VIII GC 45/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2016-10-25
Sygn. akt VIII GC 45/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 października 2016 r.
Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy
w składzie:
Przewodniczący SSO Leon Miroszewski
Protokolant starszy sekretarz sądowy Emilia Marchewka
po rozpoznaniu w dniu 25 października 2016 roku
na rozprawie
sprawy z powództwa C. J.
przeciwko (...) spółce jawnej z siedzibą w S.
o zapłatę
I. utrzymuje w mocy w całości nakaz zapłaty tutejszego Sądu w postępowaniu nakazowym z dnia 30 września 2015 roku, sygnatura akt VIII GNc 321/15;
II. zarządza zwrot pozwanej kwoty 1.500 (tysiąc pięćset) złotych stanowiącej niewykorzystaną zaliczkę na wydatki.
Sygnatura akt VIII GC 45/16
UZASADNIENIE
Powód C. J. wniósł pozew w postępowaniu nakazowym przeciwko pozwanej (...) spółce jawnej z siedzibą w S. o zapłatę kwoty 127.428 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi w stosunku rocznym od dnia 17 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty. Domagał się również zasądzenia na jego rzecz od pozwanej kosztów postępowania.
W uzasadnieniu powód jako podstawę faktyczną swojego roszczenia podał, że łączyła go z pozwaną (działającą wówczas pod firmą (...). j. I. W., L. W., A. W.-G.) umowa nr (...), na mocy której miał wykonać budowę sieci, przyłącza wodociągowego, przyłącza kanalizacji deszczowej wraz z przepompownią, przyłącza kanalizacji sanitarnej wraz z przepompownią na ternie działki geodezyjnej zamawiającego w ramach inwestycji „4‑stanowiskowy garaż dla dźwigów samojezdnych z częścią socjalną dla operatorów i kierowców przy ul. (...) w S.”. Za wykonane roboty miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 185.000 zł netto na podstawie wystawionych faktur. Dalej wskazał, że wykonane przez niego roboty zostały odebrane przez pozwaną, w związku z czym wystawił fakturę VAT nr (...) z dnia 16 lipca 2012 r. na kwotę 127.428 zł brutto, która nie została przez pozwaną zapłacona. Powód skierował też do pozwanej trzy wezwania do zapłaty, które pozostały bez odpowiedzi.
Tutejszy Sąd wydał w dniu 30 września 2015 r. w sprawie VIII GNc 321/15 nakaz zapłaty, którym uwzględnił powództwo w całości nakazując pozwanej (...) Spółce jawnej z siedzibą w S., aby w ciągu dwóch tygodni od doręczenia nakazu zapłaty zapłaciła powodowi kwotę 127.428 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 17 sierpnia 2012 r. oraz kwotę 5.210 zł tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 3.617 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.
Pozwana w zakreślonym terminie skutecznie wniosła zarzuty do nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 30 września 2015 r., zaskarżając go w całości i wnosząc o jego uchylenie w całości i oddalenie powództwa.
Uzasadniając swoje stanowisko pozwana zakwestionowała, że powód wykonał swoje zobowiązanie. Ponadto podniosła zarzut przedawnienia roszczenia powoda (w jej ocenie roszczenie uległo przedawnieniu z dniem 15 lipca 2015 r.), a także wywodziła, że umowa nr (...) jest nieważna, gdyż jeden z reprezentujących ją wspólników – L. W. (2) – jest leczony psychiatrycznie i nie rozumiał znaczenia dokonywanych czynności (przytaczała w tym zakresie prywatne ekspertyzy oraz opinie sporządzane przez biegłych w innych sprawach sądowych). Wreszcie pozwana stała na stanowisku, iż pozostali wspólnicy nie wiedzieli jakie roboty i za jaką cenę ma wykonać powód i nie zaakceptowali istotnych postanowień umowy, nadto pozwany nie wywiązał się ze swoich obowiązków umownych w zakresie gwarancji na wykonywane prace. Wywodziła też, że B. F., który podpisał protokół odbioru w imieniu pozwanej, nie był należycie umocowany do działania w jej imieniu. Dodała, że powód domaga się wynagrodzenia w oparciu zarówno o pierwotny tekst umowy jak i zawarty do niej później aneks nr (...), obejmujący dodatkowe roboty, podczas gdy w jej ocenie skoro strony umówiły się na wynagrodzenie ryczałtowe i nie wskazały w umowie postanowień pozwalających na jego podwyższenie, to powód nie może domagać się zapłaty wyższego wynagrodzenia niż określone w umowie, tym bardziej, że jego roszczenie zostało już zaspokojone. Ostatecznie pozwana zakwestionowała także zgodność z prawdą oświadczeń zawartych w protokołach odbioru (powód rzekomo dostarczył pozwanej niekonieczne materiały budowlane, nie wykonał części prac, które miały być wykonane z użyciem dostarczonego materiału i wreszcie pozwana wykonała sama część sieci wodno-kanalizacyjnej), jak i zakwestionowała prawdziwość złożonych przez powoda dokumentów.
Powód w piśmie z dnia 16 lutego 2016 r. ustosunkował się do podniesionych przez pozwaną zarzutów, przede wszystkim podnosząc, że pozwana nie wykazała, ażeby powód nie wykonał ciążącego na nim na mocy umowy zobowiązania, a także odpierał argumentację dotyczącą przedawnienia jego roszczenia oraz nienależytej reprezentacji po stronie pozwanej. Zakwestionował także i to, że jego roszczenie z tytułu wykonania umowy nr (...) zostało już przez pozwaną zaspokojone, jak również, że umowa ta jest dotknięta nieważnością.
Stan faktyczny i wskazanie dowodów
C. J. jest przedsiębiorcą prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) w zakresie robót budowlanych, w tym wykonywania instalacji wodno-kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych i klimatyzacyjnych. Z kolei (...) spółka jawna z siedzibą w S. (dawniej pod nazwą (...) W. Polska I. W., L. W., A. (...) Spółka Jawna) prowadzi działalność gospodarczą w zakresie m.in. świadczenia usług dźwigowych dźwigami samojezdnymi.
Fakty niesporne.
(...) spółki (...) (według stanu na dzień 4 sierpnia 2011 r.) byli małżonkowie I. W. (2) i L. W. (2) oraz ich córka A. G.. Każdy ze wspólników był uprawniony do reprezentowania spółki bez ograniczeń. Następnie w spółce nastąpiły zmiany w składzie wspólników, i tak (według stanu na dzień 7 lipca 2015 r.) wspólnikami byli tylko małżonkowie I. W. (2) i L. W. (2), do reprezentowania spółki uprawnieni byli wszyscy wspólnicy, przy czym składanie oświadczeń woli w zakresie praw i obowiązków majątkowych i niemajątkowych spółki w jej imieniu wymagało współdziałania dwóch wspólników.
W okresie gdy w spółce było trzech wspólników A. G. zajmowała się w niej księgowością, finansami, zlecaniem usług dźwigowych, czasami kwestiami pracowników. Umowy z kontrahentami w zakresie bieżącej działalności zarobkowej zawierała zwykle I. W. (2), która później uzyskała także udzielone w formie aktu notarialnego pełnomocnictwo do reprezentowania męża. Wspólniczki te nie zajmowały się natomiast bezpośrednio nieruchomością przy ul. (...) w S., gdyż nią zajmował się L. W. (2), a jednocześnie wykonywał czynności techniczne, m.in. z pomocą własnych pracowników i środków początkowo realizował budowę na wskazanej nieruchomości. Nieruchomość ta i wykonywane na niej prace były mu znane.
Dowody: - odpis aktualny z rejestru przedsiębiorców KRS (...) W. Polska I. W., L. W., A. W.-G. Sp. j., stan na dzień 4.08.2011 r. (k. 5-6);
- informacja odpowiadająca odpisowi aktualnemu z rejestru przedsiębiorców KRS (...) Sp. j., stan na dzień 7.07.2015 r. (k. 8-14);
- zeznania świadków A. G. (k. 164-165, 168); J. M. (k. 165-166, 168);
- przesłuchanie pozwanej (k. 216-219, 222).
Pozwana realizowała inwestycję na należącym do niej gruncie w S. przy ul. (...), w tym budowę 4-stanowiskowego garażu dla dźwigów wraz z zapleczem dla kierowców i operatorów, a także wykonanie określonych robót dotyczące instalacji wodno-kanalizacyjnej i sanitarnych. Wspólnik pozwanej spółki (...) w związku z tym udzielił B. F. pełnomocnictwa do reprezentowania spółki w zakresie realizacji tej inwestycji. W ramach swoich zadań – działający także jako inżynier kontraktu i inspektor nadzoru – B. F. negocjował umowy z kontrahentami, którzy mieli wykonywać roboty w ramach tej inwestycji, a następnie przedkładał projekty wynegocjowanych umów (zaś w toku ich realizacji faktury VAT) wspólnikowi pozwanej spółki (...) w celu ich podpisu. B. F. przygotowywał także niektóre projekty wykorzystywane do realizacji inwestycji. Miał on również uzyskać dla pozwanej spółki dotację ze środków publicznych na realizację inwestycji.
Dowody: zeznania świadka B. F. (k. 166-167, 168);
zeznania świadka A. G. (k. 164-165, 168);
przesłuchanie pozwanej (k. 216-219, 222).
Powód złożył pozwanej pisemną ofertę datowaną na dzień 19 kwietnia 2011 r. wykonania sieci i przyłącza wodno-kanalizacyjnego w ramach inwestycji „4-stanowiskowy garaż dla dźwigów samojezdnych z częścią socjalną dla operatorów i kierowców w S. przy ul. (...)”. Wskazał w niej, że ogółem wartość inwestycji netto wycenia na 269.550 zł w tym za sieć wodociągową 47.300 zł, za kanalizację sanitarną 72.300 zł i za kanalizację deszczową 144.950 zł. Jednocześnie wskazał, iż oferuje wykonanie robót – po przeprowadzeniu negocjacji i udzieleniu przez niego rabatów – za wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 185.000 zł netto. C. J. sporządził także kosztorys ofertowy przy pomocy programu (...) (datowany na czerwiec 2011 r.), określający wartość kosztorysową robót na kwotę 269.551,28 zł, uzupełniony od odręczną adnotację, że uwzględniono cenę z oferty z dnia 19.04.2011 r. – 185.000 zł netto.
Zarówno pod ofertą, jak i pod kosztorysem ofertowym podpisali się także B. F. (posługujący się pieczątką inspektora nadzoru robót sanitarnych) oraz wspólnik pozwanej spółki (...) (na kosztorysie z adnotacją „akceptuję”).
Dowody: oferta cenowa z 19.04.2011 r. (k. 16-16v);
kosztorys ofertowy z czerwca 2011 r. (k. 17).
L. W. (2) (jako wspólnik pozwanej spółki) oraz powód podpisali umowę nr (...) datowaną na dzień 21 czerwca 2011 r. Zgodnie z § 1 umowy powód, jako wykonawca, zobowiązywał się do zrealizowania zamówienia pod nazwą „Budowa sieci, przyłącza wodociągowego, przyłącza kanalizacji deszczowej wraz z przepompownią, przyłącza kanalizacji sanitarnej wraz z przepompownią na terenie działki geodezyjnej zamawiającego – pozwanej, dla inwestycji pod nazwą 4‑stanowiskowy garaż dla dźwigów samojezdnych z częścią socjalną dla operatorów i kierowców przy ul. (...) w S.”, w terminie trzech i pół miesiąca od daty przekazania placu budowy (§ 2), z własnych materiałów i za pomocą własnych urządzeń (§ 3), za co miał otrzymać ryczałtowe wynagrodzenie – zgodnie z zatwierdzoną ofertą z dnia 19.04.2011 r. – w kwocie 185.000 zł netto powiększonej o należny VAT (§ 4).
Strony ustaliły w umowie, że zapłata nastąpi na podstawie trzech faktur przejściowych za wykonane roboty oraz faktury końcowej według harmonogramu (§ 10 ust. 1). Faktury przejściowe miały być wystawiane przez wykonawcę na podstawie protokołu odbioru częściowego podpisanego przez inspektora nadzoru (oświadczenie inspektora nadzoru miał stanowić niezbędny załącznik do faktury) stosownie do § 10 ust. 2, natomiast łączna wartość faktur przejściowych nie mogła przekroczyć 80% wynagrodzenia ryczałtowego (§ 10 ust. 3), zaś pozostałe 20% wynagrodzenia miało zostać rozliczone fakturą końcową po wykonaniu i odbiorze bez zastrzeżeń co do jakości i kompletności, robót będących przedmiotem umowy (§ 10 ust. 4). Stosownie do § 10 ust. 5 umowy do faktury końcowej miał zostać dołączony oryginał protokołu odbioru końcowego podpisany przez wykonawcę, inspektora nadzoru inwestorskiego i zamawiającego. Wynagrodzenie miało zostać zapłacone przez spółkę (...) w terminie 14 dni od dnia dostarczenia jej faktury VAT z dokumentami (§ 10 ust. 6), zaś zgodnie z § 10 ust. 7 wykonawca miał zgłosić zamawiającej spółce gotowość do odbioru robót lub etapów określonym wpisem do dziennika budowy i pisemnie na adres spółki z określeniem daty zakończenia robót.
Zgodnie z § 14 ust. 1 umowy kierownikiem budowy miała być L. S., a nadzór inwestorski miał sprawować B. F. (§ 14 ust. 2). Stosownie do § 15 ewentualne prace dodatkowe miały być wykonane przez wykonawcę na dodatkowe pisemne zamówienie (§ 15 ust. 1 i 2), zaś ewentualne drobne prace nie ujęte w dokumentacji projektowej wykonawca miał wykonać w ramach wynagrodzenia ryczałtowego zgodnie z art. 623 k.c. (§ 15 ust. 3 umowy).
Umowa mogła zostać zmieniona z zachowaniem formy pisemnej pod rygorem nieważności (§ 17 ust. 1), przy czym niedopuszczalne było jej zmienienie w taki sposób, że byłaby niekorzystna dla zamawiającego, jeżeli przy uwzględnieniu tych zmian należałoby zmienić treść oferty, na podstawie której wybrano wykonawcę, chyba że konieczność wprowadzenia takich zmian wynika z okoliczności, których nie można było przewidzieć w chwili zawarcia umowy.
Każda strona umowy została parafowana przez C. J. i L. W. (2).
Dowód: umowa nr (...) (k. 18-19v).
Umowa nie była podpisywana przy jednoczesnej obecności obu stron. Najpierw umowę podpisał powód, a następnie zostawił ją w biurze pozwanej spółki, a tam podpisał ją L. W. (2).
Dowód: przesłuchanie powoda C. J. (k. 215-216, 222) .
Plac budowy został przekazany protokolarnie przez pozwaną powodowie dnia 30 czerwca 2011 r. Ze strony pozwanej spółki protokół podpisali L. W. (2) oraz B. F. oznaczony jako inspektor nadzoru inwestorskiego.
Dowód: protokół przekazania placu budowy do wykonawstwa z 30.06.2011 r. (k. 22).
Powód oraz L. W. (2) podpisali również aneks nr (...) do tej umowy, datowany na dzień 21 listopada 2011 r. W § 1 aneksu wskazano, że strony zgodnie postanowiły zwiększyć zakres rzeczowy konieczny do wykonania robót budowlanych dotyczących przyłącza kanalizacji sanitarnej z przepompownią, przyłącza kanalizacji deszczowej z przepompownią i przyłącza wodociągowego do budynku (...)-stanowiskowego garażu dla dźwigów samojezdnych z częścią socjalną dla operatorów i kierowców przy ul. (...) w S. na działce nr (...) obręb nr (...). Wskazano też, że nastąpiła zmiana technologii wykonania robót budowlanych zgodnie z pismem inwestora z dnia 21 listopada 2011 r. na działkach nr (...) obrębu (...), jak również, że zaistniała konieczność wykonania robót dodatkowych dotyczących kanalizacji deszczowej na działce nr (...) przy ul. (...) zgodnie z porozumieniem z dnia 8 listopada 2011 r. W związku z tym zwiększono wynagrodzenie wykonawcy określone w § 4 umowy o kwotę 37.000 zł netto powiększoną o należny VAT.
Dowód: aneks nr (...) do umowy nr (...) (k. 20).
Z kolei aneksem nr (...) datowanym na dzień 26 stycznia 2012 r., podpisanym przez powoda i L. W. (2), strony postanowiły zmienić termin wykonania całości robót objętych umową na dzień 30 czerwca 2012 r. Jednocześnie jako powód zmiany terminu wskazano niskie temperatury zewnętrzne.
Dowód: aneks nr (...) do umowy nr (...) (k. 21).
Dnia 19 kwietnia 2011 r. kierownik budowy zatrudniony przez pozwaną spółkę (...) wpisem do dziennika budowy potwierdził wykonanie instalacji kanalizacji deszczowej wraz ze studniami na odcinku od hali do studni przepompowej.
W zakresie potwierdzenia prac powoda sporządzano protokoły zdawczo-odbiorcze (z 2.09.2011 r. i z 25.11.2011 r. dotyczące dostarczenia elementów kanalizacji deszczowej), a także protokoły odbioru technicznego dotyczące nawierzchni jezdni i chodnika ul. (...) w S. z 1.12.2011 r. i z 14.12.2011 r. (budowa kanalizacji wymagała wykonania wykopu). Protokoły te były podpisywane przez powoda, B. F. i L. W. (2).
Dowody: protokół zdawczo-odbiorczy z 2.09.2011 r. (k. 23);
protokół zdawczo-odbiorczy z 25.11.2011 r. (k. 24);
dziennik budowy nr (...) (k. 179-198);
pismo z 21.11.2011 r. (k. 25);
pismo z 29.11.2011 r. (k. 26);
protokół odbioru technicznego z 1.12.2011 r. (k. 27);
protokół odbioru technicznego z 14.12.2011 r. (k. 28);
zeznania świadków: J. M. (k. 165-166, 168); B. F.
(k. 166-167, 168); J. Z. (k. 214-215, 222);
przesłuchania stron (k. 215-218 , 222).
Pismem datowanym na 30 czerwca 2012 r. powód zgłosił pozwanej (na ręce jej pełnomocnika B. F.) zakończenie robót budowlanych wykonania sieci i przyłączy przy ul. (...) w S.. W piśmie tym wskazał, że zakres robót dotyczył wykonania przyłącza wodociągowego, przyłącza kanalizacji sanitarnej wraz z przepompownią, oraz przyłącza energetycznego do przepompowni wg uzgodnionego projektu budowlanego zamiennego przyłączy i zewnętrznych instalacji sanitarnych z lutego 2012 r., który otrzymał od pełnomocnika spółki – (...). Wskazał też, że w lipcu wystawi dla spółki drugą fakturę częściową w wysokości do 80% wartości kwoty ryczałtowej zgodnej z umową i aneksem, zaś do tej pory wystawił jedną fakturę częściową nr (...) z dnia 16 listopada 2011 r. na kwotę 74.000 zł netto (91.020 zł brutto), przy czym należność z je faktury nie została dotychczas mu zapłacona w całości.
B. F. uczynił pod pismem adnotację, że otrzymał je dnia 30.06.2012 r.
Dowód: pismo z 30.06.2012 r. (k. 29).
B. F. dokonał w imieniu pozwanej spółki, posługując się jej pieczątką, jako inspektor nadzoru inwestorskiego, protokolarnego odbioru robót wykonanych przez powoda, wykonywanych w okresie od dnia 17 listopada 2011 r. do dnia 30 czerwca 2012 r. W protokole odbioru roboty te oznaczono jako wykonanie sieci i przyłączy z przepompownią wodno-kanalizacyjnych i deszczówki przy ul. (...) w S. o wartości wg kosztorysu wykonawczego 103.600 zł. Ich jakość oceniono jako dobrą, zaś jako uwagi wskazano: „80% wartości umowy i aneksu”. Wskazano też, że łączna wartość robót od początku budowy wynosi 177.600 zł, a wartość robót według poprzedniego protokołu to 74.000 zł. Razem wartość robót miała wynieść 222.000 zł, zaś wartość robót wykonanych w okresie rozliczeniowym – 103.600 zł.
Protokół podpisali B. F. oraz powód.
Dowód: protokół odbioru wykonanych robót z 13.07.2012 r. (k. 30-30v).
Dnia 16 lipca 2012 r. powód wystawił pozwanej spółce fakturę VAT nr (...) za wykonanie robót objętych umową nr (...) z 21.06.2011 r., zmienioną aneksem nr (...) z 21.11.2011 r., na kwotę 103.600 zł netto (127.428 zł brutto wg stawki VAT 23%) i wysłał ją listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru na adres spółki przy ul. (...) w S.. Pozwana odebrała fakturę dnia 2 sierpnia 2012 r.
Wcześniej powód wystawił pozwanej fakturę nr (...) z dnia 16 listopada 2011 r. na kwotę 91.020 zł, z której spółka uiściła dobrowolnie kwotę 69.020 zł.
Dowody: faktura nr (...) (k. 31);
zwrotne potwierdzenie odbioru 2.08.2012 r. (k. 32).
wezwanie do zapłaty z 20.08.2012 r. z potwierdzeniem odbioru (k. 33, 33v);
wezwanie do zapłaty z 14.03.2013 r. z potwierdzeniem odbioru (k. 34, 34v);
wezwanie do zapłaty z 29.04.2013 r. z potwierdzeniem odbioru (k. 35, 35v):
zeznania świadek A. G. (k. 164-165, 168);
przesłuchanie reprezentantki pozwanej I. W. (2) (k. 216-218, 222).
Wspólnicy pozwanej spółki - (...), I. W. (2) i A. G. złożyli wobec B. F. pisemne oświadczenie o odwołaniu wszelkich udzielonych mu pełnomocnictw ze skutkiem na dzień 20 lipca 2012 r. Jednocześnie domagali się, aby zaprzestał wykonywania czynności związanych z udzielonymi mu pełnomocnictwami, poinformował urzędy i instytucje, do których złożył pełnomocnictwa o ich odwołaniu, a także wydał spółce dokumenty udzielonych mu pełnomocnictw. Jednocześnie pismem datowanym na 20 lipca 2012 r. cofnęli wystawione mu 1 czerwca 2012 r. referencje. B. F. odebrał skierowane do niego pismo 21 lipca 2012 r.
Dowody: odwołanie pełnomocnictw (k. 68);
pismo z 20.07.2012 r. (k. 69);
zwrotne potwierdzenie odbioru 21.07.2012 r. (k. 70).
Od listopada 2012 r. lekarze psychiatrzy wystawiali zaświadczenia oraz sporządzali ekspertyzy i opinie, zgodnie z którymi L. W. (2) cierpi na schorzenia psychiczne w postaci otępienia ze zmiennym nasileniem, które negatywnie wpływają na możliwość podejmowania przez niego racjonalnych decyzji.
Dowody: zaświadczenie lekarskie z 22.11.2012 r. (k. 73-74);
zaświadczenie lekarskie z 16.11.2012 r. (k. 75);
opinia psychiatryczna prywatna z 5.08.2014 r. (k. 76-81);
opinia sądowo psychiatryczna z 9.05.2013 r. (k. 82-86);
opinia sądowo-psychiatryczna z 26.04.2014 r. (k. 87-97);
opinia sądowo-psychiatryczna z 7.10.2014 r. (k. 98-111);
opinia sądowo-psychologiczna z 16.04.2014 r. (k. 112-118).
Kierownik budowy zatrudniony przez pozwaną J. M. sporządził datowaną na dzień 18 grudnia 2012 r. inwentaryzację wykonanych robót budowlanych instalacyjnych przy ul. (...) w S. na kwotę 105.082 zł.
Dowody: inwentaryzacja z 18.12.2012 r. (k. 156);
zeznania świadka J. M. (k. 165-166, 168).
Powód trzykrotnie wysyłał pozwanej wezwania do zapłaty obejmujące m.in. należność z tytułu faktury nr (...) z 16 lipca 2012 r. w kwocie 127.428 zł. Wezwania te, datowane na 20 sierpnia 2012 r., 14 marca 2013 r. i 29 kwietnia 2013 r., odbierane były przez pozwaną, odpowiednio, 23 sierpnia 2012 r., 19 marca 2013 r. i 15 maja 2013 r.
Dowody: wezwanie do zapłaty z 20.08.2012 r. z potwierdzeniem odbioru (k. 33, 33v);
wezwanie do zapłaty z 14.03.2013 r. z potwierdzeniem odbioru (k. 34, 34v);
wezwanie do zapłaty z 29.04.2013 r. z potwierdzeniem odbioru (k. 35, 35v).
Ocena dowodów
Stan faktyczny sprawy został ustalony na podstawie wskazanych wyżej dowodów z dokumentów oraz z zeznań świadków i przesłuchania stron.
Najistotniejsze ustalenia – stanowiące podstawę do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 30 września 2015 r., zostały poczynione w oparciu o przedłożoną przez powoda umowę wraz z zawartymi do niej aneksami nr (...), protokół odbioru wykonanych robót z dnia 13 lipca 2012 r., fakturę VAT nr (...) z dnia 16 lipca 2012 r. oraz potwierdzenie odbioru przez pracownika pozwanej dnia 2 sierpnia 2012 r. tej faktury przesłanej przez powoda za pośrednictwem Poczty Polskiej. Powód udowodnił, że łączyła go z pozwaną umowa, na podstawie której miał spełnić na jej rzecz świadczenie niepieniężne, świadczenie to spełnił, a następnie wystawił pozwanej fakturę na kwotę dochodzoną pozwem w niniejszej sprawie, jak również udowodnił, że doręczył tą fakturę pozwanej dnia 2 sierpnia 2012 r. Wskazane dowody zostały uznane za wiarygodne, albowiem zarówno umowa, jak i aneksy do niej, były podpisane przez (wówczas uprawnionego do jednoosobowej reprezentacji pozwanej) wspólnika pozwanej L. W. (2) oraz przez powoda, natomiast protokół odbioru wykonanych robót, w oparciu o który powód wystawił fakturę nr (...), podpisał – wówczas nadal należycie umocowany albowiem pełnomocnictwa pozwana cofnęła mu dopiero dnia 20 lipca 2012 r. – B. F.. Przesłaną fakturę VAT z kolei odebrał pracownik pozwanej posługując się jej pieczątką firmową. Nadto powód udowodnił wykonywanie swojego świadczenia protokołami zdawczo-odbiorczymi oraz protokołami odbioru technicznego, które podpisywał także wspólnik pozwanej L. W. (2), a także udowodnił, że trzykrotnie wzywał pozwaną do zapłaty dochodzonej należności i wezwania te były odbierane w siedzibie pozwanej przez jej pracownika. Okoliczności te jednocześnie nie zostały skutecznie zakwestionowane przez pozwaną.
Pozwana z kolei udowodniła, że najwcześniej dnia 20 lipca 2012 r. odwołała udzielone B. F. pełnomocnictwa. Skutecznie jednak nie zakwestionowała, że wcześniej jako inspektor nadzoru inwestorskiego, jak również jako pełnomocnik pozwanej, wykonywał on czynności związane z realizacją inwestycji, w tym wobec powoda, jako kontrahenta pozwanej. Choć świadek A. G. oraz reprezentanci pozwanej twierdzili, że odwołali udzielone B. F. pełnomocnictwa wcześniej, to jednak okoliczności tej pozwana nie wykazała, zwłaszcza wobec odmiennych zeznań świadka B. F., który jednocześnie potwierdził, że udzielone mu pełnomocnictwa zostały odwołane pisemnie. Niewiarygodne są w tej kwestii zeznania wspólników pozwanej a także wspólnika w tamtym czasie A. G., córki pozwanej. Są to osoby żywotnie zainteresowane wynikiem sprawy, co wprawdzie nie wyklucza ich wiarygodności, natomiast w sytuacji, gdy brak jest dokumentu odwołania pełnomocnictwa B. F. przed dniem 20 lipca 2012 roku, natomiast jest dokument z tej daty, powoływanie się na wcześniejsze oświadczenie nie jest wiarygodne.
Za niewiarygodne należało uznać także zeznania ówczesnych wspólniczek pozwanej spółki jakoby nie wiedziały o wykonywanych przez powoda robotach budowlanych na rzecz pozwanej, skoro z uwagi na prowadzenie interesów pozwanej spółki niewątpliwie bywały w jej siedzibie przy ul. (...) w S. (co przyznała zwłaszcza A. G.), toteż kłóciłoby się nie tylko z zasadami doświadczenia życiowego, ale wręcz ze zdrowym rozsądkiem, przyjęcie, że mogły tego wykonywania robót nie zauważyć. Trzeba pamiętać, że pozwana spółka cały czas działała w swojej siedzibie, gdzie także znajduje się park maszynowy pozwanej.
Z tego zatem między innymi względu za niezasadną trzeba było uznać także obronę pozwanej zmierzającą do wykazania, że złożone przez jej reprezentanta L. W. (2) oświadczenia woli były dotknięte wadą, gdyż zaburzenia psychiczne nie pozwalały mu na racjonalne podejmowanie decyzji. Pozwana spółka – ani też I. W. (2) i A. G. jako członkowie najbliższej rodziny L. W. (2) – nie podjęła wówczas (tj. w okresie spełniania świadczenia przez powoda) żadnych kroków w celu podważenia zawartej z powodem umowy. Twierdzenie o jej nieważności przedstawiła dopiero wówczas, gdy powód zaczął się domagać zgodnej z umową zapłaty.
Pozostając przy tym należy dodać, że pozwana spółka wcześniej dobrowolnie zapłaciła powodowi za fakturę nr (...) z dnia 91.020 zł do kwoty 69.020 zł, co potwierdziła przede wszystkim sama reprezentantka pozwanej I. W. (2) w trakcie jej przesłuchania na rozprawie wskazując na fakturę na kwotę 74.000 zł, która to kwota powiększona o VAT wg stawki 23% daje kwotę 91.020 zł. Wreszcie – L. W. (2) dokonywał czynności reprezentacji spółki również po zawarciu umowy z powodem, zaś podpisanie umowy odbyło się w taki sposób, że została ona przedstawiona w biurze pozwanej, a więc była dostępna wszystkim wspólnikom pozwanej spółki, przed jej zwróceniem powodowi.
Wiarygodne jest więc twierdzenie powoda, że przyniósł on do biura pozwanej podpisaną przez siebie umowę, którą później podpisał reprezentant pozwanej. Przemawiało za tym m.in. to, że żaden z ówczesnych wspólników, jak również ówczesny pełnomocnik pozwanej, nie twierdził zeznając w niniejszym procesie, że umowa była podpisywana przez obie strony jednocześnie. Zgodnie z doświadczeniem życiowym można zatem założyć, iż powód przygotował projekt umowy wcześniej i dostarczył pozwanej, bowiem w przypadku podpisywania umowy w obecności obu stron, najpewniej występowanie wśród reprezentantów jednej z nich osoby nieobecnej zostałoby skorygowane.
W związku z powyższym należało uznać za zbędne, w świetle art. 227 k.p.c., przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego lekarza psychiatry, bowiem nie zmierzało ono do ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Będzie jeszcze o tym mowa niżej.
Dowodem z dokumentu prywatnego, w dodatku jednostronnym, jest inwentaryzacja robót sporządzona przez kierownika budowy pozwanej J. M.. Co przy tym istotne, również ten świadek potwierdzał (a także świadek J. Z., będący sąsiadem pozwanej), że powód realizował roboty budowlane na rzecz pozwanej.
Za nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy na podstawie art. 227 k.p.c. należało także uznać podnoszone przez stronę pozwaną zarzuty, jakoby powód swoje świadczenie spełnił nienależycie, w szczególności, że z uwagi na nienależyte wykonanie instalacji wodno-kanalizacyjnej doszło do zalania. Pozwana nie wiązała z tym faktem realizacji żadnych swoich roszczeń, czy to z tytułu rękojmi, czy gwarancji, czy wreszcie na zasadach ogólnych odpowiedzialności kontraktowej. Nie przeciwstawiała w tym zakresie wierzytelności powoda żadnej swojej wierzytelności. Nawet gdyby zatem powód wykonał swoje świadczenie nienależycie, to w tym stanie sprawy okoliczność ta pozostawała bez znaczenia, a w szczególności, wobec dokonanych odbiorów i braku wezwań powoda do usunięcia usterek i wad, pozostawała bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Wreszcie, pozwana nie zdołała wykazać – choć to na niej spoczywał w tym zakresie ciężar dowodu na podstawie art. 6 k.c. oraz art. 232 k.p.c. – że powód nie wykonał zakresu robót, za który domagał się zapłaty wynagrodzenia. Wprawdzie pozwana zawnioskowała aby przeprowadzić w tym zakresie dowód z opinii biegłego z dziedziny budownictwa, jednak nie złożyła do akt sprawy dostatecznego materiału dowodowego, w szczególności dokumentacji projektowej do oceny przez biegłego w aspekcie przedstawienia wiadomości specjalnych. Nie było wystarczające złożenie jedynie dziennika budowy.
Ponadto należało uznać, że przy tak naprowadzanych przez pozwaną dowodach i w takim kształcie zebranego materiału dowodowego w sprawie, powołanie przez pozwaną dowodów z opinii biegłych, miało na celu jedynie wywołanie zwłoki w postępowaniu, której to Sąd ma obowiązek przeciwdziałać na podstawie art. 217 § 3 k.p.c. Pozwana winna była sobie zdawać sprawę w szczególności z tego, że nie jest możliwe wydanie przydatnej dla rozstrzygnięcia sprawy przez biegłego z zakresu budownictwa bez odpowiedniej dokumentacji budowy. Dokumentacji takiej pozwana nie złożyła, choć to ona, jako inwestor, winna nią dysponować. Analogicznie należało potraktować powołanie dowodu z opinii biegłego lekarza psychiatry w okolicznościach, gdy pozwana ani jej wspólnicy nie podjęli żadnych czynności, aby odsunąć L. W. (2) od reprezentowania spółki, pomimo, iż w ich ocenie nie powinien on wykonywać takich czynności z uwagi na stan zdrowia.
Ocena prawna
Podstawę prawną powództwa stanowił art. 647 k.c. Strony zawarły umowę o roboty budowlane, a powód, jako wykonawca, domagał się wynagrodzenia za te roboty. Z jego twierdzeń wynikało, że pozwana wykonała określony również w powołanym przepisie obowiązek odebrania robót, wymieniony przed obowiązkiem wypłaty wynagrodzenia. Nie wypłaciła natomiast należnego wynagrodzenia w zakresie wskazanym i udokumentowanym przez powoda.
Przedmiotem zawartej przez strony umowy było wykonanie przez powoda robót budowlanych na gruncie należącym do pozwanej w zakresie sieci, przyłącza wodociągowego, przyłącza kanalizacji deszczowej wraz z przepompownią, przyłącza kanalizacji sanitarnej wraz z przepompownią w ramach większej inwestycji – 4-stanowiskowy garaż dla dźwigów samojezdnych z częścią socjalną dla operatorów i kierowców przy ul. (...) w S.. Powód, jako wykonawca na podstawie tej umowy, zobowiązał się do oddania przewiedzianego w niej obiektu (a zatem wskazanych instalacji będących jej przedmiotem) zgodnie z przekazanym mu projektem i zasadami wiedzy technicznej, zaś pozwana, jako inwestor, dostarczyła mu projekt, przekazała plac budowy itp. a także zobowiązała się do wypłaty ryczałtowego wynagrodzenia (którego kwota została podniesiona następnie aneksem nr (...) w związku ze zwiększeniem zakresu robót).
Powód zażądał w pozwie zasądzenia części wynagrodzenia umownego, określonej wystawioną przez siebie zgodnie z umową fakturą VAT nr (...) z 16 lipca 2012 r. doręczoną pozwanej dnia 2 sierpnia 2012 r. Powołał się na doręczenie pozwanej faktury, dochodzenie należności zapłaty świadczenia pieniężnego w rozumieniu ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz.U. poz. 403) oraz udowodnienie, że łączy go z pozwaną umowa, oraz że wykonał wzajemne świadczenie niepieniężne. Powyższe stanowiło podstawę wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym zgodnie z art. 485 § 2a k.p.c.
Przeprowadzona po wniesienia zarzutów od tego nakazu rozprawa pozwoliła na ustalenie, że pomiędzy stronami została zawarta w formie pisemnej umowa, której treść pozwala na zakwalifikowanie jej jako umowy o roboty budowlane, umowa ta została następnie zmieniona przy zachowaniu tej formy, poprzez zwiększenie jej zakresu i zwiększenie wynagrodzenia. Powód również przedstawił dowód spełnienia przez siebie świadczenia niepieniężnego w postaci robót budowlanych objętych protokołem odbioru wykonanych robót z dnia 13 lipca 2012 r. Fakt doręczenia faktury dotyczącej tego zakresu pozwolił na ustalenie terminu wymagalności dochodzonej kwoty, a w konsekwencji daty powstania zobowiązania w zakresie odsetek za opóźnienie zgodnie z art. 481 § 1 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym w niniejszej sprawie, liczonych w stosunku rocznym od dnia 17 sierpnia 2012 r. Umówiony przez strony termin zapłaty wynosił 14 dni od doręczenia faktury VAT, zaś faktura nr (...) na kwotę 127.428 zł brutto została jej doręczona dnia 2 sierpnia 2012 r. Mając zatem na uwadze art. 111 § 2 k.c., roszczenie powoda stało się wymagalne z dniem 16 sierpnia 2012 r.
Nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym jest szczególnego rodzaju orzeczeniem merytorycznym o charakterze warunkowym. Nakaz ten stwarza domniemanie zgodności z prawdą twierdzeń i żądań powoda w zakresie dochodzonego przez niego roszczenia oraz okoliczności z tym związanych. Jest to jednak domniemanie wzruszalne, ponieważ pozwany po doręczeniu mu nakazu może je zakwestionować, wnosząc zarzuty (por. S. Dalka, w: Kodeks Postępowania Cywilnego. Komentarz, t. 1, red. K. Piasecki, 2006, s. 281), przy czym to na pozwanym (stosownie do art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.) spoczywa ciężar udowodnienia podniesionych przez siebie zarzutów zmierzających do podważenia rozstrzygnięcia wydanego w postaci nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym.
Pozwana kwestionowała wydany nakaz zapłaty w całości i sformułowała szereg zarzutów (niekiedy sprzecznych ze sobą) zmierzających do jego podważenia.
Zarzutem najdalej idącym były zarzuty zmierzające do wykazania, że umowa (jak i inne czynności podejmowane w toku jej realizacji, np. podpisanie protokołu odbioru) jest nieważna, względnie bezskuteczna, albowiem reprezentant pozwanej L. W. (2) cierpiał na zaburzenia psychiczne, a nadto był pod podstępnym wpływem B. F., podczas gdy pozostali wspólnicy – córka L. W. (2) A. G. i jego żona I. W. (2) – ani nie wiedzieli o zawarciu tej umowy, ani się nie godzili na to, aby łączyła ona strony, zaś odbioru robót powoda dokonał nie reprezentant pozwanej lecz B. F., którego pełnomocnictwa udzielone mu przez pozwaną zostały odwołane.
Twierdzenia pozwanej pozwalają rozważać podstawę prawną w przypadku działań L. W. (2) w postaci przepisów art. 82 k.c., art. 84 k.c. lub art. 86 k.c. Zgodnie z brzmieniem art. 82 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych. Zgodnie z art. 84 § 1 k.c. w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej. Stosownie zaś do § 2 tego artykułu można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny). Natomiast art. 86 § 1 k.c. stanowi, że jeżeli błąd wywołała druga strona podstępnie, uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu może nastąpić także wtedy, gdy błąd nie był istotny, jak również wtedy, gdy nie dotyczył treści czynności prawnej. Zgodnie zaś z § 2 tego artykułu podstęp osoby trzeciej jest jednoznaczny z podstępem strony, jeżeli ta o podstępie wiedziała i nie zawiadomiła o nim drugiej strony albo jeżeli czynność prawna była nieodpłatna.
Uregulowany w art. 82 k.c. brak świadomości lub swobody składającego oświadczenie woli powoduje z mocy prawa bezwzględną nieważność czynności prawnej, na którą oświadczenie to się składało, zaś różne postaci błędu określone w art. 84 i 86 k.c. pozwalają stronie, która działała pod wpływem błędu uchylenie się od skutków oświadczenia woli na podstawie art. 88 § 1 k.c., zgodnie z którym uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu lub groźby, następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie. Ponadto art. 88 § 2 k.c. wprowadza roczny termin zawity na skorzystanie z tego uprawnienia.
Pozwana jednak w niniejszej sprawie nawet nie podniosła twierdzeń, że wobec wykrycia błędu uchyliła się w stosunku powoda od skutków oświadczenia woli złożonego przez jej wspólnika L. W. (2). Tym samym nawet przyjęcie, że jej reprezentant działał pod wpływem błędu, pozostaje nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Linia obrony pozwanej w znacznie większym stopniu koncentrowała się natomiast na tym, że L. W. (2) składając jako jej reprezentant oświadczenia woli wobec powoda – stosownie do art. 82 k.c. – był w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. W doktrynie na tle art. 82 k.c. wskazuje się, że skoro ustawodawca wymaga wyłączenia świadomości lub swobody, osoba składająca oświadczenie woli musi znajdować się w stanie uniemożliwiającym świadome lub swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Do zastosowania art. 82 k.c. nie wystarczy zatem stan tylko ograniczający świadomość lub swobodę postępowania. Działanie z częściowym rozeznaniem nie stanowi więc prawnie doniosłej wady oświadczenia woli, w rozumieniu tego przepisu [por. J. S., [w:] E G. [red.], Kodeks cywilny. Komentarz, W. 2016). W literaturze spotykany jest także pogląd, w którym do zaistnienia omawianej wady oświadczenia woli wystarczy „znaczne” wyłączenie świadomości (por. A. Jedliński, [w:] A. Kidyba [red.] Kodeks Cywilny. Komentarz, 2009, s. 504, LEX).
O takim wyłączeniu nie może być w niniejszej sprawie mowy, i to choćby z uwagi tylko na treść stanowiska procesowego pozwanej. Zwrócić należy tu uwagę na treść strony 6 uzasadnienia zarzutów pozwanej od nakazu zapłaty wydanego w niniejszej sprawie. Pozwana podniosła tam, że L. W. (2) nie podpisał dokumentu protokołu odbioru prac powoda, bowiem wiedział, że powód tych prac nie wykonał. Skoro tak, to nie może być mowy nawet o częściowym wyłączeniu świadomości i swobody L. W. (2) przy jakichkolwiek, związanych z tą sprawą, jego czynnościach. Pozwana przyznała, że potrafił on ocenić istniejący stan rzeczy i złożyć oświadczenie, bądź zaniechać oświadczenia, na podstawie tej oceny.
Ponadto w niniejszej sprawie L. W. (2) nie działał w imieniu własnym, lecz jako reprezentant spółki jawnej – podmiotu prawa (art. 8 § 1 k.s.h.). Należy powtórzyć, że L. W. (2) nie został pozbawiony prawa prowadzenia spraw spółki, nadto zgodnie z art. 29 k.s.h. każdy wspólnik ma prawo reprezentować spółkę, a prawo to dotyczy wszystkich spraw sądowych i pozasądowych oraz nie może być ograniczone ze skutkiem wobec osób trzecich. Dopiero w późniejszym czasie pozwana spółka zmieniła sposób reprezentacji przy zaciąganiu zobowiązań w ten sposób, że składanie oświadczeń woli w zakresie praw i obowiązków majątkowych i niemajątkowych spółki w jej imieniu wymagało współdziałania dwóch wspólników.
Trzeba zatem mieć w tym kontekście na względzie, że L. W. (2) – jakkolwiek brak jest dowodów na to, że jego oświadczenia składane w 2011 r. obarczone były wadą z art. 82 k.c. (po raz pierwszy został zbadany przez psychiatrę dopiero w listopadzie 2012 r.) – nie działał w pozwanej spółce sam i nie sposób uznać, że pozostali wspólnicy – jego córka A. G. i jego żona I. W. (2) – ani nie wiedziały o zawarciu umowy nr (...), ani o jej wykonywaniu, skoro były to roboty budowalne realizowane pod adresem siedziby spółki, a nadto skoro zapłaciły (reprezentując spółkę) za jedną z faktur wystawionych za te roboty przez powoda na kwotę 74.000 zł netto (fakturę nr (...) z dnia 16.11.2011 r. wystawioną na kwotę 91.020 zł brutto). Pozwana ponadto nie przedłożyła żadnych twierdzeń i dowodów, jakoby ktokolwiek ze wspólników kiedykolwiek, przed wystawieniem przez powoda faktury nr (...) z 16 lipca 2012 r. sprzeciwiał się wykonywaniu przez niego robót budowlanych na rzecz spółki w zakresie instalacji.
Tym samym – mając na uwadze art. 60 k.c., zgodnie z którym co do zasady wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oświadczenie woli), należy przyjąć, iż pozostałe wspólniczki pozwanej spółki co najmniej per facta concludentia akceptowały zawartą przez L. W. (2) jako reprezentanta pozwanej spółki, umowę nr (...), wobec czego, nawet gdyby L. W. (2) znajdował się wówczas w stanie wyłączającym świadome albo swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli, pozostawałoby to bez znaczenia dla odpowiedzialności pozwanej spółki z tytułu zapłaty wynagrodzenia powoda za wykonane przez niego roboty budowlane.
Pozwana broniła się również twierdzeniem, że B. F. – podpisując protokół odbioru wykonanych robót z dnia 13 lipca 2012 r. – działał bez umocowania. Pozwana nie wykazała istnienia tego faktu, albowiem nie udowodniła, że udzielone B. F. pełnomocnictwa odwołała wcześniej niż przed dniem 20 lipca 2012 r., a nadto nie kwestionowała, iż przed odwołaniem tego pełnomocnictwa jego zakres nie obejmował dokonania odbioru robót. Podkreślenia wymaga, że B. F. występował na budowie również w charakterze inspektora nadzoru inwestorskiego, zaś zgodnie zaś z art. 25 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2016 r. poz. 290) do podstawowych obowiązków inspektora nadzoru inwestorskiego należy: 1) reprezentowanie inwestora na budowie przez sprawowanie kontroli zgodności jej realizacji z projektem lub pozwoleniem na budowę, przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej; 2) sprawdzanie jakości wykonywanych robót budowlanych i stosowania przy wykonywaniu tych robót wyrobów zgodnie z art. 10; 3) sprawdzanie i odbiór robót budowlanych ulegających zakryciu lub zanikających, uczestniczenie w próbach i odbiorach technicznych instalacji, urządzeń technicznych i przewodów kominowych oraz przygotowanie i udział w czynnościach odbioru gotowych obiektów budowlanych i przekazywanie ich do użytkowania; 4) potwierdzanie faktycznie wykonanych robót oraz usunięcia wad, a także, na żądanie inwestora, kontrolowanie rozliczeń budowy. Analiza tego przepisu pozwala na stwierdzenie, że inspektor nadzoru inwestorskiego jest przedstawicielem inwestora na budowie, a jego podstawowym celem, i to bez względu na to, czy został on ustanowiony wskutek nałożenia takiego obowiązku w pozwoleniu na budowę, czy też dobrowolnie przez inwestora, jest działanie w interesie tego inwestora (por. G. Kuźma [w:] J. Okolski [red.], Prawo budowlane. Komentarz, 2015, Legalis).
Tym samym z uwagi na sprawowaną funkcję i udzielone mu przez pozwaną upoważnienie B. F. był uprawniony do tego, aby dokonać odbioru robót powoda w imieniu pozwanej. Pozwana zaś nawet nie podniosła twierdzeń, z których wynikałoby, że został on przed dniem 20 lipca 2012 r. pozbawiony funkcji inspektora nadzoru inwestorskiego.
Co do zarzutu przedawnienia roszczenia, również podniesionego przez stroną pozwaną należy stwierdzić, że roszczenie powoda dochodzone jest z umowy o roboty budowlane, a nadto związane jest ono z jego działalnością gospodarczą toteż zastosowanie znajdował tu trzyletni termin przedawnienia określony w art. 118 k.c. Z twierdzeniem pozwanej, że w protokole odbioru wykonanych robót z dnia 13 lipca 2012 r. wskazano, iż roboty wykonywano w okresie do dnia 30 czerwca 2012 r., a skoro tak to najwcześniej powód mógł wystawić fakturę dnia 30 czerwca 2012 r. (tego dnia sporządził pismo, w którym zgłaszał gotowość do odbioru), a zatem jego roszczenie z faktury VAT nr (...) mogło stać się najwcześniej wymagalne dnia 14 lipca 2012 r., a wobec tego uległo przedawnieniu z dniem 15 lipca 2015 r., podczas gdy powód pozew wniósł dopiero dnia 20 lipca 2015 roku, nie można się zgodzić, gdyż w § 10 ust. 2 umowy nr (...) strony ustaliły, że faktury przejściowe mają być wystawiane przez powoda na podstawie oświadczenia inspektora nadzoru o realizacji zaawansowania robót, tj. na podstawie protokołu odbioru częściowego, i oświadczenie takie stanowi niezbędny załącznik do faktury. Podobnie uregulowano kwestię wystawienia faktury końcowej w § 10 ust. 5 umowy. Tym samym powód nie mógł wystawić faktury nr (...) dopóty, dopóki wykonane przez niego roboty nie zostały odebrane protokolarnie przez inspektora nadzoru B. F., który reprezentował na budowie pozwaną. Pomimo zatem tego, że powód ukończył prace dnia 30 czerwca 2012 r., to najwcześniej dnia 13 lipca 2012 r. – a zatem w dniu, w którym inspektor nadzoru dokonał odbioru – mógł wystawić fakturę nr (...) na kwotę 127.428 zł brutto (103.600 zł netto) i najwcześniej tego dnia mógł ją doręczyć pozwanej zakreślając jej – zgodnie z umową – 14 dniowy termin zapłaty. Tym samym – mając na uwadze art. 111 § 2 k.c. - jego roszczenie mogło się stać najwcześniej wymagalne z dniem 27 lipca 2012 r., wobec czego termin jego przedawnienia kończył się dopiero w dniu 27 lipca 2015 r., a zatem już po wniesieniu pozwu przez powoda, a więc po czynności, która stosownie do art. 123 § 1 pkt 1 k.c. przerwała bieg terminu przedawnienia.
Kolejnym zarzutem składającym się na linię obrony pozwanej był zarzut niewykonania przez powoda jego zobowiązania umownego, ewentualnie, że powód otrzymał już zapłatę za wykonane roboty w wyniku innych postępowań sądowych. Również i w tym zakresie pozwana nie sprostała spoczywającemu na niej ciężarowi dowodzenia. Z jednej strony nie zdołała przedstawić takich dowodów, które podważałyby dokonanie odbioru robót powoda dnia 13 lipca 2012 r. przez reprezentującego ją inspektora nadzoru B. F. (w szczególności nie przedstawiła dokumentacji projektowej, która pozwoliłaby na dokładnie określenie jakie konkretnie prace powód miał wykonać i które konkretnie z nich ewentualnie nie zostały przez niego wykonane, jak również stanowiłaby materiał na podstawie którego opinię mógłby wydać biegły z zakresu budownictwa), z drugiej zaś nie wskazała na sprawy sądowe, których wynikiem miałoby być zaspokojenie już roszczenia powoda, ani też nie domagała się włączenia zebranego w nich materiału do materiału procesowego niniejszej sprawy. Inne sprawy sądowe pozwana wskazywała jedynie w kontekście sporządzonych w nich opinii sądowo-psychiatrycznych przez powołanych w nich biegłych. Kwestia ta była omawiana wyżej.
Poza zarzutami kwestionującymi roszczenie powoda co do zasady, pozwana podniosła także zarzuty co do jego wysokości. Pierwszy z nich oparty był na art. 632 § 1 k.c., z którym pozwana wiązała zakaz zmiany wysokości raz ustalonego wynagrodzenia ryczałtowego, o ile strony w umowie o roboty budowlane nie przewidziały postanowienia pozwalającego na taką zmianę i powoływała się w tym zakresie na stanowisko wyrażone w tym przedmiocie przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 marca 2015 r. w sprawie II CSK 389/14. Treść uzasadnienia tego wyroku Sądu Najwyższego – jak również treść art. 632 § 1 k.c. – nie pozwala jednak na podzielenie wniosków wysnutych przez pozwaną. Przede wszystkim trzeba wskazać, iż Sąd Najwyższy we wskazanym orzeczeniu stanął na stanowisku (wyrażanym już wcześniej), że niewykonanie części robót, za które miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe i w związku z tym proporcjonalne obniżenie tego wynagrodzenia nie przekreśla jego ryczałtowego charakteru. Co więcej, w przytoczonym przez ten Sąd orzecznictwie (por. wyrok SN: z 26.04.2007 r. w sprawie III CSK 366/06; wyrok SN z 14.03.2008 r. w sprawie IV CSK 460/07; wyrok SN z 25.03.2011 r. w sprawie IV CSK 397/10) pogląd o niedopuszczalności zmiany wysokości wynagrodzenia ryczałtowego bez zawarcia w umowie odpowiedniej klauzuli został wyrażony na tle spraw, w których powód – wykonawca – jednostronnie domagał się zapłaty za roboty dodatkowe kwoty przewyższającej umówiony ryczałt, a nie sytuacji, w której obie strony umowy zgodnie umówiły się, że wynagrodzenie to zostanie podwyższone i dokonały tego stosownym aneksem z zachowaniem zawartego w umowie głównej pactum de forma. Tym samym stan faktyczny niniejszej sprawy całkowicie nie przystaje do stanu faktycznego sprawy rozstrzyganej w przytoczonym przez pozwaną orzecznictwie.
Pozwana nie zdołała także wykazać zasadności swojego zarzutu, że część materiałów dostarczanych w związku z realizacją budowy przez powoda była zbędna, albowiem roboty te (i materiały) zostały odebrane przez pozwaną protokolarnie (reprezentowaną zarówno przez swojego inspektora nadzoru B. F. przed odwołaniem udzielonych mu pełnomocnictw, jak i przez swojego wspólnika L. W. (2)).
Wobec powyższego wszystkie podniesione przez pozwaną zarzuty okazały się niezasadne. W związku z tym, na podstawie art. 496 k.p.c. należało utrzymać w mocy nakaz zapłaty z dnia 30 września 2015 r. wydany w sprawie VIII GNc 321/15 w całości, o czym orzeczono w punkcie I.
Z uwagi na to, że pozwana uiściła zaliczkę w kwocie 1.500 zł na poczet wydatków związanych z przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłego, który to dowód ostatecznie nie został dopuszczony przez Sąd, co sprawiło, że zaliczka ta nie została wykorzystana, stosownie do art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2016 r. poz. 623) należało z urzędu zwrócić pozwanej uiszczoną przez nią, a niewykorzystaną, zaliczkę w kwocie 1.500 zł, o czym orzeczono w punkcie II.
Leon Miroszewski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Leon Miroszewski
Data wytworzenia informacji: