VIII Ga 162/16 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2016-06-24
Sygnatura akt VIII Ga 162/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 czerwca 2016 roku
Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Piotr Sałamaj
Sędziowie: SO Agnieszka Kądziołka
SR del. Aleksandra Wójcik-Wojnowska (spr.)
Protokolant: sekr. sąd. Anna Galara
po rozpoznaniu w dniu 24 czerwca 2016 roku w Szczecinie
na rozprawie
sprawy z powództwa K. J. i A. D.
przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 2 grudnia 2015 roku, sygnatura akt V GC 612/15
I. oddala apelację;
II. zasądza od powodów solidarnie na rzecz pozwanego kwotę 1.200 zł (tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
SSO (...)SSO (...)SSR del. (...)
Sygn. akt VIII Ga 162/16
UZASADNIENIE
W dniu 11 czerwca 2015r. powodowie: K. J. i A. D. prowadzący działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej (...) wnieśli pozew przeciwko pozwanej (...) Spółka Akcyjna w W. o zapłatę kwoty 6. 175,67 zł wraz z odsetkami ustawowymi oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu swojego żądania powodowie podali, że w ramach prowadzonej działalności gospodarczej nabyli od D. S. wierzytelność o odszkodowanie w stosunku do strony pozwanej. Kwota dochodzona pozwem stanowi różnicę pomiędzy wyliczonymi przez powodów kosztami naprawy samochodu marki M. nr rej. (...) a wypłaconym przez pozwaną odszkodowaniem.
Po wydaniu w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwana złożyła sprzeciw, wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie solidarnie od powodów na rzecz pozwanej kosztów procesu. W uzasadnieniu podniosła, że powodowie nie wykazali zasadności wysokości dochodzonego roszczenia. Pozwana zaprzeczyła jakoby była zobowiązana do dopłaty odszkodowania ponad kwotę dotychczas wypłaconą tj. 3.128,53 zł. Stwierdziła przy tym, że kwota wypłaconego odszkodowania w pełni uwzględniła rzeczywisty koszt naprawy samochodu.
Wyrokiem z dnia 2 grudnia 2015 roku w sprawie V GC 612/15 Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim oddalił powództwo i zasądził od powodów na rzecz pozwanej kwotę 1217 zł tytułem kosztów procesu.
Rozstrzygnięcie to zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:
Strony są przedsiębiorcami prowadzącymi działalności gospodarcze. Powodowie: K. J. i A. D. prowadzą działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą: (...) Polska, natomiast pozwana (...) jest Spółką Akcyjną.
W dniu 2.04.2015r. doszło do kolizji drogowej wskutek której uszkodzeniu uległ należący do poszkodowanego D. S. samochód marki m. o nr rej. (...). Poszkodowany posiadał umowę ubezpieczenia OC u pozwanego Towarzystwa (...) S.A.
Samochód poszkodowanego był wykorzystywany jako taksówka, a w dniu kolizji miał 12 lat. W trakcie postępowania likwidacyjnego Towarzystwo (...) poszkodowanego (...) S.A. ustaliło wysokość szkody na kwotę 3.218,53 zł. a następnie wypłaciło D. S. ustaloną sumę odszkodowania.
Poszkodowany zlecił naprawę samochodu w warsztacie naprawczym, który dokonał naprawy używając do tego części oryginalnych zakupionych z tzw. „drugiej ręki”. Poszkodowany za naprawę zapłacił ok. 2000 zł. Wykonana naprawa w pełni przywróciła stan samochodu do stanu sprzed kolizji z dnia 2.04.2015r.
W dniu 15 maja 2015r. D. S. przelał wierzytelność przysługującą mu względem pozwanej na rzecz powodów z tytułu szkody wyrządzonej uszkodzeniem pojazdu marki M. o nr rej. (...). na skutek zdarzenia z dnia 2.04.2015r. O powyższym strona powodowa zawiadomiła pozwaną.
Pismem 22 maja 2015r. powodowie wezwali pozwaną do dobrowolnego uregulowania należności w kwocie 6.175,67 zł wraz z naliczonymi odsetkami.
Pozwana nie zapłaciła żądanej kwoty.
W oparciu o wyżej ustalone fakty Sąd Rejonowy uznał powództwo za niezasadne. Jako podstawę prawną roszczenia Sąd ten wskazał przepisy art. 436 §1 k.c. i 822 k.c., konstatując, że odpowiedzialność pozwanej za skutki kolizji była bezsporna, spór natomiast dotyczył wyłącznie wysokości poniesionej szkody. Przytaczając treść art. 363 § 2 k.c. Sąd Rejonowy stwierdził, że naprawienie szkody przez ubezpieczyciela może polegać tylko na zapłacie odpowiedniej sumy pieniężnej, nawet więc gdy poszkodowany wybiera naprawienie szkody przez przywrócenie do stanu poprzedniego, to świadczenie zakładu ubezpieczeń sprowadza się do wypłaty sumy pieniężnej. Skoro ma ona jednak pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to wysokość tego odszkodowania powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne do przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu.
Następnie Sąd Rejonowy przywołał zeznania poszkodowanego, zgodnie z którymi pojazd został już naprawiony i że naprawa w pełni przywróciła poprzedni stan techniczny pojazdu, co poszkodowany osobiście sprawdził poprzez badanie parametrów auta, podkreślając, że nie mógłby sobie pozwolić na wykorzystywanie nie w pełni sprawnego auta jako taksówki. Za najistotniejszy uznał Sąd Rejonowy fakt, że naprawa zgodnie z zeznaniami poszkodowanego kosztowała około 2000 zł, natomiast pozwany ubezpieczyciel wypłacił mu kwotę 3.218,53 zł. Wypłacone odszkodowanie w pełni pokryło zatem szkodę obejmującą koszty naprawy pojazdu.
W konsekwencji Sąd I instancji uznał żądanie powodów za pozbawione podstaw.
W związku z treścią zeznań świadka Sąd Rejonowy pominął dowód z opinii biegłego jako powołany na okoliczność nie mającą znaczenia dla rozstrzygnięcia (art. 227 k.p.c.), uznając, że w rozpoznawanej sprawie podstawowe znaczenie ma wysokość rzeczywiście poniesionych kosztów naprawy auta. Wiadomości specjalne biegłego z zakresu techniki samochodowej mogą zaś służyć ustaleniu wyłącznie teoretycznego kosztu naprawy auta wedle średnich stawek stosowanych w regionie. Potrzeba przeprowadzenia takiego dowodu w omawianej kategorii spraw cywilnych istnieje, o ile poszkodowany nie dokonał naprawy auta. Wówczas wyłącznie biegły może określić wysokość szkody powstałej w majątku poszkodowanego. Gdy naprawa została dokonana, podstawą ustaleń Sądu jest rachunek warsztatu; biegły może ewentualnie służyć pomocą w ustaleniu związku poszczególnych czynności naprawczych z wystąpieniem zdarzenia objętego ubezpieczeniem, tudzież zweryfikować - w sytuacjach budzących wątpliwości - faktyczny zakres i koszt wykonanej naprawy.
Uzasadniając rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał na treść art. 98 §1 k.p.c. oraz § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) (Dz. U. Nr 163 poz. 1349 ze zm.).
Powyższy wyrok powodowie zaskarżyli w całości, zarzucając mu naruszenie:
1. przepisów prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 361§1 i 2 k.c. oraz art. 363 § 1 i 2 k.c. i błędne uznanie, iż w przypadku dokonania naprawy uszkodzonego pojazdu zakres odszkodowania należnego od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej określa wysokość faktycznie poniesionych wydatków na naprawę, a nie koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed wypadku;
2. przepisów prawa procesowego art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278§1 k.p.c. przez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej na okoliczności wskazane pozwie mimo, iż były to okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia.
Apelujący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powodów kwoty 6175,67 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 05.05.2015 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu za obie instancje, a nadto o zmianę postanowienie dowodowego, w zakresie dowodu z opinii biegłego i dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej na okoliczność ustalenia wysokości szkody w pojeździe marki M. nr rej. (...) tj. kosztu naprawy uszkodzeń ww. pojazdu powstałych w wyniku zdarzenia z dnia 02.04.2015 r. ustalonego przy uwzględnieniu cen nowych oryginalnych części, technologii producenta pojazdu i cen robocizny stosowanych w warsztatach naprawczych miejsca zamieszkania poszkodowanego.
W uzasadnieniu apelacji skarżący podnieśli, że Sąd pierwszej instancji niewłaściwie utożsamia każdą naprawę pojazdu z przywróceniem do stanu poprzedniego. Jedynie bowiem wypłata odszkodowania obejmującego koszt naprawy pojazdu wykonanej przy uwzględnieniu technologii jego producenta oraz pełnego zakresu uszkodzeń może być uznana za przywrócenie do stanu sprzed wypadku i za taki zakres naprawy odpowiedzialność ponosi ubezpieczyciel. Zdaniem skarżących uzasadnienie sądu pierwszej instancji nie zawiera argumentacji prawnej podważającej stanowisko powodów oparte o orzeczenia sądów przytoczone w pozwie i praktykę funkcjonowania pozwanego i innych ubezpieczycieli wynikającą z wytycznych Komisji Nadzoru Finansowego.
Skarżący przytoczyli fragment uzasadnienia uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2012 III CZP 80/11, zgodnie z którym wysokość odszkodowania wypłacanego przez ubezpieczyciela powinna być ustalana z uwzględnieniem wszystkich ekonomicznie uzasadnionych i celowych wydatków niezbędnych do naprawy uszkodzonego pojazdu, niezależnie od tego, czy poszkodowany sam zorganizuje naprawę pojazdu, czy też naprawa odbędzie się w autoryzowanym zakładzie. Apelujący podkreślili, że obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić, odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić, (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2003 roku, IV CKN 387/01, Lex 141410, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 roku, sygn. akt III CZP 68/01, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 1988 roku, I CR 151/88).
Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w pełni akceptując ustalenia i wnioski Sądu Rejonowego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja jest nieuzasadniona.
Sąd Rejonowy należycie przeprowadził postępowanie dowodowe i ocenił jego wyniki, w rezultacie niewadliwie ustalił stan faktyczny. Sąd Okręgowy ustalenia te przyjmuje za własne, bez konieczności ponownego ich przytaczania. Prawidłowa jest także ocena prawna, dokonana przez Sąd Rejonowy.
Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia art. 361 i 363 k.c. Zgodnie z art. 361 § 2 k.c. w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między obecnym jego stanem majątkowym, a tym stanem jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Majątek zaś jest ogółem aktywów i pasywów. Rodzaj szkody majątkowej w postaci straty (damnum emergens) polega na zmniejszeniu majątku poszkodowanego, wyrażającym się uszczupleniem aktywów lub powiększeniem pasywów, wskutek zdarzenia, z którym związana jest czyjaś odpowiedzialność. Natomiast utracony zysk (lucrum cessans) to wartości, o które zwiększyłby się majątek poszkodowanego, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Dla ustalenia istnienia oraz wysokości szkody w postaci straty stosuje się metodę dyferencjacyjną, polegającą na porównaniu rzeczywistego stanu majątku poszkodowanego przed zdarzeniem sprawczym ze stanem istniejącym po tym zdarzeniu. Gdy majątek jest niższy od stanu sprzed zdarzenia sprawczego, wówczas poszkodowany poniósł szkodę w postaci straty, natomiast gdy majątek jest taki sam lub wyższy, oznacza to, że poszkodowany nie poniósł straty.
Sąd Okręgowy bynajmniej nie podważa trafności przytoczonych w apelacji judykatów, jednakże ich treść nie przystaje do realiów niniejszej sprawy. Oczywistym jest bowiem, że poszkodowany nie musi naprawiać pojazdu i wówczas jego szkodę należy wyliczyć jako hipotetyczny koszt naprawy, prowadzącej do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed wypadku. Jeśli jednak naprawa została już wykonana, a poszkodowany za nią zapłacił, a jednocześnie naprawa ta doprowadziła pojazd do stanu sprzed wypadku, to uszczerbek majątkowy nie może już być wyliczany hipotetycznie, lecz sprowadza się do rzeczywiście poniesionych przez poszkodowanego wydatków na naprawę pojazdu. Może być tak, że naprawa nie przywraca pojazdu do stanu sprzed wypadku. Wówczas wycenie powinny jednak podlegać wyłącznie te prace, które pozostały do wykonania lub też powinien zostać wyliczony hipotetyczny koszt naprawy przeprowadzonej tak, by przywrócony został stan sprzed wypadku, lecz nie dotyczy to sprawy niniejszej. Skarżący pomijają bowiem jeden bardzo istotny fakt, ustalony przez Sąd Rejonowy, a nie podważany w apelacji: otóż poszkodowany stwierdził, że naprawa, jaką wykonał, w pełni przywróciła sprawność pojazdu, że sprawdził to, poddając pojazd odpowiednim badaniom, bo nie mógłby – jako taksówkarz – pozwolić sobie na wykorzystywanie pojazdu niesprawnego. W tej sytuacji nie może być mowy o tym, by szkodę szacować jako hipotetyczny koszt naprawy liczony w oparciu o średnie stawki czy katalogowe ceny części. Jeśli bowiem poszkodowany z tych czy innych względów ma dostęp do części o cenach niższych niż katalogowe lub zna warsztat, oferujący robociznę o cenach niższych niż średnio stosowane, to przyznanie mu takiego hipotetycznie wyliczonego odszkodowania prowadziłoby do jego wzbogacenia – nie tylko bowiem miałby pojazd przywrócony do stanu poprzedniego, ale także gotówkę, pozostałą po uregulowaniu rachunku za naprawę. Nie jest zatem uzasadniony zarzut, jakoby Sąd Rejonowy utożsamił każdą naprawę z przywróceniem stanu poprzedniego. W niniejszej sprawie poszkodowany zeznał wyraźnie, że takie przywrócenie nastąpiło, przy czym przekonanie o przywróceniu stanu poprzedniego nie było oparte wyłącznie o subiektywne odczucia poszkodowanego, lecz było następstwem poddania pojazdu odpowiednim badaniom. Niewątpliwie zatem na tej podstawie Sąd Rejonowy miał prawo uznać, że pojazd został doprowadzony do pełnej sprawności. Tym samym trafnie Sąd ten uznał, że przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego jest niecelowe, a w rezultacie nie doszło do naruszenia przez ten Sąd przepisu art. 278 k.p.c. Trzeba dodać, że w niniejszej sprawie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego było niecelowe także i z tego względu, że nie był dokładnie znany stan pojazdu sprzed wypadku. Właściciel zeznał, że sprowadził go z zagranicy, nie zna jego historii, ale wie, że pojazd nosił znamiona wcześniejszych napraw. Potwierdza to zresztą znajdujący się w aktach protokół oględzin, wskazujący na uszkodzenia nie związane ze zdarzeniem. W chwili kolizji pojazd miał 12 lat. W takiej sytuacji biegły nie mógłby wskazać hipotetycznego kosztu naprawy, polegającej na przywróceniu stanu sprzed wypadku, skoro nie wiadomo dokładnie jaki był ten stan, w szczególności, czy pojazd nie był wcześniej naprawiany z użyciem części nieoryginalnych bądź używanych. W szczególności zaś nieuprawnione byłoby wyliczanie przez biegłego odszkodowania w oparciu o ceny części nowych oryginalnych. Słusznie zatem uznał Sąd Rejonowy, że w sprawie nie ma potrzeby przeprowadzania dowodu z opinii biegłego, jako że dowód ten nie mógłby zmienić oceny, że odszkodowanie wypłacone przez pozwanego w pełni pokryło szkodę majątkową, będącą wynikiem zdarzenia z 2 kwietnia 2015 r.
Z wyżej przedstawionych przyczyn apelacja, jako nieuzasadniona, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach procesu w postępowaniu odwoławczym orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. zasądzając od powodów na rzecz pozwanej kwotę 1200 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, stosownie do § 2 ust. 4 zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
SSO A. K. SSO P. S. SSR (del.) A. W.
Sygn. akt VIII Ga 162/16
ZARZĄDZENIE
1. (...)
2. (...)
3.(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Piotr Sałamaj, Agnieszka Kądziołka
Data wytworzenia informacji: