Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 1415/17 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2018-06-04

Sygn. akt II Ca 1415/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 10 sierpnia 2017 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Rejonowy w Szczecinie w dniu 15 marca 2006 roku w sprawie o sygn. akt I Nc 314/06.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

G. O. wystawiła w dniu 28 sierpnia 2001 roku weksel in blanco z klauzulą „bez protestu”. Na wekslu oświadczenie jako awalista poręczający za wystawcę weksla złożył A. T..

Weksel po wystawieniu został wręczony Towarzystwu (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością we W. jako zabezpieczenie roszczeń wynikających z umowy leasingu EO 239/OP/-/ (...) zawartej w dniu 28 sierpnia 2001 roku przez G. O. ze wskazaną spółką. Przedmiotem leasingu był samochód marki D. (...) z 1999 roku. Podpisując umowę leasingu G. O. działała jako przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą z siedzibą przy ulicy (...) w S..

W dniu 28 listopada 2003 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością dokonała przelewu przysługujących jej praw z wystawionego przez G. O. weksla in blanco na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w J. w związku z dokonaniem na wskazaną spółkę przelewu praw z umowy leasingu EO 239/OP/-/ (...) z dnia 28 sierpnia 2001 roku zawartej z G. O..

G. O. nie zapłaciła jednej z rat leasingowych, w efekcie czego umowa leasingu została wypowiedziana przez leasingodawcę. Po zakończeniu umowy leasingu G. O. przekazała w dniu 4 lutego 2004 roku samochód będący przedmiotem leasingu spółce (...) spółce z o.o. w J.. W dacie jego przekazania pojazd miał pięć lat i przebieg wynoszący 183.302 kilometry. Dokonując zwrotu pojazdu G. O. nie odzyskała weksla wręczonego na zabezpieczenie roszczeń związanych z umową leasingu. Za spółkę (...) działał prezes zarządu R. K. (1).

W dniu 1 kwietnia 2004 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w J. dokonała przelewu przysługujących jej praw z wystawionego przez G. O. weksla in blanco na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. w związku z dokonaniem na wskazaną spółkę przelewu praw z umowy leasingu EO 239/OP/-/ (...) z dnia 28 sierpnia 2001 roku zawartej z G. O.. Za spółkę (...) działał R. K. (1), a za (...) spółkę z o.o. w P. działała G. K..

G. O. otrzymała od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. pismo z dnia 19 kwietnia 2004 roku informujące o odstąpieniu przez wskazaną spółkę od umowy cesji zawartej z (...) spółką z o.o. w P. ze względu na działanie przez wskazaną spółkę na szkodę spółki (...).

G. O. otrzymała od (...) spółki z o.o. w P. pismo z dnia 25 maja 2004 roku informujące, że na skutek wypowiedzenia przez spółkę (...) umowy przelewu powierniczego zawartej z (...) spółką z o.o. w P. wierzytelności objęte wskazaną umową nie przeszły na spółkę (...) i zażądano od G. O. zapłaty kwoty 1 682,60 EURO. Pismo zostało podpisane przez prokurenta G. K..

W dniu 16 marca 2005 roku (...) spółka z o.o. w P. dokonała przelewu przysługujących jej praw z wystawionego przez G. O. weksla in blanco na rzecz R. K. (1) i P. P. – wspólników spółki cywilnej (...) i P. P.” w związku z dokonaniem na wspólników wskazanej spółki cywilnej przelewu praw z umowy leasingu EO 239/OP/-/ (...) z dnia 28 sierpnia 2001 roku zawartej z G. O.. (...) spółkę z o.o. w P. działał S. K., zaś za wspólników spółki cywilnej (...) i P. P.” działał R. K. (1). Nabywcy praw z weksla potwierdzili jego otrzymanie jako weksla niezupełnego.

R. K. (1) i P. P. wypełnili na kwotę 8 500 złotych weksel in blanco wystawiony przez G. O. i poręczony wekslowo przez A. T.. Data płatności weksla została w nim określona na dzień 10 stycznia 2006 roku.

W dniu 10 stycznia 2006 roku sporządzono protokół z okazania weksla, który podpisali R. K. (1) i P. P.. W treści protokołu wyżej wymienieni stwierdzili, że G. O. była nieobecna i nie wykupiła weksla.

Na grzbiecie wypełnionego weksla wystawionego w dniu 28 sierpnia 2001 roku przez G. O. sporządzono indos na rzecz J. G. – oświadczenie o ustąpieniu na jego rzecz, ale nie jego zlecenie, które podpisali R. K. (1) i P. P..

W dniu 11 stycznia 2006 roku pełnomocnik J. G. sporządził pismo „przedstawienie weksla do zapłaty” i wezwał w nim G. O. do wykupienia weksla z dnia 28 sierpnia 2001 roku w terminie trzech dni od otrzymania wezwania. Pismo z dnia 11 stycznia 2006 roku skierowano do G. O. na adres przy ulicy (...) w S.. Pozwana nie mieszkała w tamtym czasie pod wyżej wymienionym adresem.

G. O. otrzymała od (...) spółki z o.o. w O. pismo z lutego 2007 roku informujące, że spółka ta poniosła szkodę na skutek działań spółki (...) oraz R. K. (1), w związku z czym zaproponowano wspólne działania zmierzające do odzyskania weksli wręczonych na zabezpieczenie roszczeń związanych z umowami leasingu.

G. O. nie zna J. G. i nie ma wiedzy na temat jego ewentualnych powiązań z R. K. (2) i P. P.. Nie otrzymała wezwania do wykupu weksla. Nie była informowana o tym, co stało się z samochodem, który zwróciła leasingodawcy po zakończeniu umowy leasingu, ani też czy został rozliczony z pozostałą do spłaty częścią rat leasingowych. Nie była informowana o przelewach praw z weksla i nie wiedziała, w czyim jest on posiadaniu.

W świetle powyższego Sąd Rejonowy wskazał, iż żądanie pozwu było wywodzone z treści weksla własnego wystawionego przez G. O. in blanco i poręczonego przez A. T., który to weksel został wręczony przez wystawcę spółce (...) przy zawarciu przez pozwaną ze wskazaną spółką umowy leasingowej, po czym został przez tę spółkę przeniesiony w efekcie zawarcia umów przelewu na kolejny podmiot, a wreszcie nabyty jako weksel in blanco przez R. K. (1) i P. P., którzy następnie wypełnili ów wesel na kwotę 8 500 złotych i dokonali indosu tegoż weksla jako zupełnego na rzecz J. G.. Podstawę odpowiedzialności pozwanej jako wystawcy weksla własnego z dnia 28 sierpnia 2001 roku stanowił art. 101 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 roku Prawo wekslowe (Dz. U. z dnia 11 maja 1936 roku) w zw. z art. 104 oraz 28 w/w ustawy.

Sąd Rejonowy podkreślił, iż w niniejszej sprawie nie budziło wątpliwości stron, że G. O. wystawiła weksel in blanco, który następnie wręczyła spółce (...) celem zabezpieczenia roszczeń tejże spółki związanych z umową leasingu z dnia 28 sierpnia 2001 roku, jak również że weksel ten znalazł się ostatecznie w posiadaniu powoda na skutek indosu dokonanego przez R. K. (1) oraz P. P. po uzupełnieniu weksla. Strona pozwana stała na stanowisku, że indos miał pozorny charakter i zmierzał do pokrzywdzenia dłużnika, jako że miał pozbawić wystawcę weksla zarzutów osobistych służących mu przeciwko pierwotnemu wierzycielowi osobistemu, któremu pozwana wręczyła weksel in blanco, a tym samym umożliwić dochodzenie roszczeń pomimo braku zadłużenia w efekcie bezzasadnego wypełnienia weksla. Sąd Rejonowy zaznaczył, iż kluczowe znaczenie w niniejszej sprawie ma fakt, że weksel podpisany przez pozwaną jako weksel własny in blanco, został następnie wypełniony przez R. K. (1) i P. P., którzy nabyli prawa z tegoż weksla na skutek umowy przelewu przed jego uzupełnieniem, a następnie już jako weksel zupełny został on przeniesiony przez nich na rzecz strony powodowej w drodze indosu. Nakazuje to przyjąć, że weksel został przeniesiony na nabywcę według reguł prawa wekslowego. Doszło w tej sytuacji do zerwania więzi ze stosunku podstawowego między dłużnikiem a wierzycielem wekslowym i weksel uzyskał swój abstrakcyjny charakter (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 1999 roku, sygn. akt II CKN 282/98). Nie wykluczało to jednak możliwości zastosowania przy rozpoznawaniu sprawy art. 10 i art. 17 Prawa wekslowego i nie pozbawiło pozwanej uprawnień do powoływania się na stosunek podstawowy oraz niezgodne z nim uzupełnienie weksla. Sąd Rejonowy wskazał, że art. 10 Prawa wekslowego stanowi, że jeżeli weksel, niezupełny w chwili wystawienia, uzupełniony został niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie można wobec posiadacza zasłaniać się zarzutem, że nie zastosowano się do tego porozumienia, chyba że posiadacz nabył weksel w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa. Zgodnie zaś z treścią art. 17 Prawa wekslowego osoby, przeciw którym dochodzi się praw z wekslu, nie mogą wobec posiadacza zasłaniać się zarzutami, opartym na swych stosunkach osobistych z wystawcą lub z posiadaczami poprzednimi, chyba że posiadacz, nabywając weksel, działał świadomie na szkodę dłużnika. Istotą abstrakcyjnego charakteru zobowiązania wekslowego jest bowiem brak konieczności wykazania przez wierzyciela wekslowego istnienia podstawy tego zobowiązania w stosunku cywilnoprawnym łączącym wystawcę i odbiorcę weksla (remitenta). Sąd Rejonowy wskazał, iż pozwana, dla uzyskania możliwości skutecznego odwoływania się do stosunku podstawowego łączącego ją z wierzycielem pierwotnym i podnoszenia zarzutów, jakie przysługują jej wobec tego podmiotu, winna była wykazać, że powód nabył weksel w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa (art. 10 Prawa wekslowego), bądź też nabywając weksel świadomie działał na jej szkodę (art. 17 Prawa wekslowego). Ciężar dowodu obciążający pozwaną jest efektem nabycia przez powoda weksla zupełnego poprzez indos, czyli uzyskania praw do weksla na podstawie czynności znajdującej oparcie w przepisach Prawa wekslowego. Tymczasem zdaniem Sądu Rejonowego pozwana nie udowodniła, że weksel został wypełniony niezgodnie z porozumieniem wekslowym oraz że powód wiedział o tym (czyli nabywając weksel działał w złej wierze), bądź też, aby przy nabyciu weksla dopuścił się rażącego niedbalstwa i na skutek tego nie powziął wiedzy o wypełnieniu weksla niezgodnie z porozumieniem wekslowym. Zabrakło także dowodów na potwierdzenie tego, że powód nabywając weksel świadomie działał na szkodę pozwanej, czyli miał wiedzę, że weksel został uzupełniony na kwotę w nim wskazaną pomimo nieistnienia zobowiązania albo jego istnienia w niższej wysokości. Sąd ten wskazał, że G. O. zeznała, że nie zna J. G. i nie ma żadnej wiedzy na temat jego ewentualnych powiązań z R. K. (2) i P. P., którzy dokonali uzupełnienia weksla i jego zbycia na rzecz powoda poprzez indos. Pozwana nie przedstawiła przy tym żadnych innych dowodów, w tym żadnych dokumentów, potwierdzających jej zarzuty co do działania przez powoda w złej wierze przy nabyciu weksla, dopuszczenia się przez niego rażącego niedbalstwa czy wreszcie świadomego działania na jej szkodę. Przedstawione przez pozwaną pisma, z których wynikało, że zgłaszały się do niej podmioty, które twierdziły, że zostały poszkodowane na skutek działalności spółki (...) oraz R. K. (1), jak również fakt, że nazwisko tej osoby pojawia się przy okazji dokonywania czynności związanych z umową leasingową oraz wekslem wystawionym przez pozwaną, nie są wystarczającą podstawą dla przyjęcia, że doszło do uzupełnienia weksla wystawionego przez G. O. niezgodnie z porozumieniem wekslowym oraz że powód miał tego świadomość, bądź też że nie posiadał wiedzy na ten temat na skutek rażącego niedbalstwa. Samo zaś przekonanie pozwanej co do istnienia tego rodzaju okoliczności nie może zastąpić dowodów na ich potwierdzenie. Sąd Rejonowy podkreślał, iż G. O. nie wykazała tym samym okoliczności, od których istnienia zależała możliwość podnoszenia wobec powoda zarzutów wynikających ze stosunku podstawowego. Nie mogła wobec powyższego skutecznie bronić się przed żądaniem pozwu zarzutami innymi niż związane z samym wekslem. Jednocześnie pozwana nie podniosła przeciwko żądaniu pozwu żadnych zarzutów natury formalnej opartych na przepisach Prawa wekslowego, jako że skoncentrowała się wyłącznie na swojej relacji kontraktowej z wierzycielem pierwotnym, istnieniu zadłużenia ze stosunku podstawowego oraz wypełnieniu weksla niezgodnie z porozumieniem wekslowym. Tymczasem Sąd Rejonowy wskazał, iż zarzuty te w niniejszej sprawie nie mogły być w ogóle podnoszone wobec powoda z uwagi na nieudowodnienie przez pozwaną okoliczności przewidzianych w art. 10 czy też art. 17 Prawa wekslowego, od czego zależała możliwość oparcia przez pozwaną swego stanowiska na zarzutach przysługujących jej względem pierwotnego wierzyciela wekslowego. Mając na uwadze powyższe Sąd I instancji na podstawie art. 496 k.p.c., utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty wydany w niniejszej sprawie w postępowaniu nakazowym w dniu 15 marca 2006 roku przez Sąd Rejonowy w Szczecinie pod sygn. akt I Nc 314/06.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana zaskarżając go w całości i zarzucając:

- naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów oraz braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, a w konsekwencji dokonanie sprzecznych ustaleń faktycznych Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego sprowadzającą się do błędnego uznania, iż pozwana jako dłużnik wekslowy nie może skutecznie bronić się zarzutami subiektywnym wobec powoda;

- naruszenie prawa materialnego tj. art 10 ustawy prawo wekslowe z dnia 28 kwietnia 1936 r., poprzez jego niezastosowanie pomimo, iż z okoliczności w sprawie wynika, iż powód nabył weksel in blanco w złej wierze;

- naruszenie prawa materialnego tj. art. 17 ustawy prawo wekslowe z dnia 28 kwietnia 1936 r. poprzez jego niezastosowanie pomimo, iż z okoliczności sprawy wynika, iż powód nabywając weksel in blanco działał świadomie na szkodę pozwanej.

Apelująca wniosła o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów: z przesłuchania powoda oraz dokumentów szczegółów wskazanych i załączonych do apelacji.

Wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uchylenie nakazu zapłaty i umorzenie postępowania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelująca wskazała, iż całkowicie pominięty został fakt, iż powód nabywając weksel in blanco od R. K. (1) miał świadomość, iż pozwanej mogą przysługiwać zarzuty subiektywne względem pierwotnego wierzyciela wekslowego. Na to wskazuje sposób postępowania powoda z Panem R. K. (1). Nie sposób nie zauważyć, iż powód nabył uprawnienia z weksla wyłącznie na potrzeby niniejszego postępowania, albowiem po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty dokonał przelewu przysługującej mu wierzytelności względem pozwanej ponownie na R. K. (1), który w sprawie egzekucyjnej występuje jako wierzyciel. Zdaniem apelującej za tym, iż powód działał świadomie przemawia również sposób zbycia weksla przez R. K. (1) na rzecz powoda, albowiem indosowanie weksla miało skutecznie postawić pozwaną w niekorzystnej sytuacji prawnej tak aby nie mogła ona podnosić zarzutów subiektywnych wobec powoda. W opinii skarżącej Sąd I Instancji nie zastosował przesłanki z art. 10 prawa wekslowego dotyczącej tego, iż powód nabył weksel w złej wierze pomimo, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy, a przede wszystkim prowadzenie postępowania egzekucyjnego na wniosek R. K. (1), potwierdziło świadome działanie powoda. Apelująca wskazała, iż deklaracja wekslowa upoważniała posiadacza weksla do uzupełnienia kwoty odpowiadającej sumie wielkości zadłużenia z tytułu umowy leasingu. Biorąc pod uwagę fakt, iż pozwana zapłaciła 30 % wstępnej opłaty leasingowej oraz 28 z 35 rat, pozostała do kwoty spłata nie wyniosłaby 8.500 zł (albowiem zgodnie z harmonogramem spłat, pozostała kwota do spłaty wyniosłaby 1.503,31 euro, czyli ok. 5.862 zł). Ponadto pozwana otrzymała przedmiot leasingu, nie wiadomo co się z nim stało, ale najprawdopodobniej kwota otrzymana z tytułu sprzedaży przedmiotowego pojazdu pozwoliłaby na porycie pozostałej kwoty do spłaty. Ponadto skarżąca zarzuciła Sądowi I Instancji, iż w niniejszej sprawie nie zastosowano przesłanki z art. 17 ustawy o prawie wekslowym pomimo, iż z okoliczności sprawy wynika, że powód świadomie działał na szkodę pozwanej. Wbrew twierdzeniom Sądu I instancji przywołana okoliczność związana z działalnością R. K. (1) jest wystarczająca do uznania, iż dokonanie przez niego indosu na rzecz powoda miało charakter pozorny. Wynika to z faktu, iż po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty inicjatorem postępowania egzekucyjnego był R. K. (1). Zatem zdaniem apelującej w zasadzie indosowanie weksla in blanco przez R. K. (1) na rzecz powoda miało doprowadzić wyłącznie do sytuacji, w której pozwana nie będzie mogła podnosić wobec niego zarzutów osobistych. W realiach niniejszej sprawy w jej ocenie należy przyjąć, iż powód wiedział o istnieniu zarzutów jakie miałaby pozwana przeciwko swojemu poprzednikowi. Ponadto w momencie nabycia weksla powód znał zarzuty przysługujące pozwanej (niewłaściwa kwota, brak rozliczenia sprzedaży pojazdu), nabył ten weksel dobrowolnie, a nadto w ocenie skarżącej powód miał przekonanie, że przysługujące jej zarzuty są prawnie uzasadnione i będą istniały w chwili płatności weksla.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej jest bezzasadna.

Wbrew zarzutom skarżącej prawidłowo w tym stanie rzeczy sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo, powód dochodzi bowiem roszczenia z weksla nabytego przez indos po wypełnieniu, a pozwana nie wykazała przesłanek z art. 17, ani z art. 10 prawa wekslowego zwalniających ją od odpowiedzialności.

Na wstępie wskazać trzeba, że Sąd Odwoławczy podziela dokonane przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, dokonując tych ustaleń sąd pierwszej instancji wszechstronnie rozważył zebrany w sprawie materiał dowodowy, dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego nie przekroczył zasady swobodnej oceny dowodów. W szczególności prawidłowo ustalił, że weksel został nabyty przez powoda przez indos po wypełnieniu.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego szczegółowo opisane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i przyjmuje je za własne. Sąd I instancji dokonał również prawidłowej oceny prawnej dochodzonego roszczenia, która w zasługuje na pełną akceptację.

Za nietrafny uznać należy zarzut naruszenia prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. Wbrew twierdzeniom skarżącej, ocena materiału dowodowego poczyniona w niniejszej sprawie, zgodna jest z logiką i zasadami doświadczenia życiowego. W orzecznictwie podkreśla się, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął to sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000 nr 17, poz. 655). Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności strona winna wskazać, jakie kryteria naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 13 września 2012 r., sygn. akt I ACa 445/12, Legalis nr 741055). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. O ile dłużnik zarzut ten uzasadnia błędnym uznaniem, iż pozwana jako dłużnik wekslowy nie może skutecznie bronić się zarzutami subiektywnym wobec powoda, to przede wszystkim podkreślić należy, iż Sąd Rejonowy trafnie wskazywał, iż pozwana celem możliwości skutecznego powoływania się na treść stosunku podstawowego winna wykazać, iż powód nabył weksel w złej wierze, dopuścił się przy nabyciu rażącego niedbalstwa, wreszcie wykazać że nabywając weksel świadomie działał na jej szkodę. Rację przy tym przyznać należy Sądowi I instancji, iż w trakcie całego postępowania dowodów na takie okoliczności pozwana nie przedstawiła, a jak słusznie uznał Sąd Rejonowy samo twierdzenie pozwanej nie jest wystarczające. Prawidłowo konstatował więc Sąd meriri, iż pozwana nie wykazała okoliczności, od których istnienia zależała możliwość podnoszenia wobec powoda zarzutów ze stosunku podstawowego.

Uszło uwadze pozwanej, że to na niej spoczywał ciężar dowodu w tym postępowaniu i

pozwana mogłaby bronić się przed żądaniem pozwu zarzutami, które zgłosiła w toku rozpoznawanej sprawy, gdyby udowodniła, że powód nabył weksel w złej wierze lub że przy jego nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa. Zarówno art. 7 k.c. statuujący domniemanie dobrej wiary, jak i sformułowania art. 10 i art. 16 ust. 2 prawa wekslowego prowadzą do wniosku, że ciężar udowodnienia złej wiary lub rażącego niedbalstwa nabywcy weksla spoczywa na osobie kwestionującej uprawnienia nabywcy. Okoliczności powyższych pozwana jednak nie udowodniła, uznając że jej twierdzenia i okoliczność przelewu należności z nakazu na R. K. (1), czy wcześniejsze zawiadomienia dotyczące działalności spółki (...) będą wystarczające do przyjęcia, że zaistniały przesłanki pozwalające na ocenę roszczenia powoda w płaszczyźnie stosunku podstawowego.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia przez sąd pierwszej instancji prawa materialnego trzeba przede wszystkim podnieść, że prawidłowe są w tym stanie rzeczy ustalenia sądu pierwszej instancji , iż powód nabył weksel in blanco przez indos już po jego wypełnieniu. W tej sytuacji pozwany mógłby się powoływać jedynie na zarzuty wynikające z jego stosunków osobistych ze spółką tylko w wypadkach wskazanych w art. 17, ewentualnie art. 10 prawa wekslowego.

Zarzut, iż weksel został wręczony jako gwarancyjny lub kaucyjny tylko dla zabezpieczenia określonej wierzytelności może być przez wystawcę podnoszony tylko wówczas, gdy weksel nie został puszczony w obieg. Zarzut wystawienia weksla jako gwarancyjnego lub jako kaucyjnego jest niedopuszczalny wobec osoby trzeciej, która nabyła weksel już wypełniony, chyba że w chwili nabywania weksla wiedziała o gwarancyjnym charakterze weksla i o tym, że nie zaistniało jeszcze zdarzenie uzasadniające zaspokojenie się z tego weksla. Jeżeli weksel niezupełny w chwili wystawienia, uzupełniony został niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie można wobec posiadacza zasłaniać się zarzutem, że nie zastosował się do tego porozumienia, chyba że posiadacz nabył weksel w złej wierze albo przy jego nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa (art. 10 prawa wekslowego).Wystawca weksla nie może natomiast powoływać się na to, iż weksel został wypełniony w sposób sprzeczny z zawartym porozumieniem, wobec osób trzecich, które nabyły ten weksel już po jego wypełnieniu i nie znały treści porozumienia. Nie wiedziały więc, że weksel wypełniono niezgodnie z zawartym porozumieniem, ani nie mogły się o tym dowiedzieć mimo dołożenia należytej staranności .Ciężar dowodu zawarcia umowy regulującej sposób wypełnienia weksla oraz wypełnienia weksla niezgodnie z umową ciąży na wekslowo zobowiązanym (patrz I. Heropolitańska, Komentarz do art. 17 prawa wekslowego, lex/el 2011).

Zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lutego 2003 r., IIICKN 567/01, który to pogląd Sąd Okręgowy podziela, osoba nabywająca weksel własny w drodze indosu jest chroniona poprzez art. 17 prawa wekslowego przed możliwością powoływania się przez wystawcę weksla na jego stosunki osobiste z remitentem, nawet wtedy gdy w drodze przelewu nabyła od remitenta wierzytelność przysługującą mu wobec wystawcy, ze stosunku stanowiącego podstawę wystawienia weksla. Brzmienie art. 17 prawa wekslowego nie pozostawia wątpliwości, że dłużnik wekslowy nie może wobec posiadacza weksla, który nabył go w drodze indosu, zasłaniać się zarzutami opartymi na jego stosunkach osobistych z poprzednim posiadaczem weksla. Przepis ten, wyłączając dopuszczalność podnoszenia zarzutów opartych na stosunkach osobistych dłużnika z poprzednim posiadaczem weksla, ułatwia obrót wekslowy, a jednocześnie zapewnia bezpieczeństwo tego obrotu. Treść prawa nabywcy weksla jest określona w zasadzie tylko tekstem zawartym w wekslu. Skoro zaś stosunki osobiste dłużnika wekslowego nie znajdują wyrazu w tekście weksla, nie można przeciwko prawu nabywcy, podnosić zarzutów opartych na takich osobistych stosunkach. W tym właśnie wyraża się abstrakcyjny, oderwany od stosunku stanowiącego podstawę wystawienia weksla, charakter zobowiązania wekslowego. W orzecznictwie i literaturze, w związku z tym, możliwość podnoszenia zarzutów opartych na stosunku osobistym ogranicza się tylko do sytuacji, gdy dany zarzut można przeciwstawić nie każdemu wierzycielowi wekslowemu, lecz jedynie temu, który jest również osobistym wierzycielem dłużnika wekslowego, ze stosunku będącego podstawą wręczenia weksla (zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 1963 r., III CO 56/63, OSN 1966, z. 2, poz. 12 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1998 r., II CKN 10/98). Mając na uwadze utrwaloną wykładnię art. 17 prawa wekslowego należy uznać, że wobec posiadacza weksla własnego, który nabył go w drodze indosu, wystawca tego weksla nie może powoływać się na zarzuty, które wynikają ze stosunków osobistych łączących wystawcę z remitentem.

Natomiast wymóg świadomego działania na szkodę dłużnika wekslowego, jak zgodnie podkreśla się w literaturze, oznacza, iż nie wystarcza tylko, aby nabywca w chwili nabycia weksla wiedział o istnieniu takich zarzutów. Nacisk położyć należy na świadomość nabywcy, iż chciał on wyrządzić dłużnikowi szkodę, pozbawiając go, poprzez nabycie weksla w drodze indosu, możliwości podniesienia zarzutów. Jeżeli zaś nabycie tą drogą weksla i jego zapłata nie prowadzą do wyrządzenia nabywcy szkody, a jedynie prowadzą do wyegzekwowania od niego kwoty, którą był zobowiązany zapłacić, brak podstaw do stwierdzenia, że mamy do czynienia ze świadomym działaniem na szkodę dłużnika wekslowego w rozumieniu art. 17 prawa wekslowego.

Podobne stanowisko wyraził Sąd Najwyższy także w wyroku z dnia 10 marca 2011r VCSK 298/10, w którym stwierdził, iż dla zastosowania art. 17 prawa wekslowego nie wystarcza tylko wiedza nabywcy z chwili nabycia weksla o istnieniu zarzutów wobec dłużnika wekslowego, ale niezbędna jest także świadomość działania nabywcy na szkodę dłużnika wekslowego.

Z kolei w wyroku z dnia 21 kwietnia 2010 r. VCSK 369/09, Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż wskazane w art. 17 ustawy z 1936 r. Prawo wekslowe nabycie weksla świadomie na szkodę dłużnika zachodzi wtedy, gdy indosatariusz nabywając weksel działa świadomie na szkodę dłużnika tj. wiedząc o istnieniu zarzutów dłużnika wynikających ze stosunku podstawowego nabywa weksel w celu uniemożliwienia dłużnikowi podniesienia tych zarzutów. Wymagany jest zatem kwalifikowany zły zamiar i zła wiara indosatariusza.

Wbrew zatem podnoszonym przez skarżącą zarzutom nie wykazała ona (a jak wyżej podkreślono to na niej z mocy art. 6 k.c. spoczywa ciężar dowodu), że zostały spełnione przesłanki z art. 17 prawa wekslowego pozwalające jej na powoływanie się na stosunki osobiste, a które to miałyby zwolnić ją od odpowiedzialności z obowiązku zapłaty z weksla, a mianowicie, że powód nabywając weksel działał świadomie na szkodę dłużnika.

Zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 października 2008 r., (VCSK 71/08) zarówno art. 10, jak i art. 17 prawa wekslowego nie mają na celu podważania abstrakcyjnego charakteru zobowiązania wekslowego. Jego istotą jest brak konieczności wykazania przez wierzyciela wekslowego istnienia podstawy tego zobowiązania w stosunku cywilnoprawnym łączącym wystawcę i odbiorcę weksla (remitenta). Powołane wyżej przepisy pozwalają jedynie na złagodzenie odpowiedzialności dłużników wekslowych przez umożliwienie im odwołania się w drodze wyjątku do stosunku osobistego łączącego wystawcę weksla i remitenta w drodze zarzutów dopuszczonych przez prawo wekslowe. Ich konstrukcja wpływa na rozkład ciężaru dowodu w procesie, w którym powód dochodzi należności z weksla. Przepisy te obciążają dłużnika wekslowego ciężarem udowodnienia okoliczności wymienionych w art. 10 i 17 prawa wekslowego, w celu zwolnienia się z zobowiązania wekslowego.

Przy wykładni art. 10 prawa wekslowego należy zwrócić uwagę, że przepis ten odnosi się wyłącznie do weksli in blanco, a podstawą zarzutu opartego o ten przepis może być jedynie niezgodne z porozumieniem wypełnienie takiego weksla (niezupełnego w chwili wystawienia). Przepis odwołuje się zatem do przesłanki w postaci rodzaju wystawionego weksla (in blanco) i pośrednio momentu jego wystawienia. Brak jest w nim natomiast jakiegokolwiek odesłania do kwestii związanych z chwilą wypełnienia weksla. Wykładnia językowa tego przepisu nie daje zatem podstaw do oceny, że jego hipotezą są objęte, wyłącznie weksle in blanco przeniesione na nabywcę przed ich wypełnieniem przez remitenta. Art. 10 prawa wekslowego został przewidziany przede wszystkim dla wypadków nabycia weksla in blanco wypełnionego przez remitenta, gdyż nabywca takiego weksla powinien być chroniony przed zarzutami wypełnienia weksla niezgodnie z porozumieniem z uwagi na to, że istotne znaczenie ma dla niego treść weksla, a nie treść porozumienia łączącego dłużnika wekslowego i odbiorcę weksla, który jest jego zbywcą. Taką ochronę art. 10 prawa wekslowego uzależnia jednak od dobrej wiary nabywcy, co chroni w większym stopniu wystawcę weksla in blanco. Nie można bowiem pomijać, że przy wekslach in blanco istnieje zawsze ich silny związek ze stosunkiem podstawowym.

Wbrew jednakże zarzutom podnoszonym przez pozwaną nie wykazała ona także, że istniały w tym stanie rzeczy przesłanki z art. 10 prawa wekslowego pozwalające jej na powoływanie się na zarzuty dotyczące wypełnienia weksla niezgodnie z zawartym porozumieniem, a mianowicie, że powód nabył weksel w złej wierze lub, że przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa, a zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia tych przesłanek także ciąży na pozwanej.

Zgodnie z poglądem wyrażonym w cytowanym wyżej Komentarzu do Prawa wekslowego art. 10, I H., ponieważ prawo wekslowe nie definiuje dobrej lub złej wiary przy nabyciu weksla, należy zastosować art. 7 k.c., zgodnie z którym jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, przyjmuje się istnienie dobrej wiary. W złej wierze będzie zatem osoba, która powołując się na określone prawo lub stosunek prawny je uzasadniający wie, że prawo lub stosunek prawny nie istnieje, albo wprawdzie tego nie wie, ale jej braku wiedzy nie można w konkretnych okolicznościach uznać za usprawiedliwiony (K. P., Prawo..., s. 96). W przypadku weksla in blanco za nabywcę w złej wierze należy uznać osobę, która w chwili nabycia weksla wiedziała, że jej poprzednik uzupełnił weksel w sposób niezgodny z porozumieniem i to na niekorzyść tego, kto weksel podpisał, np. na wyższą sumę, z wcześniejszym terminem płatności (T. Komosa, W. Opalski, Prawo..., s. 46; I. Rosenblüth, Prawo..., s. 198; A. Szpunar, Komentarz..., s. 105) lub że indosatariusz w chwili nabywania weksla wiedział o gwarancyjnym charakterze weksla i o tym, że nie zaistniało jeszcze zdarzenie uzasadniające zaspokojenie się z tego weksla.

Podnieść należy, że art. 10 prawa wekslowego wymaga aż rażącego niedbalstwa przeto nie można pójść tak daleko, ażeby w każdym przypadku ten, który nabywa weksel już po jego wypełnieniu miał obowiązek sprawdzenia u podpisanego na wekslu czy wypełniono go zgodnie z zawartym porozumieniem, nawet mimo, iż wie, że weksel był podpisany jako weksel in blanco. Dobrą wiarę lub rażące niedbalstwo należy nadto ocenić według chwili nabycia weksla.

Skarżąca powoływała się jedynie na fakt późniejszego przelewu wierzytelności z nakazu zapłaty na rzecz R. K. (1), co jej zdaniem wskazuje na celowe działanie zmierzające do pozbawienia jej możliwości odwołania się w sporze do stosunku podstawowego. Wbrew zarzutom skarżącej nie sposób z tego faktu wywnioskować, że powód nabywając weksel działał w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa, nadto by indos miał charakter pozorny, wreszcie by świadomie działał na szkodę pozwanej.

Wobec przejawionej inicjatywy dowodowej przez pozwaną na etapie postępowania apelacyjnego wskazać należy, że zgodnie z art. 493 § 1 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym przed dniem 3 maja 2012 r. – zob. art. 9 ustawy z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. Nr 233 z 2011 r., poz. 1381) pismo zawierające zarzuty wnosi się do sądu, który wydał nakaz zapłaty. W piśmie pozwany powinien wskazać, czy zaskarża nakaz w całości czy w części, przedstawić zarzuty, które pod rygorem ich utraty należy zgłosić przed wdaniem się w spór, oraz pozostałe zarzuty przeciwko żądaniu pozwu, a także wszystkie okoliczności faktyczne i dowody na ich potwierdzenie. Natomiast, stosownie do treści art. 495 § 3 k.p.c. okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszone w pozwie albo w piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty mogą być rozpoznawane jedynie wtedy, gdy strona wykaże, że nie mogła z nich skorzystać wcześniej lub gdy potrzeba ich powołania wynikła później. Powód może powołać nowe fakty i dowody w terminie tygodnia od dnia doręczenia mu pisma pozwanego zawierającego zarzuty.

Nie ulega wątpliwości, że postępowanie nakazowe ma służyć przede wszystkim sprawnemu i uproszczonemu dochodzeniu roszczeń, których istnienie i wysokość są wykazane dokumentami o wysokim stopniu wiarygodności (zob. art. 485 k.p.c.). Stąd też wynika konieczność wymagania od pozwanego, aby już w zarzutach od nakazu zapłaty sformułował wszystkie niezbędne wnioski dowodowe. W ocenie Sądu Okręgowego analiza przebiegu postępowania wyraźnie wskazuje, iż dowodu mające potwierdzić stanowisko pozwanej, w tym również zarzuty niniejszej apelacji nie zostały zgłoszone ani w zarzutach od nakazu zapłaty i kolejnych pismach strony, wreszcie nie zostały wskazane przez wstępującego do sprawy pełnomocnika strony pozwanej, pomimo wyraźnego i jasnego pouczenia na rozprawie w dniu 20 kwietnia 2017 r. o rozpoczęciu biegu termin dla złożenia zarzutów od nakazu zapłaty, w którym to terminie pozwana miała możliwość uzupełnienia dotychczas przedstawionego stanowiska, zaś po jego upływie wiążąc będzie dotychczas wyrażone stanowisko zawarte w złożonych zarzutach. Pozwana w żaden sposób nie zareagowała na informację Sądu, co doprowadziło do wydania wyroku w oparciu o zgormadzony materiał dowodowy w sprawie i dotychczasowe stanowisko stron.

W tym stanie rzeczy zarzut czynione Sądowi I instancji uznać należy za bezzasadne, zaś w zakresie wniosków dowodowych zgłoszony w apelacji to musiały ulec one pominięciu zgodnie z treścią art. 381 k.p.c. Podkreślić bowiem należy, iż bez wątpienia skarżąca posiadała wiedzę o okolicznościach faktycznych i dowodach, na które powołuje się dopiero w postępowaniu apelacyjnym i już przed Sądem I instancji, a zwłaszcza po pouczeniu w dniu 20 kwietnia 2017 r. winna wykazać stosowną inicjatywę dowodową. Zdaniem Sądu Odwoławczego nic nie stało na przeszkodzie, aby dowody te zgłosić w czasie właściwym.

Marginalnie Sąd wskazuje, że apelująca nawet nie podjęła próby wyjaśnienia, dlaczego dowody te są zgłaszane na tym etapie postępowania, aczkolwiek zaakcentować należy, że nie miałoby to większego znaczenia z uwagi na przywołaną regulację art. 485 k.p.c.

Skoro tak, to nie sposób przyjąć, iż Sąd I instancji dopuścił się naruszenia art. 10 ustawy prawo wekslowe, bowiem pozwana nie wykazała, aby powód nabył weksel in blanco w złej wierze, nadto nie doszło do naruszenia art. 17 prawa wekslowego, albowiem podobnie przyjąć należy, iż znikoma inicjatywa dowodowa pozwanej przed sądem I instancja nie pozwalała na ustalenie, iż powód nabywając weksel działa na szkodę pozwanej.

Sam fakt ponownego przelewu wierzytelności wynikającej z weksla już po uzyskaniu nakazu zapłaty na rzecz R. K. (1) nawet hipotetycznie przyjmując, iż miała niejako utrudnić pozwanej obronę, nie stanowi w żadnym razie o bezzasadności powództwa, skoro czego zdaje się nie zauważać pozwana, przed Sądem I instancji nie podjęła w ogóle inicjatywy celem wykazania iż uzupełnienie weksla godzi w stosunek podstawowy, w tym postanowienia umowy leasingu.

Dlatego też, Sąd Odwoławczy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanej, jako bezzasadną.

Brak rozstrzygnięcia o kosztach jest konsekwencją braku takiego żądania powoda.

SSO Zbigniew Ciechanowicz SSO Katarzyna Longa SSO Karina Marczak

Sygn. akt II Ca 1415/17 S., dnia 04 czerwca 2018 r.

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować i zakreślić w kontrolce uzasadnień;

2.  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanej;

3.  po dołączeniu (...) akta zwrócić Sądowi Rejonowemu Szczecin – Centrum w Szczecinie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Szlachta
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: