VIII Ga 297/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2018-07-30

Sygn. akt VIII Ga 297/18

UZASADNIENIE

Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w L. wniosła pozew przeciwko (...) spółce akcyjnej w S. o zapłatę kwoty 4917 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 20 marca 2017 r. i kosztami postępowania. Uzasadniając żądanie pozwu powódka podała, że 11 stycznia 2017 r. doszło do zdarzenia, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki O. o nr. rej. (...), należący do poszkodowanego M. M. (1). Szkoda miała charakter całkowity. Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie OC u pozwanej. Powódka wskazała, że poszkodowany w okresie od 13 stycznia 2017 r. do 22 lutego 2017 r. korzystał z pojazdu zastępczego wynajętego u powódki. Koszt najmu, stanowiący iloczyn ilości dni (40) i stawki najmu (195 zł netto, co daje 239,85 zł brutto) zamknął się kwotą 7800 zł netto, to jest 9594 zł brutto. Pozwana uznała swoją odpowiedzialność co do zasady i tytułem odszkodowania wypłaciła kwotę 3780 zł, uznając za uzasadnione 28 dni najmu i stawkę w kwocie 135 zł brutto za dobę, odmawiając zapłaty pozostałej części. Powódka wyjaśniła, że na podstawie umowy cesji nabyła przedmiotową wierzytelność od poszkodowanej. Powódka dochodzi kwoty wskazanej w fakturze VAT za najem pojazdu zastępczego, pomniejszonej o połowę podatku VAT (to jest 897 zł) i kwotę wypłaconego odszkodowania (to jest 3780 zł).

26 maja 2017 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt X GNc 1324/17).

(...) spółka akcyjna w S. złożyła sprzeciw wnosząc o oddalenie powództwa w całości, a także o zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazała, że dla poszkodowanych likwidujących szkody u pozwanej najem pojazdów zastępczych organizuje (...) sp. z o.o., koncesjonowany przedstawiciel A., a poszkodowany – mimo złożonej oferty – zdecydował się skorzystać z usług innego podmiotu.

W odpowiedzi na sprzeciw powódka podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko, wskazując, że pozwana nie wykazała, aby zastosowana przez nią stawka była wygórowana, tym bardziej, że poszkodowany wynajął pojazd klasy niższej niż uszkodzony. Jeśli zaś chodzi o okres najmu, to powódka wskazała, że pozwany dokonał wypłaty odszkodowania 15 lutego 2017 r., zatem uzasadnione było korzystanie z pojazdu zastępczego do 22 lutego 2017 r.

Wyrokiem z 16 stycznia 2018 r. w sprawie X GC 1513/17 Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.917 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 20 marca 2017 r. do dnia zapłaty oraz zasądził od pozwanej na rzecz powódki koszty procesu w kwocie 1.163 zł.

Rozstrzygnięcie zostało oparte o przedstawione niżej ustalenia faktyczne:

„W dniu 11 stycznia 2017 roku doszło do zdarzenia, w wyniku którego uszkodzony został pojazd marki O. o nr. rej. (...), należący do poszkodowanego M. M. (1). Sprawca zdarzenia legitymował się umową ubezpieczenia zawartą z (...) spółką akcyjną w S.. W wiadomości elektronicznej z dnia 13 stycznia 2017 roku pozwana poinformowała poszkodowanego, że ma możliwość wynajmu pojazdu zastępczego wskazując, że przedstawiciel wypożyczalni skontaktuje się z w celu ustalenia szczegółów realizacji usługi. W wiadomości elektronicznej z dnia 6 lutego 2017 roku poszkodowany zwrócił się do pozwanej z prośbą o przedstawienie oferty najmu pojazdu zastępczego. Poszkodowany nie posiadał innego pojazdu, którym mógłby zastąpić pojazd uszkodzony.

W okresach od dnia 20 stycznia 2017 roku do dnia 31 stycznia 2017 roku oraz od dnia 3 lutego 2017 roku do dnia 22 lutego 2017 roku poszkodowany korzystał z wynajętego od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L. pojazdu zastępczego marki T. (...) o nr rej. (...). Dobową stawkę najmu ustalono na kwotę 195 zł netto, to jest 239,85 zł brutto.

Po zakończeniu najmu pojazdu w dniu 31 stycznia 2017 roku powódka wystawiła poszkodowanemu fakturę VAT nr (...) na kwotę 4317,30 zł brutto za 18 dni najmu w okresie od dnia 31 stycznia 2017 roku do dnia 27 stycznia 2017 roku, zaś w dniu 22 lutego 2017 roku fakturę VAT nr (...) na kwotę 5276,70 zł brutto za 22 dni najmu w okresie od dnia 31 stycznia 2017 roku do dnia 17 lutego 2017 roku.

Dnia 22 lutego 2017 roku poszkodowany zawarł z powódką umowę cesji wierzytelności przysługującej jej od (...) spółki akcyjnej w S. w postaci prawa do odszkodowania za korzystanie z samochodu zastępczego w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 11 stycznia 2017 roku.

Tytułem refundacji kosztów najmu pojazdu zastępczego, decyzją z dnia 16 marca 2017 roku, ubezpieczyciel przyznał kwotę 3780 złotych brutto, uznając za zasadny 28-dniowy okres najmu, przy dobowej stawce w wysokości 135 złotych. Środki zostały przekazane poszkodowanemu w dniu 15 lutego 2017 roku”.

Sąd Rejonowy w oparciu o wyżej wskazany stan faktyczny spawy uznał powództwo za uzasadnione, z następującą argumentacją:

Zgodnie z art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, dalej ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym (art. 36 ustawy).

W razie zderzenia się dwóch pojazdów mechanicznych podstawę odpowiedzialności stanowi art. 415 k.c., tj. obowiązek naprawienia szkody związany jest z winą sprawcy (art. 436 § 2 zd. 1 k.c.).

Ponieważ ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych nie definiuje pojęcia szkody, konieczne jest sięgnięcie, zgodnie z art. 22 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, do kodeksu cywilnego. I tak, zgodnie z art. 361 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła; w powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Na kanwie tych przepisów przyjęto w orzecznictwie, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego (uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 roku, III CZP 5/11).

W przedmiotowej sprawie nie było sporu co do ponoszenia przez pozwaną odpowiedzialności gwarancyjnej z tytułu umowy ubezpieczenia OC za zdarzenie z dnia 11 stycznia 2017 roku. Pozwana nie kontestowała także dobowej stawki najmu pojazdu zastępczego, bowiem wskazywała jedynie, że poszkodowany miał możliwość najmu po stawce niższej, jednak z tej oferty nie skorzystał. Pozwana wskazała, że powódka nie udowodniła konieczności i celowości wydatków na najem pojazdu zastępczego w rozmiarze przez nią nieuznanym (k. 74-76).

W niniejszej sprawie mieliśmy do czynienia z tzw. szkodą całkowitą. Pojęcie szkody całkowitej, które to pojęcie wynikiem dorobku orzecznictwa, oznacza uznanie przez ubezpieczyciela ekonomicznej niezasadności naprawy pojazdu.

Jak słusznie argumentowała strona powodowa, w przypadku wystąpienia szkody całkowitej, odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego w okresie niezbędnym do nabycia innego pojazdu mechanicznego, jeżeli odszkodowanie ustalone zostało w wysokości odpowiadającej różnicy pomiędzy wartością pojazdu mechanicznego sprzed zdarzenia powodującego szkodę, a wartością pojazdu w stanie uszkodzonym, którego naprawa okazała się niemożliwa lub nieopłacalna (tzw. szkoda całkowita) – uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2013 roku (sygn. akt III CZP 76/16).

Przyjmuje się, że w takiej sytuacji zwrot kosztów wynajmu pojazdu zastępczego jest uzasadniony od chwili powstania szkody do chwili upływu siedmiodniowego terminu od wypłaty poszkodowanemu odszkodowania z tego tytułu (czas na zagospodarowanie części).

Jak wskazała strona powodowa, wypłata odszkodowania nastąpiła w dniu 15 lutego 2017 roku (k. 66). W związku z tym, że pozwana powyższemu nie zaprzeczyła, Sąd uznał ten fakt za przyznany (art. 230 k.p.c.). W świetle powyższego, najem pojazdu zastępczego do dnia 22 lutego 2017 roku był uzasadniony.

Jeśli zaś chodzi o dobową stawkę najmu, to należy zauważyć, że nie była ona kontestowana przez pozwaną. Strona pozwana twierdziła jedynie, że powódka nie skorzystała z oferty najmu podmiotu z nią współpracującego, jednak nie implikuje to tego, że zastosowana przez powódkę dobowa stawka najmu pojazdu zastępczego jest wygórowana. Poszkodowany decydując się na najem pojazdu zastępczego nie ma obowiązku poszukiwania najtańszej oferty najmu dostępnej na rynku, ale musi mieć na względzie ciążący na nim obowiązek zapobiegania zwiększaniu się szkody, a pojazd zastępczy, którego koszty najmu pokrywa ubezpieczyciel, o ile to możliwe powinien odpowiadać klasie i rodzajowi pojazdu uszkodzonego. W niniejszej poszkodowany wynajął pojazd klasy niższej od pojazdu uszkodzonego.

Uwypuklenia wymaga także fakt, że wbrew twierdzeniom strony powodowej, poszkodowany nie otrzymał oferty najmu pojazdu zastępczego od pozwanego towarzystwa ubezpieczeń. Jak zeznał świadek M. M. (1), poszkodowany sam zwracał się do pozwanej, wskazując, że jest zainteresowany najmem, jednak nie otrzymał w tej sprawie odpowiedzi (k. 93-95).

Rozważania dotyczące dobowej stawki najmu mają jednak charakter czysto teoretyczny, bowiem jak już zostało wcześniej wskazane, pozwana w rzeczywistości nie kontestowała jej wysokości. Sąd nie znalazł wiec podstaw do jej pomniejszenia.

Z powyższych względów Sąd uznał, że szkoda powstała w pojeździe marki O. o nr. rej. (...) w wyniku zdarzenia z dnia 11 stycznia 2017 roku, związana z kosztem najmu pojazdu zastępczego, wyniosła łącznie kwotę 8697 zł (40 dni najmu przy dobowej stawce 239,85 zł brutto, pomniejszonej 50% podatku VAT, to jest kwotę 987 zł). Uwzględniając kwotę wypłaconego przed procesem odszkodowania, tj. 3780 zł, nadal niezaspokojone pozostaje zatem roszczenie odszkodowawcze w wysokości 4917 zł, które w wyniku przelewu wierzytelności z dnia 22 lutego 2017 roku (art. 509 i nast. k.c.) nabyła powódka.

O ustawowych odsetkach za opóźnienie w zapłacie ustalonego świadczenia odszkodowawczego orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 14 ust.1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (uwzględniając zmianę brzmienia przepisu art. 481 § 2 dokonaną przez art. 2 pkt 2 lit. a ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2015 r. poz. 1830), mając na uwadze datę zawiadomienia strony pozwanej o szkodzie (18 stycznia 2017 roku). Tym samym należało orzec zgodnie z żądaniem pozwu, to jest od dnia 20 marca 2017 roku.

Ze wskazanych względów Sąd orzekł jak w punkcie 1 wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 98 § 1 k.p.c. Na zasądzone od przegrywającej proces pozwanej na rzecz powódki składa się: opłata za czynności adwokata – 900 zł (§1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokata), opłata minimalna za czynności radcy prawnego w postępowaniu zażaleniowym, opłata skarbowa od pełnomocnictwa -17 zł oraz opłata od pozwu - 246 zł”.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wywiodła strona pozwana zaskarżając wyrok w części w punkcie I i II, jako wartość przedmiotu zaskarżenia pozwana wskazała przy tym kwotę 3297 zł. Pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu, w razie nieuwzględnienia tego wniosku wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie w zaskarżonym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania, ponadto wniosła o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania prowadzonego na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną. W apelacji strona pozwana zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego i procesowego, w tym:

- naruszenie art. 354 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie;

- naruszenie art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez jego niezastosowanie;

- naruszenie art. 362 k.c. poprzez jego niezastosowanie;

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i wyprowadzenie z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie nieprawidłowych, niewynikających z tego materiału lub sprzecznych z materiałem dowodowym; oparcie zaskarżonego wyroku wyłącznie na niczym nieudowodnionym stanowisku strony powodowej, podczas gdy wszechstronne rozważenie materiału dowodowego powinno prowadzić do wniosku, że stawka najmu została zasadnie zweryfikowana przez pozwaną w toku postępowania likwidacyjnego; nielogiczną i sprzeczną z obowiązującymi przepisami ocenę przedstawionego przez pozwaną dowodu w postaci złożonej poszkodowanemu propozycji bezgotówkowego najmu pojazdu zastępczego na warunkach korzystniejszych od oferty powodowej spółki; przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez wyprowadzenie z zebranego materiału dowodowego wniosków niewynikających z tego materiału na skutek uznania za wystarczające do uwzględnienia stanowiska powódki zeznań przesłuchiwanego w sprawie świadka, podczas gdy strona nie wykazała, jakoby świadek faktycznie kontaktował się z pozwaną, a ta zaprzeczyła, jakoby takowy kontakt miał miejsce.

W postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji spór dotyczył zarówno okresu najmu pojazdu zastępczego, jak i dobowej stawki czynszu najmu. W apelacji strona pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Rejonowego jedynie w części, w jakiej Sąd ten uwzględnił powództwo opierając się o wyliczenie odszkodowania w oparciu o przyjętą przez stronę powodową dobową stawkę czynszu. Pozwana podkreśliła, że zdaniem Sądu Rejonowego decydujące okazały się zeznania świadka, który wskazał, że miałby kontaktować się z pozwaną w sprawie najmu pojazdu zastępczego. Pozwana zaprzeczyła temu już w sprzeciwie od nakazu zapłaty, w apelacji dodatkowo wskazała, że nie odnotowała aby poszkodowany kontaktował się telefonicznie czy też za pomocą poczty elektronicznej w celu powzięcia informacji na temat możliwości organizowania najmu przez pozwaną. Wyjaśniła przy tym, że wszystkie rozmowy telefoniczne, jak i kontakty mailowe, są przez pozwaną rejestrowane. Podkreśliła też, że nawet gdyby taki kontakt miał miejsce, a pozwana na niego nie zareagowałaby, to świadek mógł w każdej chwili kontakt ten ponowić i skorzystać z oferty ubezpieczyciela.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania. Powódka argumentowała, że w jej ocenie Sąd Rejonowy nie naruszył wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego, jak również prawidłowo ustalił będący podstawą rozstrzygnięcia stan faktyczny.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja okazała się uzasadniona w całości.

Zgodnie z art. 382 k.p.c. Sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Z regulacji tej wynika, że Sąd rozpoznający apelację orzeka na podstawie materiału zgromadzonego zarówno w pierwszej, jak i w drugiej instancji, natomiast postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy, co oznacza, że wyrok Sądu drugiej instancji musi opierać się na jego własnych ustaleniach faktycznych i prawnych.

W pierwszej kolejności należy więc ustalić podstawę faktyczną rozstrzygnięcia.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd Okręgowy w części podzielił dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, w zakresie opisanym poniżej Sąd Okręgowy dokonał jednak ustaleń odmiennych oraz uzupełnił ustalenia Sądu pierwszej instancji o te fakty, które były istotne dla rozstrzygnięcia, a zostały przez ten Sąd pominięte bądź błędnie ustalone.

Przede wszystkim zauważyć trzeba, że błędne są ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji co do okresu związania powódki i poszkodowanego umowami najmu. W istocie poszkodowany kilkukrotnie zawierał z powódką umowy najmu, którymi strony pozostawały związane, w następujących okresach: 13-20 stycznia; 20-27 stycznia, 27-31 stycznia, 31 stycznia - 3 lutego, 3-10 lutego, 10-17 lutego, 17-22 lutego.

Co więcej już w sprzeciwie od nakazu zapłaty strona pozwana wskazywała, że 13 stycznia 2017 r. poszkodowany otrzymał informację mailową o możliwości bezgotówkowego wynajmu pojazdu zastępczego za określoną stawkę, wynoszącą 135 zł brutto. Pozwana wymieniła w sprzeciwie jakie usługi w ramach tego najmu były proponowane, w szczególności wskazywała na to, że współpracujące z nią wypożyczalnie samochodów ( (...) sp. z o.o. w W., koncesjonowany przedstawiciel A.) świadczą usługi na terenie całej Polski, w cenie najmu pojazdu zapewniając m.in. takie usługi jak przygotowanie pojazdu do najmu, podstawienie i odbiór pojazdu, dopuszczają możliwość użytkowania pojazdu zastępczego poza granicami kraju, nie pobierają kaucji od najemców oraz nie ograniczają najmu poprzez stosowanie limitu kilometrów [dowód: oświadczenie A., odpis z (...) sp. z o.o. - k. 51-54].

W odpowiedzi na sprzeciw - w piśmie procesowym z 20 lipca 2017 r. - strona powodowa wskazywała, że poszkodowany zrezygnował z najmu pojazdu zastępczego, w przeciwieństwie do pozwanej powódka udostępniła mu bowiem pełną informację na temat zasad i warunków najmu pojazdu. Jako dowód na tę okoliczność powołane zostało oświadczenie poszkodowanego, podpisane przez niego osobiście, nieopatrzone żadną datą, sporządzone na firmowym papierze powódki w postaci gotowego wydruku tekstu dokumentu, edytowanego w programie komputerowym. Oświadczenie ma następującą treść: „ oświadczam, że w trakcie zgłoszenia szkody do towarzystwa ubezpieczeniowego zaproponowano mi samochód zastępczy, który odmówiłem/odmówiłam. Powodem odmowy skorzystania z auta od towarzystwa ubezpieczeniowego jest: brak możliwości porównania warunków wynajmu” [dowód: oświadczenie bez daty, podpisane przez poszkodowanego - k. 67].

W kolejnym piśmie procesowym z 16 sierpnia 2017 r. strona pozwana powołała następujące dowody:

- wydruk wiadomości email, zawierający ofertę wynajmu pojazdu zastępczego z 13 stycznia 2017 r., z którego wynika jakie są stawki wynajmu pojazdów zastępczych oferowanych przez współpracujące z pozwaną wypożyczalnie samochodów, który ponadto zawiera informację dla poszkodowanego, że może wybrać inną firmę wynajmującą pojazd zastępczy, przy czym w każdym przypadku zarówno czas najmu, jak i jego koszt podlegają weryfikacji, a wynajęty pojazd powinien być zbliżonej klasy do pojazdu uszkodzonego [dowód: wiadomość email, k. 77-78];

- ocena techniczna pojazdu z 18 stycznia 2017 r., która stanowi dokument składający się z trzech stron, opatrzony datą i podpisany przez poszkodowanego [dowód: ocena techniczna podpisana przez poszkodowanego - k. 79-81].

W tym ostatnim dokumencie wskazane zostało, że ubezpieczyciel wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klienta oferuje możliwość organizacji wynajmu pojazdu zastępczego wraz z pokryciem jego kosztów, przy współpracy z renomowanymi profesjonalnymi wypożyczalniami pojazdów: (...) a (...), R. oraz A.. Dalej wskazano, że wypożyczalnie te mają ogólnopolski zasięg działania oraz rozbudowaną sieć punktów wynajmu, mogą zapewnić komfortowy dostęp do samochodów wszystkich klas. Przykładowa cena pojazdów różnych klas u różnych partnerów została podana w zestawieniu tabelarycznym. Dalej w dokumencie tym wskazano, że w przypadku zainteresowania usługą ubezpieczyciel zaprasza do kontaktu telefonicznego poprzez infolinię bądź przez kontakt drogą elektroniczną [dowód: ocena techniczna podpisana przez poszkodowanego - k. 79-81].

Wyżej opisane dokumenty zostały dopuszczone przez Sąd Rejonowy postanowieniem z 16 stycznia 2018 r., znajdują się bowiem w aktach szkodowych, a m.in. dokumenty z tych właśnie akt zostały objęte wymienionym postanowieniem. Mimo tego Sąd Rejonowy nie ustalił wynikających z nich faktów, w szczególności pominął w ustaleniach faktycznych fakt wysłania do poszkodowanego przez ubezpieczyciela wiadomości elektronicznej z 13 stycznia 2017 r., fakt podpisania przez poszkodowanego 18 stycznia 2017 r. oceny technicznej, pominął także fakt podpisania przez poszkodowanego nieopatrzonego datą dokumentu sporządzonego przez powodową spółkę, wskazującego na przyczyny odmowy pojazdu zastępczego od pozwanego ubezpieczyciela. Z dokumentów tych nie tylko wynikają fakty istotne dla rozstrzygnięcia, są to również fakty istotne w kontekście oceny wiarygodności zeznań świadka - poszkodowanego M. M. (1).

Mając na względzie powyższe przyjąć trzeba, że poszkodowany M. M. (1) 18 stycznia 2017 r. pokwitował odbiór dokumentu, w którym szczegółowo przedstawiono mu ofertę najmu pojazdu zastępczego. Co więcej podpisał nieopatrzony datą dokument, sporządzony przez powodową spółkę, wskazujący na przyczyny odmowy pojazdu zastępczego od pozwanego ubezpieczyciela. Fakty te wynikają z dokumentów prywatnych, których prawdziwość nie była przez strony kwestionowana i które nie budzą wątpliwości Sądu. W kontekście tych dokumentów w dużej mierze niewiarygodne są zeznania poszkodowanego, złożone w charakterze świadka. Świadek ten rozpoczął swoje zeznania od następującego stwierdzenia: „ Zaprzeczam, że ubezpieczyciel składał mi ofertę wynajęcia samochodu zastępczego.” Nieprawdziwość tego stwierdzenia jest oczywista w świetle opisanych wyżej dokumentów, podpisanych przez samego świadka. Podczas przesłuchania świadkowi okazano wysłaną drogą mailową przez ubezpieczyciela ofertę wynajmu pojazdu zastępczego z 13 stycznia 2017 r. oraz podpisaną przez świadka ocenę techniczną z 18 stycznia 2017 r. Po okazaniu świadek zmienił swoje zeznania, ostatecznie bowiem potwierdził, że oferta z 13 stycznia 2017 r. została wysłana na jego adres mailowy, natomiast odnośnie oceny technicznej wskazał, że przedstawiono mu ją jedynie do podpisu. Dalej świadek relacjonował, że w odpowiedzi na email z 13 stycznia 2017 r. sam wysłał zapytanie mailowe do ubezpieczyciela 6 lutego 2017 r., na które nie uzyskał odpowiedzi (ocena zeznań świadka w tym zakresie zostanie przedstawiona poniżej). Analizując opisane dokumenty wskazać trzeba, że niezgodne z prawdą jest podpisane przez świadka i sporządzone przez powódkę oświadczenie, z którego miałoby wynikać, iż świadek nie miał możliwości „ porównania warunków wynajmu”. Zarówno treść maila z 13 stycznia 2017 r., jak i ocena techniczna z 18 stycznia 2017 r. podają warunki najmu, co więcej podają dane do kontaktu z ubezpieczycielem i wskazują na możliwość uzyskania jeszcze dokładniejszych informacji.

Przypomnieć w tym miejscu trzeba, że w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji spór dotyczył zarówno okresu najmu pojazdu zastępczego, jak i dobowej stawki czynszu najmu, natomiast w apelacji strona pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Rejonowego jedynie w części, w jakiej Sąd ten uwzględnił powództwo opierając się o wyliczenie odszkodowania w oparciu o przyjętą przez stronę powodową dobową stawkę czynszu.

Mając na uwadze zakres zaskarżenia oraz przedstawioną powyżej - uzupełnioną o fakty pominięte przez Sąd Rejonowy - podstawę faktyczną żądania, przytoczyć trzeba art. 16 pkt 1 podpunkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym: w razie zaistnienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem obowiązkowym osoba uczestnicząca w nim jest obowiązana do zapobieżenia, w miarę możliwości, zwiększaniu się szkody. Z kolei zgodnie z art. 362 k.c.: jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Podkreślić trzeba, że w przypadku wystąpienia zachowania, które kwalifikować można jako przyczynienie się do powstania lub powiększenia szkody, art. 362 k.c. nakazuje Sądowi "odpowiednie" zmniejszenie odszkodowania.

W rozpoznawanej sprawie wykazane zostało, że ubezpieczyciel zaproponował poszkodowanemu wynajęcie pojazdu zastępczego, przy czym koszt tego wynajmu wyniósłby 135 zł brutto za dobę. Ubezpieczyciel ostatecznie w apelacji zgodził się przyznać odszkodowanie w tej w wysokości za cały okres żądany przez powódkę. Zauważyć trzeba również, że powódka nie powołała żadnych dowodów przeciwnych, które pozwoliłyby na poczynienie ustaleń, że oferta przedstawiona przez pozwanego ubezpieczyciela była mniej korzystna, niż oferta powódki. Przypomnieć w tym miejscu należy krótko chronologię zdarzeń: wypadek miał miejsce 11 stycznia 2017 r., poszkodowany kilkukrotnie zawierał z powódką umowy najmu, w następujących okresach: 13-20 stycznia; 20-27 stycznia, 27-31 stycznia, 31 stycznia - 3 lutego, 3-10 lutego, 10-17 lutego, 17-22 lutego, w dniu 13 stycznia 2017 r. poszkodowany otrzymał od ubezpieczyciela drogą elektroniczną ofertę najmu pojazdu zastępczego, natomiast w dniu 18 stycznia 2017 r. pokwitował dokument „ocena techniczna”, również zawierający taką ofertę. W tych okolicznościach przyjąć trzeba, że pozwany ubezpieczyciel wykazał, iż zaoferował poszkodowanemu pojazd zastępczy, którego wynajęcie mieściłoby się w cenach uwzględnionych następnie w decyzji o przyznaniu odszkodowania, a poszkodowany odmawiając ofercie ubezpieczyciela i decydując się na wynajęcie pojazdu u powódki za znacznie wyższą kwotę przyczynił się do zwiększenia szkody. Powyższej oceny nie zmienia wskazywany przez poszkodowanego, składającego zeznanie w charakterze świadka, fakt wystąpienia drogą mailową w dniu 6 lutego do ubezpieczyciela z zapytaniem o możliwość wynajęcia pojazdu zastępczego. Ubezpieczyciel zaprzeczył już w sprzeciwie od nakazu zapłaty, a następnie kontynuował tę myśl w apelacji, że miałby otrzymał takie zapytanie od poszkodowanego, podkreślając jednocześnie, że wszystkie rozmowy telefoniczne, jak i kontakty mailowe, są przez pozwaną rejestrowane. Ubezpieczyciel podkreślił też, że nawet gdyby taki kontakt miał miejsce, a pozwana na niego nie zareagowałaby, to świadek mógł w każdej chwili kontakt ten ponowić i skorzystać z oferty ubezpieczyciela. Mając na uwadze, że świadek M. M. (1) już na wstępie swoich zeznań w sposób bezsprzecznie niezgodny z prawdą podał, że ubezpieczyciel nie kontaktował się z nim w celu wynajęcia pojazdu zastępczego, a z twierdzenia tego wycofał się dopiero po okazaniu mu podpisanych przez niego samego dokumentów, zeznania tego świadka co do pozostałych przedstawionych przez niego faktów należało ocenić z dużą ostrożnością, porównując je z innymi powołanymi w sprawie dowodami oraz oceniając je w całym kontekście sytuacyjnym rozpoznawanej sprawy. W tym względzie wskazać trzeba, że mail - co do którego strona pozwana zaprzecza, ażeby go otrzymała - miałby być wysłany 6 lutego, a więc w trakcie związania poszkodowanego i powódki piątą z kolei umową najmu, wiążącą w okresie 3-10 lutego. Brak jest jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia, dla którego poszkodowany akurat w tej dacie, w połowie piątej z kolei umowy najmu, miałby wystąpić z takim zapytaniem do ubezpieczyciela. Co więcej w kontekście nieprawdziwych zeznań świadka M. M. (1) co do innych, opisanych wyżej faktów, a także wobec stanowczego zaprzeczenia strony pozwanej, że wskazaną przez świadka informację mailową otrzymała, zeznania M. M. (2) także w tym zakresie należy uznać za niewiarygodne. Co więcej rację trzeba przyznać stronie pozwanej, że o ile nawet taki mail byłby wysłany, a z uwagi na brak odpowiedzi poszkodowany powziąłby wątpliwość, czy faktycznie dotarł do adresata, mógł zapytanie ponowić bądź też spróbować nawiązać kontakt telefoniczny. Obowiązek dopełnienia tego rodzaju czynności mieści się bowiem w granicach ciążącego na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody i współdziałania z dłużnikiem (ubezpieczycielem).

Podzielić należy w tym względzie stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 24 sierpnia 2017 r. (III CZP 20/17), gdzie wskazano, iż wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu, są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione. Sąd Najwyższy wyjaśnił przy tym, że jeżeli ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu - we współpracy z przedsiębiorcą trudniącym się wynajmem pojazdów - skorzystanie z pojazdu zastępczego równorzędnego pod istotnymi względami pojazdowi uszkodzonemu albo zniszczonemu (zwłaszcza co do klasy i stanu pojazdu), zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienia, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu innego pojazdu, koszty te - w zakresie nadwyżki - będą podlegały indemnizacji tylko wtedy, gdy wykaże szczególne racje, przemawiające za uznaniem ich za „celowe i ekonomicznie uzasadnione”. W tym kontekście istotne znaczenie ma nie tylko równorzędność samego pojazdu, ale także dodatkowych warunków umowy, takich jak np. czas i miejsce udostępnienia oraz zwrotu pojazdu zastępczego czy też obowiązek wpłaty kaucji. Dalej Sąd Najwyższy wskazał, że odstępstwa od tej reguły nie uzasadniają drobne niedogodności, które mogą wiązać się np. z koniecznością nieznacznie dłuższego oczekiwania na podstawienie pojazdu zastępczego proponowanego przez ubezpieczyciela, czy też koniecznością dodatkowego kontaktu z ubezpieczycielem. Co więcej, należy uznać, że w ramach ciążącego na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody i współdziałania z dłużnikiem (ubezpieczycielem) mieści się obowiązek niezwłocznego zasięgnięcia informacji co do tego, czy ubezpieczyciel może zaproponować poszkodowanemu pojazd zastępczy równorzędny uszkodzonemu (zniszczonemu).

Tym samym - mając na uwadze obowiązek poszkodowanego do zapobiegania zwiększaniu się szkody - brak było podstaw do przyznania odszkodowania w kwocie wyższej, niż kwota ostatecznie przyznana przez ubezpieczyciela w apelacji, obejmująca odszkodowanie za wskazany przez powódkę okres, przy stawce 135 zł brutto za dobę.

Powyższe potwierdza bezzasadność powództwa w części objętej zaskarżeniem apelacją, a to z kolei prowadzi – stosownie do art. 386 § 1 k.p.c. – do zmiany wyroku Sądu pierwszej instancji przez oddalenie powództwa do kwoty 3297 zł. Ostatecznie więc Sąd odwoławczy zmienił więc wyrok Sądu pierwszej instancji w pkt I. i II. w ten sposób, że zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1620 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 20 marca 2017 r., oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 383,79 zł tytułem kosztów postępowania w pierwszej instancji.

Koszty te zostały zasądzone na podstawie na podstawie art. 108 § 1 w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. przy założeniu, że strona powodowa wygrała postępowanie w 33% oraz poniosła koszty w wysokości 1163 zł, w tym: opłata sądowa od pozwu - 246 zł, koszty zastępstwa procesowego - 900 zł (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie), opłata skarbowa od pełnomocnictwa - 17 zł. Strona pozwana w pierwszej instancji nie poniosła żadnych kosztów procesu (pozwaną reprezentował pełnomocnik nie będący adwokatem ani radcą prawnym). Na rzecz powódki zasądzono więc 33% z 1163 zł, a więc kwotę 383,79 zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 108 § 1 w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c., przy założeniu, że pozwana wygrała postępowanie apelacyjne w całości, a wartość przedmiotu zaskarżenia wynosi 3297 zł. Od powódki na rzecz pozwanej zasądzono więc kwotę 840 zł, na którą składa się: opłata sądowa od apelacji w wysokości 165 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika procesowego pozwanej będącego radcą prawnym, w wysokości 675 zł, ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Wynagrodzenie to wynosi 75% stawki minimalnej, ponieważ w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji sprawy pozwanej nie prowadził ten sam radca prawny (w pierwszej instancji pozwana w ogóle nie posiadała zawodowego pełnomocnika, nie otrzymała więc w ogóle zwrotu kosztów zastępstwa procesowego).

SSR del. (...)SSO (...)SSO (...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paulina Woszczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: