Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 1204/12 - wyrok Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2013-04-26

Sygn. akt II Ca 1204/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Bednarek - Moraś

Sędziowie:

SO Wiesława Buczek - Markowska

SO Zbigniew Ciechanowicz (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 kwietnia 2013 roku w S.

sprawy z powództwa F. P.

powództwo Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M. w likwidacji

o nakazanie

oraz z powództwa wzajemnego Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M. w likwidacji

przeciwko F. P.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną – powódkę wzajemną Spółdzielnię Mieszkaniową (...) w M. w likwidacji

od wyroku Sądu Rejonowego w Gryfinie

z dnia 25 lipca 2012 r., sygn. akt I C 264/10

oddala apelację.

Sygn. akt II Ca 1204/12

Uzasadnienie wyroku z dnia 26 kwietnia 2013 r. :

Wyrokiem z dnia 25 lipca 2012 r. Sąd Rejonowy w Gryfinie oddalił powództwo F. P. przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M. o nakazanie oraz powództwo wzajemne Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M. przeciwko F. P. o zapłatę.

Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach
i rozważaniach:

W 1994 r. część właścicieli lokali mieszkalnych położonych w budynkach wielomieszkaniowych w M. założyło Spółdzielnię Mieszkaniową (...), której celem było zarządzanie nieruchomościami wspólnymi. Poszczególne wspólnoty mieszkaniowe w tym wspólnota mieszkaniowa budynku nr (...) przy ul. (...) w M. nie wyłoniły zarządów i nigdy nie powierzyły zarządzania nieruchomościami wspólnymi Spółdzielni Mieszkaniowej (...). Mimo tego Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) objęła zarząd całymi nieruchomościami w tym w zakresie w jakim zarząd ten odnosił się do nieruchomości lokalowych osób, które nie przystąpiły do Spółdzielni, ani też nie zawarły z nią żadnych umów w zakresie zarządu. Wysokość opłat za administrowanie w tym opłat na fundusze Spółdzielni oraz z dostawę cieplej i zimnej wody określała w uchwałach Rada Nadzorcza Spółdzielni.

F. P. od 2002 r. zamieszkuje w mieszkaniu położonym w M. przy ul. (...), którego jest właścicielem, z prawem własności związany jest udział w prawie własności nieruchomości wspólnej do (...) części. Nie jest członkiem Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M., nigdy nie podpisywała żadnej umowy w zakresie dostaw energii cieplnej, cieplej wody lub odnośnie administrowania lokalem przez Spółdzielnię. F. P. konsekwentnie sprzeciwia się zarządzaniu nieruchomością, przez Spółdzielnię, uiszczając na jej rzecz jedynie część opłat, co do których uznaje, że stanowią one zwrot kwot wydatkowanych przez Spółdzielnię na utrzymanie nieruchomości wspólnej w stosunku do jej udziału.

Różnica pomiędzy opłatami uiszczanymi przez F. P. na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M., a wysokością opłat przypadającą na jej lokal zgodnie z treścią uchwał Rady Nadzorczej Spółdzielni za okres od dnia 1 marca 2006 r. do 31 sierpnia 2010 r. wynosiła 6.161,29 zł.

Spółdzielnia nie dysponuje dokumentami źródłowymi pozwalającymi na ustalenie jakie kwoty rzeczywiście wydatkowane były przez Spółdzielnię na utrzymanie nieruchomości wspólnej i lokalu F. P..

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd I instancji stwierdził, iż powództwa podlegały oddaleniu wobec ich bezzasadności.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż powódka F. P. sformułowała swe żądanie procesowe jako roszczenia o nakazanie pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M. określonego zachowania w postaci dokonania stosownych korekt zapisów księgowych i zaprzestanie twierdzenia jakoby powódka była pozwanej cokolwiek winna z tytułu zarządu lokalem mieszkalnym oraz złożenie oświadczenia woli określonej treści w postaci zawarcia umowy o zarządzenie lokalem według treści określonej przez powódkę.

Sąd I instancji podniósł, iż takie żądania mogą być uwzględnione jedynie wówczas, gdy z przepisu prawa pozytywnego lub z treści łączącego strony stosunku prawnego wynika obowiązek pozwanego wykonania określonego działania lub zaniechania, czego pozwany mimo obowiązku nie czyni. W ocenie Sądu Rejonowego powódka tymczasem nie wskazała na jakikolwiek stosunek prawny, który obligowałby pozwaną Spółdzielnię do zachowań określonych w pozwie. Sąd uznał zatem, iż nie było podstaw ku temu by nakazać pozwanej zawarcie z powódką umowy określonej treści, ani też ku temu by zakazać pozwanej twierdzenia jakoby powódka była jej winna określoną kwotę z tytułu bezumownego zarządzania jej nieruchomością. Sąd I instancji podkreślił, że F. P. nie ukształtowała swego żądania jako wniosku o ustalenie treści stosunku prawnego łączącego strony co wyraźnie wskazała w piśmie procesowym w którym ustosunkowała się do odpowiedzi na pozew. Sąd nadmienił, iż przyjęta taktyka procesowa powodowała, że powódka nie podjęła żądnej inicjatywy dowodowej w celu wykazania by miała interes prawny w takim ustaleniu, a ustalenie to miało być jedynie przesłanką do podjęcia przez Sąd decyzji o nakazaniu pozwanej określonych zachowań.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy oddalił roszczenia powódki F. P..

Odnośnie żądania pozwu wzajemnego Sąd I instancji wskazał, że pomiędzy stronami nie było sporu co do tego, że Spółdzielnia zarządza lokalem powódki nie posiadając ku temu żadnego tytułu prawnego. Dodał, iż powódka wzajemna oparła swe roszczenie na konstrukcji prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia, która jednak w ustalonym stanie faktycznym okazała się chybiona.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż F. P. od lat sprzeciwiała się prowadzeniu jej spraw w sposób w jaki to czyniła Spółdzielnia, czemu dawała wyraz w toczących się postępowaniach cywilnych oraz w uiszczaniu jedynie ułamkowych części opłat, z powołaniem na to, że jedynie w tej części opłaty te uznaje za zasadne. Zdaniem Sądu, skoro zatem F. P. jednoznacznie i wielokrotnie oświadczała Spółdzielni, że nie życzy sobie prowadzenia jej spraw przez Spółdzielnię na określonych przez tą zasadach to, doszło do spełnienia się hipotezy art. 754 k.c., a zatem Spółdzielnia nie może żądać zwrotu poniesionych wydatków. Sąd I instancji nadmienił, iż Spółdzielnia nie naprowadziła też żadnych twierdzeń ani dowodów na okoliczność tego, że sprzeciw F. P. był sprzeczny z zasadami współżycia społecznego lub ustawą. Sąd wskazał, iż spółdzielnia jest podmiotem gospodarczym zajmującym się w sposób profesjonalny zarządzaniem nieruchomościami a zatem nie jest nadmiernym oczekiwanie by od chwili założenia (1994 r.) podjęła czynności niezbędne do uregulowania zarządu nad nieruchomościami wspólnymi. Sąd Rejonowy dodał, iż skoro spółdzielnia działań takowych nie podjęła, to nie sposób uznać, że działania poszczególnych właścicieli lokali nie godzących się na narzucanie im w sposób sprzeczny z ustawą sposobu zarządu nieruchomością wspólną są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Sąd I instancji podkreślił, iż powódka wzajemna nie wykazała również wysokości swego roszczenia. Powódka nie złożyła bowiem pozwanej rachunku z prowadzenia zarządu, zaś rachunkiem tym nie jest przedstawienie wysokości opłat określonych uchwałą Rady Nadzorczej Spółdzielni, które są wyłącznie aktem prawa wewnętrznego powódki wzajemnej. Sąd zaznaczył, iż rachunek ten musi się odnosić do sprawy prowadzonej bez zlecenia i zgodnie z treścią art. 753 § 2 k.c. wyszczególniać wydatki i nakłady poczynione przez prowadzącego cudzą sprawę na prowadzenie tej sprawy, a nie wysokość stawek za czynności dokonywane przez Spółdzielnię, a taki charakter mają opłaty określane uchwałami Rady Nadzorczej. Sąd Rejonowy stwierdził też, iż dla sprawy nieprzydatną była zatem opinia biegłego, który wbrew tezie dowodowej ograniczył się do zweryfikowania zapisów księgowych bez próby ustalenia, które z kosztów można odnieść do lokalu F. P. zaś ponowne badanie dokumentacji doprowadziło biegłego do wniosku, że powódka nie dysponuje dokumentami źródłowymi pozwalającymi na ustalenie jakie wydatki i nakłady poczyniła w związku z zarządem (...) i nieruchomością wspólną. Według Sądu powódka nie naprowadziła też dowodów na tę okoliczność przed Sądem, albowiem przedstawione dokumenty i zeznania dotyczą rozliczania przez Spółdzielnię lokalu powódki i innych lokali w oparciu o uchwały Rady Nadzorczej Spółdzielni, a zatem w oderwaniu od rzeczywiście poniesionych wydatków i nakładów na lokal powódki i nieruchomość wspólną.

Sąd I instancji nadmienił, iż brak wykazania jakie konkretnie wydatki i nakłady Spółdzielnia poniosła w związku z zarządem lokalem F. P. uniemożliwiał również ocenę roszczenia pod kątem treści art. 405 k.c. i art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 411 k.c.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy oddalił także powództwo wzajemne.

Z wyrokiem tym nie zgodziła się pozwana - powódka wzajemna Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w M., która w wywiedzionej apelacji zaskarżyła wyrok w zakresie związanym z oddaleniem powództwa wzajemnego o zapłatę i wniosła o jego zmianę w tej części poprzez zasądzenie od pozwanej wzajemnej na rzecz powódki wzajemnej kwoty 6.161,29 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu wzajemnego do dnia zapłaty, zasądzenie od pozwanej wzajemnej na rzecz powódki wzajemnej kosztów postępowania, według spisu kosztów, a w przypadku jego braku według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Skarżąca zarzuciła wyrokowi:

I.  naruszenie przepisów postępowania w postaci:

1)  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, polegającej na nierozważeniu wszechstronnie przez Sąd całego zebranego materiału dowodowego i poczynienie na podstawie zebranych dowodów, w tym z opinii biegłego ustaleń sprzecznych ze stanem faktycznym, w tym uznaniu, że:

-

brak jest podstaw do uznania, że powódka wykazała roszczenie co do zasady jak i wysokości, podczas gdy z przedłożonych do sprawy dokumentów wynika jakie koszty powódka wzajemna poniosła w związku z używaniem przez pozwaną wzajemną lokalu mieszkalnego położonego w M. przy ul. (...), a nadto, że pozwana wzajemna uznała powództwo co do zasady, albowiem dokonywała wpłat w niepełnej wysokości,

-

opinia wydana przez biegłego sądowego jest nieprzydatna do rozstrzygnięcia niniejszego postępowania, albowiem nie weryfikuje kosztów jednostkowych, poniesionych wyłącznie na lokal pozwanej wzajemnej, podczas gdy została wydana w oparciu o prowadzoną przez powódkę dokumentację, w tym uchwały i ustawy, a nadto z opinii wprost wynika, jakie koszty jednostkowe składały się na miesięczną opłatę,

2)  art. 786 w zw. z art. 778 § 1 k.p.c., poprzez jego niezastosowanie i niewyznaczenie innego biegłego do sporządzenia opinii, ewentualnie zażądania wydania przez S. B. opinii uzupełniającej w sytuacji gdy Sąd orzekający uznał, że opinia biegłego z dnia 4 maja 2012 r. jest nieprzydatna dla niniejszego postępowania, a jednocześnie w niniejszej sprawie zachodziła potrzeba wyjaśnienia okoliczności wymagających wiadomości specjalnych i niezbędne było wydanie przez biegłego opinii w zakresie określonym przez powódkę wzajemną,

II.  naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci;

1)  art. 754 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że pozwana sprzeciwiała się prowadzeniu przez powódkę czynności administracyjnych związanych z nieruchomością pozwanej, a nadto, że wola pozwanej wzajemnej w zakresie prowadzenia jej spraw przez powódkę nie sprzeciwia się ustawie ani zasadom współżycia społecznego podczas gdy pozwana wzajemna uznała powództwa co do zasady i dokonywała wpłat tytułem należności, jednakże w niepełnej wysokości, a powódka wzajemna prowadziła sprawy nieruchomości przy ul. (...) jako upoważniony podmiot na podstawie ustawy o własności lokali, jeszcze przed nabyciem przez pozwaną praw do lokalu, a więc wola pozwanej wzajemnej, która kwestionuje wszystkie czynności powódki jest sprzeczna nie tylko z przepisami ustaw, ale i z zasadami współżycia społecznego,

2)  art. 753 § 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że powódka nie wykazała swojego roszczenia co do wysokości, albowiem nie złożyła rachunków kosztów poniesionych przy prowadzeniu spraw pozwanej wzajemnej, podczas gdy wraz z pozwem wzajemnym oraz z następnymi pismami procesowymi powódka przedłożyła naliczenie opłat związanych z lokalem zajmowanym przez pozwaną wzajemną, za okres objęty pozwem i obejmujący poszczególne składniki tych opłat, a nadto wszystkie dokumenty, w tym faktury i rachunki były przedłożone biegłemu, który dodatkowo wskazał kwoty należne pozwanej,

3)  art. 405 k.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji gdy Sąd uznał, że odpowiedzialność pozwanej wzajemnej nie zachodzi na podstawie art. 752 i nast. k.c. oraz uznanie, że pozwana wzajemna nie odniosła korzyści majątkowej kosztem powódki, podczas gdy powódka wzajemna, w okresie objętym pozwem, dokonywała czynności administrowania nieruchomością położoną przy ul. (...), ponosiła zamiast pozwanej m.in. koszty dostawy mediów do nieruchomości wspólnej oraz lokalu pozwanej, a wiec skutecznie żąda zwrotu tych kosztów w niniejszym postępowaniu.

III.  dokonanie przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych, przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, co polegało na przyjęciu przez Sąd, że pozwana wzajemna nie wyrażała woli na administrowanie nieruchomością przy ul. (...) przez powódkę wzajemną, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału, w tym z
twierdzeń pozwanej wzajemnej, wprost wynika, że uznaje ona działalność powódki wzajemnej, albowiem dokonywała ona wpłat tytułem należności związanych z jej lokalem, ale w niepełnej wysokości, powódka wzajemna nie przedłożyła dowodów uzasadniających roszczenie co do wysokości, podczas gdy z przekazanych zestawień wprost wynika jakie należności (z jakich tytułów i w jakiej wysokości), obciążały pozwaną wzajemną, a nadto należności te wprost wskazał w swojej opinii biegły.

W uzasadnieniu apelująca podniosła, iż jej zdaniem zaskarżony wyrok w zakresie jej powództwa o zapłatę został oparty na błędnie ustalonym stanie faktycznym i nie odpowiada prawu.

Skarżąca zwróciła uwagę, iż wbrew zebranemu w sprawie materiałowi dowodowemu Sąd I instancji uznał, że pozwana wzajemna nie uznała roszczenia co do zasady. Apelująca wskazała jednak, iż pozwana w okresie, za który dochodzone jest roszczenie, dokonywała wpłat tytułem należności za używanie lokalu położonego w M. przy ul. (...), ale wpłat tych dokonywała w niepełnej wysokości. Ponadto skarżąca podkreśliła, iż pozwana wzajemna nabyła przedmiotowy lokal mieszkalny w chwili kiedy powódka administrowała sporną nieruchomością a także dokonywała wpłat w tym okresie bezpośrednio na rachunek powódki, a więc pomimo rzekomego braku woli, by rozliczeń nieruchomości dokonywała powódka wzajemna, przez lata uznawała jej działania za słuszne, przy czym nie zgadzała się z wysokością opłat, które obciążały jej lokal.

Apelująca dodała, iż przedłożyła do pism dokumenty, w których uwzględniono nie tylko opłaty naliczone w poszczególnych miesiącach, ale także poszczególne składowe tych opłat a także przedstawiła zestawienie uwzględniające dokonane przez pozwaną wzajemną wpłaty i w piśmie z dnia 30 listopada 2010 r. wprost wskazała jakich kwot, za jakie lata dochodzi w niniejszym postępowaniu.

Skarżąca stwierdziła, iż Sąd I instancji przy ocenie dowodów pominął zupełnie załączone przez nią kalkulacje i wydał wyrok w oderwaniu od zebranego materiału dowodowego. Apelująca nadmieniła, iż Sąd Rejonowy nie uwzględnił w swych rozważaniach opinii biegłego, którą uznał za nieprzydatną dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, z której także wynika jakimi kwotami oraz z jakiego tytułu była obciążana pozwana wzajemna.

Według skarżącej nie budzi wątpliwości, że bądź na podstawie ustawy o własności lokalu bądź ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych była ona zobowiązana do pokrywania kosztów rodzajowych administrowania budynku, kosztów dostaw mediów oraz wpłat tytułem funduszu remontowego jednakże wbrew przedłożonym dowodom oraz twierdzeniom potwierdzonym następnie przez biegłego Sąd uznał powództwo wzajemne za bezzasadne.

Apelująca uznała, iż Sąd I instancji dokonał dowolnej oceny dowodów, przy czym nieprawidłowo ustalił, że obciążenia dokonywane przez Spółdzielnię Mieszkaniową (...) w M., w tym uchwały Rady Nadzorczej dotyczyły całej nieruchomości, a nie dotyczyły wprost lokalu zajmowanego przez pozwaną wzajemną, podczas gdy skarżąca przedłożyła szereg dokumentów prowadzonych jedynie dla lokalu będącego własnością pozwanej wzajemnej. Apelująca dodała, iż nie korzysta z profesjonalnego programu do rozliczeń, a wszelkich wyliczeń dokonuje ręcznie i brak było podstaw do odmowy przedłożonym dowodom wiarygodności jedynie na tej podstawie.

Skarżąca zwróciła ponadto uwagę, iż Sąd Rejonowy zawęził zakreśloną przez nią tezę dowodową dla biegłego i pominął istotne składniki należnych jej kwot. Sąd bowiem zażądał opinii, w której biegły wskaże czy kwoty wpłacane przez pozwaną wystarczały na pokrycie należności związanych z jej lokalem. Apelująca wskazała, iż biegły wydał opinię, w której wskazał, że obciążenia na lokal pozwanej były prawidłowe, a więc a contrario pozwana wzajemna dokonywała wpłat w zaniżonej wysokości, albowiem nie wystarczały one na pokrycie wszelkich kosztów ponoszonych przez powódkę wzajemną na lokal będący własnością pozwanej.

Ponadto skarżąca podkreśliła, iż Sąd I instancji uznał, że dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy niezbędne jest wydanie opinii przez podmiot posiadający wiadomości specjalne, wobec czego uznając opinię wydaną przez S. B. za nieprzydatną dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, winien dopuścić dowód z opinii innego biegłego. Zdaniem apelującej, w związku z brakiem podjęcia odpowiednich czynności procesowych, uznać należy, że przedmiotowy wyrok został wydany z naruszeniem przepisów postępowania.

W ocenie skarżącej Sąd Rejonowy nieprawidłowo ustalił też, że prowadziła ona sprawy wbrew wiadomej woli pozwanej wzajemnej. Apelująca wskazała, że zgodnie ze statutem Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w M. powstała w 2001 r., a więc jeszcze przed nabyciem przez pozwaną wzajemną lokalu przy ul. (...), co oznacza, że w chwili nabycia przez pozwaną wzajemną spornego lokalu, skarżąca wykonywała już czynności administracyjne związane z tym lokalem. Apelująca dodała, iż to właściciele lokali mieszkalnych położonych w M. przy ul. (...) doprowadzili do powstania przedmiotowej spółdzielni i powierzyli jej administrowanie nieruchomością, w związku z czym uznać należy, że powodowa Spółdzielnia była zobowiązana do administrowania całą nieruchomością bez względu na wolę pozwanej wzajemnej. Skarżąca zaznaczyła przy tym, iż pozwana wzajemna uznawała jej czynności co do zasady, albowiem dokonywała wpłat tytułem należności związanych z lokalem, ale w niepełnej wysokości to jest w takiej, jaka była słuszna w ocenie samej pozwanej, a którą określała mianem „kwoty rynkowej”. Według apelującej nie budzi wątpliwości, że wola pozwanej stoi w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego - wolą pozostałych właścicieli mieszkań, oraz z ustawą o własności lokali i o spółdzielniach mieszkaniowych gdyż skarżąca była zobowiązana do zarządzania tą nieruchomością i wykonywała wszystkie czynności w zakresie powierzonych kompetencji.

Apelująca podkreśliła, że wykazała w niniejszej sprawie, iż dochodzona kwota dotyczy jedynie lokalu zajmowanego przez pozwaną wzajemną albowiem nie budzi wątpliwości, że dokumenty załączone do pozwu wzajemnego oraz dalszych pism procesowych prowadzone były wyłącznie dla lokalu pozwanej wzajemnej. Dodała, iż z dokumentów tych wynika jaka była wysokość poszczególnych, miesięcznych obciążeń pozwanej wzajemnej, a nadto zostały wykazane poszczególne składniki tych opłat. Skarżąca zaznaczyła, że pozwana wzajemna uznała za bezsporną wielkość ponoszonych przez apelującą wydatków, a jedynie kwestionowała obowiązek zwrotu tych wydatków na rzecz Spółdzielni. Jednocześnie apelująca wskazała, że zgodnie z zasadami wydatki poniesione na nieruchomość wspólną były rozliczane proporcjonalne do posiadanych przez właścicieli udziałów w nieruchomości wspólnej, a więc w przypadku powódki (...). Skarżąca podkreśliła, iż Sąd I instancji w nieprawidłowy sposób ocenił przedłożony przez nią materiał dowodowy i uznał, że takiego rozliczenia nie przedłożyła.

Z ostrożności procesowej apelująca podniosła, iż gdyby Sąd Rejonowy uznał, że jej roszczenie nie może być oparte na przepisach określonych w art. 754 i nast. k.c., to winien zasądzić roszczenie na podstawie art. 405 k.c. Zdaniem apelującej, Sąd I instancji pominął normę prawną wynikającą z przedmiotowego przepisu i nie dokonał oceny roszczenia na tej podstawie, mimo że materiał dowodowy przedłożony przez skarżącą był wystarczający do oceny tego, że pozwana wzajemna została bezpodstawnie wzbogacona kosztem powódki wzajemnej. Apelująca wskazała, iż wykonując czynności zgodnie z § 6 Statutu z dnia 25.06.2003 r. poniosła koszty związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, lokalu pozwanej oraz koszty administracyjne wobec czego pozwana wzajemna została wzbogacona jej kosztem. Dodała, iż zostały przy tym spełnione wszystkie przesłanki warunkujące odpowiedzialność pozwanej wzajemnej na podstawie art. 405 k.c. a nadto roszczenie skarżącej zostało wykazane co do wysokości.

Ponadto apelująca zaznaczyła, iż Sąd Rejonowy nieprawidłowo ustalił, że pozwana
wzajemna nie wyrażała woli na administrowanie nieruchomością przy ul. (...) przez powódkę wzajemną, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału, w tym twierdzeń pozwanej wzajemnej, wprost wynika, że uznaje ona działalność powódki wzajemnej, albowiem dokonywała ona wpłat tytułem należności związanych z jej lokalem, ale w niepełnej wysokości. Jednocześnie w toku postępowania pozwana wzajemna uznała za bezsporne i zasadne poniesienie przez powódkę wydatków związanych z zarządem nieruchomością wspólną. Tym niemniej wbrew doświadczeniu życiowemu, sąd nie uznał żądania pozwu wzajemnego za uzasadniony.

Skarżąca zwróciła też uwagę, iż Sąd I instancji uznał, że powódka wzajemna nie przedłożyła dowodów uzasadniających roszczenie co do wysokości, podczas gdy z przekazanych zestawień wprost wynika jakie należności (z jakich tytułów i ich wysokość), obciążały pozwaną wzajemną, a nadto należności te wprost wskazał w swojej opinii biegły.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej - powódki wzajemnej nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie zaznaczyć należy, iż w związku z tym, że powódka - pozwana wzajemna nie zaskarżyła wydanego w sprawie orzeczenia, Sąd Okręgowy ograniczył swoje rozważania do kwestii podniesionych w apelacji a więc z pominięciem kwestii zasadności powództwa głównego.

W ocenie Sądu II instancji, Sąd Rejonowy prawidłowo oddalił powództwo wzajemne jako bezzasadne.

W pierwszej kolejności Sąd Odwoławczy wskazuje, iż Sąd I instancji trafnie zauważył, że w przedmiotowej sprawie stron nie łączył jakikolwiek stosunek prawny wynikający z ustawy o własności lokali czy też z ustawy prawo spółdzielcze. Ten pogląd prawny, kluczowy dla oceny wzajemnych relacji między stronami nie został zakwestionowany przez Spółdzielnię Mieszkaniową (...) w M..

Jak wynika z akt sprawy, apelująca oparła swoje roszczenie na konstrukcji prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia wynikającej z przepisu art. 752 i nast. k.c. Stosownie do treści art. 752 k.c., kto bez zlecenia prowadzi cudzą sprawę, powinien działać z korzyścią osoby, której sprawę prowadzi, i zgodnie z jej prawdopodobną wolą, a przy prowadzeniu sprawy obowiązany jest zachowywać należytą staranność. Jednocześnie zauważyć należy, iż w myśl przepisu art. 754 k.c., kto prowadzi cudzą sprawę wbrew wiadomej mu woli osoby, której sprawę prowadzi, nie może żądać zwrotu poniesionych wydatków i odpowiedzialny jest za szkodę, chyba że wola tej osoby sprzeciwia się ustawie lub zasadom współżycia społecznego.

Zdaniem Sądu Okręgowego taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. Zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie bowiem wskazuje, iż F. P. sprzeciwiała się prowadzeniu jej spraw w sposób w jaki robiła to skarżąca, o czym świadczą z jednej strony toczące się postępowania cywilne, zaś z drugiej fakt uiszczania jedynie części opłat w wysokości określonej jednostronnie przez samą powódkę - pozwaną wzajemną. Należało przy tym podzielić stanowisko Sądu Rejonowego, iż skarżąca nie wykazała, że sprzeciw powódki - pozwanej wzajemnej był sprzeczny z zasadami współżycia społecznego lub ustawą. Sąd I instancji słusznie też przyjął, iż fakt nie podjęcia przez apelującą czynności zmierzających do uregulowania zarządu nad nieruchomościami wspólnymi obciąża wyłącznie ją i nie pozwala przyjąć, że działania poszczególnych właścicieli lokali nie godzących się na narzucanie im w sposób sprzeczny z ustawą sposobu zarządu nieruchomością wspólną są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W sprawie bezspornym jest bowiem, iż od chwili założenia apelującej spółdzielni nie został jej powierzony zarząd nieruchomościami należącymi do wspólnot mieszkaniowych nieruchomości położonych w M. przy ul. (...). Skoro powódka wzajemna nie jest właścicielem jakiegokolwiek lokalu mieszkalnego w budynku, w którym zamieszkuje F. P., to nie może ona również wykonywać na podstawie art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (jedn. tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 ze zm.) zarządu tymi nieruchomościami (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2012 r. w sprawie III CZP 89/11, OSNC 2012/7-8/86).

W pełni zasadne okazały się również wywody Sądu I instancji dotyczące braku wykazania przez skarżącą wysokości swojego roszczenia. Zgodnie z treścią przepisu art. 753 § 2 k.c., z czynności swych prowadzący cudzą sprawę powinien złożyć rachunek oraz wydać wszystko, co przy prowadzeniu sprawy uzyskał dla osoby, której sprawę prowadzi. Jeżeli działał zgodnie ze swoimi obowiązkami, może żądać zwrotu uzasadnionych wydatków i nakładów wraz z ustawowymi odsetkami oraz zwolnienia od zobowiązań, które zaciągnął przy prowadzeniu sprawy. Sąd Odwoławczy w pełni podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, iż za taki rachunek nie może być uznane przedstawienie wysokości opłat określonych uchwałą Rady Nadzorczej Spółdzielni. Nie ulega wątpliwości, iż uchwała taka jest jedynie aktem prawa wewnętrznego Spółdzielni i z tego względu obowiązuje jedynie jej członków, do których powódka - pozwana wzajemna niewątpliwie nie należała.

W takiej sytuacji jedyną podstawą odpowiedzialności powódki - pozwanej wzajemnej mógł być przepis art. 405 k.c., w myśl którego kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z przepisu tego wynikają cztery ogólne przesłanki powstania roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia: wzbogacenie jednego podmiotu, zubożenie drugiego podmiotu, związek pomiędzy wzbogaceniem a zubożeniem i brak podstawy prawnej dla wzbogacenia (bezpodstawność wzbogacenia).

Zauważyć należy, iż wzbogacenie oznacza, że majątek wzbogaconego powiększa się o coś, o co nie powinien się powiększyć, albo nie pomniejsza się o coś, o co powinien się pomniejszyć. Zwiększenie aktywów ma miejsce wówczas, gdy dojdzie do bezpośredniego przesunięcia majątkowego z majątku zubożonego do majątku wzbogaconego, ale może również polegać na uzyskaniu przez wzbogaconego takich korzyści, które powinny wejść do majątku zubożonego.

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie zostały wykazane przesłanki zaistnienia po stronie powódki - pozwanej wzajemnej bezpodstawnego wzbogacenia.

Na uwagę zasługuje przy tym okoliczność, iż apelująca precyzując żądanie pozwu wzajemnego poprzez wskazanie z tytułu jakich wydatków i poniesionych w jakim okresie dochodzi należności określonej w pozwie wzajemnym wskazała, iż dotyczy ono wydatków związanych z opłatami za centralnie ogrzewanie, z tytułu eksploatacji oraz z tytułu funduszu remontowego.

Sąd II instancji zwraca uwagę, iż fundusz remontowy to zasób pieniężny o określonym celu, a nie wydatek, wobec czego skarżąca musiałaby wykazać na co konkretnie przeznaczyła „za” powódkę - pozwaną wzajemną środki. Z zebranego materiału dowodowego wynika zaś, iż za środki gromadzone na rachunku funduszu remontowego był remontowany dach budynku leżącego na sąsiedniej nieruchomości, a więc nie stanowiący współwłasności powódki - pozwanej wzajemnej (zeznania świadka U. Ś.).

Trudno zatem przyjąć, iż wydatek ten obciąża powódkę - pozwaną wzajemną, a co za tym idzie brak jest podstaw do uznania, iż brak jego poniesienia prowadzi do jej bezpodstawnego wzbogacenia.

Jeśli chodzi o centralne ogrzewanie to zdaniem Sądu Okręgowego skarżąca winna wykazać jaki był faktyczny koszt ogrzewania mieszkania pozwanej oraz nieruchomości, w której był położony jej lokal. Stwierdzić przy tym należy, iż dowód z opinii biegłego z zakresu rachunkowości nie doprowadzi do jakichkolwiek rzeczowych ustaleń w tym zakresie, gdyż winna być w tej kwestii sporządzona opinia biegłego z zakresu energetyki cieplnej, o co jednak apelująca reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika nie wnosiła.

Odnośnie kosztów eksploatacji będących kosztami funkcjonowania skarżącej jako przedsiębiorcy, Sąd Odwoławczy wskazuje, iż przy rozważaniu zaistnienia bezpodstawnego wzbogacenia, analiza winna dotyczyć rzeczywistych kosztów funkcjonowania spółdzielni oraz ustalenia czy są to stawki rynkowe dla zarządcy, które powódka - pozwana wzajemna musiałaby ponieść, gdyby zatrudniła profesjonalnego zarządcę nieruchomości. Powołany w sprawie biegły ustalił tymczasem, iż wpłaty na wydatki administracyjne były kalkulowane zgodnie z „Regulaminem zasad rozliczania kosztów gospodarki zasobami mieszkaniowymi oraz ustaleniem wysokości opłat za używanie lokali” a zatem aktem wewnętrznym apelującej, nieobowiązującym powódkę - pozwaną wzajemną.

Jak wynika z akt sprawy, skarżąca sprawuje w drodze czynności faktycznych zarząd dwoma budynkami położonymi na sąsiadujących nieruchomościach, wobec czego obciążenie powódki - pozwanej wzajemnej kosztami eksploatacji w wysokości proporcjonalnej do udziału w jednej z nieruchomości nie może być uznane za właściwe. Poza tym całkowicie niezrozumiałe jest dlaczego powódka - pozwana wzajemna winna uiszczać koszty utrzymania nieruchomości wspólnej na rzecz apelującej. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż skarżąca powinna wskazać, że je poniosła, albo wykazać, że ponieśli je inni współwłaściciele, a ona jest legitymowania do wystąpienia w ich imieniu z roszczeniem o zapłatę. Takie okoliczności nie zostały jednak w żaden sposób wykazane, co prowadzi do wniosku, iż apelująca nie wykazała swojego roszczenia.

Dodać należy, iż skarżąca, wbrew swoim twierdzeniom, nie przedstawiła dokumentów, z których wynikałoby, jakie konkretnie wydatki i nakłady poniosła w związku z zarządem lokalem powódki - pozwanej wzajemnej.

Sąd I instancji w toku postępowania dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego na okoliczność określenia wysokości poniesionych przez powódkę wzajemną kosztów na utrzymanie lokalu pozwanej wzajemnej oraz nieruchomości wspólnej w części przypadającej na pozwaną wzajemna oraz ustalenia czy wpłaty dokonane przez pozwaną wzajemną pokryły koszty utrzymania nieruchomości wspólnej oraz koszty utrzymania lokalu powódki. W szczególności biegły miał ustalić, czy wpłaty pozwanej wzajemnej pokryły koszty utrzymania nieruchomości wspólnej: koszty zmierzające do zachowania substancji budynku, remonty, ubezpieczenia, za wyjątkiem wypłat pozwanej wzajemnej dotyczących mediów i energii do jej lokalu i za wyjątkiem kosztów zatrudnienia spółdzielni.

W ocenie Sądu II instancji na uwagę zasługuje okoliczność, iż biegły sądowy podał, że posługiwał się ewidencją księgową sporządzoną przez apelującą, która nie zabezpieczyła danych księgowych kwot rodzajów kosztów które zostały wskazane do wyłączenia a ponadto ewidencja ta nie wyodrębnia kosztów o których była mowa w tezie dowodowej gdyż faktury są wystawiane na spółdzielnię bez rozbicia na poszczególne lokale.

Sąd Rejonowy słusznie zatem uznał opinię biegłego za nieprzydatną dla rozstrzygnięcia, gdyż z racji braku stosownych materiałów źródłowych biegły nie był w stanie dokonać określonych tezą dowodową ustaleń. Nie świadczy to jednak w żaden sposób, jak to podnosi apelująca, iż Sąd I instancji powinien było dopuścić dowód z innego biegłego. Takie działanie niewątpliwie doprowadziło by bowiem do takich samych wniosków, gdyż kolejny biegły musiałby posłużyć się tą samą ewidencją księgową co poprzedni, która to ewidencja bezspornie nie daje podstaw do ustalenia jakie konkretnie wydatki poniosła skarżąca na lokal zajmowany przez powódkę - pozwaną wzajemną.

Całkowicie chybione okazało się także twierdzenie apelującej, iż uiszczanie przez powódkę - pozwaną wzajemną wpłat tytułem należności za lokal oznacza uznanie zasadności podejmowanych przez skarżącą czynności co do zasady. Działania powódki - pozwanej wzajemnej miały bowiem wyłącznie charakter dobrowolny i wynikały jedynie z chęci pokrycia wydatków Spółdzielni w zakresie określonym jednostronnie przez nią - niezależnie od regulacji obowiązujących u skarżącej. W żaden zaś sposób nie można takich działań uznać za wyrażenie przez powódkę - pozwaną wzajemną woli na administrowanie nieruchomością, w której znajduje się należący do niej lokal. Nie ma przy tym znaczenia, że powódka - pozwana wzajemna nabyła swój lokal w chwili, gdy apelująca już administrowała sporną nieruchomością. Jak już bowiem wskazywano powyżej, skarżąca Spółdzielnia sprawowała zarząd w drodze czynności faktycznych bez jakiejkolwiek podstawy prawnej. Dodatkowo należy zauważyć, iż apelująca nie jest właścicielką lokali w administrowanych przez siebie nieruchomościach a także nie został jej powierzony zarząd przez członków wspólnoty mieszkaniowej. Oznacza to, iż powódka - pozwana wzajemna nabywając lokal nie stała się członkiem spółdzielni ani także jako członek wspólnoty mieszkaniowej nie powierzała skarżącej zarządu nieruchomością wspólną a zatem nie obowiązują ją akty wewnętrzne apelującej. W pełni niezasadne jest także stanowisko skarżącej, iż powódka - pozwana wzajemna była zobowiązana do pokrywania kosztów administrowania budynku, w którym znajduje się jej lokal w oparciu o ustawę o własności lokalu bądź ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Jak już bowiem wcześniej wskazano a co nie zostało w toku postępowania skutecznie zakwestionowane, apelująca zarządzała budynkiem bez podstawy prawnej a zatem powoływane przez nią ustawy nie mają w tym przypadku żadnego zastosowania.

Mając powyższe rozważania na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Żaneta Michalak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Agnieszka Bednarek-Moraś,  Wiesława Buczek-Markowska
Data wytworzenia informacji: