II Ca 1032/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-01-10
Sygn. akt II Ca 1032/19
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 11 lutego 2019 r. Sąd Rejonowy Szczecin- Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie (sygnatura akt II C 1121/18) w sprawie z powództwa W. S. przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. o ustalenie: oddalił powództwo (pkt I); zasądził od powoda W. S. na rzecz pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 287 zł tytułem kosztów procesu (pkt II).
Sąd rejonowy wydał rozstrzygniecie w oparciu o następujący stan faktyczny:
Pozwana (...) S.A. w W. prowadzi działalność gospodarczą związaną z ubezpieczeniami, w tym ubezpieczeniami od odpowiedzialności cywilnej.
Dnia 16 września 2016 roku D. W. zawarł z (...) S.A. w W. umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego marki S. (...) (...) o numerze rejestracyjnym (...) numer (...) na okres od dnia 1 października 2016 r. do 30 września 2017 r. ze składką ubezpieczeniową w wysokości 726 zł. Poprzednia umowa ubezpieczeniowa obowiązywała do dnia 30 września 2016 r.
Dnia 30 września 2016 r. D. W. sprzedał samochód marki S. (...) (...) W. i J. S. za kwotę 5800 zł.
Polisa ubezpieczeniowa nr (...) nie została wypowiedziana przez dotychczasowego właściciela.
W 2017 r. - w okresie kiedy miała obowiązywać polisy nr (...) - doszło do zdarzenia komunikacyjnego z udziałem W. S.. W związku z brakiem posiadanego w chwili zdarzenia przez powoda ubezpieczenia OC , Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nałożył na W. S. karę w wysokości 4.011,60 zł.
Powód zawarł umowę ubezpieczenia pojazdu marki S. (...) (...) o nr rej. (...) w dniu 1 października 2017 r.
W tych okolicznościach sąd uznał powództwo oparte o art. 189 k.p.c. za niezasadne.
Sąd uznał, że powodowi przysługuje interes prawny w ustaleniu, że istnienia pomiędzy stronami umowy ubezpieczenia, o której mowa w pozwie. Powód także wykazał, że legitymowanym biernie jest pozwany, który kwestionuje umowy ubezpieczenia pojazdu za okres 30 września 2016 r. do 30 września 2017 r.
Sąd zważył, że pojazd mechaniczny marki S. (...) (...) objęty był umową ubezpieczeniową do dnia 30 września 2016 r. Miał też na uwadze, że D. W. zawarł w dniu 16 września 2016 roku kolejną umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej na dalszy okres 1 roku która obowiązywała od dnia 1 października 2016 r. do 30 września 2017 r. Za bezsporne sad uznał, że w dniu 30 września 2016 r. D. W. sprzedał samochód marki S. (...) W. i J. S..
Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia czy wraz z nabyciem pojazdu marki S. (...) przez W. i J. S. na nabywców przeszły prawa i obowiązki wynikające z zawartej przez zbywcę umowy ubezpieczenia nr (...) czy też ochrona pojazdu w zakresie ubezpieczenia obowiązywała na podstawie poprzedeniej umowy do dnia 30 września 2016 r.
Sąd miał na uwadze, że zgodnie z art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w razie przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na posiadacza pojazdu, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności, przechodzą prawa i obowiązki poprzedniego posiadacza wynikające z tej umowy. Umowa ubezpieczenia OC ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta, chyba że posiadacz, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo, wypowie ją na piśmie. W przypadku wypowiedzenia umowy ubezpieczenia OC, ulega ona rozwiązaniu z dniem jej wypowiedzenia. Przepisów art. 28 nie stosuje się. Ochrona pojazdu powoda w zakresie ubezpieczenia obowiązywała zatem jedynie do końca jej okres, czyli do 30 września 2016 r. Zgodnie z ust 4. cyt. ustawy, w razie zawarcia umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przez posiadacza pojazdu mechanicznego niebędącego właścicielem tego pojazdu, prawa i obowiązki tego posiadacza, wynikające z zawartej umowy ubezpieczenia, przechodzą na właściciela pojazdu mechanicznego z chwilą, gdy posiadacz utracił posiadanie tego pojazdu na rzecz właściciela. Umowa ubezpieczenia ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta, chyba że właściciel pojazdu mechanicznego wypowie ją na piśmie. W przypadku wypowiedzenia umowy ubezpieczenia OC, ulega ona rozwiązaniu z dniem jej wypowiedzenia. Przepisów art. 28 nie stosuje się. sąd zauważył, że ust. 4 dot. zawarcia umowy przez posiadacza pojazdu niebędącego właścicielem, a w chwili zawierania umowy, której dotyczy spór, D. W. był właścicielem pojazdu.
Sąd wskazał, że w stanie prawnym obowiązującym przed 11 lutego 2012 r. w sytuacjach opisanych w art. 31 ust 1 i 4 cyt. ustawy odpowiednie zastosowanie znajdował art. 28 UbezpObowU. Jeśli więc nie doszło do wypowiedzenia umowy z upływem 30 dni następujących po dniu nabycia (przejścia posiadania) pojazdu mechanicznego, rozwiązywała się ona z upływem dwunastomiesięcznego terminu (art. 26 UbezpObowU). Gdy jednak aktualny posiadacz pojazdu nie później niż na dzień przez upływem 12 miesięcy, na który umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych została zawarta, nie powiadomił na piśmie zakładu ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważało się że została zawarta następna umowa na kolejne 12 miesięcy.
Obecnie jednak stosowanie automatycznego odnowienia się umowy ubezpieczenia na postawie art. 28 UbezpObowU w sytuacjach określonych w art. 31 ust 1 i 4 UbezpObowU jest wyłączone. Dlatego tez w przypadku przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu i niezłożenia przez aktualnego posiadacza oświadczenia o wypowiedzeniu umowy będzie ona wprawdzie obowiązywała, ale jedynie do upływu czasu, na jaki została zawarta, bez możliwości zastosowania klauzuli prolongacyjnej na kolejny okres 12 miesięcy.
Mając na uwadze powyższe sąd stwierdził, że w momencie nabycia pojazdu w dniu 30 września 2016 r. obowiązywała poprzednia umowa ubezpieczenia – z datą jej ważności do dnia 30 września 2016 r. Tym samym powód, jako nabywca pojazdu, w celu objęcia pojazdu obowiązkowym ubezpieczeniem powinien zawrzeć nową umowę ubezpieczenia OC, co uczynił dopiero w dniu 1 października 2017 r. Mając powyższe na uwadze sąd orzekł jak w pkt I sentencji wyroku.
Orzeczenie o kosztach sąd oparł o art. 98 § 1 i 3 k.p.c.
Apelację od wyroku sądu złożył powód i zaskarżając go w całości wniósł o jego zmianę poprzez uwzględnienia powództwa w całości, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania przed sądem pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.
Orzeczeniu zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku polegający na przyjęciu, iż wraz ze zbyciem pojazdu marki S. (...) na powoda nie przeszły prawa i obowiązki z umowy ubezpieczenia o nr (...).
W uzasadnieniu rozwinął zarzut apelacji.
W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja będąc zasadną doprowadziła do zmiany zaskarżanego orzeczenia.
Przepis art. 189 k.p.c. stanowi, że powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Przepis ten określa materialnoprawne przesłanki zasadności powództwa. Ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa odnosi się do takiego stosunku lub prawa, które ma naturę cywilistyczną (art. 1 k.p.c.). Dotyczy, więc prawa podmiotowego strony, dla którego właściwa jest droga procesu cywilnego.
Niezbędnym do uzyskania wyroku ustalającego na podstawie art. 189 k.p.c. jest wykazanie interesu prawnego w uzyskaniu takiego orzeczenia. Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. przedstawiany został jako potrzeba prawna, wynikająca z sytuacji w jakiej znajduje się powód. Potrzeba taka powinna być zindywidualizowana w sposób uzasadniający uznanie, że wyrok ustalający usunie niepewność sytuacji prawnej powoda. Warunkiem koniecznym dla uwzględnienia powództwa opartego na art. 189 k.p.c. jest wystąpienie sytuacji, w której sfera prawna powoda jest zagrożona lub została naruszona, a brak jest innych środków prawnych pozwalających na wyeliminowanie tego stanu, a jednocześnie sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Innymi słowy, powództwo o ustalenie musi stanowić jedyny środek ochrony zagrożonej lub naruszonej sfery prawnej powoda (wyrok Sadu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2004 r., II CK 387/02, opubl., LEX nr 391789). Nie ma interesu prawnego ten, kto może poszukiwać ochrony prawnej w drodze powództwa o zasądzenie świadczeń pieniężnych lub niepieniężnych. Zasada ta opiera się na założeniach, że po pierwsze, wydanie wyroku zasądzającego możliwe jest, jeżeli także ustalona zostanie legitymacja czynna powoda, oraz po drugie, że wyrok tylko ustalający istnienie stosunku prawnego nie zapewni ostatecznej ochrony prawnej, ponieważ nie jest- w przeciwieństwie do wyroków zasądzających- wykonalny na drodze egzekucji sądowej (orzeczenie SN z dnia 13 kwietnia 1965 r., II CR 266/64, OSP 1966, z. 6-8, poz. 166; wyrok SN z dnia 22 listopada 2002 r., IV CKN 1519/00, LEX nr 78333).
Prawidłowo ustalił sąd pierwszej instancji, że po stronie powoda istnieje interes prawny w ustaleniu istnienia pomiędzy stronami umowy ubezpieczenia. Faktycznie, jak uznał sąd, od ustaleń tych zależy uchylenie stanu niepewności co do sankcji nałożonych na powoda przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Niewątpliwie prawidłowo sąd rejonowy ustalił także, że powodowi nie przysługuje żadne dalej idące roszczenie, dzięki któremu powód mógłby uzyskać należytą ochronę prawną swoich interesów, oraz to, że strona pozwana jest legitymowana biernie. Na aprobatę zasługują także wywody tego sądu, że obecnie stosowanie automatycznego odnowienia się umowy ubezpieczenia na postawie art. 28 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w sytuacjach określonych w art. 31 ust 1 i 4 tej ustawy jest wyłączone. Dlatego też w przypadku przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu i niezłożenia przez aktualnego posiadacza oświadczenia o wypowiedzeniu umowy będzie ona wprawdzie obowiązywała, ale jedynie do upływu czasu, na jaki została zawarta, bez możliwości zastosowania klauzuli prolongacyjnej na kolejny okres 12 miesięcy.
Umknęło sądowi jednak, że umowa z dnia 16 września 2016 r. miała zgodnie z art. 39 ust. 3 pkt 3 ustawy obowiązywać od dnia 1 października 2016 r. do dnia 30 września 2017 r. Jej okres obowiązywania został wprost wskazany przy jej zawarciu, które nie nastąpiło w trybie art. 28 ustawy, ale poprzez podpisanie umowy w dniu 16 września 2016 r. Nie chodzi więc o zastosowanie art. 28 ustawy, ale o przyjęcie przejścia uprawnień z zawartej umowy ubezpieczenia w trybie art. 31 ust. 1 ustawy.
Zgodnie z tym ostatnim przepisem w razie przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na posiadacza pojazdu, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności, przechodzą prawa i obowiązki poprzedniego posiadacza wynikające z tej umowy. Umowa ubezpieczenia OC ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta, chyba że posiadacz, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności, wypowie ją na piśmie. W przypadku wypowiedzenia umowy ubezpieczenia OC, ulega ona rozwiązaniu z dniem jej wypowiedzenia. Przepisów art. 28 nie stosuje się. Sąd okręgowy zwraca jeszcze uwagę na treść art. 39 ustawy. Przepis ten stanowi, że odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń rozpoczyna się z chwilą zawarcia umowy i zapłacenia składki ubezpieczeniowej lub jej pierwszej raty, z zastrzeżeniem ust. la, 2 i 3 (ust. 1). Termin rozpoczęcia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń inny niż określony w ust. 1 i 2 można określić w umowie ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wtedy, gdy umowę zawiera się na okres kolejnych 12 miesięcy przed rozpoczęciem tego okresu, przy czym rozpoczęcie okresu odpowiedzialności nie może nastąpić później niż z upływem okresu, na który została zawarta poprzednia umowa (ust. 2 pkt 3).
Zestawienie treści obu tych przepisów wskazuje, że ustawodawca odróżnia zawarcie umowy ubezpieczenia (art. 31) od okresu odpowiedzialności Zakładu Ubezpieczeń (art. 39). Umowa ubezpieczenia nr (...), wokół postanowień której koncentruje się spór zawarta została dnia 16 września 2016 r., a więc niewątpliwie w dacie, kiedy D. W. był właścicielem pojazdu. Skutkiem tego znajdzie zastosowanie art. 31 ust. 1, który odwołuje się do zawarcia polisy, a nie jej obowiązywania (obowiązywała od dnia 1 października 2016 r.). Wobec powyższego nie znajdzie natomiast zastosowania art. 31 ust. 4, który stanowi o zawarciu umowy przez posiadacza niebędącego właścicielem. Umowa z dnia 16 września 2016 r. miała zgodnie z art. 39 ust. 3 pkt 3 obowiązywać na kolejny okres ubezpieczenia tj. od 1 października 2016 r. do 30 września 2017 r., a więc „prawem” wynikającym z umowy zgodnie z art. 31 ust. 1 ustawy było prawo posiadacza pojazdu do objęcia go ochroną ubezpieczeniową w okresie od 1 października 2016r. do 30 września 2017r. Z uwagi na rozróżnienie przez ustawodawcę daty zwarcia umowy oraz daty obowiązywania umowy, w ocenie sądu okręgowego zasadne jest zastosowanie art. 31 ust. 1. Skoro w momencie przeniesienia posiadania pojazdu na powoda przez poprzedniego posiadacza D. W. zawarta była kolejna umowa to wszystkie uprawnienia wynikające z tejże umowy przeszły na nowego posiadacza pojazdu. Tym samym pojazd zakupiony przez powoda objęty był ochroną ubezpieczeniową na kolejnym okres ubezpieczeniowy tj. do 30 września 2017 r.
Mając to wszystko na uwadze, sąd okręgowy orzekł o zmianie zaskarżonego wyroku w sposób wskazany jak w punkcie 1.a) sentencji, za podstawę rozstrzygnięcia przyjmując przepis art. 386 § 1 k.p.c.
Zmiana wyroku przełożyła się także na zmianę rozstrzygnięcia dotyczącego kosztów procesu zawartego w punkcie II wyroku sądu rejonowego.
Powództwo podlegało uwzględnieniu w całości. Mając zatem na uwadze art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c. należało zasądzić od pozwanej na rzecz powoda poniesione przez niego koszty. Na koszty powoda złożyły się opłata od pozwu w wysokości 37 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa, w kwocie 17 zł oraz 270 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika w stawce minimalnej ustalonej w oparciu o § 2 pkt 2 rozporządzania Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 180 ze zm.). Reasumując orzeczono jak w punkcie 1.b) wyroku.
O kosztach postępowania apelacyjnego sąd odwoławczy orzekł na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c. Apelacja powoda została uwzględniona w całości. Na koszty postępowania apelacyjnego złożyły się opłata od apelacji oraz koszty zastępstwa w wysokości 120 zł, ustalone w oparciu o § 2 pkt 2 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 ww. rozporządzania, o czym orzeczono w punkcie 2. wyroku.
Violetta Osińska Monika Rabiega Karina Marczak
(...)
1. (...)
2. (...)
3. (...)
(...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Monika Rabiega, Violetta Osińska , Karina Marczak
Data wytworzenia informacji: