VIII GNc 50/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2021-10-05
Sygn. akt VIII GNc 50/21
Uzasadnienie
postanowienia z 23 sierpnia 2021 r.
Przedsiębiorstwo (...) spółka jawna z siedzibą w P. wniosła 28 stycznia 2021 r. pozew przeciwko Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w S. w postępowaniu nakazowym o zapłatę 126.957,20 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 15 marca 2016 r.
Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym 12 lutego 2021 r., jednocześnie zasądzając kwotę 5.204 zł tytułem kosztów postępowania. Odpis nakazu doręczono 3 marca 2021 r. zarówno pełnomocnikowi powódki jak i pozwanemu.
Pełnomocnik powódki wniósł 3 marca 2021 r. (data stempla pocztowego) pismo, którym oświadczył, że powódka cofa złożony pozew tak co do należności głównej (126.957,20 zł) jak i co do odsetek, ponieważ pozwany 16 lutego 2021 r. dokonał ich zapłaty. Ponieważ zapłata nastąpiła po dacie wytoczenia powództwa, powódka podtrzymała sformułowane w pozwie żądanie zasądzenia od pozwanego na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania.
Postanowieniem z 8 marca 2021 r. Sąd na podstawie art. 332 § 2 w zw. z art. 353 2 k.p.c. uchylił nakaz zapłaty wydany 12 lutego 2021 r. w części obejmującej należność główną z odsetkami i umorzył postępowanie w tym zakresie. Odpis postanowienia wraz z odpisem pisma pełnomocnika powódki z 3 marca 2021 r. doręczono pozwanemu 17 marca 2021 r.
W dniu 9 marca 2021 r. pozwany złożył wniosek o uzasadnienie zawartego w nakazie zapłaty postanowienia o kosztach postępowania.
Uzasadniając zawarte w nakazie zapłaty postanowienie o kosztach postępowania Sąd wskazał, że podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania w nakazie zapłaty z 12 lutego 2021 r. stanowi przepisy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Uwzględnienie powództwa oznacza, iż powód wygrał sprawę. Nie zmienia tego okoliczność późniejszego cofnięcia powództwa w zakresie należności głównej i odsetek z uwagi na zaspokojenie 16 lutego 2021 r. roszczenia przez pozwanego. W ocenie Sądu nie ulegało wątpliwości, że zapłata nastąpiła już po wniesieniu powództwa (tj. po 28 stycznia 2021 r.). Pismem z 3 listopada 2020 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty, ten zaś w odpowiedzi z 14 grudnia 2020 r. przyznał, że pozostaje do zapłaty kwota 126.957,20 zł. Do dnia wniesienia pozwu pozwany nie uiścił jednakże tej kwoty, dając tym samym powód do wytoczenia powództwa. Sąd jednocześnie wskazał, że na koszty przyznane powodowi składają się: wynagrodzenie pełnomocnika – 3.600 zł ustalone zgodnie z § 3 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł oraz opłata sądowa od pozwu – 1.587 zł.
Pozwany – reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika – wniósł 28 kwietnia 2021 r. zażalenie na postanowienie o kosztach postępowania zawarte w nakazie zapłaty z 12 lutego 2021 r., domagając się jego zmiany przez zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kwoty 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Uzasadniając swoje stanowisko wskazywał, że 12 stycznia 2021 r. doszło do spotkania przedstawicieli powódki z przedstawicielami pozwanego, na którym negocjowano ugodę m.in. w zakresie należności pieniężnej w kwocie 126.957,20 zł, o której mowa w oświadczenia pozwanego z 23 grudnia 2020 r. o potrąceniu, a która to należność ostatecznie stanowiła również wartość przedmiotu sporu określoną przez powódkę. W ramach tych rozmów ugodowych pozwany uznał zasadność zapłaty żądanej przez powódkę kwoty 126.957,20 zł z odsetkami. Pozwany w tym kontekście wywodził, że powódka mimo poczynionych ustaleń i wiedzy o rychłym spełnieniu świadczenia przez pozwanego wystąpiła 28 stycznia 2021 r. z powództwem, generując jedynie koszty tego postępowania, mimo że wystąpienie z nim nie było niezbędne do celowego dochodzenia praw przez powódkę. Pozwany takie zachowanie powódki określał też jako nielojalne. Zastosowanie zdaniem pozwanego w konsekwencji w sprawie powinien znaleźć art. 100 k.p.c., ewentualnie w art. 102 w zw. z art. 103 § 1 k.p.c., bowiem zachowanie powódki polegające na wytoczeniu powództwa co do wierzytelności, którą pozwany w toku prowadzonych negocjacji zgodził się zaspokoić bez angażowania w spór stron sądów powszechnych. Dodatkowo powódka nie cofnęła powództwa niezwłocznie po otrzymaniu zapłaty od pozwanego, lecz zwlekała z tą czynnością, aż do czasu doręczenia powódce nakazu zapłaty.
Jednocześnie pozwany podnosił – na wypadek nieuwzględnienia powyższej argumentacji – że wadliwie Sąd nie zastosował art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. a i ust. 3 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, a w konsekwencji nie dokonał zwrotu z urzędu na rzecz powódki połowy opłaty od pozwu pomniejszonej o kwotę równą opłacie minimalnej (tj. kwota 763,50 zł) i w efekcie doszło do niesłusznego obciążenia pozwanego w zakresie obowiązku zwrotu na rzecz powódki także tych kosztów.
Postanowieniem z 12 maja 2021 r. Sąd na podstawie art. 395 § 2 k.p.c. w zw. z 79 ust. 1 pkt 3 lit. a ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2019 r. poz. 785 ze zm.) uchylił postanowienie o kosztach postępowania zawarte w nakazie zapłaty z 12 lutego 2021 r. Wraz z doręczeniem postanowienia wezwano pełnomocnika powódki do ustosunkowania się do twierdzeń pozwanego zawartych w zażaleniu, w szczególności co do spotkania z 12 stycznia 2021 r. i dokonanych wówczas uzgodnień.
Pełnomocnik powódki pismem wniesionym 9 czerwca 2021 r. podtrzymał żądanie zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, a także zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym.
Uzasadniając swoje stanowisko zaznaczył, że pozwany pozostawał dłużnikiem powódki od 15 marca 2016 r., tj. na prawie pięć lat przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie. Tymczasem powódka podejmowała próby ugodowego zakończenia sporu (w tym wystąpiła z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej, w sprawie którego posiedzenie odbyło się w czerwcu 2018 r.), co jednak nie przynosiło rezultatu, ani w zakresie uzyskania zapłaty należnych kwot, ani jakiejkolwiek ugody dotyczącej np. ratalnej spłaty zadłużenia. Już same te fakty według powódki wskazywały, że nie sposób się zgodzić ze stanowiskiem pozwanego, że wystąpienie przez powódkę z powództwem było zbędne, czy przedwczesne.
Nadto powódka dodawała, że pozwany ostatecznie dokonał zapłaty dopiero 16 lutego 2021 r., tj. po wytoczeniu powództwa. Wpłata miała tym samym miejsce prawie 5 lat (bez jednego miesiąca) po wymagalności faktury VAT objętej pozwem, ponad trzy miesiące od otrzymania przedsądowego wezwania do zapłaty, ponad miesiąc od wspomnianego w zażaleniu spotkania z 12 stycznia 2021 r. Nie sposób tym samym według powódki uznać, że pozwany nie zwlekał ze spełnieniem świadczenia oraz że nie dał podstaw do wytoczenia powództwa. Zapłata według powódki nie była również „rychła”, jak twierdził w zażaleniu pełnomocnik pozwanego.
Odnosząc się z kolei do przebiegu spotkania z 12 stycznia 2021 r., na którym strony prowadziły rozmowy ugodowe, powódka podniosła, że termin tego spotkania ustalono po wielu wezwaniach ze strony powódki (w tym jeszcze pismem z 3 listopada 2020 r.) i wskazywaniu na zamiar wystąpienia przez powódkę na drogę sądową. Gdy do spotkania doszło, omawiano na nim nie tylko kwestię roszczeń objętych niniejszym postępowaniem, ale także roszczeń objętych sprawą VIII GC 93/21 prowadzoną przed Sądem Okręgowym w Szczecinie (roszczeń o zapłatę wynagrodzenia za roboty dodatkowe i błędnie naliczonych, potrąconych kar umownych). Co więcej, w czasie spotkania strony nie doszły do porozumienia, gdyż pozwany nie zgadzał się z roszczeniami o rozliczenie robót dodatkowych, a powódka nie chciała rezygnować z należności ubocznych od należności bezspornej uznanej przez pozwanego. Stąd też nie spisano żadnej ugody, a powódka zaprzeczyła, ażeby w trakcie spotkania pozwany wskazywał, że „rychło” dokona zapłaty należności, co miałoby zastępować sprawę sądową. Powódka podniosła też, że gdyby rzeczywiście ustalano wspólnie warunki zapłaty należności, to powódka dążyłaby do spisania porozumienia i określenia konkretnej daty płatności, bowiem nie stanowi żadnego zabezpieczenia jedynie słowne zapewnienie strony przeciwnej, że „kiedyś”, „rychło”, „niedługo” będzie wpłata bliżej nieokreślonej należności. Powódka twierdziła też, że informowała pozwanego, że nie będzie czekać na wpłatę w niepewności. Nadto według powódki nawet zapłaty dokonanej przez pozwaną 16 lutego 2021 r., tj. miesiąc po spotkaniu z 12 stycznia 2021 r., nie można uznać za „rychłą” zapłatę.
Powódka podkreślała też, że nadal oczekiwała na zapłatę przez pozwaną mimo przygotowanego już wcześniej pozwu, by ostatecznie wnieść go dopiero 28 stycznia 2021 r., a zatem ponad dwa tygodnie od bezowocnego spotkania stron. Wobec powyższego nie sposób przypisać powódce złej woli i dążenia wyłącznie do wygenerowania kosztów postępowania.
Sąd zważył, co następuje:
Analiza materiału zgromadzonego w aktach sprawy w kontekście przedstawionych wyżej stanowisk stron prowadziła Sąd do rozstrzygnięcia o kosztach niniejszego postępowania w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4.440,50 zł tytułem kosztów procesu.
Sąd uznał, że brak jest podstaw do przyjęcia, że w sprawie znajduje zastosowanie art. 101 k.p.c., art. 102 k.p.c., bądź art. 103 § 1 k.p.c., bowiem w ocenie Sądu w okolicznościach niniejszej sprawy nie można przyjąć, ażeby pozwany nie dał powódce powodu do wystąpienia z powództwem.
Zgodnie z art. 101 k.p.c. zwrot kosztów należy się pozwanemu pomimo uwzględnienia powództwa, jeżeli nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu. W orzecznictwie przyjmuje się, że pozwany nie daje powodu do wytoczenia sprawy, jeżeli postępowanie jego i postawa wobec roszczenia strony powodowej ocenione zgodnie z doświadczeniem życiowym usprawiedliwiają wniosek, że strona powodowa uzyskałaby zaspokojenie roszczenia bez wytoczenia powództwa. Jeżeli postępowanie pozwanego i jego postawa wobec roszczenia strony powodowej, ocenione w ten sposób, nie usprawiedliwiają wniosku, że strona powodowa uzyskałaby zaspokojenie roszczenia również bez wytoczenia powództwa, to należy uznać, że pozwany dał powód do wytoczenia powództwa i mimo uznania żądania pozwu przy pierwszej czynności procesowej, art. 101 KPC zastosowany być nie może [por. orzeczenie SN z 13.04.1961 r. w sprawie IV CZ 23/61, OSNC z 1962 r. Nr 3, poz. 100]. W doktrynie z kolei wskazuje się, iż pozwany nie daje powodu do wytoczenia sprawy, jeżeli nie dopuścił się zwłoki w rozumieniu prawa materialnego, nie wiedział o pretensji powoda, a z okoliczności wynika, że gdyby był wezwany do zaspokojenia roszczeń, to by je zaspokoił. Nie może być uważany za takiego pozwany, który nie zaspokoił pretensji mimo wezwania, a zapłacił dopiero po wytoczeniu sprawy [por. Ciepła w: red. M., Kodeks postępowania cywilnego. T. K.. Art. 1-205, W. 2019, art. 101 k.p.c.].
Oceniając w powyższym kontekście postawę pozwanego w niniejszej sprawie należy uznać, że nie sposób przyjąć, że pozwany nie dał powodu do wytoczenia sprawy mimo zaspokojenia dochodzonego pozwem roszczenia jeszcze przed wydaniem w sprawie nakazu zapłaty oraz przed jego doręczeniem wraz z odpisem pozwu. Należy uwzględnić to, że strony w sporze co do zapłaty dochodzonej pozwem kwoty pozostawały od 15 marca 2016 r., kiedy to wymagalne stało się roszczenie powódki objęte wystawioną pozwanemu fakturą nr (...) doręczoną pozwanemu 12 lutego 2016 r. z 30-dniowym terminem zapłaty upływającym 14 marca 2016 r. Pozwany nie był też skłonny uznać roszczenia w trakcie posiedzenia pojednawczego 29 czerwca 2018 r. w sprawie X GCo 77/18. Z uwzględnieniem powyższego kontekstu należy też w ocenie Sądu rozpatrywać kwestię spotkania stron z 12 stycznia 2021 r. przeprowadzonego w celu negocjacji ugodowych, a po przeprowadzeniu których pozwany wstrzymywał się z zaspokojeniem roszczeń powódki do 16 lutego 2021 r. Zgodzić się przy tym należy ze stanowiskiem pełnomocnika powódki wyrażonym w piśmie z 8 czerwca 2021 r., że pozwany nie przedstawił żadnych dowodów na to, że w trakcie spotkania z 12 stycznia 2021 r. doszło do zawarcia przez strony jakiejkolwiek ugody co do spłaty zadłużenia przez pozwanego, a powódka mogła być przekonana o „rychłym” zaspokojeniu jej roszczeń, tym bardziej, że do zapłaty przez pozwanego ostatecznie doszło ponad miesiąc po tym spotkaniu (tj. 16 lutego 2021 r.).
Powyższy układ okoliczności oraz postawa pozwanego, który nie dokonał zapłaty niezwłocznie po powoływanym przez siebie (ale nie udowodnionym) dojściu stron do porozumienia 12 stycznia 2021 r., lecz dopiero ponad miesiąc później, nie pozwala uznać, że pozwany nie dał powodu do wytoczenia powództwa. Zauważyć przy tym trzeba, że pozwany nie twierdził nawet, że 12 stycznia 2021 r. zobowiązał się wobec powódki do zapłaty w konkretnym terminie, zamiast tego ograniczając się do gołosłownego powtarzania, że powódka miała świadomość, iż „rychło” otrzyma zapłatę.
W niniejszej sprawie brak było również podstaw do orzeczenia o kosztach stosownie do art. 102 k.p.c., czy też do art. 103 § 1 k.p.c. Zgodnie z brzmieniem pierwszego z tych przepisów w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Z kolei zgodnie z art. 103 § 1 k.p.c. niezależnie od wyniku sprawy sąd może włożyć na stronę lub interwenienta obowiązek zwrotu kosztów, wywołanych ich niesumiennym lub oczywiście niewłaściwym postępowaniem. W ocenie Sądu przedstawione wyżej okoliczności uzasadniały przyjęcie, że w sprawie nie wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który pozwalałby na odstąpienie od obciążenia pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania. W sytuacji, w której pozwany dał powód do wystąpienia z powództwem nie sposób mówić o istnieniu uzasadniania dla odstąpienia od obciążenia pozwanego obowiązkiem zwrotu przeciwnikowi kosztów niezbędnych do dochodzenia jego praw stosownie do art. 98 § 1 k.p.c. Podobnie uznać trzeba, że zachowania powódki, która czekała z wniesieniem pozwu najpierw do umówionego na 12 stycznia 2021 r. spotkania mającego na celu prowadzenie rozmów ugodowych, a po tym spotkaniu powstrzymała się z wniesieniem pozwu w oczekiwaniu na dobrowolną zapłatę przez pozwanego jeszcze przez 16 dni, nie może być zakwalifikowane jako jej niesumienne lub oczywiście niewłaściwe postępowanie w rozumieniu art. 103 § 1 k.p.c.
W konsekwencji o kosztach postępowania orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy stosownie do art. 98 § 1 k.p.c., bowiem powódkę należało uznać za stronę wygrywającą proces mimo cofnięcia pozwu, gdyż to cofnięcie było następstwem spełnienia dochodzonego pozwem świadczenia przez stronę pozwaną już po wniesieniu pozwu, stąd też orzeczono jak w punkcie I.
Jednocześnie – wobec uznania, że powódka jest stroną wygrywającą, a brak jest podstaw do zastosowania art. 101 i 103 § 1 k.p.c. oddaleniu podlegał wniosek pozwanego o zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania.
Na poniesione przez powódkę koszty niezbędne do celowego dochodzenia jej praw w łącznej wysokości 4.440,50 zł złożyły się niepodlegająca zwrotowi w trybie art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. a ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2020 r. poz. 755 ze zm.) zwanej „u.k.s.c.” część opłaty stosunkowej od pozwu w kwocie 823,50 zł (stanowiąca połowę opłaty od pozwu powiększoną o 30 zł, o które stosownie do art. 79 ust. 3 u.k.s.c. pomniejsza się zwracaną na podstawie art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. a u.k.s.c. część opłaty), wynagrodzenie jednego zawodowego pełnomocnika będącego adwokatem (art. 98 § 3 k.p.c.) w wysokości określonej w § 3 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.: z 2016 r. poz. 1668 i z 2017 r. poz. 1797), a także 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Ze względu na to, że powódka cofnęła pozew przed rozprawą, stosownie do art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. a u.k.s.c. Sąd zobowiązany był do dokonania z urzędu zwrotu na jej rzecz połowy opłaty od pozwu, pomniejszonej jednakże zgodnie z art. 79 ust. 3 u.k.s.c. o kwotę równą opłacie minimalnej, tj. o 30 zł. W związku z tym w punkcie IV Sąd nakazał zwrócił powódce kwotę 763,50 zł tytułem połowy opłaty od pozwu.
Ze względu na to, że kontroli zawartego w nakazie zapłaty postanowienia o kosztach postępowania dokonano w trybie art. 395 § 2 k.p.c. i uznano, że w zakresie w jakim pozwany zarzucał wydanie go z naruszeniem art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. a oraz ust. 3 u.k.s.c., wniesione przez niego zażalenie jest oczywiście uzasadnione, w punkcie V stosownie do art. 79 ust. 1 pkt 1 lit. e u.k.s.c. dokonano zwrotu uiszczonej przez niego opłaty od zażalenia w kwocie 80 zł. Również z uwagi na to, że postanowienie o kosztach postępowania zawarte w nakazie zapłaty zostało uchylone w trybie art. 395 § 2 k.p.c. Sąd oddalił wnioski obu stron o zasądzenie od przeciwnika zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego .Podkreślenia wymaga przy tym, że odpis pisma pozwanego z 28.04.2021 r. (zawierającego zażalenie) doręczono pełnomocnikowi powoda już po uchyleniu postanowienia o kosztach postępowania w trybie art. 395 § 2 k.p.c., a zatem po zakończeniu postępowania zażaleniowego.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: