II Ca 1740/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-03-30
Sygn. akt II Ca 1740/19
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 19 września 2019 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie w sprawie prowadzonej pod sygn. akt I C 2216/18:
I. zasądził od pozwanej M. L. na rzecz powoda Gmina M. S. Zarząd (...) z siedzibą w S. kwotę 691,14 zł (sześciuset dziewięćdziesięciu jeden złotych czternastu grodzy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwot:
-
-
142,79 zł od dnia 11 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty,
-
-
142,79 zł od dnia 12 maja 2015 roku do dnia zapłaty,
-
-
142,79 zł od dnia 11 czerwca 2015 roku do dnia zapłaty,
-
-
262,77 zł do dnia 22 lutego 2018 roku do dnia zapłaty,
przy czym powyższa kwota jest solidarna z zobowiązaniem zasądzonym od P. A. prawomocnym nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 10 kwietnia 2019 roku w sprawie I C 2216/18 wydanym przez Sąd Rejonowy Szczecin- Centrum w Szczecinie,
II. oddalił powództwo w pozostałej części,
III. odstąpił od obciążania kosztami procesu stronę powodową i pozwaną w części,
IV. przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie adwokatowi M. M. kwotę 738 zł (siedmiuset trzydziestu ośmiu złotych) w tym podatek VAT, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanej z urzędu.
Powyższe rozstrzygnięcie sąd rejonowy oparł o ustalenia faktyczne i rozważania prawne wskazane w uzasadnieniu.
Apelację od powyższego orzeczenia wywiodła pozwana M. L., zaskarżając je w zakresie punktu I. i zarzucając mu:
1. naruszenie art. 321 § 1 k.p.c. poprzez orzeczenie przez sąd ponad żądanie w zakresie zasądzonej kwoty 262,77 zł wraz z odsetkami za opóźnienie z tytułu opłat związanych z korzystaniem z lokalu ponad zaliczkę za wodę zimną i odprowadzanie ścieków za okres od stycznia do czerwca 2015 roku,
2. naruszenie przepisu prawa materialnego – art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje na naganne zachowanie powódki wobec pozwanej oraz nieuwzględnienie sytuacji pozwanej przy odmowie udzielenia jej ochrony prawnej.
Mając na uwadze wszystko powyższe, skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, zaś z daleko idącej ostrożności, w przypadku oddalenia przez sąd apelacji – odstąpienie od obciążania pozwanej kosztami procesu. Nadto, pozwana wniosła o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, a nadto, w przypadku oddalenia apelacji, o przyznanie pełnomocnikowi pozwanej od Skarbu Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu według norm przepisanych, powiększonych o podatek od towarów i usług, jednocześnie oświadczając, że koszty te nie zostały zapłacone w całości ani w części.
Pismem z dnia 29 listopada 2019 roku powódka wywiodła odpowiedź na apelację, w której wniosła o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa radcy prawnego według norm przepisanych.
Sąd okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się bezzasadna.
Na wstępie wskazać należy, że sąd drugiej instancji, działając na mocy art. 350 § 3 k.p.c. z urzędu dokonał sprostowania oczywistej omyłki pisarskiej, zawartej w punkcie I. tiret czwarte wyroku sądu pierwszej instancji. Z tego względu orzekł jak w punkcie 1. wyroku.
Przechodząc dalej podkreślić należy, że sprawa została rozpoznana w trybie uproszczonym, a sąd okręgowy w postępowaniu odwoławczym nie przeprowadził postępowania dowodowego. W myśl art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, to uzasadnienie wyroku sądu odwoławczego w postępowaniu uproszczonym powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej orzeczenia z przytoczeniem przepisów prawa. Z powyższego wnioskować należy, iż w postępowaniu uproszczonym sąd odwoławczy jest jedynie sądem prawa, o ile nie zachodzi przypadek z art. 505 11 § 2 k.p.c.
Zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Z kolei zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację w postępowaniu uproszczonym można oprzeć na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz naruszenie prawa procesowego mogącego mieć wpływ na treść orzeczenia.
Przed przystąpieniem do omówienia poszczególnych zarzutów apelacji podkreślić należy, iż sąd okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na poczynionych przez sąd rejonowy ustaleniach faktycznych, uznając je za własne, jako że są one zupełne, prawidłowe oraz odzwierciedlają całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego. Ponadto ustalenia te poprzedzone zostały wnikliwie i szczegółowo przeprowadzonym postępowaniem dowodowym. Na pełną aprobatę zasługiwały także poczynione na ich gruncie rozważania sądu rejonowego, wraz z przytoczoną na ich poparcie argumentacją prawną. Wskazać należy, iż w sytuacji, gdy sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej instancji nie musi powtarzać dokonanych ustaleń, gdyż wystarczy stwierdzenie, że przyjmuje je za własne (vide orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 1935 roku, C III 680/34. Zb. Urz. 1936, poz. 379; z dnia 14 lutego 1938 roku, C II 21172/37 Przegląd Sądowy 1938, poz. 380; z dnia 10 listopada 1998 roku, III CKN 792/98, OSNC 1999, nr 4, poz. 83). Wszystko powyższe sprawiło, iż w niniejszej sprawie nie wystąpiła konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego na etapie drugiej instancji.
Przechodząc do oceny podniesionych przez skarżącą zarzutów apelacyjnych wskazać należy, iż nie mogły one doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku.
Zgodnie z treścią art. 321 § 1 k.p.c., sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Wskazany przepis, wyrażający kardynalną zasadę wyrokowania, dotyczącą przedmiotu orzekania (ne eat iudex ultra petita partium), uniemożliwia sądowi wbrew żądaniu powoda (art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.) zasądzić czegoś jakościowo innego albo w większym rozmiarze czy też zasądzić powództwo na innej podstawie faktycznej niż wskazana przez powoda. Co istotne, związanie sądu granicami żądania obejmuje nie tylko związanie co do samej treści (wysokości) żądania, ale także co do uzasadniających je elementów motywacyjnych.
Przenosząc powyższe na grunt niniejszego postępowania wskazać należy, iż nie sposób podzielić stanowiska skarżącej, jakoby sąd pierwszej instancji, zasądzając na rzecz powódki kwotę 262,77 zł wraz z odsetkami za opóźnienie z tytułu opłat związanych z korzystaniem z lokalu ponad zaliczkę za wodę zimną i odprowadzanie ścieków za okres od stycznia do czerwca 2015 roku wykroczył ponad żądanie pozwu. Przede wszystkim zważyć należy, iż w sporządzonym do wyroku uzasadnieniu sąd wyraźnie wskazał, iż nie uwzględnił żądania zasądzenia na rzecz powódki opłaty za używanie lokalu za okres, jak to wskazała skarżąca, od stycznia do czerwca 2015 roku. Biorąc bowiem pod uwagę czas faktycznego zamieszkiwania pozwanej w lokalu, a także uwzględniony przez sąd rejonowy zarzut przedawnienia, zasądzona kwota 262,77 zł stanowi część ww. opłaty, należną za okres od 29 marca do 30 czerwca 2015 roku, a więc za 94 dni. Nadto powódka w ramach składanych w trakcie postępowania pism (k. 65 verte, k. 95) wyraźnie wskazywała, że obowiązkiem najemców, poza uiszczaniem czynszu wraz z zaliczkami na opłaty związane ze zużyciem mediów, jest regulowanie opłat za dostawę mediów, w tym właśnie tych związanych ze zużyciem wody i odprowadzaniem ścieków, a także innych opłat za używanie lokalu. Wskazywała, że kwoty te wchodzą w skład należności objętych pozwem oraz dokonała ich wyliczenia. Wyliczenia te w formie okresowych zestawień były również przedstawiane osobom zajmującym lokal położony pod adresem ul. (...) w S.. Wszystko to nie pozwoliło zatem w ocenie sądu okręgowego na stwierdzenie, że zasądzając ww. kwotę sąd pierwszej instancji wyszedł poza żądanie pozwu, albowiem integralną częścią dochodzonej przez powódkę „należności z tytułu umownego korzystania z przedmiotu najmu” były również kwestionowane przez skarżącą opłaty.
Przechodząc natomiast do zrzutu naruszenia przez sąd pierwszej instancji normy art. 5 k.c. sąd odwoławczy wskazuje, że również w tym zakresie nie sposób było podzielić stanowiska skarżącej.
Zgodnie z treścią art. 5 k.c., nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Jak wskazuje się w nauce prawa, pojęcie zasad współżycia społecznego jest pojęciem nieostrym i przez to trudnym do jednoznacznego zakwalifikowania. W doktrynie i orzecznictwie występuje wiele definicji, które ostatecznie można sprowadzić do wspólnego mianownika. Zgodnie z ogólnie przyjętym rozumieniem tego pojęcia zasady współżycia społecznego to nieskodyfikowane powszechne normy postępowania, funkcjonujące aktualnie w społeczeństwie polskim i mające na celu ochronę społecznie akceptowanych wartości (czyli stanów rzeczy) lub dóbr niematerialnych. Zasady te mają silne zabarwienie aksjologiczne, co zbliża je do norm moralnych, charakter obiektywny, w czym są podobne do zwyczajów oraz walor powszechności, co odróżnia je od zasad słuszności, które odnoszą się także do indywidualnych, rzadko spotykanych sytuacji (vide Sokołowski Tomasz, Art. 5. [w:] Kidyba Andrzej (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna, wyd. II, Wolters Kluwer Polska, 2012). Trzeba jednak zwrócić uwagę, iż zasady współżycia społecznego należy odnosić do całokształtu okoliczności danej sprawy i tylko w takim ujęciu wyznaczają one granice i kierunki rozstrzygnięcia, przy czym chodzi o sytuacje wyjątkowe i szczególne, bo właśnie do takich odnosi się art. 5 k.c. Dlatego za każdym razem ocenę nadużycia prawa należy dokonywać w powiązaniu z konkretnym stanem faktycznym. Jak wskazuje się w orzecznictwie, dokonując oceny podstaw do zastosowania normy art. 5 k.c. przyjmuje się za punkt wyjścia domniemanie, iż korzystający ze swego prawa czyni to w sposób zgodny z zasadami współżycia społecznego (ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa). Dopiero istnienie szczególnych okoliczności może domniemanie to obalić i pozwolić na zakwalifikowanie określonego zachowania jako nadużycia prawa, niezasługującego na poparcie z punktu widzenia zasad współżycia społecznego (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 27 listopada 2019 roku, I ACa 405/19, LEX nr 2781537).
Jak wynika z akt niniejszego postępowania, skarżąca nie wykazała jakichkolwiek okoliczności uzasadniających przyjęcie, iż żądanie powódki nie powinno korzystać z ochrony prawnej. Powódka, jako właściciel lokalu zajmowanego w danym okresie przez pozwaną, dochodzi od niej zapłaty należności, do uiszczania których ta była obowiązana na mocy art. 688 1 § 1 i § 2 k.c. Sąd nie dopatrzył się przy tym jakichkolwiek przesłanek uprawniających do stwierdzenia, iż w tym zakresie powódka przekroczyła zasady współżycia społecznego, w szczególności zaś nie stwierdził, aby, jak wskazała skarżąca, zachowanie powódki było wobec niej „naganne”. Należy mieć przy tym na uwadze, iż nie ulega wątpliwości, że wykonywanie uprawnień właściciela nie stanowi nadużycia jego prawa. Łączy się z tym uzasadnione domniemanie, że korzystanie z przyznanych ustawą uprawnień związanych z prawem własności jest zgodne z zasadami współżycia społecznego oraz społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5 maja 2017 roku, VI ACa 166/16, LEX nr 2488220). W realiach niniejszej sprawy skarżąca domniemania tego nie zdołała obalić. Wskazać jeszcze należy, że nielojalność partnera pozwanej, któremu wedle jej twierdzeń przekazywała ona należności na opłaty, a których on Gminie nie uiszczał, nie może obciążać Gminy. Pozwana w tym zakresie mogłaby bowiem mieć ewentualnie roszczenia do swego byłego partnera (drugiego pozwanego), nie może zaś skutecznie podnosić wobec Gminy zarzutu naruszenia zasad współżycia społecznego.
Mając na uwadze wszystko powyższe, sąd odwoławczy wywiedzioną przez pozwaną apelację oddalił w całości, o czym na mocy art. 385 k.p.c. orzekł jak w punkcie 2. sentencji wyroku.
Zważając na trudną sytuację zarówno majątkową, jak i zdrowotną pozwanej, sąd odwoławczy za stosowne uznał nieobciążanie jej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz strony wygrywającej postępowanie. W sprawie wystąpił bowiem w ocenie sądu przypadek szczególnie uzasadniony, przewidziany w treści art. 102 k.p.c. Z tego względu orzeczono jak w punkcie 3. sentencji wyroku.
Należność dla reprezentującego pozwaną pełnomocnika z urzędu w wysokości 90 zł sąd ustalił na podstawie § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 8 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu. W myśl § 4 ust. 3 ww. rozporządzenia wskazaną kwotę powiększono o należny podatek VAT, co w sumie dało 110,70 zł. Z tych względów orzeczono jak w punkcie 4. wyroku.
Monika Rabiega
Zarządzenia:
1. (...)
2. (...)
3. (...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Monika Rabiega
Data wytworzenia informacji: