Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 1800/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-06-05

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 października 2019 roku, wydanym w sprawie I C 290/18, Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie:

I. zasądził od pozwanych M. N. oraz U. N. – solidarnie – na rzecz powódki Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S. kwotę 5.121 złotych 7 groszy wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od dnia 9 grudnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i dalej z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

II. zasądził od pozwanej U. N. na rzecz powódki Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S. kwotę 6.018 złotych 48 groszy wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od dnia 9 grudnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i dalej z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

III. zasądził od pozwanej U. N. na rzecz powódki Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S. odsetki ustawowe liczone od kwot:

- 352 złote 52 grosze od dnia 10 stycznia 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 352 złote 52 grosze od dnia 10 lutego 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 352 złote 52 grosze od dnia 10 marca 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 352 złote 52 grosze od dnia 10 kwietnia 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 388 złotych 11 groszy od dnia 10 maja 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 388 złote 11 groszy od dnia 10 czerwca 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 415 złotych 6 groszy od dnia 10 lipca 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 415 złotych 6 groszy od dnia 10 sierpnia 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 415 złotych 6 groszy od dnia 10 września 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 415 złotych 6 groszy od dnia 10 października 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku,

- 415 złotych 6 groszy od dnia 10 listopada 2015 roku do dnia 8 grudnia 2015 roku;

IV. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

V. tytułem zwrotu kosztów procesu zasądził od pozwanych M. N. oraz U. N. solidarnie na rzecz powódki Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S. kwotę 730 złotych 40 groszy, a od pozwanej U. N. dodatkowo kwotę 2.315 złotych 60 groszy.

Powyższe rozstrzygnięcie sąd rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

W związku z wyodrębnieniem i sprzedażą pierwszego lokalu w dniu 7 maja 2009 roku doszło do powstania powodowej Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S., która zarząd nieruchomością wspólną powierzyła spółce (...) sp. z o. o. w S..

Na podstawie umowy ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży z dnia 27 lipca 2009 roku M. N. i U. N. zostali współwłaścicielami lokalu mieszkalnego wraz z garażem, położonego przy ul. (...) w S. o pow. 63,80 m 2. Związany z własnością lokalu udział w nieruchomości wspólnej wynosi 230/10000.

W dniu 30 października 2014 roku pozwany M. N. darował pozwanej U. N. swój udział w ww. nieruchomości w zamian za służebność mieszkania, polegającą na bezpłatnym i dożywotnim korzystaniu z całego lokalu.

W dniu 1 października 2010 roku Wspólnota Mieszkaniowa właścicieli lokali przy ulicy (...) w S. podjęła na zebraniu szereg uchwał, na podstawie których ustaliła miesięczne zaliczki od dnia 1 października 2010 roku:

- na wynagrodzenie zarządcy w wysokości 0,75 zł/m 2 p.u. lokalu mieszkalnego i niemieszkalnego - miejsca postojowego w garażu,

- na koszty utrzymania nieruchomości wspólnej lokalu mieszkalnego i niemieszkalnego w wysokości 1,62 zł/m 2 p.u.,

- na media: zimna woda i ścieki 8,06 zł/m 3 według liczników, centralne ogrzewanie 1,90 zł/m 2 p.u. lokalu, podgrzanie wody 15,50 zł/m 3 według liczników, ochrona 0,06 zł/m 2 p.u. lokalu, wywóz nieczystości stałych 0,61 zł/m 2 p.u. lokalu, konserwacja windy 0,23 zł/m 2 p.u. lokalu, woda administracyjna 0,01 zł/m 2 p.u. lokalu oraz konserwacja domofonu 1,85 zł/lokal mieszkalny;

- na koszty utrzymania lokalu niemieszkalnego - miejsca postojowego w garażu wielostanowiskowym: ochrona 0,06 zł/m 2 p.u., konserwacja windy 0,23 zł/m 2 p.u. oraz woda administracyjna 0,01 zł/m 2 p. u.

Wspólnota Mieszkaniowa co roku podejmowała uchwały zmieniające wysokość ww. zaliczek.

W okresie od lutego 2014 roku do czerwca 2014 roku miesięczna zaliczka na koszty zarządu nieruchomością wspólną w zakresie lokalu pozwanych wynosiła łącznie 346,43 złote, w tym kwota 106,55 złotych tytułem kosztów zarządu, 43,36 złotych tytułem podgrzania zimnej wody według podlicznika, 21,31 złotych tytułem zimnej wody według podlicznika, 34,85 złotych tytułem ścieków według podlicznika, 15,31 złotych tytułem konserwacji windy, 3,83 złotych tytułem wywozu odpadów komunalnych, 121,22 złotych tytułem centralnego ogrzewania.

Po rozliczeniu kosztów zużycia wody za okres od dnia 1 stycznia 2014 roku do dnia 30 czerwca 2014 roku pozostała niedopłata w kwocie 35,20 złotych, którą powódka zaliczyła do należności za lipiec 2014 roku, zaś z tytułu rozliczenia centralnego ogrzewania za 2013 rok w 2014 roku powstała niedopłata w kwocie 1.114,15 złotych, która została zaliczona na należność za luty 2014 roku. Zaliczka za luty 2014 roku została przy tym pomniejszona o kwotę 17,06 złotych pozostałą z wpłaty dokonanej przez pozwanego po spłacie starszych należności.

W okresie od lipca 2014 roku do maja 2015 roku miesięczna zaliczka na koszty zarządu nieruchomością wspólną wynosiła łącznie 352,52 złotych, w tym kwota 106,55 złotych tytułem kosztów zarządu, 49,12 złotych tytułem podgrzania zimnej wody według podlicznika, 21,43 złotych tytułem zimnej wody według podlicznika, 35,06 złotych tytułem ścieków według podlicznika, 15,31 złotych tytułem konserwacji windy, 3,83 złotych tytułem wywozu odpadów komunalnych, 121,22 złotych tytułem centralnego ogrzewania.

Zaliczka za styczeń 2015 roku została przy tym pomniejszona o kwotę 15,46 złotych tytułem nadpłaty za wodę. Do zaliczki za marzec 2015 roku powódka doliczyła pozwanym niedopłatę z tytułu rozliczenia centralnego ogrzewania za 2014 rok w 2015 roku w kwocie 913,29 złotych.

W maju 2015 roku i czerwcu 2015 roku Wspólnota ustaliła miesięczną zaliczkę na koszty zarządu nieruchomością wspólną w kwocie łącznie 388,11 złotych, w tym kwota 90,60 złotych tytułem kosztów zarządu, 61,40 złotych tytułem podgrzania zimnej wody według podlicznika, 22,74 złotych tytułem zimnej wody według podlicznika, 35,37 złotych tytułem ścieków według podlicznika, 19,14 złotych tytułem funduszu remontowego, 18,50 złotych tytułem konserwacji windy, 19,14 złotych tytułem wywozu odpadów komunalnych, 121,22 złotych tytułem centralnego ogrzewania. Koszty tej zaliczki zwiększyły się dodatkowo o zaliczkę na fundusz remontowy, która została ustalona uchwałą nr 9/03/2015 z dnia 30 marca 2015 roku w stawce 0,30 zł/m 2 p.u./m-c i obowiązywała od II kwartału 2015 roku.

Zaliczkę za maj 2015 roku powiększyła niedopłata z tytułu rozliczenia kosztów zużycia wody w kwocie 71,23 złotych.

W okresie od lipca 2015 roku do listopada 2015 roku miesięczna zaliczka na koszty zarządu nieruchomością wspólną wynosiła łącznie 415,06 złotych, w tym kwota 90,60 złotych tytułem kosztów zarządu, 72,60 złotych tytułem podgrzania zimnej wody według podlicznika, 28,90 złotych tytułem zimnej wody według podlicznika, 44,96 złotych tytułem ścieków według podlicznika, 19,14 złotych tytułem funduszu remontowego, 18,50 złotych tytułem konserwacji windy, 19,14 złotych tytułem wywozu odpadów komunalnych, 121,22 złotych tytułem centralnego ogrzewania.

Zaliczkę za lipiec 2015 roku powiększyła niedopłata z tytułu rozliczenia kosztów zużycia wody w kwocie 74,61 złotych.

We wszystkich lokalach znajdujących się w powodowej Wspólnocie Mieszkaniowej koszty ustalane są zaliczkowo, a następnie rozdzielane. Wszystkie lokale we Wspólnocie są opomiarowane w zakresie liczników na wodę i ciepło. Odczyty są robione w okresach półrocznych, a ciepło rozliczane jest raz w roku. Na tej podstawie wystawiane są korekty w zakresie nadpłaty/niedopłaty. Ciepło rozliczane jest przez firmę zewnętrzną – T..

Zaliczki na konserwację windy przeznaczane są na comiesięczny serwis oraz opłatę na coroczne badanie z Urzędu Dozoru Technicznego. Jeżeli winda się zepsuje, dochodzą jeszcze koszty naprawy awarii. Koszty te rozliczane są według udziałów, a następnie przeliczane na powierzchnię

Wywóz śmieci obecnie rozliczany jest według zużycia wody.

Powódka do rozliczenia wpłat dokonywanych przez właścicieli lokali tytułem kosztów zarządu oraz utrzymania nieruchomości wspólnej korzysta z programu komputerowego, który automatycznie zalicza wpłatę dokonaną w danym miesiącu na ten konkretny miesiąc. W przypadku, gdy wpłaty nie są otytułowane, powódka ręcznie przeksięgowuje je na najdalej wymagalne zaległości.

W ww. okresie pozwani dokonywali nieregularnych, częściowych wpłat tytułem kosztów zarządu oraz utrzymania nieruchomości wspólnej, związanych z ich lokalem mieszkalnym, położonym w S. przy ul. (...). Wobec braku dyspozycji ze strony pozwanej, wpłaty zostały zaliczone przez powódkę na najdalej wymagalne wierzytelności. Pozwani spłacili zadłużenie wobec powódki za okres od 2010 roku do stycznia 2014 roku i w części za luty 2014 roku w łącznej kwocie 14.853,13 złotych, z czego:

- kwota 900,73 złotych została zaliczona na poczet zaległości za 2010 rok,

- kwota 3.406,41 złotych została zaliczona na poczet zaległości za 2011 rok,

- kwota 4.657,36 złotych została zaliczona na poczet zaległości za 2012 rok,

- kwota 5.363,68 złotych została zaliczona na poczet zaległości za 2013 rok,

- kwota 524,95 złotych została zaliczona na poczet zaległości za 2014 rok.

Po uwzględnieniu ww. wpłat, zadłużenie pozwanych z tytułu kosztów zarządu oraz utrzymania nieruchomości wspólnej związanych z lokalem mieszkalnym położonym przy ulicy (...) w S. za okres od lutego 2014 roku do października 2014 roku wynosi łącznie 5.121,07 złotych, w tym: za luty 2014 roku – 1.443,52 złote, za marzec 2014 roku – 346,43 złote, za kwiecień 2014 roku – 346,43 złote, za maj 2014 roku – 346,43 złote, za czerwiec 2014 roku – 346,43 złote, za lipiec 2014 roku – 387,72 złotych, za sierpień 2014 roku – 352,52 złote, za wrzesień - 352,52 złote, za październik – 352.52 złote, skapitalizowane odsetki ustawowe za opóźnienie od ww. należności w łącznej kwocie 846,55 złotych.

Dodatkowo, po uwzględnieniu ww. wpłat, zadłużenie pozwanej U. N. z tytułu zarządu oraz utrzymania nieruchomości wspólnej związanych z lokalem mieszkalnym położonym przy ul. (...) w S. za okres od listopada 2014 roku do listopada 2015 roku wynosi 6.018,48 złotych, w tym: za listopad 2014 roku – 352,52 złote, za grudzień 2014 roku – 352,52 złote, za styczeń 2015 roku – 337,06 złotych, za luty 2015 roku – 353,52 złote, za marzec 2015 roku – 1.265,81 złotych, za kwiecień 2015 roku – 352,52 złote, za maj 2015 roku – 459,34 złote, za czerwiec 2015 roku – 388,11 złotych, za lipiec 2015 roku – 489,67 złotych, za sierpień 2015 roku – 415,06 złotych, za wrzesień 2015 roku – 415,06 złotych, za październik 2015 roku – 415,06 złotych, za listopad 2015 roku – 415,06 złotych, skapitalizowane odsetki ustawowe za opóźnienie od należności za okres listopad-grudzień 2014 roku w łącznej kwocie 8,17 złotych.

Pozwana zalega również w zapłacie odsetek ustawowych za opóźnienie za należności od stycznia do listopada 2015 roku.

W dniu 30 września 2015 roku powód wezwał pozwanych do uregulowania zadłużenia w kwocie 12.100,52 złotych w terminie 7 dni pod rygorem wytoczenia postępowania sądowego.

W tak ustalonym stanie faktycznym sąd pierwszej instancji zważył, że oparte na art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali powództwo okazało się zasadne.

W rozważanej sprawie M. N. i U. N. byli współwłaścicielami lokalu mieszkalnego wraz z garażem, położonego przy ul. (...) w S., do dnia 30 października 2014 roku, w którym to pozwany M. N. darował pozwanej U. N. swój udział w ww. nieruchomości w zamian za służebność mieszkania. Przedmiotowy lokal wchodzi w skład nieruchomości wspólnej, której właściciele stanowią powodową wspólnotę mieszkaniową. Strona powodowa podnosiła, iż pozwani nie wywiązują się z obowiązku utrzymania nieruchomości wspólnej i nie opłacają zaliczek na koszty zarządu nieruchomością wspólną i media.

Sąd rejonowy wskazał, że zarzuty obu pozwanych były tożsame. Pozwani podnieśli zarzut przedawnienia roszczenia dochodzonego pozwem w zakresie świadczeń za okres od października 2010 roku do listopada 2012 roku włącznie i sprzeczności uchwał będących podstawą naliczenia opłat z tytułu kosztów zarządu nieruchomością wspólną z art. 12 ust. 2 ustawy o własności lokali, albowiem ustalanie zaliczek na koszty zarządu nieruchomością wspólną powinno się odbywać proporcjonalnie do udziałów, a nie według stawki za m 2. Nadto pozwani wskazali na nieudowodnienie wysokości dochodzonego roszczenia.

Przytaczając treść art. 118 k.c. sąd rejonowy wskazał, że w jego ocenie do roszczeń z tytułu zaliczek na koszty zarządu i utrzymania nieruchomości wspólnej zastosowanie winien znaleźć trzyletni termin przedawnienia. Sąd ten uznał bowiem, że zaliczki te spełniają wszystkie cechy świadczenia okresowego, gdyż zgodnie z ustawą o własności lokali uiszczane są periodycznie (co miesiąc), natomiast globalna wysokość kosztów zarządu nieruchomością wspólną nie jest znana do czasu sporządzenia sprawozdania finansowego za mijający rok kalendarzowy, zaliczki więc nie składają się z góry na określoną jednorazowo kwotę, która tylko jest rozłożona na raty. Istotną okolicznością odnośnie zarzutu przedawnienia roszczenia był przy tym według sądu fakt spłat dokonywanych przez pozwanych i sposób ich rozliczania przez powódkę. Pozwani dokonywali bowiem nieregularnych, częściowych wpłat tytułem kosztów zarządu i utrzymania nieruchomości wspólnej związanych z ich lokalem mieszkalnym położonym w S. przy ul. (...). Do ich rozliczenia powódka wykorzystywała program komputerowy, który automatycznie zaliczał wpłatę dokonaną w danym miesiącu na ten konkretny miesiąc, która później była weryfikowana przez powódkę i w przypadku braku tytułu wpłaty, przelew był ręcznie księgowany przez pracownika powódki na najdalej wymagalne zaległości. Tak też było w niniejszej sprawie, co zeznał świadek E. U.. Pozwani dokonywali wpłat, jednak wobec braku dyspozycji, który dług chcą zaspokoić, powódka zgodnie z treścią art. 451 § 1 - 3 k.c. zaliczyła je na najdalej wymagalne zadłużenie. I tak pozwani do chwili wytoczenia powództwa dokonali spłaty w łącznej kwocie 14.853,13 złotych, która została zaksięgowana przez powódkę na najdalej wymagalne wierzytelności za lata 2010-2013 i w kwocie 524,95 złotych na poczet zaległości za 2014 rok. Do spłaty pozwanym pozostały zaległości za okres od lutego 2014 roku do listopada 2015 roku, zaś w niniejszej sprawie pozew został wniesiony w dniu 9 grudnia 2015 roku. Wobec tego sąd pierwszej instancji uznał, że nie doszło do przedawnienia roszczenia. Nadto zwrócił uwagę na to, że strona pozwana kwestionowała sposób księgowania wpłat pozwanych przez powódkę, jednak nie złożyła jakichkolwiek wniosków dowodowych w tym zakresie. Wobec tego, na podstawie art. 6 k.c. sąd rejonowy uznał, że nie wykazała ona swoich twierdzeń odnośnie nieprawidłowości rozliczania wpłat.

Przechodząc dalej sąd pierwszej instancji podkreślił, że w toku postępowania pozwani pozostawali całkowicie bierni dowodowo i podnosili jedynie ogólne zarzuty, których w żaden sposób nie wykazywali. Nie udowodnili, aby dokonali jakichkolwiek innych wpłat, większych niż przyznała sama strona powodowa. Co więcej sąd zauważył, że gdyby nie aktywność strony powodowej w tym zakresie, sąd nie wiedziałby nawet, że pozwani spłacali zadłużenie za wcześniejszy okres, albowiem oni sami tego nie podnosili, ani tej okoliczności nie wykazywali. Nie przedstawili również żadnych dowodów na wykazanie, jakoby rozliczenie wpłat zostało dokonane przez powódkę niezgodnie z ich wolą, czy też aby chcieli zaliczyć wpłaty na inne, aniżeli najdalej wymagalne wierzytelności.

Sąd rejonowy zważył, że zaliczki zostały ustalone i naliczane właścicielom lokali wchodzącym w skład powodowej wspólnoty, w tym pozwanym, w sposób prawidłowy, zgodny z podjętymi uchwałami Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w S.. Powódka wykazała bowiem, że członkowie wspólnoty podjęli uchwały w zakresie ustalenia zaliczek na poczet kosztów zarządu, funduszu remontowanego oraz utrzymania nieruchomości wspólnej w latach 2010-2015. Podjęte przez członków wspólnoty uchwały nie zostały zaskarżone w trybie art. 25 ustawy o własności lokali - są zatem ważne i wiążące członków wspólnoty, a zobowiązania z nich wynikające są należne oraz wymagalne. Powódka powiadomiła właścicieli lokali zgodnie z art. 23 ust 3 ustawy o treści podjętych uchwał. W świetle powyższego sąd przyjął więc, że uchwały były ważne, zaś ustalone na ich podstawie zaliczki prawidłowe i obowiązujące.

W ocenie sądu rejonowego nie zasługiwało na uwzględnienie stanowisko pozwanego odnośnie do sprzeczności uchwał będących podstawą naliczenia pozwanym opłat z tytułu kosztów zarządu nieruchomością wspólną z art. 12 ust. 2 ustawy o własności lokali z uwagi na ustalenie zaliczek w części według stawki za m 2 powierzchni użytkowej lokalu. Zgodnie bowiem z treścią przepisu art. 3 ust. 3 tejże ustawy, udział właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi i w niniejszej sprawie tak ustalono udziały. Sposób obliczania zaliczek w oparciu o powierzchnię użytkową lokali, a nie liczbę udziałów jest powszechnie stosowany przez zarządców wspólnot funkcjonujących na terenie S.. Sposób ten nie narusza przy tym interesów pozwanych. W niniejszej sprawie lokal mieszkalny pozwanych ma 63,80 m 2 powierzchni użytkowej. W związku z tym, wartość 63,80 m 2 należy podzielić przez sumę wszystkich pomieszczeń w budynku, tj. 2.774,70 m 2, co daje udział 230/10000. W takiej sytuacji za uzasadnione uznał sąd stanowisko powódki, że uchwały przewidujące ustalenie zaliczek w wysokości zależnej od m 2 powierzchni użytkowej lokalu, a nie poprzez określenie, że w wysokości odpowiadającej udziałom w nieruchomości, nie narusza dyspozycji art. 12. ust. 2 ustawy o własności lokali.

Argumentując jak wyżej, sąd rejonowy uznał, że powództwo jest uzasadnione co do zasady oraz co do wysokości w zakresie określonym pismem powódki z dnia 11 lutego 2019 roku, o czym orzekł w punktach I. - III. wyroku.

W punkcie IV. wyroku sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie jako niewykazane, albowiem powódka, mimo doprecyzowania swojego żądania w ww. piśmie, nie cofnęła w pozostałym zakresie pierwotnie zgłoszonego roszczenia.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu znalazło podstawę w art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany M. N., zaskarżając go w części, tj.:

1.  co do punktu I. wyroku - zasądzającego od pozwanych M. N. oraz U. N. - solidarnie - na rzecz powódki kwotę 5.121,07 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od dnia 9 grudnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i dalej z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

2.  co do punktu V. wyroku - rozstrzygającego o kosztach procesu.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez błędne uznanie, że zeznania świadka E. U. prowadzą do uznania, że rozliczenia wpłat, które nie są zatytułowane przez wpłacających, powódka ręcznie przeksięgowuje na najdalej wymagalne zaległości, podczas gdy powyższe w żaden sposób nie wynika z zeznań ww. świadka, który wskazał jedynie, że wpłaty dokonywane w danym miesiącu są księgowane w tym właśnie miesiącu, co oznacza tym samym, że nie są księgowane na zobowiązania najdalej wymagalne;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a.  art. 451 § 3 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i ustalenie, że powód miał prawo rozliczać niezatytułowane wpłaty pozwanych na najdalej wymagalne zaległości, podczas gdy powyższe nie wynika z prawidłowej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego,

b.  art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. polegające na przyjęciu, że to na stronie pozwanej spoczywał ciężar udowodnienia prawidłowości rozliczania wpłat, podczas gdy powód nie udowodnił w sposób należyty i niebudzący wątpliwości wysokości dochodzonego roszczenia.

Mając na uwadze powyższe, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego M. N. kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Jako ewentualność skarżący wskazał uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz pozostawienie sądowi pierwszej instancji orzeczenie o kosztach procesu za drugą instancję. W sporządzonym do apelacji uzasadnieniu apelujący rozwinął tak sformułowane zarzuty.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła również pozwana U. N., zaskarżając go w części, tj.:

1.  co do punktu I. wyroku - zasądzającego od pozwanych M. N. oraz U. N. - solidarnie - na rzecz powódki kwotę 5.121,07 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od dnia 9 grudnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i dalej z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

2.  co do punktu II. wyroku - zasądzającego od pozwanej U. N. na rzecz powódki kwotę 6.018,48 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od dnia 9 grudnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i dalej z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

3.  co do punktu III. wyroku - zasądzającego od pozwanej U. N. na rzecz powódki odsetki ustawowe liczone od wskazanych w punkcie III. wyroku kwot,

4.  co do punktu V. wyroku - rozstrzygającego o kosztach procesu.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelująca zarzuciła w tym zakresie:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez błędne uznanie, że zeznania świadka E. U. prowadzą do uznania, że rozliczenia wpłat, które nie są zatytułowane przez wpłacających, powódka ręcznie przeksięgowuje na najdalej wymagalne zaległości, podczas gdy powyższe w żaden sposób nie wynika z zeznań ww. świadka, który wskazał jedynie, że wpłaty dokonywane w danym miesiącu są księgowane w tym właśnie miesiącu, co oznacza tym samym, że nie są księgowane na zobowiązania najdalej wymagalne;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a.  art. 451 § 3 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i ustalenie, że powód miał prawo rozliczać niezatytułowane wpłaty pozwanych na najdalej wymagalne zaległości, podczas gdy powyższe nie wynika z prawidłowej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego,

b.  art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. polegające na przyjęciu, iż to na stronie pozwanej spoczywał ciężar udowodnienia prawidłowości rozliczania wpłat, podczas gdy powód nie udowodnił w sposób należyty i niebudzący wątpliwości wysokości dochodzonego roszczenia.

Mając na względzie powyższe, skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej U. N. kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Jako ewentualność skarżąca wskazała uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz pozostawienie sądowi pierwszej instancji orzeczenie o kosztach procesu za drugą instancję. W sporządzonym do apelacji uzasadnieniu skarżąca rozwinęła tak sformułowane zarzuty.

Pismem z dnia 17 lutego 2020 roku powódka wywiodła odpowiedź na apelacje, w której wniosła o oddalenie ich w całości i zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Sąd okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje pozwanych doprowadziły do konieczności częściowej zmiany zaskarżonego wyroku.

Do rozpoznania niniejszej sprawy zastosowanie znajdują przepisy kodeksu postępowania cywilnego w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 4 lipca 2019 roku o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469). Ustawa ta, zgodnie z treścią jej art. 17, weszła w życie z dniem 7 listopada 2019 roku i swoją mocą objęła wszystkie postępowania wszczęte i niezakończone przed dniem jej wejścia w życie (stanowi o tym art. 9 ust. 2). Apelacje pozwanych zostały wywiedzione już w okresie obowiązywania ww. regulacji. Z tego też względu sąd odwoławczy na mocy art. 374 k.p.c. rozpoznał apelację na posiedzeniu niejawnym, albowiem wyznaczenie rozprawy nie było konieczne, nadto nie wnioskowała o to żadna ze stron postępowania.

Zapadłe w drugiej instancji orzeczenie zmieniające wyrok pierwszej instancji spowodowane zostało stwierdzeniem przez sąd odwoławczy potrzeby odmiennego zastosowania norm prawa materialnego, niż przyjął to sąd rejonowy w zaskarżonym orzeczeniu, w odniesieniu do rozliczania dochodzonych należności ze względu na przysługiwanie pozwanym prawa współwłasności lokalu mieszkalnego w częściach ułamkowych. Kwestia ta, choć niepodnoszona w ramach wywiedzionych przez pozwanych apelacji, została przez sąd okręgowy wzięta pod uwagę z urzędu. Sąd drugiej instancji, kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni również funkcję sądu merytorycznego, który może rozpoznać sprawę od początku, uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody, a także poczynić samodzielnie ustalenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji. Sąd nie jest przy tym związany granicami zarzutów podniesionych w apelacji. Może brać z urzędu pod rozwagę naruszenie prawa materialnego, usuwając w postępowaniu apelacyjnym braki wynikające z błędów popełnionych przez sąd pierwszej instancji ( vide Ereciński Tadeusz, Art. 378. [w:] Ereciński Tadeusz (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom III. Postępowanie rozpoznawcze, wyd. V, Wolters Kluwer, 2016, nadto uchwała Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 roku, sygn. III CZP 49/07).

Podstawę prawną żądania powódki stanowiły przepisy statuujące obowiązki właścicieli nieruchomości wspólnej, określone w ustawie z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali (Dz.U.2020.532 t.j.). Zgodnie z art. 6 tej ustawy ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości, tworzy wspólnotę mieszkaniową; która może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozywana. Podstawowymi celami istnienia wspólnoty mieszkaniowej jest wspólne utrzymanie nieruchomości w stanie co najmniej niepogorszonym oraz sprawne zarządzanie nieruchomością wspólną. Zgodnie z art. 12 ust. 2 ustawy, do obowiązków właścicieli lokali – członków wspólnoty mieszkaniowej – należy ponoszenie wszelkich wydatków i ciężarów związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej. Właściciele odpowiadają za owe ciężary i wydatki w stosunku odpowiadającym wartości ich udziałów w nieruchomości wspólnej. Zgodnie z dyspozycją art. 13 ust. 1. ustawy o własności lokali właściciel oprócz tego, że ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest również obowiązany uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej. Stosownie do art. 14 ust. 1 tej ustawy wskazuje, co w szczególności składa się na koszty zarządu nieruchomością wspólną. Wyliczenie to nie jest przy tym katalogiem zamkniętym i przyjąć należy, że koszty zarządu nieruchomością wspólną mogą mieć również inne składowe, jeżeli tylko możemy im przypisać powiązanie z utrzymaniem nieruchomości wspólnej. Na pokrycie kosztów zarządu właściciele lokali uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat, płatne z góry do dnia 10. każdego miesiąca, o czym stanowi z kolei art. 15 ust. 1 ustawy.

Jak wynika z ustalonego przez sąd rejonowy stanu faktycznego, pozwani od dnia 27 lipca 2009 roku do dnia 30 października 2014 roku byli współwłaścicielami lokalu mieszkalnego przy ulicy (...) w S. wraz udziałem wynoszącym 230/10000 części we wspólnych częściach oraz urządzeniach budynku oraz prawie wieczystego użytkowania działki gruntu numer (...), opisanej szczegółowo w § 1 złożonego do akt aktu notarialnego ( vide akt notarialny k. 50-55v akt). M. N. nabył udział w wysokości 2/5 w prawie własności wskazanej nieruchomości, zaś pozwana U. N. – udział w wysokości 3/5. Nabywając lokal M. N. był stanu wolnego, zaś U. N. dokonała nabycia swojego udziału do majątku osobistego, gdyż w jej małżeństwie obowiązywał ustrój rozdzielności majątkowej. Udział M. N. został darowany U. N. w dniu 30 października 2014 roku.

Sąd rejonowy w punkcie I. zaskarżonego wyroku zasądził ujętą w nim kwotę solidarnie od pozwanych. Nadanie odpowiedzialności kilku zobowiązanym charakteru solidarnego ustawodawca sformalizował w sposób wskazany w art. 369 k.c. Oznacza to, że u źródeł solidarności znajdować się musi konkretny przepis prawa (art. 441 §1 k.c.) bądź zastrzeżenie umowne. O istnieniu solidarności bądź o jej braku w prawie polskim przesądza ustawa lub wola stron wyrażona w umowie, a nie cechy zobowiązania (art. 369 k.c.). Solidarności nie domniemywa się, lecz musi ona być wyraźnie ustanowiona w ustawie lub w umowie ( vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 lutego 1992 roku, sygn. I ACr 42/92). Natomiast żadna inna okoliczność nie może stanowić źródła solidarności, w szczególności wyrok sądu.

Udział we współwłasności wyraża zakres uprawnień i obowiązków przysługujących współwłaścicielowi do rzeczy wspólnej i określony jest odpowiednim ułamkiem. Z tego powodu nazywany jest częścią ułamkową wspólnego prawa własności. Z ułamkowym udziałem we współwłasności lokalu mieszkalnego związany jest odpowiedni ułamkowy udział w prawie własności nieruchomości wspólnej i prawie wieczystego użytkowania gruntu pod budynkiem. Stąd też współwłaściciel lokalu w częściach ułamkowych odpowiada za długi związane z lokalem stanowiącym przedmiot współwłasności proporcjonalnie do wysokości przysługującego mu udziału w prawie własności. Żaden przepis prawa nie przewiduje solidarnej odpowiedzialności współwłaścicieli za długi związane z przedmiotem ich wspólnego prawa. Powódka nie wskazywała zaś, aby zawarła ze stroną pozwaną umowę przewidującą solidarną odpowiedzialność współwłaścicieli lokalu za długi związane z kosztami utrzymania tegoż lokalu i nieruchomości wspólnej. Wobec braku jakichkolwiek podstaw do przyjęcia istnienia solidarności biernej po stronie pozwanych sąd okręgowy doszedł do przekonania, że związane z tym lokalem ich obowiązki względem powodowej wspólnoty za okres istnienia współwłasności obciążały współwłaścicieli w częściach odpowiadających wielkości ich udziału w tym prawie. Tym samym każde z pozwanych mogło ponosić odpowiedzialność za zadłużenia związane ze stanowiącym przedmiot ich współwłasności lokalem jedynie w granicach wynikających z przysługującego każdemu z nich udziału. Prowadzi to konieczności korekty wydanego w sprawie wyroku z uwagi na dokonanie przez sąd odwoławczy odmiennej wykładni przepisów prawa materialnego od zastosowanej przez sąd rejonowy.

Przed przedstawieniem przyjętych przez sąd odwoławczy wyliczeń, które ostatecznie doprowadziły do wydania orzeczenia reformatoryjnego, zachodzi potrzeba odniesienia się do podniesionego w ramach obu apelacji zarzutu naruszenia art. 451 § 3 k.c. oraz powiązanego z nim naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie z treścią art. 451 § 1 k.c. dłużnik mający względem tego samego wierzyciela kilka długów tego samego rodzaju może przy spełnieniu świadczenia wskazać, który dług chce zaspokoić. Jednakże to, co przypada na poczet danego długu, wierzyciel może przede wszystkim zaliczyć na związane z tym długiem zaległe należności uboczne oraz na zalegające świadczenia główne. W braku oświadczenia dłużnika lub wierzyciela spełnione świadczenie zalicza się przede wszystkim na poczet długu wymagalnego, a jeżeli jest kilka długów wymagalnych - na poczet najdawniej wymagalnego (art. 451 § 3 k.c.). Jeżeli zatem dłużnik wskaże wierzycielowi, który dług zamierza zaspokoić dokonywaną wpłatą, to wierzyciel jest związany jego wolą i może co najwyżej dokonaną wpłatę zaliczyć przede wszystkim na związane z tym długiem zaległe należności uboczne oraz na zalegające świadczenia główne, ale taki sposób zarachowania wpłaty wymaga złożenia dłużnikowi stosownego oświadczenia. Wierzyciel powinien złożyć oświadczenie o zarachowaniu zapłaty na należności uboczne czy zalegające świadczenia główne niezwłocznie po otrzymaniu wpłaty wraz z oświadczeniem o oczekiwanym przez dłużnika zarachowaniu ( vide komentarz do art. 451 kodeksu cywilnego Zdzisław Gawlik, [w:] A. Kidyba (red.), A. Olejniczak, A. Pyrzyńska, T. Sokołowski, Z. Gawlik, A. Janiak, G. Kozieł, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, LEX, 2014). Brak oświadczenia wierzyciela skutkuje umorzeniem długu zgodnie z wolą dłużnika spełniającego świadczenie. Dłużnik ma jednakże uzewnętrznić swoją wolę przy spełnianiu świadczenia. Może dokonać tego później, ale tylko dopóty, dopóki nie przyjmie bezwarunkowo pokwitowania, w którym wierzyciel zaliczył świadczenie na określony dług. Chodzi o wyraźną bądź dorozumianą wolę dłużnika. Art. 451 § 1 zd. drugie znajduje zastosowanie również wtedy, gdy spełniający świadczenie ma wobec wierzyciela jeden tylko dług, złożony z należności głównej oraz odsetek ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 1998 roku, sygn. III CKN 17/98). Nieskorzystanie przez dłużnika z uprawnienia z art. 451 § 1 k.c. stwarza wierzycielowi możliwość swobodnego zadecydowania (w formie pokwitowania) o sposobie zaliczenia wpłaty. Wyrażenie stanowiska zarówno przez dłużnika, jak i przez wierzyciela co do sposobu zaliczenia wpłaty winno mieć miejsce przy okazji jej dokonywania, bądź też w bezpośrednim powiązaniu czasowym z tą chwilą. Jeżeli takie oświadczenie nie zostanie złożone przez żadną ze stron, to wchodzą w grę zasady określone w art. 451 § 3 k.c. Przewidziany w tym artykule ustawowy porządek zaliczania długów ma zastosowanie, jeżeli strony ani nie zawarły umowy co do tej kwestii, ani też żadna z nich nie skorzystała z uprawnień, o których mowa w § 1 i 2 ( vide Wiśniewski Tadeusz, Art. 451 [w:] Gudowski Jacek (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna, wyd. II, Wolters Kluwer Polska, 2018).

W ocenie sądu okręgowego ustalone okoliczności sprawy wskazują, że pozwani nie skorzystali z przysługującego im uprawnienia i nie określili, na poczet których długów należy zaliczać uiszczane przez nich wpłaty. Jedynie w przypadku wpłat dokonanych w styczniu 2013 roku oraz styczniu 2014 roku wskazali dług, który zamierzali zaspokoić i powódka zastosowała się do wskazanego w tytułach przelewów sposobów zaliczenia, zaksięgowując kwoty zgodnie z wolą pozwanych. W pozostałym zakresie pozwani nie korzystali z przysługującego im prawa wyboru długu, który chcą zaspokoić dokonywaną wpłatą, jednocześnie skrupulatnie oznaczając jednak te z nich, które dotyczyły lokalu niemieszkalnego w postaci garażu podziemnego.

Podnoszone przez oboje pozwanych zarzuty naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. przez nieuprawnione w ocenie skarżących stwierdzenie, że zeznania świadka E. U. dały podstawę do przyjęcia, że wpłaty pozwanych były księgowane na najdalej wymagalne należności, sąd odwoławczy wskazuje, że stanowisko apelujących nie zasługuje na uwzględnienie. Zarówno z zeznań świadka jak i okoliczności przytaczanych przez pełnomocnika powódki wynika w sposób jednoznaczny, że przy rozliczaniu wpłat właścicieli mieszkań powódka korzysta z pomocy programu komputerowego, który księguje te wpłaty i bilansuje je ze stanem zobowiązań. Stwierdzenie E. U., że „wpłatę dokonaną w danym miesiącu księgujemy w tym właśnie miesiącu” nie oznacza, wbrew twierdzom apelujących, zarachowania dokonywanych wpłat na poczet długu z danego miesiąca, a jedynie wskazuje na ramy czasowe, w których pracownicy zarządcy obowiązani są do zaksięgowania znajdujących się na rachunku bankowym kwot. Nadto logicznym i zgodnym z doświadczeniem życiowym wnioskiem jest, że program komputerowy pozbawiony jest możliwości odczytywania opisów dokonanych przelewów, wobec czego księguje uiszczone wpłaty zaliczając je na poczet ujętych w nim należności. Wskazać wreszcie należy, że pozwani nie przedstawili jakichkolwiek argumentów świadczących o prawdziwości forsowanej przez nich wersji, ograniczając się jedynie do negowania ustaleń sądu pierwszej instancji, co stanowiło zbyt wątłe oparcie dla podnoszonych zarzutów i nie mogło prowadzić do oczekiwanego przez skarżących rezultatu. Wobec zatem niewykazania w toku niniejszego procesu, że którakolwiek ze stron sporu skorzystała z uprawnień przewidzianych w art. 451 § 1 k.c. (dłużnicy) i § 2 (wierzyciel) k.c., zastosowanie znalazł sposób przewidziany w art. 451 § 3 k.c., zaś pozwani wersji tej nie zdołali skutecznie podważyć.

Przechodząc dalej, sąd okręgowy wskazuje, że pomimo niezasadności zarzutów apelacji dotyczących naruszenia przez sąd pierwszej instancji przepisów postępowania i w rezultacie niesłuszności stanowiska pozwanych co do wadliwości ustaleń tegoż sądu dotyczących sposobu zarachowania dokonanych wpłat odmienna ocena samej zasady ponoszenia przez pozwanych odpowiedzialności wobec powódki prowadziła do konieczności ponownego rozrachunku. Sąd okręgowy na potrzeby dalszych wyliczeń wziął pod uwagę fakt, że M. N. posiadał udział do 2/5 w prawie własności lokalu mieszkalnego, zaś udział U. N. wynosił 3/5. Taki stan rzeczy trwał do dnia 30 października 2014 roku, kiedy to pozwana stała się jedynym właścicielem lokalu. Nadto sąd okręgowy wziął pod uwagę pismo powódki z dnia 11 lutego 2019 roku, w którym sprecyzowała żądanie pozwu, wskazując, że dochodzi należności za okres od lutego 2014 roku do listopada 2015 roku. Zawarte w tym piśmie wyliczenia sąd okręgowy uznał za korespondujące z przedstawionymi na etapie składania pozwu dokumentami wskazującymi na to, jak w poszczególnych latach i miesiącach kształtowała się wysokość należnych opłat. Zawarte w piśmie powódki z dnia 11 lutego 2019 roku kwoty zaległości: 4.274,52 złotych za okres od lutego 2014 roku do października 2014 roku oraz 6.018,48 złotych za okres od listopada 2014 roku do listopada 2015 roku sąd uznał za wykazane i odpowiadające przedłożonemu materiałowi dowodowemu. Pozwany M. N. jest zobowiązany do zapłaty zaległości powstałej od lutego 2014 roku do października 2014 roku w proporcji odpowiadającej wielkości udziału, jakim dysponował w prawie własności lokalu mieszkalnego, tj. 2/5. Przemnażając zatem kwotę zaległości za wskazany okres, tj. 4.274,52 złotych, przez udział w wysokości 2/5, sąd okręgowy otrzymał kwotę 1.709,82 złotych. Powódka mogła domagać się odsetek ustawowych od dnia wniesienia pozwu, tj. 9 grudnia 2015 roku, jako że w dacie wytoczenia przez wspólnotę mieszkaniową powództwa pozwany niewątpliwie pozostawał w opóźnieniu ze spełnieniem ciążącego na nim świadczenia.

Z powyższych względów sąd okręgowy na mocy art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżone orzeczenie w tej części, o czym orzekł jak w punkcie 1. lit. a) wyroku.

W odniesieniu do pozwanej U. N. należna powódce suma składa się z dwóch kwot: pierwszej – należnej za czas, gdy pozwanej przysługiwał udział 3/5 w prawie własności nieruchomości, tj. za okres od lutego 2014 roku do października 2014 roku, oraz drugiej – należnej za czas, gdy była ona jedynym właścicielem lokalu, tj. za okres od listopada 2014 roku do listopada 2015 roku. W zakresie pierwszej z nich wskazać należy, analogicznie jak w przypadku pozwanego M. N., że zasądzona na rzecz wspólnoty kwota winna zostać wyznaczona jako 3/5 z całej wynikającej za wskazany okres zaległości, tj. 4.274,52 złotych, co daje 2.564,73 złotych. Przechodząc zaś do rozliczenia okresu od listopada 2014 roku do listopada 2015 roku, sąd odwoławczy wskazuje, że w tym względzie cała wykazywana zaległość, tj. 6.010,31 złotych, obciąża U. N. jako jedyną wówczas właścicielkę lokalu mieszkalnego. Wobec czego na rzecz powódki zasądzić od niej należało 8.575,04 złotych wraz z odsetkami należnymi od daty wytoczenia powództwa, tj. od dnia 9 grudnia 2015 roku, analogicznie jak w przypadku pozwanego. Ze względów redakcyjnych rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek należnych od poszczególnych należności zostało przeniesione do punktu II. wyroku, jako że nadając nową treść rozstrzygnięciu zawartemu w punkcie III. zachodziła konieczność oddalenia powództwa ponad uwzględnioną sumę, co siłą rzeczy implikowało potrzebę wcześniejszego zamieszczenia w orzeczeniu rozstrzygnięć uwzględniających żądanie.

Dokonanie zmiany zaskarżonego wyroku spowodowała konieczność ponownego rozliczenia kosztów postępowania w pierwszej instancji. Podstawę orzeczenia o kosztach stanowił art. 98 k.p.c. oraz art. 100 k.p.c. Wskazując w pierwszej kolejności na koszty postępowania pierwszoinstancyjnego w odniesieniu do pozwanego M. N., sąd odwoławczy wyjaśnia, że powódka zgodnie z żądaniem pozwu dochodziła zasądzenia od niego kwoty 7.281,58 złotych, zaś ostatecznie powództwo co do niego uwzględniono do kwoty 1.709,82 złotych. Pozwanego należało uznać zatem za wygrywającego to postępowanie w 76,5 %. Oznacza to, że powódka utrzymała się ze swym roszczeniem jedynie w zakresie 23,5 %. Pozwany poniósł w postępowaniu przed sądem rejonowym koszty w wysokości 1.217 złotych, na które złożyły się kwoty: 1.200 złotych tytułem wynagrodzenia reprezentującego go pełnomocnika, ustalonego na mocy § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, a także kwota 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Poniesione zaś przez powódkę koszty w związku z postępowaniem prowadzonym przeciwko M. N. zamknęły się w kwocie 1.565 złotych i złożyły się na nie: opłata od pozwu w kwocie 365 złotych (ustalona jako 60,33 % całej uiszczonej od pozwu opłaty, przy uwzględnieniu kwot dochodzonych od poszczególnych pozwanych) oraz wynagrodzenie reprezentującego powódkę pełnomocnika, ustalone na kwotę 1.200 złotych. Uwzględniając zatem wynik procesu pozwany winien zwrócić powódce 23,5% poniesionych kosztów w pierwszej instancji (tj. 368 złotych), sam natomiast winien uzyskać zwrot 76,5% poniesionych kosztów (tj. 931 złotych). Po wzajemnym rozliczeniu powódka winna zwrócić pozwanemu 563 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w pierwszej instancji. Z tych względów sąd odwoławczy na mocy art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżone orzeczenie w tym zakresie, o czym orzekł w punkcie 1. lit. d) wyroku.

Przechodząc do rozliczenia kosztów procesu za pierwszą instancję w stosunku do pozwanej U. N., wskazać należy, że powódka dochodziła od niej kwoty 12.090,64 złotych. Na skutek zmiany wyroku w drugiej instancji powództwo zostało ostatecznie uwzględnione co do kwoty 8.575,04 złotych. Pozwana wygrała zatem to postępowanie w 29 %, a powódka – w 71 %. Na koszty poniesione przez U. N. przed sądem pierwszej instancji złożyły się kwoty: 2.400 złotych tytułem wynagrodzenia reprezentującego ją pełnomocnika, ustalonego na mocy § 6 pkt 5 ww. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku, a także kwota 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa – w sumie 2.417 złotych. Powódka poniosła natomiast koszty w łącznej kwocie 3.005 złotych, na którą złożyły się: opłata od pozwu w wysokości 605 złotych i wynagrodzenie reprezentującego ją pełnomocnika ustalone w wysokości 2.400 złotych. Uwzględniając więc wynik procesu pozwana winna zwrócić stronie powodowej 71 % poniesionych przez nią kosztów (tj. 2.134 złotych), sama winna natomiast uzyskać zwrot 29 % swoich kosztów (tj. 701 złotych). Po rozliczeniu U. N. winna zwrócić powódce 1.433 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w pierwszej instancji. Z tych względów sąd odwoławczy na mocy art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżone orzeczenie w tym zakresie, o czym orzekł w punkcie 1. lit. e) wyroku.

Argumentując jak wyżej, sąd odwoławczy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił we wskazanym wyżej zakresie zapadłe w pierwszej instancji orzeczenie, o czym orzekł jak w punkcie 1. wyroku. W pozostałym zakresie apelacje należało oddalić, o czym sąd na mocy art. 385 k.p.c. orzekł jak w punkcie 2. sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego sąd orzekł przy uwzględnieniu art. 98 k.p.c. oraz art. 100 k.p.c. Sąd zważył przy tym, że M. N. skutecznie wzruszył dotyczące go orzeczenie sądu pierwszej instancji w 66 % (jako stosunek zaskarżonej kwoty 5.122 złotych oraz tej ostatecznie zasądzonej, tj. 1.709,82 złotych), zaś U. N. – w 23 % (wyznaczonych jako stosunek zaskarżonej kwoty 11.303 złotych oraz ostatecznie zasądzonych 8.575,04 złotych). To z kolei oznacza, że w pierwszym przypadku strona powodowa wygrała to postępowanie w 33 %, a w drugim – w 77%. Na koszty poniesione przez M. N. na etapie postępowania w drugiej instancji złożyły się kwoty: 400 złotych tytułem opłaty od apelacji oraz 900 złotych tytułem wynagrodzenia reprezentującego go pełnomocnika, wyznaczone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie – w sumie 1.300 złotych.

Na koszty poniesione przez U. N. na tym etapie złożyły się natomiast kwoty: 750 złotych tytułem opłaty od pozwu oraz 1.800 złotych tytułem wynagrodzenia reprezentującego ją pełnomocnika, wyznaczone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 ww. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości – w sumie 2.550 złotych.

W tej części postępowania apelacyjnego, która dotyczyła pozwanego M. N., koszty strony powodowej zamknęły się w sumie 900 złotych, stanowiącej wynagrodzenie reprezentującego ją pełnomocnika, ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia ww. Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku. W części dotyczącej U. N. koszty te wyniosły 1.800 złotych.

W podsumowaniu powódka winna zwrócić na rzecz M. N. kwotę 561 złotych tytułem poniesionych na tym etapie kosztów (1.300 złotych x 66% - 900 złotych x 33%), zaś pozwana U. N. winna zwrócić powódce z tego tytułu 800 złotych (1.800 złotych x 77% - 2.550 złotych x 23%).

Argumentując jak wyżej, sąd orzekł jak w punkcie 3. wyroku.

Marzenna Ernest Ziemowit Parzychowski Sławomir Krajewski

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Adela Dopierała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Ziemowit Parzychowski,  Marzenna Ernest ,  Sławomir Krajewski
Data wytworzenia informacji: