VIII Ga 112/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2016-02-19

Sygnatura akt VIII Ga 112/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anna Budzyńska

Sędziowie: SO Piotr Sałamaj

SR del. Kornelia Żminkowska (spr.)

Protokolant: st. sekr. sądowy Joanna Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2016 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa S. S.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 21 stycznia 2015 roku, sygnatura akt XI GC 466/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach I. i III. w ten sposób, że zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda S. S. kwotę 14.395,81 zł (czternaście tysięcy trzysta dziewięćdziesiąt pięć złotych osiemdziesiąt jeden groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 7 września 2013 roku, oddalając powództwo w pozostałym zakresie i zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 743,86 zł (siedemset czterdzieści trzy złote osiemdziesiąt sześć groszy) tytułem kosztów procesu;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 61,33 zł (sześćdziesiąt jeden złotych trzydzieści trzy grosze) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO (...)SSO (...)SSR del. K. Ż.

Sygn. akt VIII Ga 112/15

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 11 marca 2014 roku powód S. S. wystąpił przeciwko pozwanej Towarzystwu (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 23 871,10 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 7 września 2013 roku i kosztami procesu. Uzasadniając żądanie pozwu powód wskazał, że na mocy umowy cesji wierzytelności nabył wierzytelność jaka służyła poszkodowanemu posiadaczowi samochodu osobowego, z tytułu ubezpieczenia sprawcy szkody u pozwanej, na którą składał się koszt najmu pojazdu zastępczego za okres 92 dni, przy zastosowaniu stawki najmu za jeden dzień wynoszącej 250 zł netto oraz kosztów garażowania za ten sam okres, przy zastosowaniu stawki 50 zł netto za każdą dobę. Powód podkreślił, że pozwana za zasadny uznała czas wynajmu i garażowania w ilości 49 dni przy zastosowaniu stawki najmu w kwocie 56,10 zł netto za dobę, a garażowania 20 złotych netto.

W złożonej odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu wg norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwana wskazała, iż stawka dobowa za najem wskazana przez powodów była zawyżona w stosunku do stawek obowiązujących na rynku, gdyż winna wynieść 56,10 złotych netto, przy uwzględnieniu 49-dniowego czasu najmu. Podobną konstatację pozwana wywiodła w kwestii garażowania rzeczonego pojazdu.

Wyrokiem z dnia 21 stycznia 2015 roku Sad Rejonowy Szczecin – Centrum w S., XI Wydział Gospodarczy uwzględnił powództwo w części, tj. zasądził od pozwanej Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda S. S. kwotę 19.761,10 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 7 września 2013 roku, oddalając powództwo w pozostałym zakresie oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2 586 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Wyrok Sądu Rejonowego zapadł na gruncie następujących ustaleń faktycznych:

W dniu 3 czerwca 2013 roku w wyniku kolizji drogowej uszkodzeniu uległ samochód osobowy marki O. (...) o numerze rejestracyjnym (...), którego właścicielem był (...) spółka akcyjna w W., (zaś leasingobiorcą (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W.) z pojazdem marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) należącym do M. M. (1). Sprawca szkody posiadał wykupione ubezpieczenie OC u pozwanej. Uszkodzenia pojazdu nie pozwalały na dalsze korzystanie z pojazdu. Szkoda została zgłoszona pozwanej w dniu 8 czerwca 2013 roku. W dniu 17 czerwca 2013 roku T. F. za pośrednictwem poczty email zwrócił się do ubezpieczyciela wskazując, iż nie otrzymał żadnej informacji na temat zgłoszonej szkody, natomiast mailem z dnia 29 sierpnia 2013 roku powód przesłał pozwanej umowę cesji i zwrócił się o przesłanie kompletu dokumentów szkody wraz z decyzją o wypłacie odszkodowania.

Dalej Sąd Rejonowy ustalił, że informacja o wysokości szkody częściowej została sporządzona przez pozwanego w dniu 2 lipca 2013 roku, jednak z uwagi na fakt, że wartość naprawy (ponad 40 tysięcy złotych brutto) znacznie przewyższała wartość pojazdu (oszacowaną na kwotę 10 500 złotych netto), finalnie w dniu 30 sierpnia 2013 roku wydana została decyzja o rozliczeniu szkody w wariancie szkody całkowitej. Wysokość należnego i wypłaconego odszkodowania ustalona została na kwotę 8 100 złotych netto, stanowiącej różnicę pomiędzy wartością pojazdu, a tzw. pozostałościami.

Jak wynika z dalszych ustaleń Sądu Rejonowego uszkodzony pojazd został oddany do naprawy, a poszkodowany leasingobiorca z uwagi na konieczność zapewnienia ciągłości prowadzonej działalności gospodarczej, dnia 3 czerwca 2013 roku zawarł z powodem umowę najmu pojazdu zastępczego marki O. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Strony ustaliły stawkę najmu bez limitu kilometrów na kwotę 250 złotych netto za dobę. Była to stawka obniżona przez powoda wobec stałej współpracy z poszkodowaną Spółką. Najem trwał od dnia 3 czerwca 2013 roku do dnia 2 września 2013 roku. W wyżej wymienionym okresie samochód, który uległ kolizji był garażowany na terenie warsztatu powoda, aby zabezpieczyć go przed kradzieżą i zniszczeniem. Stawka za garażowanie nie była ustalana, powód wskazał ją na kwotę 50 złotych netto za dobę.

Dalej Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 15 lipca 2013 roku leasingobiorca zawarł z powodem umowę cesji, na mocy której przelał na powoda wierzytelność jaka przysługiwała mu wobec ubezpieczyciela z tytułu powstałej szkody komunikacyjnej. Dnia 1 września 2013 roku powód wystawił leasingobiorcy fakturę VAT na łączną kwotę 27 600 złotych netto (33 948 złotych brutto) tytułem najmu samochodu zastępczego i garażowania pojazdu uszkodzonego. W piśmie datowanym na dzień 6 września 2013 roku powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 33 948 złotych brutto tytułem powstałych kosztów najmu i garażowania. Tego samego dnia pozwana poinformowała, iż przyznała zwrot kosztów w łącznej wysokości 3 728,90 złotych netto.

W przedstawionym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za częściowo uzasadnione.Jako bezsporne Sąd Rejonowy uznał okoliczności związane z odpowiedzialnością pozwanej za sprawcę szkody, ustaloną w oparciu o przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 ze zm.) i przepisy kodeksu cywilnego, w szczególności art. 822 § 1 i 4 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia OC ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (§ 1), przy czym uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (§ 4).Co za tym idzie pozwana jest legitymowana biernie do występowania w tym procesie. Poza sporem pozostawała także umowa cesji wierzytelności przysługującej poszkodowanemu na rzecz powoda i jej ważność.

Sąd Rejonowy zwrócił przy tym uwagę, że spór w istocie dotyczył ustalenia wysokości zaistniałej szkody, a konkretnie przyjętej przez strony umowy ceny najmu i garażowania oraz uzasadnionego czasu trwania wskazanych umów.

Sąd I instancji na wstępie zwrócił uwagę, że zobowiązany zgodnie z art. 363 § 2 k.c. ponosi odpowiedzialność za normalne następstwa działania, z którego szkoda wynikła, przy czym odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Sad Rejonowy podkreślił przy tym, że zgodnie z obowiązującą w polskim prawie cywilnym zasadą pełnego odszkodowania, którą wyraża przepis art. 361 § 2 k.c., naprawienie szkody ma zapewnić całkowitą kompensatę doznanego przez poszkodowanego uszczerbku i z tego względu obejmuje - w granicach wyznaczonych przez związek przyczynowy – straty, jakie poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby szkody mu nie wyrządzono.

Sąd Rejonowy w odniesieniu do wyżej wspomnianych reguł odpowiedzialności na podstawie zeznań świadka T. F. ustalił, że pojazd zastępczy był mu niezbędny do wykonywania działalności gospodarczej, tym bardziej, że był on w głównej mierze wykorzystywany do ochrony sklepów na trasie S.-S., a tym samym zasadność wynajęcia przez poszkodowanego pojazdu zastępczego nie budziła wątpliwości Sądu, tym bardziej, że nie była między stronami sporna.

W odniesieniu stricte do zarzutów pozwanej Sad I instancji zwrócił uwagę, że pozwana kwestionując wysokość stawki, nie wykazała, by stawka ustalona przez strony umowy najmu była zawyżona w stosunku do stawek obowiązujących na rynku, tym bardziej, że jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego, stawka za najem była wpisana w umowie i fakturze VAT, a co więcej była wcześniej negocjowana, zaś powód ostatecznie dokonał jej obniżenia w stosunku do pierwotnej oferty. Sąd Rejonowy zwrócił także przy tym uwagę, że wyliczona przez pozwaną stawka nie znajduje żadnego uzasadnienia faktycznego, co więcej nie podano nawet sposobu jej wyliczenia i danych przyjętych do takiego wyliczenia.

Sąd I instancji nie uwzględnił części żądania powoda z uwagi na fakt, iż szkoda nastąpiła w dniu 3 czerwca 2013 roku, a poszkodowany zawiadomił pozwaną o tym fakcie dopiero po 5 dniach, a więc w dniu 8 czerwca 2013 roku. Okres tych 5 dni pozostaje poza odpowiedzialnością pozwanej albowiem stanowi przedłużenie czasu trwania umowy najmu z przyczyn dotyczących wyłącznie poszkodowanego. W świetle powyższego Sad Rejonowy stanął na stanowisku, że uzasadniony czas najmu, mając na uwadze, że szkodę zakwalifikowano jako całkowitą, trwa więc do uznania pełnej odpowiedzialności przez pozwaną i wypłaty odszkodowania umożliwiającego poszkodowanemu zakup nowego pojazdu. W ocenie bowiem Sądu Rejonowego niczym nieuzasadniona zwłoka pozwanej w wydaniu decyzji i wypłaty odszkodowania nie może wywoływać negatywnych skutków w majątku poszkodowanego. W tym stanie rzeczy Sąd I instancji uznał za uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego w łącznej ilości 87 dni, tj. od dnia 8 czerwca 2013 roku do dnia 3 września 2013 roku, za stawkę 250 złotych netto za każdą rozpoczęto dobę.

W zakresie żądania obejmującego garażowanie pojazdu Sąd I instancji zwrócił uwagę, że powód w toku niniejszego postępowania nie zaoferował żadnych dowodów celem wykazania, iż przyjęta kwota 50 złotych netto za każdą rozpoczętą dobę znajduje racjonalne uzasadnienie w świetle średnio rynkowych stawek obowiązujących na lokalnym rynku za tego typu usługę, tym bardziej, że wedle zeznań świadka stawka ta nie była przedmiotem ustaleń przy zawieraniu umowy. W świetle powyższego Sad Rejonowy uznał, że powód nie udźwignął ciążącego na nim ciężaru dowodu w tymże zakresie (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.), co – zdaniem Sadu Rejonowego - uzasadniało zastosowanie stawki w wysokości przyjętej przez pozwaną (20 zł). Reasumując Sad Rejonowy stwierdził, że uzasadniony zwrot kosztów garażowania za 87 dni winien zamknąć się kwotą 1740 złotych.

W świetle poczynionych ustaleń Sad Rejonowy uznał powództwa za uzasadnione łącznie co do kwoty 19.761,10 złotych netto. O odsetkach Sad I instancji orzekł na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 817§1 k.p.c. zgodnie z żądaniem pozwu.

Orzeczenie o kosztach postępowania oparte zostało o treść art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. w związku z art. 100 k.p.c., uznając, że pozwana winna zwrócić powodowi 83 % poniesionych przez niego kosztów procesu, zaś powód pozwanemu 17 % poniesionych kosztów, co, po wzajemnym rozliczeniu daje kwotę 2.586 złotych na rzecz powoda.

Od wyroku Sądu Rejonowego apelację złożyła pozwana Towarzystwo (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W., która zaskarżyła niniejszy wyrok w części (pkt I i III wyroku), tj. w zakresie, w którym zasądza na rzecz powoda S. S. od pozwanego Towarzystwa kwotę odszkodowania w wysokości 19761,10 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 07 września 2013 roku oraz w zakresie, w którym zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2 586,00 złotych, tytułem zwrotu kosztów procesu i wniosła o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości i ząsadzenie kosztów postępowania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w kwestionowanej niniejszą apelacją części i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

-

naruszenie prawa procesowego, a zatem art. 233 § 1 k. p. c. w zw. z art. 3 k.p.c. i art. 232 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i niezasadne pominięcie w toku analizowania materiału dowodowego niebudzących wątpliwości faktów, zgodnie z którymi uszkodzone auto było popularnym typem pojazdu marki O., wyprodukowanym w roku 2007, wobec czego nie zachodziły żadne przeszkody ku temu, by poszkodowana spółka mogła wynająć po kolizji samochód istotnie porównywalny do tego, jaki uległ uszkodzeniu w oparciu o stawki zdecydowanie niższe aniżeli zaoferowane jej w tym względzie przez powoda, przy jednoczesnym pominięciu zastosowanego przez pozwaną i uzasadnionego w toku likwidacji szkody sposobu wyliczenia trafnej długości okresu najmu auta zastępczego, jak również zasadnego czasu garażowania auta uszkodzonego;

-

naruszenie prawa materialnego, to jest art. 361 § 1 i 2 k.c., poprzez niezasadne przyjęcie, iż w realiach niniejszej sprawy konieczność wynajęcia przez poszkodowanego pojazdu klasy wyższej aniżeli auto uszkodzone stanowiła normalne następstwo zdarzenia generującego szkodę - w sytuacji, gdy uszkodzone auto było popularnym typem pojazdu marki O., wyprodukowanym w roku 2007, wobec czego nie zachodziły żadne przeszkody ku temu, by poszkodowany mógł wynająć po kolizji samochód istotnie porównywalny do tego, jaki uległ uszkodzeniu w oparciu o stawki zdecydowanie niższe aniżeli zaoferowane jej w tym względzie przez powoda;

-

naruszenia prawa materialnego, a zatem art. 361 § 1 i 2 k. c. w zw. z art. 363 § 1 i 2 k.c. oraz art. 6 k.c., poprzez ich błędną wykładnię i niezasadne ustalenie, iż to na stronie pozwanej ciążył obowiązek wykazania, iż powód nie poniósł szkody polegającej na wynajęciu przezeń pojazdu zastępczego na okres obejmujący sumarycznie 87 dni, tożsamy również z czasem zasadnego garażowania auta uszkodzonego, przy przyjęciu stawki dziennej tegoż najmu w wysokości 250 złotych netto na dobę - w sytuacji, gdy to w procesie odszkodowawczym to na stornie powodowej jako dochodzącej roszczenia o zapłatę odszkodowania spoczywa generalny obowiązek wykazywana wysokości szkody.

W uzasadnieniu skarżąca wskazała, że błędne wyliczenie przez Sąd I instancji wysokości powstałej po stronie powodowej szkody wynika z nieprawidłowego rozłożenia przez Sąd Rejonowy ciężaru dowodu spoczywającego na obu stronach przedmiotowego procesu. Pozwana podkreśliła, że ciężar dowodu aż do momentu wykazania zasadności podnoszonego przezeń roszczenia spoczywa na powodzie, a dopiero w dalszej kolejności następuje zaś przesuniecie ciężaru dowodowego na stronę pozwaną. W kontekście powyższego pozwana podkreśliła, że we wniesionej odpowiedzi na pozew wskazała jednoznacznie, jakie okoliczności i żądania powoda kwestionuje i nie ocenia jako uzasadnione, powołując się przy tym na konkrety materiał dowodowy. Zdaniem skarżącej wobec przedstawionej przez nią argumentacji popartej nadto dowodami z dokumentów, to obowiązkiem powoda było wykazanie wysokości faktycznej poniesionej przezeń szkody, w tym udowodnienie, że okres wynajmu pojazdu zastępczego i garażowania auta uszkodzonego nie został bezzasadnie wydłużony, a stawka dzienna zarówno w przypadku wynajmu, jak też garażowania nie odbiegała w sposób znaczący od średnich stawek rynkowych funkcjonujących w odpowiednim czasokresie w odniesieniu do porównywalnej kategorii usług. Tymczasem Sąd I instancji obarczył obowiązkiem wykazywania wysokości stawki dziennej wynajmu stronę pozwaną, podając, że rzekomo nie udźwignęła ona spoczywającego na niej w tym zakresie ciężaru dowodowego. Pozwana podkreśliła przy tym także, że zasady poprawnego rozkładu ciężaru dowodowego w niniejszej sprawie znała również strona powodowa, która prawidłowo sformułowała wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej na okoliczność ustalenia średnich stawek dobowych wynajmu auta porównywalnego do uszkodzonego, który jednak został przez Sąd Rejonowy oddalony.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanej na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania. Ustosunkowując się do zarzutów pozwanej zawartych w apelacji powód podkreślił, że wbrew twierdzeniom pozwanej Sąd dokonał wnikliwej i całościowej oceny materiału dowodowego i w sposób właściwy zastosował określoną normę prawną nie dopuszczając się w tym zakresie żadnych naruszeń, a w szczególności tych sformułowanych w formie zarzutów podniesionych w apelacji strony pozwanej. Zdaniem powoda - wbrew twierdzeniom pozwanej - Sąd nie dopuścił się przekroczenia granic swobodnej oceny materiału dowodowego, która niejako miałaby przejawiać się w nieprawidłowym przyjęciu zasadnego czasu trwania umowy najmu pojazdu zastępczego. Powód wskazał przy tym, że to, że pozwana próbuje forsować swoje stanowisko jakoby okres najmu winien trwać co najwyżej do dnia upływającego 7 dni po dniu poinformowania właściciela pojazdu o wyliczeniu szkody całkowitej w żadnej mierze nic przesądza o nieprawidłowej ocenie materiału dowodowego dokonanej przez Sąd I instancji. W szczególności podkreślić trzeba, iż Sąd ustalił, że do uznania odpowiedzialności przez pozwaną doszło w dniu 3 września 2013 r. i dopiero wtedy zostało poszkodowanemu wypłacone odszkodowanie z tytułu uszkodzenia pojazdu, co z kolei przesądza o zasadności przyjęcia, że do tego dnia poszkodowany zmuszony był do korzystania z pojazdu zastępczego. Odnosząc się natomiast do zarzutów apelacyjnych pozwanej w zakresie naruszenia przez Sąd przepisów prawa materialnego, a także przepisów naruszenia prawa procesowego w zakresie błędnego ustalenia rozkładu ciężaru materiału dowodowego, które w ocenie strony pozwanej doprowadziło do ustalenia stawki dobowej najmu pojazdu zastępczego w zawyżonej wysokości strona powodowa wskazała, iż zarzuty te są całkowicie bezpodstawne. Powód zaznaczył przy tym, że w realiach niniejszego stanu faktycznego należy uznać, iż przyjęta przez strony stawka dobowa była stawka rynkową, którą równorzędne podmioty stosunku zobowiązaniowego wynegocjowały między sobą działając w ramach zasady swobody umów. W przedmiotowym stanie faktycznym brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, iż zastosowanie takiej stawki jest niedopuszczalne zaś samo gołosłowne zakwestionowanie przez stronę pozwaną jej wysokości w żądnej mierze nie może jeszcze stanowić podstawy do uznania przyjętej stawki za wadliwą.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja strony pozwanej okazała się częściowo zasadna.

Na wstępie należy wskazać, iż przy przyjętym w polskiej procedurze cywilnej modelu apelacji pełnej, sąd drugiej instancji rozpatruje sprawę ponownie, a przedstawione pod osąd roszczenie procesowe jest rozpoznawane po raz wtóry. Sąd odwoławczy rozważa na nowo zebrany w sprawie materiał dowodowy i dokonuje jego samodzielnej oceny prawnej. Sąd II instancji rozpoznaje więc sprawę w oparciu o materiał dowodowy zebrany przez sąd pierwszej instancji, przy czym władny jest też dokonać samodzielnie ustaleń faktycznych w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy oraz uzupełnić dotychczasowe postępowanie, w tym również ustalenia faktycznie, które były poczynione przez Sąd pierwszej instancji.

Przed merytorycznym odniesieniem się do zarzutów podniesionych w złożonej przez powoda apelacji, dla porządku wskazać należy, iż materialną podstawą powództwa stanowił art. 822 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym, ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Obowiązkiem odszkodowawczym ubezpieczyciela wobec poszkodowanego są objęte wszelkie postaci szkody wyrządzone tej osobie, a więc zarówno szkody na osobie, jak i szkody na mieniu, co wynika z art. 34 ust. 1 powołanej ustawy, zaś zakres odpowiedzialności odszkodowawczej należy rozpatrywać pod kątem treści art 361 k.c.

Zarzuty podniesione w apelacji odnosiły się przede wszystkim do dokonania przez Sąd pierwszej instancji wadliwej oceny materiału dowodowego w kontekście poczynionych ustaleń faktycznych. Zważyć należy, że zarzuty poniesione przez skarżącego dotyczyły zarówno naruszenia prawa materialnego, jak i procesowego, w tym także nieprawidłowego zastosowania rozkładu ciężaru dowodu, doprowadzającego do przyjęcia, że to pozwana winna była wykazać, że należność powoda pozostaje nieuzasadniona.

W świetle art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według swego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Wymieniony przepis nakłada na sąd orzekający obowiązek wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału i uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu. Nadto obowiązkiem sądu jest skonkretyzowanie okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności oraz wskazania jednoznacznego kryterium i argumentacji pozwalającej na weryfikację dokonanej oceny w przedmiocie uznania dowodu za wiarygodny bądź też jego zdyskwalifikowanie (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1966 r., sygn. II CR 423/66, niepubl.; uzasadnienie orzeczenia SN z dnia 24 marca 1999 r., sygn. I PKN 632/98, OSNAPiUS 2000, nr 10, poz. 382; uzasadnienie orzeczenia SN z dnia 18 lipca 2002 r., IV CKN 1256/00, niepubl.). Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. W orzecznictwie wskazuje się, że do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. dochodzi wówczas, gdy ocena dowodów dokonana przez Sąd jest sprzeczna z regułami logicznego myślenia, uchybia zasadom wynikającym z doświadczenia życiowego lub też narusza zasady właściwego kojarzenia faktów (por. wyrok SN z dnia 16 grudnia 2005r., III CK 314/05, Lex nr 172176). Z kolei zarzut błędu w ustaleniach faktycznych odnosi się stricte do elementu faktycznego orzeczenia. Sąd Odwoławczy bada w takim wypadku czy w stanie faktycznym sprawy nie zachodzą sprzeczności między poszczególnymi ustaleniami oraz czy stan faktyczny stanowi harmonijną całość. Innymi słowy sprzeczność zachodzi wówczas, gdy istnieje dysharmonia między materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do jakiej doszedł Sąd na jego podstawie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 19 sierpnia 2009 r., I ACa 507/09, Lex nr 756625, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 16 listopada 2005 r., I ACa 447/05, Lex nr 177024).

Przenosząc cytowane zasady na grunt badanej sprawy stwierdzić należało, że Sąd I instancji pomimo, iż jedynie częściowo przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wnioskowanym przez strony, oddalając postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 7 stycznia 2015 roku wnioskowany dowód z opinii biegłego, zgromadzone w ten sposób dowody – wbrew twierdzeniom skarżącej - poddał wszechstronnej analizie, zgodnie z zasadami ustalonymi w treści art. 233 § 1 k.p.c., ustalając w sposób prawidłowy, choć niepełny stan sprawy.

W kontekście zarzutów stron postępowania i zgłoszonych do przeprowadzenia wniosków dowodowych Sąd Okręgowy, uznając zarzuty naruszenia przepisów artykułu 361 § 1 i 2 k.c. oraz 363 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 k.c. za zasadne uzupełnił postępowanie dowodowe w ten sposób, że dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej, M. M. (2), na okoliczność ustalenia wysokości stawek rynkowych czynszu najmu samochodu odpowiadającego uszkodzonemu pojazdowi marki O. (...) obowiązujących na rynku lokalnym w czerwcu 2013 r. , a następnie dokonał ponownej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego stosownie do treści artykułu 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy uznał bowiem za uzasadnione stanowisko pozwanej zaprezentowane w apelacji, że przy ocenianiu zasadności wysokości poniesionej szkody należało odnieść się do średnich stawek obowiązujących na rynku lokalnym, z tej przyczyny, iż poszkodowany nie dokonał zapłaty za najem pojazdu zastępczego, a przeniósł sporną wierzytelność na powoda. Dlatego też istotnym w sprawie było przede wszystkim to, czy przyjęta przez powoda stawka w okolicznościach tej konkretnej naprawy odpowiada stawkom rynkowym, a nie treści umowy łączącej powoda z poszkodowanym. Dowód w postaci umowy i towarzyszącej tej umowie faktury w przypadku, gdy odbiorca usługi nie płacił ustalonej ceny, a tytułem rozliczenia dokonuje jedynie cesji nie jest dowodem umożliwiającym ustalenie wysokości ceny tej usługi, a co najwyżej stanowi jedynie odzwierciedleniem kalkulacji wykonanej jednostronnie przez powoda. W ocenie Sadu Okręgowego dla rozpoznania sprawy koniecznym było zatem ustalenie czy stawka najmu pojazdu zastępczego na poziomie 250 zł nie jest wygórowana.

Uwzględniwszy treść opinii sporządzonej przez biegłego sądowego wskazać trzeba, iż zasadnym okazał się zarzut skarżącego, że czynsz najmu przyjęty przez powoda był zawyżony w stosunku do obowiązujących na lokalnym rynku. Opierając się na opinii biegłego sądowego, Sąd Okręgowy ustalił, że stawki te w odniesieniu do samochodu klasy O. (...) w okresie od czerwca do września 2013 r. wynosiły od 165 zł do 220 zł, średnia stawka kształtowała się zatem na poziomie 188,33 zł netto. J. wszystkie wymienione przez biegłego podmioty zajmujące się najmem pojazdów zastępczych oferowały tożsame warunki jak powód tj. rozliczenie bezgotówkowe pełne ubezpieczenie oraz brak limitu kilometrów z jednoczesnym wykupieniem udziału własnego w szkodach. Były to zatem oferty, które mogły służyć do weryfikacji stawki zaproponowanej przez powoda w niniejszej sprawie. Wartości te powinny być brane pod uwagę przy ocenie wysokości szkody, zwłaszcza w sytuacji, w której świadczenie poszkodowanego stanowiło przeniesienie wierzytelności na rzecz powoda i już przy zawieraniu umowy wiadomym było, że taki będzie sposób rozliczania pomiędzy powodem a poszkodowanym.

Reasumując, Sąd Okręgowy po dokonaniu ponownej analizy już uzupełnionego materiału dowodowego mając na uwadze przepis artykułu 233 § 1 k.p.c. doszedł do wniosku, odmiennie niż przyjął to Sąd Rejonowy, że powód nie wykazał wysokości dochodzonego roszczenia. W ocenie Sądu II instancji wysokość dochodzonego przez powoda odszkodowania stanowiła jedynie odzwierciedlenie jednostronnie ustalonej stawki najmu pojazdu zastępczego a nie wysokości faktycznie poniesionej szkody.

W pozostałym zakresie Sąd nie podzielił zarzutów skarżącego. W ocenie Sądu Okręgowego słusznie Sąd Rejonowy ustalił, iż dopiero data wypłaty odszkodowania przez pozwaną, co miało miejsce w dniu 2 września 2013 r. decydowała o okresie zasadności najmu pojazdu zastępczego Poszkodowany nie ma bowiem obowiązku wydatkować własnych środków na zakup nowego pojazdu, a nieuzasadniona zwłoka pozwanej nie może wywoływać negatywnych skutków w majątku poszkodowanego. Odmiennie należało ocenić szkodę sprowadzającą się do kosztów garażowania uszkodzonego pojazdu. W tym bowiem przypadku okres, w którym garażowanie pojazdu był zasadny, był to okres do momentu poinformowania poszkodowanego bądź osoby uprawnionej w toku postępowania likwidacyjnego o zakwalifikowaniu szkody jako tzw. szkody całkowitej. Z chwilą powzięcia wiedzy o decyzji pozwanej i jednoczesnym braku sprzeciwu co do treści tej decyzji, dalsze garażowanie uszkodzonego pojazdu w celu jego naprawy, który to sposób likwidacji szkody, nie był akceptowany przez pozwaną, musiał zostać uznany za niezasadny. Nie mniej jednak pozwana nie wykazała kiedy takiej notyfikacji dokonała. Ja wynika z uzasadnienia apelacji - w dniu 16 lipca 2013 r miało dojść do poinformowania właściciela uszkodzonego pojazdu o wyliczeniu szkody całkowitej. Pozwana jednak tej okoliczności nie wykazała. Pierwsze pismo kierowane w tym przedmiocie zarówno do (...) SA jak i powoda, znajdujące się w aktach szkody, datowane jest na dzień 30 sierpnia 2013 r. Podkreślić również należy, iż pozwana pismem z dnia 24 lipca 2013 r. poinformowała kierowcę uszkodzonego pojazdu o nie wydaniu decyzji w sprawie do dnia sporządzenia tego pisma, co dodatkowo czyni niewiarygodnym twierdzenia apelacji w przedmiocie poinformowania poszkodowanego o istnieniu szkody całkowitej w dniu 16 lipca 2013 r.

Mając na uwadze powyższe ustalenia, uznając apelację pozwanej za częściowo zasadną Sąd Okręgowy na podstawie artykułu 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punktach I. i II. i zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 14 395,81 zł stanowiącą różnicę pomiędzy dotychczas wypłaconym odszkodowaniem a odszkodowaniem należnym, ustalonym jako iloczyn zasadnych dni najmu pojazdu zastępczego i garażowania pojazdu oraz średnich stawek za najem pojazdu zastępczego oraz garażowanie pojazdu wynoszących odpowiednio 188,33 zł netto oraz 20 zł netto, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił.

O kosztach postępowania w I instancji orzeczono na podstawie artykułu 98 Kodeksu cywilnego w związku z artykułem 108 paragraf 1 Kodeksu postępowania cywilnego. Powód wygrał proces w 60,30 procent ponosząc koszty w wysokości 3611 złotych. Pozwana w 39,70 procent ponosząc przy tym koszty w wysokości 2417 złotych. Mając na uwadze procentowy stosunek wyniku postępowania i wysokości poniesionych kosztów zasadnym było zasądzenie o pozwanej na rzecz powoda kwoty 743,86 zł tytułem kosztów postępowania przed Sądem I instancji.

W zakresie kosztów postępowania odwoławczego wskazać należy, iż powód wygrał proces przed Sądem II instancji w 72,84 % ponosząc przy tym koszty w wysokości 1200 złotych, zaś pozwana w 27,16 % ponosząc przy tym koszty w wysokości 2992,46 złotych. Mając na uwadze procentowy stosunek wyniku postępowania i wysokości poniesionych kosztów zasadnym było zasądzenie o pozwanej na rzecz powoda kwoty 61,33 zł tytułem kosztów postępowania przed Sądem II instancji.

SSO (...)SSO (...)SSR (del.) (...)

(...)

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Witkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Budzyńska,  Piotr Sałamaj
Data wytworzenia informacji: