II Ca 1247/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2019-09-30
Sygn. akt II Ca 1247/18
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 8 sierpnia 2018 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie po rozpoznaniu sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. S.K.A. z siedzibą w S. przeciwko M. G. o zapłatę (sygn. akt I C 223/15):
I. oddalił powództwo;
II. zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 3 417 zł tytułem kosztów procesu;
III. nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 685,30 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
Sąd rejonowy oparł powyższe orzeczenie na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach.
Właścicielem lokalu użytkowego przy ul. (...) w S., o pow. użytkowej 72,22 m2 jest powoda. Jest to lokal znajdujący się w budynku o charakterze usługowym (niskokondygnacyjnym – 2 kondygnacje naziemne).
W dniu 12 marca 2007 r. pomiędzy J. sp. o.o. w S., reprezentowaną przez J. S. (poddzierżawiający), a pozwaną prowadzącą działalność gospodarczą Firma Handlowo-Usługowa (...) M. G. (poddzierżawca) zawarta została umowa dzierżawy lokalu o pow. 12,5m2 położonego w budynku usługowym przy ul. (...) w S. na działalność polegającą na prowadzeniu salonu kosmetycznego. W umowie ustalono, że pozwana zobowiązana będzie do zapłaty na rzecz spółki miesięcznego, czynszu poddzierżawy w wysokości 400 zł netto począwszy od 15 marca 2007 r., a czynsz płatny będzie z góry do 10.tego każdego miesiąca za dany miesiąc na konto podane na fakturze wystawionej przez spółkę. Ponadto strony w § 6 pkt 4-6 ustaliły następujące zasady płatności: czynsz poddzierżawy począwszy od 1 stycznia 2008 r. rewaloryzowany będzie o wskaźnik inflacji ogłaszany przez Prezesa GUS (pkt 4). O zmianie wysokości czynszu poddzierżawiający powiadomi poddzierżawcę listem poleconym z wyprzedzeniem 1 miesiąca (pkt 5). Poza czynszem poddzierżawy poddzierżawca ponosić będzie koszty utrzymania przedmiotu umowy, a w szczególności: a) ogrzewania w wysokości 1% ceny zakupu oleju grzewczego na podstawie refaktury wystawionej przez poddzierżawiającego, b) energii elektrycznej na podstawie wskazań podlicznika, c) zimnej wody na podstawie miesięcznego ryczałtu za każdego zatrudnionego w wysokości - 4,5m3 x cena 1m3 według cennika Zakładów (...), d) wywozu śmieci w wysokości 25 złotych miesięcznie brutto (pkt 6).
M. G. otrzymała od spółki (...) ofertę poddzierżawy większej części lokalu użytkowego poprzez poszerzenie użytkowanego już przez nią lokalu o lokal będący wcześniej salonem fryzjerskim.
W dniu 1 października 2009 r. pomiędzy J. sp. o.o. reprezentowaną przez J. S. (poddzierżawiający), a pozwaną (poddzierżawca) zawarto aneks do umowy z dnia 21 marca 2007 r. wskazując, że poddzierżawca otrzymuje lokal usługowy o pow. 70 m2 na cele działalności salonu kosmetycznego i fryzjerskiego. Ponadto strony ustaliły, że pozwana będzie zobowiązana do zapłaty na rzecz spółki od dnia 1 października 2010 r. miesięcznego czynszu w wysokości 1.500 zł netto + VAT. Ustalono, że poza czynszem poddzierżawy poddzierżawca ponosić będzie koszty utrzymania przedmiotu umowy, a szczególności: a) ogrzewania w wysokości 4% ceny zakupu ciepła od (...), na podstawie refaktury wystawionej przez poddzierżawiającego, b) energii elektrycznej na podstawie wskazań podliczników, c) zimnej wody na podstawie miesięcznego ryczałtu za każdego zatrudnionego w wysokości 4,5 m3 x cena 1m3 według cennika Zakładu (...) do czasu zainstalowania podlicznika, d) wywozu nieczystości w wysokości 50 złotych brutto miesięcznie.
W dniu 5 stycznia 2012 r. strony zawarły aneks nr (...) do umowy z 12 marca 2007 r. w którym pozwana zobowiązała się do zapłaty na rzecz spółki – na podstawie wystawionej co miesiąc faktury VAT – kwot po 71,73 zł netto + 8 % podatek VAT z tytułu wywozu śmieci.
W dniu 25 października 2012 r. podjęte zostały czynności celem zawarcia porozumienia trójstronnego. Celem tego porozumienia było zawarcie przez pozwanną umowy dzierżawy lokalu usługowego bezpośrednio z właścicielem lokalu usługowego (...) S.K.A., a nie z powiązaną z nim osobowo (...) sp. z o.o.
W umowie datowanej na dzień 25 października 2012 r. jako osoby reprezentujące i zawierające porozumienie wskazano: M. G. (wydzierżawiającą), W. G. – będącą od 2004 r. prezesem zarządu (...) S.K.A. w S. (wstępujący dzierżawca) oraz J. S. prezes zarządu (...) sp. z o.o. w S. (ustępujący dzierżawca). Pod umową swoje podpisy złożyli: W. G., M. G. i G. S..
G. S. jest ojcem J. S., który w momencie zawierania trójstronnego porozumienia był jedynie pracownikiem spółki (...).
Przez okres trwania umowy poddzierżawy oraz dzierżawy pozwana celem załatwiania formalności związanych z realizacją umowy kontaktowała się z J. S. i G. S., jako osobami decyzyjnymi w zakresie dzierżawy, były to bowiem osoby, z którymi swoje decyzje konsultowała W. G..
Porozumienie z dnia 25 października 2012 r. zostało aneksowane w dniu 31 stycznia 2014 r. w zakresie określenia powierzchni lokalu z 70 m2 na 72,22 m2.
W trakcie prowadzenia salonu kosmetycznego i fryzjerskiego w spornym lokalu pozwana przeprowadziła prace remontowe w obrębie użytkowanych przez nią pomieszczeń.
W trakcie trwania umowy dzierżawy po stronie pozwanej z tytułu płatności czynszu dzierżawnego oraz opłat związanych z użytkowaniem lokalu powstały zaległości.
Okoliczność powstałych zaległości wywołała między pozwaną a dzierżawcą rozmowy co do remontu korytarza prowadzącego bezpośrednio do salonu kosmetyczno-fryzjerskiego. Oferując przeprowadzenie tych prac pozwana zwracała się o zmniejszenie powstałych po jej stronie zaległości związanych z płatnościami. Rozmowy te nie zakończyły się porozumieniem.
W. G. i J. S. zajmowały jeden gabinet, G. S. zajmował sąsiadujący z nimi osobny gabinet. Oba te pomieszczenia znajdowały się w budynku przy ul. (...) w S.. Wszyscy oni korzystali z usług salonu prowadzonego przez pozwaną. G. S. nigdy nie pełnił funkcji reprezentacyjnej w (...) sp. z o.o. S.K.A., nie był wspólnikiem, akcjonariuszem, ani też nie zasiadał w zarządzie. Prezesem zarządu od 2004 r. była W. G., zaś J. S. była wspólnikiem (...) sp. z o.o., będącej komplementariuszem (...) sp. z o.o. S.K.A.
W salonie prowadzonym przez M. G. dochodziło do zacieków i zalań, a usterki te zgłaszane były do W. G., J. S. i G. S..
W okresie od czerwca 2013 r. do października 2014 r. (...) sp. z o.o. i (...) sp. z o.o. S.K.A. wystawiły na rzecz pozwanej szereg faktur związanych z dzierżawionym przez nią salonem w budynku przy ul. (...) na łączną kwotę 26.268,95 zł.
Pismem z dnia 17 lipca 2014 r. (...) spółka z o.o. S.K.A. powołując się na § 8 ust. 1 umowy z dnia 12 marca 2007 r. wypowiedział pozwanej umowę poddzierżawy.
W dniu 6 sierpnia 2014 r. pozwana opuściła dzierżawiony lokal, a czynność ta utrwalona została w protokole zdawczo-odbiorczym podpisanym przez W. G. i pozwaną.
Pismem z 1 października 2014 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 26.268,95 zł z ustawowymi odsetkami 31 marca 2015 r. do 8 października 2014 r.
W okresie od października 2012 r. do 31 lipca 2014 r. pozwana uiściła tytułem czynszu najmu łącznie kwotę 21.859,29 zł, jak też uregulowała należności z tytułu mediów.
Wartość rynkowa dzierżawy lokalu usługowego zajmowanego przez pozwaną w okresie 27 października 2012 r. - 31 lipca 2014 r., z uwzględnieniem jego stanu technicznego (w tym słabego wykonawstwa budynku skutkującego okresowym zalewaniem pomieszczeń) wynosi łącznie 15.800 zł (750 zł/mies.). Wartość tą określono podejściem porównawczym, metodą korygowania ceny średniej w oparciu o ceny transakcyjne uzyskane w badanym okresie.
W tak ustalonym stanie faktycznym sąd rejonowy uznał powództwo oparte na art. 693 § 1 i 2 k.c. oraz umowie dzierżawy lokalu za niezasadne.
Wedle sąd pierwszej instancji powód wnosząc o zapłatę czynszu dzierżawnego winien był wykazać, że łączyła go z pozwaną umowa dzierżawy, gdy tymczasem nie wykazał istnienia swojej legitymacji czynnej, tj. istnienia łączącego strony stosunku dzierżawy. Powoływał się na umowę poddzierżawy z 21 marca 2007 r. zawartą pomiędzy pozwaną i (...) sp. z o.o. oraz porozumienie trójstronne z 25 października 2012 r. pomiędzy stronami umowy poddzierżawy i powodem. Jako osoby zawierające porozumienie wskazane zostały: pozwana, W. G. – będącą od 2004 r. prezesem zarządu (...) S.K.A. i J. S. prezes zarządu (...) sp. z o.o. w S.. Pod umową swoje podpisy złożyli zaś W. G., pozwana i G. S.. G. S. w dacie zawierania trójstronnego porozumienia był jedynie pracownikiem spółki (...), a w treści porozumienia nie wskazano, aby dysponował pełnomocnictwem spółki do zawarcia umowy. W toku postępowania pełnomocnictwo takie nie zostało przedłożone, a G. S. na rozprawie przyznał, że nie wie, czy takowe w tamtym czasie posiadał. Tym samym, zdaniem sądu, powód nie wykazał swojej legitymacji czynnej, tj. aby trójstronne porozumienie w sposób skuteczny przeniosło na niego uprawnienia z poddzierżawcy, co musiało skutkować oddaleniem powództwa co do zasady.
Niezależnie od powyższego, nawet gdyby uznać, że porozumienie takie zostało zawarte w sposób dorozumiany, brak jest w ocenie sądu rejonowego podstaw do wnioskowania, że po stronie powoda istniały podstawy do żądania od pozwanej opłat związanych z użytkowaniem lokalu (czynszu i opłat za media) z uwzględnieniem wysokości czynszu ustalonego w umowie i aneksach zawartych z (...) sp. z o.o., czy też przy zastosowaniu mechanizmu ustalania tej wysokości opłat ze media wskazanego w dotychczasowych ustaleniach z (...) sp. z o.o. O ile sąd miał baczenie, że pozwana nie przeczyła okoliczności łączenia stron stosunku dzierżawy lokalu, to jednak mając na uwadze treść art. 229 i 230 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c. powziął w tym względzie wątpliwości, a nadto dostrzegł, że zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie essentialia negotii łączącej strony umowy, w tym spoczywających na pozwanej opłat. Okoliczność ta niewątpliwie była sporna, gdyż w ocenie pozwanej co najmniej od połowy 2013 r. winna ona, z uwagi na panujące w lokalu warunki płacić czynsz co najwyżej w wysokości 750 zł miesięcznie, gdyż złożyła osobie uprawnionej do reprezentowania spółki oświadczenie o obniżeniu czynszu do kwoty 750 zł. Z taką wysokością nie zgadzał się powód wnioskując o zapłatę na jego rzecz wyższego czynszu. Sąd pierwszej instancji dopuścił więc dowód z opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości na okoliczność wysokości czynszu wolnorynkowego za dzierżawę spornego lokalu. Zgodnie z wyliczeniami biegłego wartość rynkowa dzierżawy spornego lokalu w okresie 27 października 2012 r. - 31 lipca 2014 r. wynosi łącznie 15.800 zł, zaś pozwana w tym okresie uiściła na rzecz powoda z tytułu czynszu dzierżawy łącznie kwotę 21.859,29 zł. Powyższe pozwala zdaniem sądu na uznanie, że w toku niniejszego postępowania powód nie wykazał, aby należny jemu z tego tytułu czynsz przekraczał uiszczoną już przez pozwaną kwotę, co również uzasadniało oddalenie powództwa.
O kosztach procesu sąd rejonowy orzekł w oparciu o art. 98 § 1 i 2 k.p.c. oraz działając na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. nakazał pobrać od powoda jako przegrywającego w całości nieuiszczone koszty sądowe związane z wynagrodzeniem biegłego sądowego.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód zarzucając mu naruszenie:
a) art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez naruszenie zasady kontradyktoryjności procesu cywilnego, mimo, że pozwana była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, i oddalenie powództwa z uwagi na zarzut braku legitymacji czynnej, który nie został przez pozwaną podniesiony i z powołaniem się na odmienną niż wskazywana argumentację;
b) art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez naruszenie zasady kontradyktoryjności procesu i czynienie ustaleń w zakresie niekwestionowanych okoliczności, co skutkowało błędnym ustaleniem, że G. S. dnia 25 października 2012 r. nie był umocowany do reprezentowania (...) Sp. z o.o. i podpisania umowy z 25 października 2012 r.;
c) art. 229 k.p.c. w zw. 6 k.c. poprzez ich niezastosowani i przyjęcie, że powód nie wykazał okoliczności, które w toku postępowania pozwana przyznała, a w szczególności przyjęcie, że nie udowodnił istnienia pomiędzy stronami umowy dzierżawy, podczas gdy okoliczność ta została przez pozwaną przyznana i przyjęcie, że powód nie udowodnił wysokości umówionego czynszu najmu podczas gdy okoliczność tą pozwana wprost przyznała;
d) art. 230 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nie przyjęcie za przyznane okoliczności zaliczenia przez powódkę wpłat dokonanych przez pozwaną na należności, które nie zostały objęte niniejszym powództwem;
e) art. 233 §1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i dowolną ocenę dowodów sprowadzającą się do przyjęcia, iż powód nie wykazał łączącego strony stosunku obligacyjnego i nie wykazał wysokości umówionego miesięcznego czynszu, w przypadku gdy okoliczności te nie tylko zostały wprost przyznane przez pozwaną, ale wynikają nadto z treści umowy dzierżawy z dnia 21 marca 2007 r. oraz porozumienia z dnia 25 października 2012 r., a także zajętego przez pozwaną stanowiska procesowego, które zmierzało do wykazania wad dzierżawionego lokalu, które uzasadniały w opinii pozwanej uiszczanie na rzecz powódki czynszu w niższej niż umówiona wysokości, co zakłada potwierdzenie tym samym istnienia pomiędzy stronami stosunku dzierżawy;
f) art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że pozwana w należyty sposób złożyła oświadczenie o obniżeniu czynszu najmu, a także wykazała wysokość poniesionych nakładów na lokal oraz związany z tym wzrost jego wartości, a tym samym wykazała istnienie wierzytelności w kwocie 12 922,51 zł, którą potrąciła z wierzytelnością powódki;
g) art. 664 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że oświadczenie o obniżeniu czynszu najmu najemca może złożyć po zakończeniu stosunku najmu, a w konsekwencji uznanie, że oświadczenie pełnomocnika pozwanej z dnia 20 października 2017 r. wywołuje skutki prawne obniżając w ten sposób czynsz najmu z kwoty 1500 zł do kwoty 750 zł,
h) art. 65 §1 k.c. w zw. z art. 664 § 1 k.c. poprzez niewłaściwą wykładnię prowadzącą do przyjęcia, iż pozwana pismem z dnia 27 października 2012 r. skutecznie złożyła powódce oświadczenie o obniżeniu czynszu dzierżawy, podczas gdy oświadczenie takie dla swojej skuteczności wymaga jednostronnego i jednoznacznego oświadczenia najemcy wskazującego, że na mocy składanego przezeń oświadczenia, złożonego wynajmującemu obniża czynsz najmu [bez względu na wolę wynajmującego], podczas gdy pozwana pismem z dnia 27 października 2012 r. jedynie postulowała podjęcie rozmów w przedmiocie umownego [a nie jednostronnego] obniżenia czynszu dzierżawy.
Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku oraz uwzględnienie powództwa i zasądzenie kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ewentualnie uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi rejonowemu. W każdy wypadku skarżący wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z informacji odpowiadającej odpisowi pełnemu z rejestru przedsiębiorców spółki (...) Sp. z o.o. w likwidacji na okoliczność umocowania G. S. do zawarcia 25 października 2012 r. umowy w imieniu (...) Sp. z o.o. ( (...) Sp. z o.o. w likwidacji).
W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, iż wbrew temu co przyjął sąd rejonowy, nie była sporna wysokość umówionego czynszu dzierżawy po wstąpieniu powodowej spółki w miejsce dotychczasowego wydzierżawiającego. Sporna była jedynie okoliczność istnienia wad lokalu i ich wpływu na wysokość czynszu dzierżawy w przypadku uznania, że pozwana złożyła skuteczne oświadczenie o obniżeniu czynszu dzierżawy z uwagi na istnienie wad lokalu. Tym samym z naruszeniem art. 229 k.p.c. i art. 230 k.p.c. wymagano od powoda dalszych dowodów na istnienie umowy i przyjęto, że nie wykazał łączącego strony stosunku dzierżawy, jak i jego elementów przedmiotowo istotnych. Jednocześnie zdaniem apelującego sąd rejonowy naruszył
art. 233 § 1 k.p.c., albowiem z twierdzeń pozwanej oraz jej pism procesowych wynika, że nie kwestionuje wysokości umówionego czynszu, lecz podnosi, iż był za wysoki z uwagi na stan lokalu. Podnoszenie przez pozwaną, iż dotychczasowy czynsz jest zbyt wysoki i podejmowane negocjacje odnośnie jego obniżenia potwierdzają zatem wysokość umówionego czynszu.
Niezależnie od powyższego skarżący wyjaśnił, że G. S. mocą uchwały spółki z dnia 7 marca 2012 r. objął funkcję likwidatora spółki, który uprawniony był do jej jednoosobowej reprezentacji zgodnie z art. 283 §1 k.s.h. Okoliczność tą ujawniono w KRS wpisem z 21 czerwca 2012 r., zatem w dniu 25 października 2012 r. miał wszelkie kompetencje by spółkę reprezentować. Uzasadniając wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z informacji odpowiadającej odpisowi pełnemu z rejestru przedsiębiorców spółki (...) Sp. z o.o. w likwidacji powód wskazał, że okoliczność ta jako niesporna nie była poruszana w toku postępowania, a w związku z art. 227 k.p.c. nie stanowiła przedmiotu dowodu. Potrzeba powołania się na ten dowód zaistniała dopiero w dniu doręczenia stronie uzasadnienia wyroku, w którym okoliczność ta została podniesiona.
W dalszej kolejności powód podniósł, że pozwana nie złożyła skutecznie oświadczenia o obniżeniu czynszu dzierżawy, a więc powinna uiszczać umówiony czynsz w kwocie 1500 zł netto miesięcznie. Jego zdaniem pismo pozwanej z dnia 27 października 2012 r. nie stanowiło oświadczenia o obniżeniu czynszu dzierżawy, o którym mowa w art. 664 §1 k.c. Oświadczenie o obniżeniu czynszu najmu dla swojej skuteczności wymaga jednostronnego i jednoznacznego oświadczenia najemcy wskazującego, że na mocy składanego przezeń oświadczenia, złożonego wynajmującemu obniża czynsz najmu, a pozwana pismem z 27 października 2012 r. jedynie postulowała podjęcie rozmów w przedmiocie umownego obniżenia czynszu dzierżawy, który w świetle istniejących według niej wad lokalu, był zbyt wygórowany. Istotnym jest, że pismo zostało złożone spółce (...), więc nie wywarło wobec powoda żadnego skutku. Apelujący w tym zakresie nadmienił, że dwa dni przed sporządzeniem pisma, pozwana zawarła z powodem i spółką (...) umowę na podstawie, której powód wstąpił w miejsce dotychczasowego wydzierżawiającego, więc pozwana miała wiedzę co do osoby aktualnego wydzierżawiającego. Wobec rozwiązania stosunku dzierżawy, dalsze oświadczenia o obniżeniu czynszu w świetle art. 664 §1 k.c. pozostają zaś bezskuteczne. Apelujący z ostrożności procesowej wskazał, że pozwana nie wykazała istnienia wierzytelności względem powódki w kwocie 12 922,51 zł, jaką przedstawiła do potrącenia z wierzytelnością dochodzoną pozwem, gdyż nie naprowadziła na tę okoliczność żadnych dowodów, a opinia biegłego traktowała tylko o możliwym do uzyskania czynszu najmu lokalu.
W odpowiedzi pozwana wniosła o oddalenie apelacji powoda oraz zasądzenie od strony powodowej na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego wedle norm przepisanych.
Sąd okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja strony powodowej zasługiwała na uwzględnienie.
Tytułem wyjaśnienia godzi się zauważyć, iż pozwem z dnia 10 października 2014 r. powodowa spółka (...) sp. z o.o. S.K.A. dochodziła od pozwanej zapłaty łącznej kwoty 26.268,95 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwot i dat wymienionych w pozwie. W zakresie podstawy faktycznej żądania pozwu powodowa spółka wskazywała, iż strony łączyła umowa dzierżawy na podstawie której strona pozwana zobowiązana była do płatności z tytułu czynszu dzierżawy i mediów. Wedle jej twierdzeń, pozwana nie czyniła za dość swemu obowiązkowi w związku z czym miało powstać zadłużenie w kwocie objętej żądaniem pozwu.
Tak sformułowane roszczenie powódki znajdowało swe umocowanie w art. 693 § 1 k.c., w myśl którego, przez umowę dzierżawy wydzierżawiający zobowiązuje się oddać dzierżawcy rzecz do używania i pobierania pożytków przez czas oznaczony lub nieoznaczony, a dzierżawca zobowiązuje się płacić wydzierżawiającemu umówiony czynsz. Podstawą do obciążenia strony pozwanej świadczeniami objętymi żądaniem pozwu była zaś łącząca strony umowa dzierżawy z dnia 12 marca 2007 r. (k. 11-13), w jej brzmieniu wynikającym z zawartych później aneksu nr (...) z dnia 1 października 2009 r. (k. 15-16), aneksu nr (...) z dnia 5 stycznia 2012 r. (k. 17) oraz porozumienia z dnia 25 października 2012 r. (k. 18-19), na gruncie której to umowy pozwana zobowiązana była w okresie objętym żądaniem pozwu do zapłaty czynszu dzierżawy oraz kosztów utrzymania przedmioty umowy (ogrzewanie, energia elektryczna, woda, wywóz śmieci), wedle zasad wynikających ze w/w umowy.
Nie ulega wątpliwości, albowiem znajdowało potwierdzenie w dokumencie umowy na k. 11-13), iż w dniu 12 marca 2007 r. doszło do zawarcia umowy poddzierżawy, mocą której spółka (...) sp. z o.o. w S. wydzierżawiła pozwanej lokal położony w budynku przy ul. (...) w S..
W przedmiotowej sprawie strona powodowa powoływała się na porozumienie zawarte dnia 25 października 2012 r., na mocy którego miała wstąpić w miejsce spółki (...) sp. z o.o. w miejsce dzierżawcy.
Lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje, iż sąd pierwszej instancji uznał, że to porozumienie nie było ważne, co stało się podstawą oddalenia powództwa, bowiem wedle sądu porozumienie nie zostało w imieniu spółki (...) zawarte przez uprawnioną do tego osobę.
Powyższe stanowisko w żadnej mierze nie mogło się ostać, albowiem wprawdzie do akt sprawy na etapie postępowania przed sądem pierwszej instancji istotnie strona powodowa nie przedłożyła dowodu na okoliczność, iż G. S., który podpisał w imieniu spółki przedmiotowe porozumienie, był do tego upoważnionym, tym niemniej nie można tracić z pola widzenia, iż według art. 228 § 1 k.p.c. fakty powszechnie znane nie wymagają dowodu. Jak trafnie zauważył Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 26 listopada 2014 r. (III CSK 254/13, LEX nr 1651013 ) obowiązkiem sądu jest uwzględnienie całości obowiązujących przepisów prawnych, w tym wynikających z wpisanych do Krajowego Rejestru Sądowego, więc wpisy do Krajowego Rejestru Sądowego należy traktować jako fakty powszechnie znane w rozumieniu art. 228 k.p.c. w związku z art. 15 ust. 1 w związku z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (jedn. tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 1203 ze zm.).
W świetle powyższego sąd meriti orzekając w niniejszej sprawie powinien był wziąć pod uwagę treść wpisów w KRS spółki (...) sp. z o.o., nawet jeśli do akt niniejszej sprawy nie został załączony odpis z KRS tejże spółki, albowiem okoliczności wynikające z treści tych wpisów stanowią okoliczności powszechnie znane i nie wymagające w związku z tym dowodu. Na uwagę zasługuje, że sporne porozumienie podpisał w imieniu spółki (...), który jak wynika z przedłożonego odpisu KRS nr (...) (k. 426 – 430), jest likwidatorem spółki (...) sp. z o.o. w likwidacji. Co istotnie w kontekście rozpatrywanej sprawy, już w dniu 21 czerwca 2012 r. ujawniono w KRS wpis o podjęciu przez spółkę (...) uchwały z dnia 27 marca 2012 r. o (...) sp. z o.o. (odtąd spółki w likwidacji) oraz ujawniono już wówczas G. S. jako likwidatora spółka.
Oznacza to, że dacie zawarcia porozumienia G. S. był likwidatorem spółki (...), co w ocenie sądu odwoławczego dawało mu uprawnienie do podpisania spornego porozumienia. Podstawą jego uprawnienia w tym zakresie stanowiły przepisy art. 282 § 1 k.s.h. w zw. z art. 283 § 1 k.s.h. Stosownie bowiem do dyspozycji art. 282 § 1 k.s.h., likwidatorzy powinni zakończyć interesy bieżące spółki, ściągnąć wierzytelności, wypełnić zobowiązania i upłynnić majątek spółki (czynności likwidacyjne). Nowe interesy mogą wszczynać tylko wówczas, gdy to jest potrzebne do ukończenia spraw w toku. Nieruchomości mogą być zbywane w drodze publicznej licytacji, a z wolnej ręki - jedynie na mocy uchwały wspólników i po cenie nie niższej od uchwalonej przez wspólników. Z kolei zgodnie z art. 283 § 1 k.s.h., w granicach swoich kompetencji, określonych w art. 282 § 1, likwidatorzy mają prawo prowadzenia spraw oraz reprezentowania spółki.
Zestawienie powyższych przepisów świadczy o tym, że G. S. jako likwidator spółki był uprawniany do jej jednoosobowej reprezentacji w sprawach związanych z zakończeniem bieżących interesów spółki. Zdaniem sądu okręgowego nie budzi wątpliwości, że porozumienie z dnia 25 października 2012 r. wpisywało się w zakres tychże obowiązków, albowiem skutkiem jego zawarcia było wystąpienie likwidowanej (...) sp. z o.o. ze stosunku dzierżawy i wstąpienie w miejsce spółki (...) powodowej spółki jako dzierżawcy.
Porozumienie z dnia 25 października 2012 r. było zatem, wbrew temu co błędnie przyjął sąd pierwszej instancji ważne, a jego skutkiem było to, iż od tego dnia stroną umowy dzierżawy była powódka (...) sp. z o.o. S.K.A. Oznacza to, że od tego dnia wszelkie płatności, czy porozumienia związane z wykonaniem umowy pozwana powinna dokonywać z tą spółką i to właśnie stronie powodowej przysługiwały wszelkie roszczenia związane z dochodzeniem zapłaty czynszu dzierżawy oraz zwrotu innych kosztów związanych z utrzymanie przedmiotu dzierżawy.
Dokonując oceny zasadności roszczenia strony powodowej, w szczególności w zakresie jego wysokości, sąd odwoławczy dostrzegł, iż powódka pozwem z dnia 10 października 2014 r., domagając się zapłaty kwoty 26.268,95 zł powoływała się na należności wynikające z umowy, lecz nie sposób było ustalić jakie to miałyby być należności. Owszem załączyła szereg faktur VAT wraz z pozwem (k. 24-60), lecz nie sposób było poszczególnych tych dokumentów, które co znamienne nie zostały załączone w kolejności chronologicznej wynikającej z dat ich wymagalności, powiązać z konkretnymi należności. Żądanie pozwu strona powodowa dopiero na wezwanie sądu drugiej instancji sprecyzowała w piśmie z dnia 16 sierpnia 2019 r. w którym wskazała, ze domagała się zapłaty kwoty 26.268,95 zł, wskazując należności jakie miały się składać na kwotę dochodzoną pozwem oraz ponownie przedkładając faktury będące podstawą dochodzonych świadczeń (k. 460-522). Niemniej nawet po sprecyzowaniu żądania powódka nie dostrzegła, a co nie uszło uwadze sądu odwoławczego, że suma należności wynikających z przedłożonych faktur VAT nie jest równa kwocie dochodzonej pozwem, gdyż przewyższa ją o kwotę 79,10 zł (26.348,05 zł – 26.268,95 zł). Na uwagę w tym miejscu zasługuje, iż przepis art. 321 k.p.c. stanowiąc, że sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani zasądzać ponad żądanie, pozostaje w ścisłym związku z art. 187 § 1 k.p.c. ( por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2015 r. IV CSK 368/14, Lex nr 1657598), albowiem o tym, jakie żądanie zostało przez powoda poddane pod rozstrzygnięcie sądu decyduje strona powodowa, która powinna w pozwie dokładnie określić swoje żądanie (art. 187 § 1 pkt 1) oraz przytoczyć okoliczności faktyczne uzasadniające żądanie (art. 187 § 1 pkt 2), a żądaniem tym sąd jest związany w tym sensie, że nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem pozwu ani zasądzać ponad żądanie. Mając na uwadze, że sąd zgodnie z art. 321 k.p.c. nie mógł orzekać ponad żądanie zgłoszone w pozwie, tj. ponad kwotę 26.268,95 zł, nadwyżkę w kwocie 79,10 zł odjęto od kwoty dochodzonej pozwem tytułem zapłaty za należność najdalej wymagalną, tj. od kwoty 282,67 zł dochodzonej wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 maja 2014 r. Z tytułu tej należności przyjęto, że powódka dochodziła zapłaty kwoty 203,57 zł (282,67 zł - 79,10 zł), a w zakresie owej nadwyżki kwoty 79,10 zł powództwo oddalono.
Orzekając w przedmiocie tak zgłoszonego żądania zapłaty kwoty 26.268,95 zł, sąd odwoławczy doszedł do przekonania, iż powódce przysługiwał czynsz dzierżawy za sporny okres czasu wraz z należnościami z tytułu mediów, albowiem jej roszczenie znajdowało oparcie w łączącej strony umowie. Dokonując weryfikacji wysokości poszczególnych należności uznać należało, że są one podmiotowo i przedmiotowo prawidłowe, wobec czego nie było podstaw do ich modyfikacji, zwłaszcza, że pozwana na żadnym etapie postępowania nie kwestionowała prawidłowości wyliczeń strony powodowej. Powodowa spółka wykazała więc nie tylko zasadę dochodzonego roszczenia, ale również jego wysokość, albowiem należności związane z umową dzierżawy wynikały z postanowień umowy dzierżawy, a należności wskazane w fakturach tym wartościom odpowiadały. W tych okolicznościach uznać należało, że żądanie pozwu podlegało uwzględnieniu.
Podkreślenia wymaga, że strona pozwana kwestionując zasadność powództwa nie może ograniczyć się do stwierdzenia, że zaprzecza wszystkim faktom powołanym przez powoda, z wyjątkiem tych, które wyraźnie strona przyznała. Fakty oraz dowody związane z konkretnymi okolicznościami, z którymi się nie zgadza powinien on wskazać, jeśli ma to służyć obronie jego racji, winien się ustosunkować do twierdzeń strony powodowej ( por. wyroki SN z dnia 9 lipca 2009 r., III CSK 341/08, nie publ. i z dnia 20 listopada 2014 r., V CSK 78/14, LEX nr 1567490).
Pozwana wprawdzie w toku tego postępowania podniosła szereg zarzutów przeciwko żądaniu pozwu, lecz w ocenie sądu odwoławczego żaden z nich nie mógł skutecznie prowadzić do negatywnej oceny rozpatrywanego powództwa.
W pierwszej kolejności należy zauważyć, iż strona pozwana w piśmie z dnia 14 maja 2018 r. powoływała się na zapłatę kwoty 21.859,29 zł, lecz całkowicie uszło uwadze pozwanej, że części wpłat na które się powoływała, nie dotyczyła należności objętych żądaniem pozwu. Strona powodowa z kolei wskazywała jakie wpłaty dokonała pozwana i w jaki sposób zostały zarachowane wpłaty uczynione na rzecz spółki (...), a jej wyliczenia w tym zakresie nie budziły wątpliwości sądu odwoławczego. Nieuprawnione było również powoływanie się przez pozwaną na wpłaty jakich miała dokonać po dniu 25 października 2012 r. na rzecz spółki (...) sp. z o.o. Bacząc, że powódka była stroną porozumienia zawartego tego dnia (na umowie widnieje jej podpis), a zatem miała pełną świadomość kto od dnia 25 października 2012 r. jest dzierżawcą uprawnionym do pobrania świadczeń z tytułu umowy dzierżawy, a w dowodach wpłaty na k. 384, 386, 387, 388, 389 i 390 akt sprawy wyraźnie jako podmiot na rzecz którego dokonywała wpłat wskazana była spółka (...), to nie uprawnionym jest obecnie twierdzenie, że w rzeczywistości pozwana miała rzeczonych wpłat dokonywać na rzecz spółki (...). Pozwana od lat prowadziła działalność gospodarczą, więc w stosunku do strony pozwanej, jako profesjonalisty, należało oczekiwać podwyższonych wymagań w zakresie dbałości o własne interesy, w tym w zakresie poprawności dokonywania wpłat związanych z umową dzierżawy. Skoro w dowodach wpłaty widniała pieczątka spółki (...) sp. z o.o., to nie sposób było uznać, że rzeczone wpłaty miałyby być dokonane na rzecz innego podmiotu, wobec czego fakt ich dokonania nie mógł rzutować na ocenę zasadności żądania pozwu.
Podobnie bez znaczenia pozostawało, iż pozwana pismem z dnia 27 października 2012 r. skierowanym do (...) sp. z o.o. w S., wskazała, iż „ w ramach rekompensaty za utracone zyski i uszczerbek na renomie firmy postuluję pomniejszenie czynszu o kwotę 500 pln netto od października b.r. do czasu usunięcia wymienionych niedogodności” (k. 182-183), a co do którego to pisma twierdziła, że stanowiło oświadczenie o którym mowa w art. 664 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli rzecz najęta ma wady, które ograniczają jej przydatność do umówionego użytku, najemca może żądać odpowiedniego obniżenia czynszu za czas trwania wad. Wprawdzie niewątpliwie pozwana tymże pismem zwróciła się o obniżenie czynszu w jak zdaje się warunkach wpisujących się w dyspozycję w/w przepisu, lecz nie można tracić z pola widzenia, że pismo to skierowała do spółki (...), w sytuacji, gdy w dacie jego wystosowania stroną umowy dzierżawy była już (...) Sp. z o.o. S.K.A. z uwagi na zawarte raptem dwa dni wcześniej porozumienie z dnia 25 października 2012 r. Skoro oświadczenie zawarte we w/w piśmie nie zostało skierowane do właściwego podmiotu, to z oczywistych względów nie mogło wywołać skutku postulowanego przez pozwaną. Owszem pozwana również później już w korespondencji skierowanej do powódki wnosiła o obniżenie czynszu, lecz niewątpliwie miało to miejsce po zakończeniu stosunku dzierżawy. W tej sytuacji regulacja art. 664 § 1 k.c. nie mogła mieć już zastosowania, albowiem konstrukcja przepisów dotyczących tego rodzaju roszczeń przekonuje, iż możliwość zgłaszania takich roszczeń dopuszczalna jest jedynie w toku umowy. Wprawdzie nie wynika to wprost z brzmienia komentowanego przepisu, niemniej takie stanowisko znalazło potwierdzenie w orzecznictwie, gdzie przyjęto, że uprawnienie najemcy do niezwłocznego wypowiedzenia najmu z powodu wady rzeczy najętej określone w art. 664 § 2 k.c. może być realizowane - z uwagi na istotę tego uprawnienia - tylko w czasie trwania stosunku najmu, a nie po jego zakończeniu. Stanowisko to jest również prawidłowe w stosunku do roszczenia o odpowiednie obniżenie czynszu najmu, przewidzianego w przepisie art. 664 § 1 k.c. (vide wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 20 grudnia 2013 r., XII Ga 444/13, LEX nr 1715418). Tymczasem jedyne oświadczenie jakie pozwana w toku trwania stosunku zobowiązanie złożyła nie mogło być skuteczne z uwagi na jego skierowane do niewłaściwego podmiotu.
Wreszcie pozwana powoływała się na złożone przezeń oświadczenie o potrąceniu wierzytelności mającej jej przysługiwać w stosunku do powódki z wierzytelnościami objętymi żądaniem pozwu, lecz do skutecznego potrącenia wierzytelności nie doszło, a w każdym razie pozwana okoliczności tej w niniejszej sprawie nie wykazała.
Mieć bowiem należało na uwadze, że ustawodawca regulując instytucję potrącenia na kanwie art. 498 k.c. przewidział, że gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelnością drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed i innym organem państwowym (§ 1). Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej (§ 2). Przy tym w art. 499 k.c. przewidziano, iż potrącenia dokonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potracenie stało się możliwe.
W świetle powołanych wyżej przepisów, aby mogło dojść do potrącenia wierzytelności, składający oświadczenie o potrąceniu musi w stosunku do swego wierzyciela posiadać własną, istniejącą wierzytelność, która w dacie potrącenia musi być wymagalną, nadto musi nadawać się dochodzenia jej przed sądem lub innym organem państwowym. Co istotne, zgodnie z art. 499 k.c. potrącenie następuje przez złożenie drugiej stronie oświadczenia woli i w ten sposób dochodzi do umorzenia wzajemnych wierzytelności. Kodeks nie przewiduje szczególnych wymogów formalnych dla oświadczenia o potrąceniu. Każda wierzytelność winna być jednak skonkretyzowana co do jej wysokości, choćby w sposób umożliwiający obliczenie jej wartości. Ponadto składający oświadczenie powinien w jednoznaczny sposób wyrazić wolę potrącenia ( por. wyroki SN: z dnia 30 maja 1968 r., II PR 202/68, LEX nr 6353; z dnia 27 sierpnia 1970 r., II CR 377/70, LEX nr 6781; z dnia 28 października 1999 r., II CKN 551/98, OSNC 2000, nr 5, poz. 89; z dnia 6 października 2006 r., V CSK 198/06, LEX nr 327893; z dnia 18 kwietnia 2000 r., III CKN 720/98, LEX nr 51368).
Dla wywołania skutku w postaci wzajemnego umorzenia wierzytelności konieczne jest przy tym złożenie oświadczenia o potrąceniu, które jest czynnością materialnoprawną i może być złożone - w okresie trwania fazy kompensacyjnej - w każdym czasie, zarówno przed, jak i po wszczęciu postępowania sądowego ( wyrok SA w Łodzi z dnia 10 kwietnia 2014 r., I ACa 1241/13, LEX nr 1458928). Oświadczenie o potrąceniu stanowi materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia i staje się skuteczne z chwilą, gdy doszło do wierzyciela wzajemnego w taki sposób, że mógł się on zapoznać z jego treścią (art. 61 k.c.). Innymi słowy, oświadczenie dłużnika o potrąceniu wywoła skutek prawny w postaci wzajemnego umorzenia wierzytelności dopiero z momentem, gdy dotrze do wierzyciela w taki sposób, że będzie on mógł się z nim zapoznać ( por. wyrok SN z dnia 6 maja 2005 r., II CK 690/2004, niepubl.).
Nadto dla uznania, że potrącenie wywołało skutek w postaci wygaśnięcia wzajemnych wierzytelności, nie wystarcza powoływanie się przez składającego oświadczenie o potrąceniu na okoliczność przysługiwania mu wierzytelności przeznaczonej do potrącenia. Wierzytelność ta musi mieć określoną podstawę faktyczną i prawną ( wyrok SA w Poznaniu z dnia 13 czerwca 2013 r., I ACa 439/13, Lex 1369364), zaś w razie sporu o istnienie lub zakres wierzytelności konieczne jest wykazanie przesłanek skuteczności potrącenia. Istnienie tejże wierzytelności musi zostać udowodnione ( por. wyroki SN z dnia 16 listopada 2006 r., II CSK 173/2006, niepubl. oraz z dnia 14 listopada 2006 r., II CSK 192/06, Lex 233059).
Przy tym w świetle art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. nie powinno budzić zastrzeżeń przyjęcie, iż to na pozwanym jako podmiotowi, który z faktu zgłoszenia zarzutu potrącenia wywodził korzystne dlań skutki prawne w postaci umorzenia wierzytelności dochodzonej pozwem, ciążył obowiązek udowodnienia istnienia zgłaszanych wierzytelności.
Tymczasem mając na uwadze całokształt ujawnionego w tym postępowaniu materiału dowodowego sąd odwoławczy stanął na stanowisku, że strona pozwana temu obowiązkowi dowodowemu nie sprostała, albowiem nie wykazała istnienia oraz zakresu zgłoszonej przezeń do potrącenia wierzytelności w kwocie 12.922,51 zł z tytułu nakładów jakie miała ponieść na przedmiot dzierżawy.
Wprawdzie na podstawie szeroko przeprowadzonego w tym postępowaniu materiału dowodowego, w szczególności zeznań świadków B. G., J. S., K. M., E. K. (1) J. K., S. N., J. C., E. K. (2) i A. K., a także z zeznań W. G. i pozwanej jako stron, na okoliczność m.in. prac remontowych jakie wykonała pozwana, możliwe było do ustalenia, że przedmiotowy lokal posiadał wady i był zalewany, a pozwana wykonała w nim szereg prac remontowych, niemniej sama ta okoliczność była niewystarczająca dla uznania, że wszystkie te prace mogłyby podlegać rozliczeniu i pomniejszać należność powódki. Owszem, strona powodowa w pozwie przyznała, że pomiędzy stronami toczyły się pertraktacje odnośnie tego, by kwota przeznaczona przez pozwaną na remont lokalu została zbilansowana z należnym powódce czynszem dzierżawy, lecz powódka stanowczo oświadczyła, że ostatecznie strony nie doszły do konsensusu (k.4v-5), zaś pozwana nie wykazała, aby było inaczej. Z uwagi na brak wiążącego porozumienia stron w tym przedmiocie, a także stanowisko procesowe powódki, w zaistniałej sytuacji konieczny w niniejszej sprawie okazał się dowód z opinii biegłego, który posiadając wiadomości specjalne z zakresu budownictwa, mógłby zweryfikować twierdzenia świadków oraz przedłożone faktury pod kątem niezbędności prac wykonanych przez pozwaną. Zgodnie bowiem z art. 278 § 1 k.p.c., w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu wniosków stron co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii. Z istoty i celu dowodu z opinii biegłego wynika, że jeśli rozstrzygnięcie sprawy wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii biegłych jest konieczny (M. Manowska (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I., wyd. III, WK2015) i dowód ten nie może być zastąpiony inną czynnością dowodową, np. przesłuchaniem świadka lub eksperymentem sądowym bez udziału biegłego ( por. wyrok SN z dnia 11 marca 2010 r., IV CSK 388/09, LEX nr 1111021, wyrok SN z dnia 20 maja 2011 r., II UK 339/10, LEX nr 898704). Tymczasem pozwana na potrzeby tego postępowania takiego koniecznego dowodu z opinii biegłego nie przedstawiła. Owszem w rozpatrywanej sprawie dopuszczono dowód z opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości K. B. na okoliczność ustalenia przeciętnej wysokości stawki czynszu najmu w okresie 27.10.2012 r. – 31.07.2014 r. za najem lokalu przy ul. (...) w S. w stanie technicznym po zalaniach mających miejsce od wiosny 2010 r. Nie było przedmiotem jego opinii to, jakie prace remontowe zostały wykonane i jaka była ich wartość, czy prace te były konieczne, ewentualnie czy wpłynęły wartość nieruchomości. Konieczność przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, który poddałby analizie widniejący w aktach osobowy oraz dokumentarny materiał dowody, była tym bardziej uzasadniona, iż część wydatków wskazywanych przez stronę pozwaną budzić musiała uzasadnione wątpliwości. Zwrócić w tym miejscu należy uwagę choć na wydatki takie jak zakup kabiny i brodzika (faktura nr (...) k. 117), meble na wymiar do gabinetu (faktura nr (...) k. 118), żarówki i wieszak (faktura nr # (...) k. 125), czy zakup roślin doniczkowych (k. 128). Wskazanych wyżej wydatków już tylko w świetle zwykłych zasad doświadczenia życiowego nie sposób zakwalifikować jako koniecznych lub podnoszących wartość lokalu, dlatego też strona pozwana celem wykazania zasadności podniesionego zarzutu potrącenia powinna była za pomocą dowodu z opinii biegłego swe roszczenie wykazać, a czego bez wątpienia nie uczyniła. W tej sytuacji twierdzenia pozwanej jako niewykazane zarówno co do zasady, jak i wysokości, nie mogły rzutować na ocenę zasadności żądania pozwu.
Tak argumentując i nie znajdując podstaw do uwzględnienia któregokolwiek z zarzutów pozwanej, który mógłby rzutować na negatywną ocenę zasadności żądania pozwu, ostatecznie sąd okręgowy w uwzględnieniu apelacji powódki zmienił zaskarżony wyrok w zakresie punktu I. w ten sposób, iż zasądził od pozwanej na rzecz powodowej spółki kwotę 26.268,95 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od następujących kwot i dat: od kwoty 585,88 zł od dnia 02.09.2014 r., od kwoty 1.939,08 zł od dnia 11.02.2014 r., od kwoty 619,34 zł od dnia 01.03.2014 r., od kwoty 261,99 zł od dnia 06.03.2014 r., od kwoty 440,50 zł od dnia 26.03.2014 r., od kwoty 129,86 zł od dnia 21.03.2014 r., od kwoty 436,21 zł od dnia 27.03.2014 r., od kwoty 352,69 zł od dnia 22.04.2014 r., od kwoty 282,68 zł od dnia 25.05.2013 r., od kwoty 1.939,08 zł od dnia 14.05.2014 r., od kwoty 1.922,47 zł od dnia 11.06.2013 r., od kwoty 203,57 zł od dnia 24.05.2014 r., od kwoty 617,85 zł od dnia 24.05.2014 r., od kwoty 218,81 zł od dnia 27.06.2013 r., od kwoty 1.939,08 zł od dnia 10.06.2013 r., od kwoty 74,99 zł od dnia 07.08.2013 r., od kwoty 102,30 zł od dnia 01.07.2014 r., od kwoty 196,54 zł od dnia 01.07.2014 r., od kwoty 77,47 zł od dnia 09.08.2013 r., od kwoty 365,99 zł od dnia 01.07.2013 r., od kwoty 93,27 zł od dnia 20.08.2013 r., od kwoty 162,97 zł od dnia 30.08.2013 r., od kwoty 1.939,08 zł od dnia 09.07.2014 r., od kwoty 102,30 zł od dnia 24.07.2014 r., od kwoty 1.922,47 zł od dnia 10.09.2013 r., od kwoty 93,27 zł od dnia 25.09.2013 r., od kwoty 106,40 zł od dnia 22.08.2014 r., od kwoty 1.922,47 zł od dnia 14.10.2013 r., od kwoty 137,58 zł od dnia 06.09.2014 r., od kwoty 147,70 zł od dnia 04.11.2013 r., od kwoty 1.922,47 zł od dnia 12.11.2013 r., od kwoty 87,09 zł od dnia 26.11.2013 r., od kwoty 251,56 zł od dnia 26.11.2013 r., od kwoty 1.922,47 zł od dnia 10.12.2013 r., od kwoty 381,85 zł od dnia 19.12.2013 r., od kwoty 87,18 zł od dnia 01.01.2014 r., od kwoty 359,97 zł od dnia 19.04.2014 r., od kwoty 1.922,47 zł od dnia 9.08.2013 r. i oddalił powództwo w pozostałej części (tj. w zakresie kwoty 79,10 zł, która wskazana była w cząstkowej kwocie dochodzonej pozwem, lecz nie mieściła się w kwocie ogólnie żądanej tytułem należności głównej).
Konsekwencją powyższej zmiany była konieczność modyfikacji rozstrzygnięcia sądu w części dotyczącej kosztów procesu, o czym orzeczono na podstawie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Uznając, że powodowa spółka wygrała niniejszej postępowanie w całości (jedynie z uwagi z na różnicę pomiędzy ogólną kwotą żądania pozwu, a wskazanymi w nim pozycjami mającymi w chodzić w jej skład, zaistniała konieczność częściowego oddalenia powództwa), zasądzono na jej rzecz od pozwanej zwrot kosztów procesu, które w postępowaniu pierwszoinstancyjnym wyniosły w sumie 3.731 zł. Na koszty te składało się: 1.317 zł tytułem opłaty od pozwu, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, a nadto 2.400 zł poniesionych tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika reprezentującego powódkę, z uwagi na datę wszczęcia postępowania przed sądem pierwszej instancji, ustalono zgodnie z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013 r., poz. 461 j.t.). W konsekwencji w punkcie II. wyroku zasądzono od pozwanej na rzecz powódki kwotę 3.731 zł tytułem kosztów procesu.
Jednocześnie zgodnie z art. 113 ust. 1 u.k.s.c. i stosownie do wyniku sprawy zmieniono punkt III. wyroku w ten sposób, iż nieuiszczonymi kosztami sądowymi w kwocie 685,30 zł obciążono pozwaną (jako stronę przegrywającą to postępowanie w całości), nakazując pobranie powyższej kwoty od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie.
Z powyższych względów we wskazanym zakresie zmieniono zaskarżone orzeczenie, o czym na podstawie art. 385 k.p.c. rozstrzygnięto w punkcie 1. wyroku.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. bacząc na regułę odpowiedzialności za wynik procesu. Wobec uwzględnienia apelacji zasądzono od pozwanej na rzecz powódki łącznie kwotę 3.114 zł tytułem kosztów postępowania przed sądem drugiej instancji. Na zasądzone w punkcie 2. wyroku koszty instancji odwoławczej składały się kwota 1.314 zł tytułem opłaty od apelacji oraz kwota 1.800 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika reprezentującego powódkę, z uwagi na datę wszczęcia postępowania apelacyjnego, ustalono zgodnie z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).
Tomasz Szaj Iwona Siuta Ziemowit Parzychowski
(...)
1. (...)
2. (...)
3. (...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Iwona Siuta, Tomasz Szaj , Ziemowit Parzychowski
Data wytworzenia informacji: