VIII Ga 494/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-05-15

VIII Ga 494/19

UZASADNIENIE

Apelacja pozwanej zasługiwała na uwzględnienie jedynie w części.

Trafnie przyjął Sąd pierwszej instancji, że to strona pozwana kwestionując żądanie zapłaty za dostarczony jej towar, winna przytoczyć fakty dotyczące ewentualnego złożenia reklamacji, rodzaju wad i uprawnień, z jakich skorzystała w tym zakresie. Tymczasem pozwana jedynie lakonicznie powołała się na ustalenia w zakresie „wadliwości towaru” i „niewykonania usługi”, bez sprecyzowania, czego dotyczyły te ustalenia, jaki był wynik ewentualnych rozmów, które miały być prowadzone z udziałem świadka R. M.. W tej sytuacji bezprzedmiotowe było prowadzenie postępowania dowodowego, które wchodzi w rachubę dopiero po przedstawieniu przez stronę okoliczności, które mogą być istotne dla rozstrzygnięcia. Zauważyć bowiem trzeba, że dopiero przytoczenie przez stronę faktów niweczących, w jej przekonaniu, żądanie pozwala dokonać oceny, czy potrzebne jest prowadzenie postępowania dowodowego. Zgodnie bowiem z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Pozwana nie wskazała, jakie konkretne okoliczności świadczą o zniweczeniu roszczenia o zapłatę pozostałej części ceny za dostarczony towar. Sam fakt prowadzenia przez strony rozmów i kwestionowania przez pozwaną roszczenia o zapłatę pozostałej części ceny nie podważa zasadności żądania powoda. W świetle przytoczonych uwag niedopuszczalne jest zaś oczekiwanie, że to świadek sprecyzuje zarzuty, na których pozwana opiera swoje stanowisko.

W konsekwencji brak było podstaw do przesłuchania świadka R. M., a tym samym słuszne było pominiecie tego dowodu. W tej sytuacji wtórne znaczenie miały przepisy dotyczące zasad dyscyplinowania świadków i wyczerpania trybu dwukrotnego nałożenia grzywny i doprowadzenia świadka przez Policję. Tym samym zarzuty dotyczące naruszenia art. 217 §1 i art. 274 §1 k.p.c. nie mogły odnieść zamierzonego skutku.

Niezasadny okazał się też zarzut naruszenia przepisu art. 233 §1 k.p.c., którego pozwana upatrywała w zaniechaniu przesłuchania świadka i uznaniu powództwa za wykazane na podstawie dowodu z dokumentów. Słusznie wskazał Sąd Rejonowy, że powód sprostał ciężarowi dowodu faktów istotnych dla jego żądania, tzn. wykazał przede wszystkim fakt dostarczenia towaru pozwanej. Rzeczą pozwanej było wykazanie wadliwości towaru i braku podstaw – mimo odbioru towaru – do zapłaty ceny. Z dokumentów złożonych do akt sprawy nie sposób zaś wyprowadzić wniosków postulowanych przez pozwaną

Za uzasadnioną Sąd odwoławczy uznał apelację jedynie w zakresie kwoty 380,77 zł euro tytułem kosztów tłumaczenia dokumentów. Wprawdzie powódka, wbrew zarzutom apelującego, była co do zasady, uprawniona do żądania zwrotu kosztów z tego tytułu, jednakże nie wykazała związku kosztów wskazanych w złożonej fakturze VAT z tym postępowaniem.

Jak wynika z materiałów złożonych do akt, dokumenty były tłumaczone w dniach 17 -18 stycznia 2018 r., zaś faktura wystawiona w dniu 12 stycznia 2018 r. Zauważyć też należy, że faktura ta została wystawiona przez „Koncepcja M. J. z siedzibą w we W.”, zaś dokumenty dołączone do akt sprawy tłumaczone przez A. K. (z języka angielskiego na polski) i A. Z. (język rumuński). Trafny zatem okazał się zarzut niewykazania przez powoda, że faktura ta dotyczy przekładu dokumentów złożonych w niniejszym postępowaniu. Powództwo w tym zakresie winno zatem być oddalone.

W związku z tym Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 §1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie II i IV w ten sposób, że uwzględniono powództwo w kwocie 2498,96 euro (2020,8 euro i 478,16 odsetki), oddalając je w pozostałym zakresie. Wobec tego, że ostatecznie powództwo uwzględniono w 73% w takim stosunku, na podstawie art. 100 k.p.c. dokonano rozdzielenia kosztów procesu pierwszej instancji. Powód poniósł w sumie koszty w kwocie 3917 zł, a pozwany 3617 zł. W skład kosztów każdej strony wchodziły w szczególności koszty zastępstwa procesowego ustalone na podstawie §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018r., poz. 265). Suma kosztów procesu wynosi 7534 zł. Pozwana winna ponieść 73% ogółu kosztów, tj. kwotę 5499,82 zł ( w zaokrągleniu 5500 zł); wobec tego, że faktycznie pozwana poniosła jedynie 3617 zł, należało zasądzić od niej na rzecz powoda różnicę w kwocie 1883 zł.

W pozostałym zakresie apelacja została oddalona na podstawie art. 385 k.pc.

Mając na uwadze, że apelację uwzględniono w 13%, w takim też stosunku rozdzielono koszty postępowania odwoławczego. Koszty pozwanej wyniosły 300 zł (opłata od apelacji) oraz 1800 zł wynagrodzenia pełnomocnika ustalonego w oparciu o §2 pkt 5 w zw. z §10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018r., poz. 265). Łącznie pozwana poniosła koszty w kwocie 2100 zł. Koszty powoda stanowiły kwotę 1800 zł wynagrodzenia pełnomocnika. Suma kosztów w postępowaniu apelacyjnym wynosi 3900 zł, z czego 13% , tj. 507 zł, powinien ponieść powód. Wobec tego, że powód poniósł do tej pory 1800 zł, zasądzono od pozwanej na rzecz powoda różnicę w kwocie 1293 zł .

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paulina Woszczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: