II Ca 1791/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-10-26
Sygn. akt II Ca 1791/19, II Cz 1979/19
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 2 października 2019 roku, wydanym w sprawie prowadzonej pod sygn. akt I Ns 10/17, Sąd Rejonowy w Choszcznie:
I. ustanowił służebności przesyłu obciążającą nieruchomość, dla której Sąd Rejonowy w Choszcznie prowadzi księgę wieczystą za nr Kw (...), stanowiącą współwłasność na prawach wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej U. i J. małżonków H., na rzecz (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P., której treścią jest:
a) znoszenie istnienia napowietrznej linii elektroenergetycznej średniego napięcia 15kV, rozwieszonej nad powierzchnią działki gruntu nr (...) za pomocą konstrukcji wspornej – jednego słupa pojedynczego żelbetowego, oznaczonej na mapie przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonej przez biegłego geodetę W. S., znajdującej się na karcie 642 akt, która to mapa stanowi integralną część przedmiotowego postanowienia;
b) znoszenie istnienia napowietrznej linii elektroenergetycznej średniego napięcia 15kV, rozwieszonej nad powierzchnią działki gruntu nr (...) za pomocą konstrukcji wspornej – czterech słupów pojedynczych żelbetowych, oznaczonej na mapie przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonej przez biegłego geodetę W. S., znajdującej się na karcie 642 akt, która to mapa stanowi integralną część przedmiotowego postanowienia;
c) znoszenie istnienia napowietrznej linii elektroenergetycznej średniego napięcia 15kV, rozwieszonej nad powierzchnią działki gruntu nr (...) za pomocą konstrukcji wspornej – jednego słupa pojedynczego żelbetowego, oznaczonej na mapie przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonej przez biegłego geodetę W. S., znajdującej się na karcie 643 akt, która to mapa stanowi integralną część przedmiotowego postanowienia;
d) znoszenie istnienia napowietrznej linii elektroenergetycznej średniego napięcia 15kV, rozwieszonej nad powierzchnią działki gruntu nr (...) za pomocą konstrukcji wspornej – trzech słupów żelbetowych – dwóch pojedynczych, jednego dwupodporowego, oznaczonej na mapie przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonej przez biegłego geodetę W. S., znajdującej się na karcie 643 akt, która to mapa stanowi integralną część przedmiotowego postanowienia;
e) znoszenie istnienia napowietrznej linii elektroenergetycznej niskiego napięcia 0,4 kV, rozwieszonej nad powierzchnią działki gruntu nr (...) za pomocą konstrukcji wspornej – sześciu słupów żelbetowych – pięciu pojedynczych, jednego dwupodporowego, oznaczonej na mapie przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonej przez biegłego geodetę W. S., znajdującej się na karcie 641 akt, która to mapa stanowi integralną część przedmiotowego postanowienia;
f) znoszenie istnienia napowietrznej linii elektroenergetycznej średniego napięcia 1,5kV, rozwieszonej nad powierzchnią działki gruntu nr (...) za pomocą konstrukcji wspornej – dziewięciu słupów żelbetowych – sześciu pojedynczych, trzech dwupodporowych, oznaczonej na mapie przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonej przez biegłego geodetę W. S., znajdującej się na karcie 640 akt, która to mapa stanowi integralną część przedmiotowego postanowienia;
g) znoszenie istnienia napowietrznej linii elektroenergetycznej średniego napięcia 1,5kV, rozwieszonej nad powierzchnią działki gruntu nr (...) za pomocą konstrukcji wspornej – dwóch słupów żelbetowych pojedynczych, oznaczonej na mapie przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonej przez biegłego geodetę W. S., znajdującej się na karcie 640 akt, która to mapa stanowi integralną część przedmiotowego postanowienia;
h) prawo do korzystania z obciążonych działek gruntu wymienionych w punktach od Ia do Ig przedmiotowego postanowienia w zakresie niezbędnym do konserwacji, remontów, modernizacji wraz z prawem wejścia i wjazdu na te działki, zgodnie z oznaczeniem zawartym na mapach przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonych przez biegłego W. S., znajdujących się na kartach 640, 641, 642, 643 akt, które to mapy stanowią integralną część przedmiotowego postanowienia;
i) obowiązek każdoczesnego właściciela nieruchomości obciążonej do powstrzymywania się od działań, które uniemożliwiłyby dostęp do urządzeń przesyłowych znajdujących na działkach gruntu wymienionych w punktach od Ia do Ig przedmiotowego postanowienia, zgodnie z oznaczeniem zawartym na mapach przebiegu służebności przesyłu kolorem czerwonym, sporządzonych przez biegłego W. S., znajdujących się na kartach 640, 641, 642, 643 akt, które to mapy stanowią integralną część przedmiotowego postanowienia;
II. zasądził od uczestnika (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. na rzecz wnioskodawców kwotę 12.200,00 zł (dwanaście tysięcy dwieście złotych 00/100) tytułem jednorazowego wynagrodzenia w związku z ustanowieniem służebności przesyłu w zakresie określonym w pkt I sentencji, płatną z datą uprawomocnienia się przedmiotowego postanowienia;
III. w pozostałym zakresie wniosek oddalił;
IV. kosztami postępowania obciążył wnioskodawców i uczestnika postępowania w częściach równych, przy czym ich szczegółowe rozliczenie pozostawił referendarzowi sądowemu.
Powyższe rozstrzygnięcie sąd rejonowy oparł o ustalenia faktyczne i rozważania prawne wskazane w uzasadnieniu, znajdującym się na k. 664-675 akt.
Apelację od powyższego postanowienia wywiodła uczestniczka (...) sp. z o.o. w P., zaskarżając je co do punktów 1), 2) oraz 4) i wnosząc o:
1. jego zmianę poprzez:
- -
-
oddalenie wniosku J. i U. H. o ustanowienie służebności przesyłu obciążającej nieruchomość dla której Sąd Rejonowy w Choszcznie prowadzi księgę wieczystą nr Kw (...), stanowiącą współwłasność na prawach wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej U. i J. małżonków H. na rzecz (...) sp. z o.o. w P. o treści opisanej w dalszej części punktu I. postanowienia,
- -
-
oddalenie wniosku o zasądzenie od uczestniczki na rzecz wnioskodawców wynagrodzenia w kwocie 12.200 zł jak w punkcie 2. zaskarżonego postanowienia,
- -
-
zmianę postanowienia w zakresie obciążenia stron kosztami postępowania w częściach równych poprzez obciążenie kosztami wnioskodawców
a w konsekwencji oddalenie wniosku w całości,
2. zasądzenie od wnioskodawców na rzecz uczestniczki zwrotu kosztów procesu przed sądem drugiej instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,
3. ewentualnie – o uchylenie postanowienia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji oraz pozostawienie rozstrzygnięcia o kosztach temu sądowi.
W stosunku do zaskarżonego postanowienia apelująca podniosła następujące zarzuty, rozwijając je w ramach sporządzonego do apelacji uzasadnienia:
1. naruszenia art. 292 k.c. w zw. z art. 172 § 1 k.c. w zw. z art. 128 § 1 k.c. poprzez nieuwzględnienie, że już poprzednicy prawni pozwanej, tj. Zakład (...) w G. nabyli z chwilą uwłaszczenia na mieniu państwowym służebność gruntową odpowiadającą w treści służebności przesyłu, a następnie prawo to zostało przeniesione na pozwaną,
2. naruszenia art. 172 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 176 § 1 i art. 352 § 1 k.c. poprzez ich niezastosowanie i w konsekwencji niepoczynienie ustaleń co do tego, iż w sprawie doszło do zasiedzenia służebności przesyłu przez pozwaną,
3. naruszenia art. 336 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie poprzez uznanie, że uczestniczka nie wykazała posiadania służebności umożliwiającej jej zasiedzenie służebności,
4. naruszenia art. 224 § 1 k.c. poprzez jego nieuzasadnione niezastosowanie i zasądzenie na rzecz powoda wynagrodzenia, pomimo, iż pozwana pozostawała w dobrej wierze przez cały okres objęty pozwem,
5. naruszenia art. 7 k.c. poprzez jego niezastosowanie w przedmiotowej sprawie.
W odpowiedzi na apelację wnioskodawcy wnieśli o jej rozpoznanie na rozprawie, a nadto o jej oddalenie oraz zasądzenie od uczestniczki na rzecz wnioskodawców kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.
Wnioskodawcy wywiedli również zażalenie, zaskarżając postanowienie sądu pierwszej instancji w części, tj. co do punktu IV. w którym sąd ten nie obciążył kosztami postępowania uczestniczki w całości. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu wnioskodawcy zarzucili naruszenie art. 520 § 2 k.p.c. poprzez obciążenie kosztami postępowania wnioskodawców i uczestniczkę w częściach równych, w sytuacji, gdy powinien obciążyć całością kosztów uczestniczkę. Wobec powyższego, skarżący wnieśli o:
1. zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez obciążenie kosztami postępowania uczestniczkę postępowania w całości, przy czym ich szczegółowe rozliczenie pozostawić referendarzowi sądowemu,
2. zasądzenie od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych.
W sporządzonym do zażalenia uzasadnieniu skarżący rozwinęli tak sformułowane zarzuty.
Sąd okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się w przeważającej części zasadna, rację miał apelujący, zarzucając sadowi naruszenie prawa materialnego.
W pierwszej kolejności wskazać należy, iż w myśl art. 378 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Z brzmienia cytowanego przepisu wynika, iż sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach apelacji zakreślonej przez skarżącego. Nie oznacza to jednak, że sąd jest związany ustaleniami faktycznymi czy oceną prawną wyrażoną przez sąd pierwszej instancji, jeżeli nie były one przedmiotem zarzutów apelującego. Sąd odwoławczy jest bowiem sądem merytorycznym, a przyjęta przez ustawodawcę koncepcja apelacji pełnej ( cum beneficie novorum) nakłada na sąd drugiej instancji powinność merytorycznego rozpoznania sprawy po raz drugi, w tym dokonania samodzielnej oceny dowodów zgromadzonych przez sąd pierwszej instancji i na ich podstawie dokonania własnych ustaleń faktycznych oraz materialnoprawnej podstawy rozstrzygnięcia - niezależnie od zarzutów apelacji - i skontrolowania prawidłowości postępowania przed sądem pierwszej instancji, przy uwzględnieniu związania zarzutami naruszenia prawa procesowego przedstawionymi w apelacji.
Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego doprowadziła sąd odwoławczy do przekonania, iż sąd pierwszej nieprawidłowo ocenił, że uczestniczka nie nabyła przez zasiedzenie służebności przesyłu, obciążającej działki nr (...), objęte księgą wieczystą nr (...), co z kolei doprowadziło sąd do błędnego przekonania, że istnieją podstawy do ustanowienia tego ograniczonego prawa rzeczowego.
Zgodnie z treścią art. 305 1 k.c., nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu). Podstawową przesłanką przysługiwania właścicielowi (oraz przedsiębiorcy) roszczeń, o których stanowią art. 305 2 § 1 i 2 k.c., jest brak tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości przez przedsiębiorcę przesyłowego. W sytuacji, gdy właściciel urządzeń przesyłowych dysponuje już tytułem prawnym, brak jest podstaw do uwzględnienia wniosku. Istotą postępowania o ustanowienie służebności jest bowiem usankcjonowanie prawno-rzeczowego tytułu do władania cudzym gruntem w określonym zakresie, co w przypadku istnienia prawa o takiej treści, czyni wniosek bezprzedmiotowym.
Rozważając wszystkie okoliczności niniejszej sprawy sąd odwoławczy doszedł do przekonania, iż uczestniczka nabyła przez zasiedzenie służebność przesyłu na działkach wymienionych powyżej, a więc uzyskała tytuł prawny do korzystania z należącej do wnioskodawców nieruchomości jeszcze przed wszczęciem niniejszego postępowania.
Celem wprowadzenia do dalszych wywodów sąd okręgowy wyjaśnia, iż w orzecznictwie panuje ugruntowane stanowisko, które sąd drugiej instancji w całości podziela, że przed wejściem w życie art. 305 1 -305 4 k.c. było dopuszczalne nabycie w drodze zasiedzenia na rzecz przedsiębiorcy służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu. Tak orzekł Sąd Najwyższy m. in. w uchwale z dnia 22 maja 2013 roku (sygn. akt III CZP 18/13, OSNC 2013/12/139). Przed zmianą kodeksu cywilnego, dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 r. (Dz. U. Nr 116, poz. 731), która weszła w życie w dniu 3 sierpnia 2008 roku, a czyniącą ze służebności przesyłu instytucję kodeksową, w judykaturze i doktrynie przyjmowano, że służebność gruntowa jako instytucja prawa rzeczowego była przystosowana najlepiej do zaspokajania i obsługi interesów zarówno właściciela nieruchomości, jak i przedsiębiorcy przesyłowego. Wprowadzona do kodeksu cywilnego nowelą z dnia 30 maja 2008 roku służebność przesyłu, jako rodzaj służebności gruntowej, różni się w kilku istotnych kwestiach od tradycyjnej służebności gruntowej, którą pozostawiono bez zmian. Natomiast art. 305 4 k.c. stanowi, że do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych. Powyższe zmiany kodeksu cywilnego w niczym nie naruszyły jednakże dotychczasowych uregulowań w zakresie nabycia służebności gruntowej (służebności przesyłu) w drodze zasiedzenia. Chodzi tu o art. 172 k.c., art. 173 k.c., art. 175 k.c., art. 176 k.c., art. 292 k.c. oraz art. 352 k.c. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 października 2008 roku (sygn. akt III CZP 89/08, LEX nr 458125), przed ustawowym uregulowaniem służebności przesyłu (art. 305 1 -305 4 k.c.) dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu w ruchu przedsiębiorstwa. Skoro możliwe było zasiedzenie służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu przed kodeksowym uregulowaniem służebności przesyłu, to jasnym jest, że czas posiadania służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu można doliczyć do czasu prowadzącego do zasiedzenie służebności przesyłu (porównaj uchwałę SN z dnia 22 maja 2013 r. w sprawie III CZP 18/13).
Przesłankami zasiedzenia służebności gruntowej czynnej są: posiadanie służebności polegające na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu oraz upływ oznaczonego w ustawie czasu, w zależności od tego, czy posiadacz służebności był w dobrej, czy w złej wierze ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 1967 roku, III CR 270/66, OSNC 1967/9/160). Analiza uzasadnienia postanowienia sądu pierwszej ujawniła, iż powodem, dla którego sąd nie podzielił prezentowanego przez uczestniczkę poglądu, zgodnie z którym dysponuje ona skutecznym uprawnieniem do korzystania z należącej do wnioskodawców nieruchomości, jest kwestionowanie możliwości doliczenia do okresu niezbędnego do stwierdzenia zasiedzenia służebności okresów korzystania z niej przez poprzedników prawnych uczestniczki, co w efekcie doprowadziło do ustalenia, iż nie doszło do upływu czasu niezbędnego do zasiedzenia, zwłaszcza że, w ocenie sądu rejonowego poprzednik prawny uczestniczki pozostawał w złej wierze. Powyższe, skonfrontowane z podniesionymi w ramach apelacji zarzutami spowodowało, iż zainteresowanie sądu odwoławczego ograniczyło się do dwóch opisanych wyżej kwestii.
Nie budzi wątpliwości, że przed zmianą art. 128 k.c., to jest do dnia 1 lutego 1989 roku, przedsiębiorstwo państwowe nie mogło być uznane za samoistnego posiadacza nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności gruntowej, gdyż zasada jednolitego funduszu własności państwowej odnosiła się także do posiadania i w wyniku jej obowiązywania zasiedzenie w razie ziszczenia się przesłanek z art. 172 k.c. mogło nastąpić nie przez państwową osobę prawną sprawującą zarząd, lecz przez Skarb Państwa. Sytuacja ta zmieniła się po 31 stycznia 1989 roku ( vide postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2008 roku, III CSK 73/08, LEX nr 461735; z dnia 16 września 2009 roku, II CSK 103/09, LEX nr 530696). W myśl zmienionego art. 128 k.c., obowiązującego od dnia 1 lutego 1989 roku, własność państwowa przysługiwała Skarbowi Państwa albo innym państwowym osobom prawnym (art. 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny, Dz.U. Nr 3, poz. 11).
Prawną konsekwencją zmiany art. 128 k.c. była wyraźna polaryzacja podmiotowa i majątkowa samodzielnych uczestników obrotu cywilno-prawnego, mianowicie Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych. W stosunkach cywilnoprawnych sytuacja przedsiębiorstwa państwowego była zatem porównywalna z sytuacją innych podmiotów prawa cywilnego. Stąd Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 kwietnia 2009 roku (sygn. akt II CSK 493/08, LEX nr 508811) przyjął, że od dnia 1 lutego 1989 roku przedsiębiorstwo państwowe może zasiedzieć służebność należącą także do Skarbu Państwa, w którego imieniu wykonywało do dnia 31 stycznia 1989 roku władztwo nad mieniem ( vide wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2009 roku, IV CSK 291/09, LEX nr 564973; z dnia 23 września 2010 roku, III CSK 319/09, OSNC - ZD 2011, Nr 2, poz. 36; ale także postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2006 roku, I CSK 11/05, Biuletyn SN 2006 r. Nr 5, poz. 11; z dnia 5 czerwca 2009 roku, I CSK 495/08, LEX nr 511975). Pogląd o dopuszczalności posiadania służebności gruntowej przez przedsiębiorstwo państwowe już po dniu 1 lutego 1989 roku pojawił się także w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2009 roku (sygn. akt III CZP 70/09, (...), Nr 5, poz. 64).
Jednakże, jak wprost wynika z uzasadnienia postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2015 roku (sygn. akt V CSK 625/14, LEX nr 1813483), powyższa ustawa nie przekształciła ex lege stosunków własnościowych państwowych osób prawnych w stosunku do składników majątkowych, które w dniu 1 lutego 1989 roku były w zarządzie tych osób. Powyższe dotyczyło także uprawnień przedsiębiorstw państwowych, korzystających z nieruchomości w zakresie niezbędnym do eksploatacji znajdujących na niej urządzeń infrastruktury przesyłowej. Przekształcenie zarządu w odniesieniu do gruntów w prawo użytkowania wieczystego, a w odniesieniu do znajdujących się na tych gruntach budynków, innych urządzeń i lokali w prawo własności nastąpiło w dniu 5 grudnia 1990 roku na podstawie art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. Nr 91, poz. 455), natomiast w odniesieniu do innych składników majątkowych - również w prawo własności - przekształcenie dokonało się w dniu 7 stycznia 1991 roku, na podstawie art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 1991 r. Nr 2, poz. 6) ( vide uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 roku, III CZP 38/91, OSNC 1991/10-12/118; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2015 roku, IV CSK 514/14, LEX nr 1768878). Jak wyjaśnił przy tym Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 5 czerwca 2018 roku (III CZP 50/17, OSNC 2019/1/1), nabycie przez przedsiębiorstwo państwowe - na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych - własności urządzeń przesyłowych posadowionych na nieruchomościach należących do Skarbu Państwa nie spowodowało uzyskania przez to przedsiębiorstwo z mocy prawa służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu obciążającej te nieruchomości.
W świetle przytoczonych wyżej rozważań nie budzi wątpliwości, iż w realiach niniejszej sprawy do rozdzielenia podmiotowego i majątkowego poprzednika prawnego uczestniczki oraz Skarbu Państwa doszło z dniem 7 stycznia 1991. Oznacza to, że wbrew ustaleniu sądu pierwszej instancji, możliwe jest w realiach niniejszej sprawy doliczenie posiadania poprzednika prawnego uczestniczki sprzed 12 lipca 1993 roku, a zatem daty, w której doszło do jego przekształcenia w spółkę prawa handlowego.
Nawet przyjmując pogląd sądu pierwszej instancji i za datę graniczną uznając 12 lipca 1993 roku, nie ulega wątpliwości, że jeszcze przed zainicjowaniem niniejszego postępowania doszło do zasiedzenia przez uczestniczkę służebności przesyłu, gdyż ta obejmując w posiadanie grunt pod urządzeniami przesyłowymi, które stały się jej własnością pozostawała w dobrej wierze.
W tym miejscu wyjaśnić trzeba, że w aktualnym orzecznictwie w odniesieniu do posiadania nieruchomości w zakresie służebności o treści służebności przesyłu przyjmuje się, że dobra wiara zasiadującego posiadacza występuje wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność w zakresie odpowiadającym służebności rozpoczęło się w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza on cudzego prawa ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2014 roku, II CSK 472/13, LEX nr 1476956), względnie, gdy posiadacz powołując się na przysługujące mu prawo błędnie przypuszcza, że prawo to mu przysługuje, jeśli tylko owo błędne przypuszczenie w danych okolicznościach sprawy uznać należy za usprawiedliwione. Z kolei w złej wierze jest ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo wie, że prawo to mu nie przysługuje albo też ten, kto wprawdzie ma świadomość co do nie przysługiwania mu określonego prawa, jednakże jego niewiedza nie jest usprawiedliwiona w świetle okoliczności danej sprawy ( vide wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 5 czerwca 2019 roku, III Ca 2041/18, LEX nr 2718925). Dobrą wiarę wyłącza zarówno pozytywna wiedza o braku przysługującego prawa, jak i brak takiej wiedzy wynikający z braku należytej staranności, a więc niedbalstwa ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 2017 roku, I CSK 360/14, LEX nr 1770906). Dlatego rozstrzygając, czy uzyskanie posiadania służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu nastąpiło w dobrej bądź złej wierze, należy mieć na względzie całokształt okoliczności poprzedzających i towarzyszących uzyskaniu posiadania służebności, a domniemanie dobrej wiary jest obalone, gdy z całokształtu okoliczności wynika, że przedsiębiorca przesyłowy w chwili uzyskania posiadania wiedział lub powinien wiedzieć przy zachowaniu wymaganej staranności, że do nieruchomości, na której zlokalizowane są urządzenia przesyłowe, nie przysługuje mu prawo o treści odpowiadającej służebności przesyłu ( vide uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2016 roku, III CZP 86/16, OSNC 2017/9/98).
Wobec powyższego zważyć należy, że przy ocenie dobrej wiary posiadacza chodzi o ustalenie pewnego rzeczywistego stanu jego świadomości, jako istniejącej obiektywnie okoliczności faktycznej. To z kolei oznacza, iż nieprawidłowo ustalił sąd pierwszej instancji, że niemożliwym było w realiach sprawy przyjęcie, iż w chwili wejścia przez poprzednika prawnego uczestniczki w posiadanie służebności znajdował się on w dobrej wierze. Będące poprzednikiem prawnym wnioskodawcy przedsiębiorstwo energetyczne, eksploatujące urządzenia przesyłowe na dzień 7 stycznia 1991 roku, było - jak zostało już ustalone - przedsiębiorstwem państwowym. Nie budzi więc zatem większych wątpliwości wykazywane przez ten podmiot usprawiedliwione przeświadczenie o przysługującym mu prawie do korzystania z nieruchomości w zakresie związanym z eksploatacją urządzeń elektroenergetycznych zgodnie z ich przeznaczeniem. Skoro bowiem przedsiębiorstwo państwowe w chwili objęcia służebności w posiadanie korzystało - bez sprzeciwu Skarbu Państwa - z urządzeń przesyłowych, zbudowanych na gruncie należącym do Skarbu Państwa, to brak jest jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia aby przyjmować, iż korzystanie to wymagało dokonywania jakichkolwiek dodatkowych czynności cywilnoprawnych czy administracyjnoprawnych. W tych okolicznościach przedsiębiorstwo przesyłowe, po jego uwłaszczeniu na infrastrukturze przesyłowej, korzystając nadal, w tym samym zakresie, z nieruchomości Skarbu Państwa (nieruchomość została sprzedana przez Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa dopiero dnia 23 grudnia 1999 r.), pozostawało w usprawiedliwionym przekonaniu, że nie narusza prawa właściciela gruntu. Podkreślić przy tym trzeba, iż miarodajnym dla oceny istnienia dobrej wiary posiadacza służebności jest wyłącznie moment objęcia jej w posiadanie, zaś późniejsza zmiana świadomości posiadacza nie ma znaczenia.
Powyższe znalazło odzwierciedlenie również w judykaturze Sądu Najwyższego, gdzie wypowiedziano pogląd, że przedsiębiorstwo państwowe, które nabyło z mocy prawa na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych własność urządzeń przesyłowych posadowionych na nieruchomości Skarbu Państwa może być uznane za posiadacza tej nieruchomości w zakresie służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu w dobrej wierze ( vide postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2018 roku, IV CSK 23/17, LEX nr 2522997 oraz IV CSK 136/17, LEX nr 2522994). W uzasadnieniu ww. postanowienia Sąd Najwyższy wskazał, że przedsiębiorstwo energetyczne miało podstawy do przyjęcia, że posiadając w takim zakresie nieruchomość państwową nie narusza prawa własności Skarbu Państwa. Mogło zasadnie przyjmować, że jeśli z mocy prawa nastąpiło uwłaszczenie użytkowaniem wieczystym gruntów na rzecz państwowych osób prawnych, w których zarządzie pozostawały te grunty oraz prawem własności znajdujących się na takich gruntach budynków i innych urządzeń, to również jeśli nabywało z dniem 7 stycznia 1991 roku z mocy prawa własność urządzeń elektroenergetycznych, następowało to wraz z prawem do gruntu w zakresie koniecznym do korzystania z tych urządzeń, tym bardziej, że takie uprawnienie pozostaje w funkcjonalnym związku z własnością tych urządzeń, bowiem bez prawa do gruntu w określonym zakresie nie jest możliwe korzystanie ze zlokalizowanych tam urządzeń elektroenergetycznych.
Z tych względów sąd okręgowy nie miał wątpliwości, iż w niniejszej sprawie brak było jakichkolwiek przesłanek, aby poprzednikowi prawnemu uczestniczki przypisywać złą wiarę, a w efekcie stosować dłuższy, bo trzydziestoletni termin zasiedzenia służebności. To zaś spowodowało, iż sąd odwoławczy ustalił, że w dacie złożenia przez J. i U. H. wniosku o ustanowienie służebności, w dniu 31 grudnia 2016 roku, uczestniczce przysługiwało już skuteczne uprawnienie do korzystania z należącej do wnioskodawców nieruchomości. Uczestniczka bowiem z dniem 7 stycznia 2011 roku zasiedziała służebność przesyłu na działkach objętych wnioskiem, uzyskując posiadanie od swoich poprzedników prawnych, zgodnie z ustaleniami sądu rejonowego, zawartymi w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia (przeniesienie posiadania urządzeń przesyłowych k. 667). Powyższe ustalenie przesądza o tym, że wniosek o ustanowienie prawa, które już istnieje jest bezzasadny i podlega oddaleniu. Tak argumentując, sąd okręgowy punkcie 1 litera a) na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie I. i II. i wniosek oddalił.
W zakresie kosztów postępowania przed sądem pierwszej instancji, sąd odwoławczy nie znalazł podstaw, aby odstępować od wyrażonej w art. 520 § 1 k.p.c. zasady, zgodnie z którą każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Wskazać należy, że powołany przepis może znaleźć zastosowanie w sprawie o ustanowienie służebności przesyłu, albowiem zainteresowani mogą posiadać wspólne interesy, które przejawiają się w dążeniu do uregulowania kwestii korzystania z nieruchomości obciążanej. Co prawda w myśl przepisu art. 305 4 k.c. do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych, a tymczasem przyjmuje się, że w sprawach o ustanowienie służebności drogi koniecznej zainteresowani nie mają wspólnych interesów i z tego względu w sprawach tych nie stosuje się w zasadzie przepisu art. 520 § 1 k.p.c. ( vide uzasadnienia postanowień Sądu Najwyższego: z dnia 19 listopada 2010 roku, III Cz 46/10, OSN 2011/8-9/88; z dnia 5 grudnia 2012 roku, I CZ 148/12, OSNC-ZD 2013/2/45), jednak w ocenie sądu okręgowego nie można przyjąć, że zasada ta bezwzględnie znajduje zastosowanie również w tej sprawie. Inicjując postępowanie wnioskodawcy nie mieli wiedzy, że doszło do zasiedzenia służebności przesyłu, a zatem bez wątpienia byli zainteresowani w uzyskaniu stosownego rozstrzygnięcia sądu. Z drugiej jednak strony również (...) sp. z o.o. była zainteresowana rozstrzygnięciem sprawy, a to ze względu na podniesiony i ostatecznie uznany za uzasadniony zarzut zasiedzenia służebności przesyłu, zwłaszcza że wcześniej nie występowała do sądu ze stosownym wnioskiem. Dlatego też chociaż doszło do oddalenia wniosku, to jednak okoliczności sprawy przemawiały za tym, aby o kosztach postępowania orzec w oparciu o przepis art. 520 § 1 k.p.c., co też sąd okręgowy w punkcie 1. lit. b) postanowił, opierając to rozstrzygniecie o treść przepisu art. 386 § 1 k.p.c.
Ze względów opisanych powyżej, podlegała oddaleniu apelacja uczestniczki, w części, w której domagała się zasądzenia na swoją rzecz kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego, Rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 2. oparto o przepis art. 385 k.p.c.
Zmiana rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed sądem rejonowym spowodowała, że nie ma już postanowienia, które zostało objętego zażaleniem wnioskodawców i w związku z tym rozpoznanie zażalenia stało się zbędne. Takie zaś ustalenie doprowadziło do umorzenia w punkcie 3. sentencji postępowania wywołanego zażaleniem, na podstawie art. 355 k.p.c. w zw. z art. 397 § 3 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono przy uwzględnieniu tej samej zasady, jak przy kosztach postępowania przed sądem pierwszej instancji. Zarówno wnioskodawcy, jak i uczestniczka byli w takim samym stopniu zainteresowani uzyskaniem rozstrzygnięcia sądu, zmierzającego do wyjaśnienia uprawnienia do korzystania z nieruchomości wnioskodawców przez uczestniczkę, która od 2011 roku nie wstąpiła z wnioskiem o stwierdzenie nabycia służebności przesyłu przez zasiedzenie. Dlatego też sąd na mocy art. 520 § 1 k.p.c. orzekł jak w punkcie 4. postanowienia.
Mariola Wojtkiewicz |
Katarzyna Longa |
Tomasz Radkiewicz |
(...)
ZARZĄDZENIE
1. (...)
2. (...)
3. (...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Katarzyna Longa, Mariola Wojtkiewicz , Tomasz Radkiewicz
Data wytworzenia informacji: