VIII Gz 192/16 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2016-10-06
Sygn. akt VIII Gz 192/16
POSTANOWIENIE
Dnia 6 października 2016 r.
Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział VIII Gospodarczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Piotr Sałamaj (sprawozdawca)
Sędziowie: SO Agnieszka Woźniak
SO Anna Budzyńska
po rozpoznaniu w dniu 6 października 2016 r. w Szczecinie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w S.
przeciwko R. R.
o zapłatę
na skutek zażalenia pozwanego na postanowienie Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 11 marca 2016 r., sygnatura akt XI GNc 745/15
postanawia:
I. oddalić zażalenie,
II. zasądzić od pozwanego R. R. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów postępowania zażaleniowego.
SSO Agnieszka Woźniak SSO Piotr Sałamaj SSO Anna Budzyńska
UZASADNIENIE
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie oddalił wniosek pozwanego o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym przez referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym Szczecin - Centrum w Szczecinie w dniu 8 czerwca 2015 r., sygnatura akt XI GNc 745/15 (punkt I.) oraz odrzucił sprzeciw pozwanego od wyżej wymienionego nakazu zapłaty (punkt II.).
Uzasadniając postanowienie o odrzuceniu sprzeciwu Sąd Rejonowy wskazał, że pozwany w okresie, kiedy wykonywane było doręczenie nakazu zapłaty, był przedsiębiorcą, a niedochowanie przez niego terminu do wniesienia sprzeciwu nosi znamiona niedbalstwa. W przedmiotowym okresie pozwany uznawał adres na ul. (...) jako adres zamieszkania; ten adres był również wskazywany w (...). Sąd za wątpliwe uznał twierdzenia pozwanego, że mimo trudnej sytuacji finansowej firmy ogólnobudowlanej, zdecydował się on na trzytygodniowy wyjazd w okresie wzmożonej działalności w budownictwie, wyjechał tydzień przed końcem roku szkolnego (pomimo wcześniejszych twierdzeń co do wyjazdu po zakończeniu roku szkolnego). Zwrócił również uwagę, że pozwany nie znał osoby wystawiającej nieposiadające daty zaświadczenie o pobycie pozwanego w N.. Przy założeniu zaś, że istotnie pozwany wyjechał na urlop we wskazanym przez siebie okresie, winien on – przy świadomości terminów na odbiór korespondencji – upoważnić inną osobę do jej odbioru. Sąd zwrócił również uwagę, że pozwany nie był w stanie wskazać, czy po powrocie z wypoczynku w skrzynce była korespondencja, jaki jest adres jego siostry mieszkającej w domu obok, czy posiada ona klucz do jego skrzynki pocztowej. Pozwany nie podjął również żadnych działań w zakresie wyjaśnienia okoliczności spornego doręczenia, nie złożył skargi na doręczyciela, wniosku o wyjaśnienie sprawy, czy też o przesłuchanie osoby odpowiedzialnej za doręczenia.
Zażaleniem wniesionym 12 kwietnia 2016 r. pozwany zaskarżył postanowienie w zakresie punktu II. i wniósł o jego uchylenie i przyjęcie wniesionego sprzeciwu oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania zażaleniowego, jak również o poddanie kontroli rozstrzygnięcia zawartego w punkcie I. skarżonego postanowienia.
W uzasadnieniu podniósł, że nieznajomość G. G. nie powinna być oceniana na jego niekorzyść, gdyż był to wyjazd rekreacyjny do ośrodka, a Sąd - o ile kwestionuje prawdziwość zaświadczenia – mógł zwrócić się do ww. ośrodka o nadesłanie informacji co do osób korzystających z oferty ośrodka w dniach 21 czerwca - 15 lipca 2015 r. Podkreślił, że prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą i nie zatrudnia żadnej osoby, która mogłaby dopilnować tej działalności w trakcie jego nieobecności. Wyjazd ten był zaplanowany wcześniej i pozwany w tym celu przeorganizował harmonogram prac przedsiębiorstwa. Nie posiadał także wiedzy o zainicjowaniu postępowania przez powódkę i nie spodziewał się, że został przeciwko niemu wydany nakaz zapłaty. Wyjaśnił, że z powodu licznej korespondencji kierowanej do niego, nie jest w stanie pamiętać informacji związanych z odebraniem korespondencji awizowanej. Podkreślił, że nie posiadał wiedzy o toczącym się postępowaniu i nie mógł spodziewać się, że takie postępowanie w ogóle zostanie wszczęte.
W odpowiedzi na zażalenie powód wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania zażaleniowego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zażalenie pozwanego okazało się nieuzasadnione.
Zażalenie na postanowienie o oddaleniu wniosku pozwanego o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu nie przysługuje. Niemniej, powyższe postanowienie podlegało zbadaniu przez Sąd odwoławczy na podstawie art. 380 k.p.c. w zw. z art. 397 §2 k.p.c., jako mające wpływ na zaskarżone jednocześnie postanowienie o odrzuceniu sprzeciwu od nakazu zapłaty i o taką kontrolę postanowienia zawartego w punkcie I zaskarżonego postanowienia wniósł skarżący.
W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się podnoszonych przez skarżącego naruszeń przepisów, prawidłowo także ocenił zasadność złożonego wniosku o przywrócenie terminu w konkretnych okolicznościach tej sprawy, odrzucając w konsekwencji sprzeciw pozwanego jako wniesiony po terminie.
Przepis art. 168 § 1 k.p.c. wprowadzając jako konieczną przesłankę przywrócenia terminu - brak winy strony w nie dokonaniu czynności procesowej w terminie - nie wskazuje kryteriów, według których należy oceniać zachowanie się strony. Daje to sądowi możliwość uwzględnienia różnorodnych realiów życia.
Decydujące znaczenie w materii podlegającej ocenie sądu przy rozpoznawaniu zażalenia mają okoliczności dotyczące zachowania się (a ściśle mówiąc zaniechania) strony. Ustalenia poczynione w tym zakresie przez Sąd Rejonowy, Sąd odwoławczy w całości akceptuje.
Oceniając argumenty pozwanego podniesione we wniosku o przywrócenie terminu, Sąd Rejonowy słusznie powołał się na obiektywne kryteria oceny braku winy w dochowaniu terminu, które utrwalone orzecznictwo sądowe sprowadza do staranności wymaganej od strony należycie dbającej o swoje interesy i uznał, że w świetle ujawnionych okoliczności uznał, że niedochowanie terminu nastąpiło z winy strony pozwanej.
Niewątpliwie urlop, zwłaszcza trzytygodniowy, połączony z długotrwałą nieobecnością tak w miejscu zamieszkania, jak i w miejscu prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej, nie może stanowić okoliczności usprawiedliwiającej zaniedbania strony, skoro zgodnie z jej twierdzeniem był to urlop zaplanowany ze znacznym wyprzedzeniem. Nie była to okoliczność nadzwyczajna, niezależna od woli pozwanego. Wręcz przeciwnie, racjonalne planowanie umożliwiało i wymagało takiego zorganizowania sposobu kontaktowania się z pozwanym, by zapewniona była możliwość odbierania przez niego korespondencji. Jest to o tyle uzasadnione, że pozwany miał świadomość, w jakich terminach powinien odebrać kierowaną do niego korespondencję, jak również, że korespondencję tę – jako przedsiębiorca – otrzymuje często.
Utrwalone jest przy tym stanowisko judykatury co do tego, że organizacja przedsiębiorstwa (również jednoosobowego), w tym także organizacja przyjmowania i obiegu korespondencji, jest wyłączną domeną tegoż przedsiębiorstwa, a w szczególności jego kierownictwa. Uchybienia w tej mierze obciążają tę firmę i nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do przywrócenia uchybionego terminu sądowego ( vide uzasadnienie postanowienia Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 27 lutego 1998 r., III AUz 6/98).
Odnosząc się do poszczególnych zarzutów pozwanego podważających ocenę dokonaną przez Sąd pierwszej instancji, Sąd Okręgowy wskazuje, że nie odmawiając słuszności argumentacji pozwanego dotyczącej negatywnych skutków braku znajomości osoby wystawiającej zaświadczenie o pobycie wakacyjnym, okoliczność ta nie miała decydującego znaczenia dla wydanego rozstrzygnięcia. W odniesieniu zaś do argumentacji o trudnej sytuacji finansowej wskazać należy, że dla sprawy nieistotnym jest to, kto opłacił pobyt rodziny pozwanego w N., ale to, że – jak twierdzi pozwany – prowadząc działalność budowlaną i mając trudności finansowe, równocześnie w okresie letnim, kiedy jest wzmożone zapotrzebowanie na ekipy budowlane, wyjeżdża on aż na trzytygodniowy urlop. Takie ustalenie może budzić wątpliwości tak co do tego, czy pozwany rzeczywiście na cały ten czas wyjechał wraz z rodziną, jak również co do tego, czy w tym okresie w ogóle podejmował się prac typowych dla prowadzonej przez niego działalności gospodarczej.
Niezależnie od uzasadnionych wątpliwości Sądu Rejonowego co do wiarygodności podawanych przez pozwanego okoliczności, decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia wniosku R. R. miało to, że jako profesjonalista, choć istotnie nie posiadał wiedzy o zainicjowaniu postępowania sądowego przez powoda, niewątpliwie powinien zabezpieczyć swoje interesy poprzez właściwą organizację korespondencji. Dostrzec przy tym należy, że pozwany prowadził działalność gospodarczą przez wiele lat i miał świadomość terminów odbioru awizowanej korespondencji. Nie wskazał przy tym na żadne przeszkody, które uniemożliwiałyby powierzenie innej osobie (choćby mieszkającej obok siostrze) odbioru kierowanej do niego korespondencji, czy też skorzystanie z możliwości czasowego przekierowywania przesyłek na inny adres.
Podkreślenia wymaga również, że pisma kierowane do pozwanego przez powoda, w tym przedsądowe wezwanie do zapłaty z 26 lutego 2015 r. oraz kolejne pismo skierowane do pozwanego w dniu 16 marca 2015 r., jednoznacznie wskazywały na to, że powód skieruje swoje roszczenia względem pozwanego na drogę postępowania sądowego. W konsekwencji R. R. - wbrew swoim twierdzeniom - powinien liczyć się z tym, że przedmiotowe postępowanie zostanie wszczęte.
W świetle powyższego przypomnieć należy, że warunkiem przywrócenia terminu jest, aby niedokonanie czynności procesowej w terminie nastąpiło bez winy podmiotu składającego wniosek o jego przywrócenie. Przepis art. 168 § 1 k.p.c. nie może być interpretowany w sposób rozszerzający, gdyż jest zasadą, że czynności procesowe powinny być dokonywane w terminie. O braku winy strony można zatem mówić tylko wtedy, gdy istniała jakaś przyczyna, która spowodowała uchybienie terminowi. Przyczyna taka zachodzi wówczas, gdy dokonanie czynności w ogóle (w sensie obiektywnym) było wykluczone, jak również w takich przypadkach, w których w danych okolicznościach nie można było oczekiwać od strony, by zachowała dany termin procesowy. Brak winy powinien być oceniany z uwzględnieniem wszystkich okoliczności konkretnej sprawy, przy zastosowaniu obiektywnego miernika staranności wymaganej od strony należycie dbającej o swoje interesy ( vide postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 1999 r., I PKN 596/98, z dnia 2 stycznia 1999 r., II UKN 667/98) i przy braniu pod uwagę także uchybień spowodowanych nawet lekkim niedbalstwem (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 1974 r., II CZ 149/74, OSPiKA 1975/12/30).
W ocenie Sądu drugiej instancji pozwany R. R. - jak wynika poczynionych w sprawie ustaleń - nie zadbał należycie o swoje interesy, co stało się przyczyną nieodebrania przez niego nakazu zapłaty z dnia 8 czerwca 2015 r.
Okoliczności przytoczone w zażaleniu nie pozwoliły również obalić domniemania prawidłowości doręczenia. Niezależnie od tego, że ustalenie nieprawidłowego doręczenia nakazu zapłaty pozwanemu skutkowałoby uznaniem, że bieg terminu do wniesienia sprzeciwu w ogóle nie zaczął biec, podkreślić należy, że jak wskazuje sam skarżący, adresy ujawnione w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej są prawidłowe. Brak jest również podstaw do kwestionowania dat pozostawienia awizo w skrzynce pozwanego, skoro - jak wynika z adnotacji na przesyłce - awizowania dokonywały dwie różne osoby w dwóch terminach. W konsekwencji brak jest podstaw do uwzględnienia także tych argumentów pozwanego.
W tym stanie rzeczy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. zażalenie pozwanego na punkt II. zaskarżonego postanowienia podlegało oddaleniu jako bezzasadne.
O kosztach postępowania zażaleniowego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. obciążając nimi w całości stronę pozwaną. Na poniesione przez powoda koszty składają się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.200 zł (§ 10 ust. 2 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych).
SSO Agnieszka Woźniak SSO Piotr Sałamaj SSO Anna Budzyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Piotr Sałamaj, Agnieszka Woźniak , Anna Budzyńska
Data wytworzenia informacji: