II Ca 965/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-08-27
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 19 lutego 2019 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie po rozpoznaniu sprawy z powództwa P. I. przeciwko Skarbowi Państwa – Prokuraturze Rejonowej (...), Skarbowi Państwa – Prokuraturze Rejonowej (...) i Komendzie (...) Policji w S. o zapłatę (sygn. akt II C 315/16):
I. oddalił powództwo;
II. przyznał pełnomocnikowi powoda ustanowionemu z urzędu adw. R. K. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 2.952 zł tytułem kosztów pomocy prawnej;
III. zasądził od powoda na rzecz solidarnie na rzecz Skarbu Państwa – Komendy (...) Policji w S. kwotę 2.400 zł tytułem kosztów procesu.
Sąd rejonowy oparł powyższe orzeczenie na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach:
W dniu 17 maja 2007 roku w S. A. M. ugodziła powoda P. I. nożem w okolicę piersiową powodując ranę kłutą linii przymostkowej prawej na wysokości III międzyżebrza drążącą w głąb jamy opłucnowej i płuca prawego z uszkodzeniem tegoż płuca oraz masywnym krwawieniem do jamy opłucnowej. W dniu tym zabezpieczono od P. I. obuwie męskie typu sportowego z napisem (...), spodnie męskie typu jeans koloru ciemnego niebieskiego z paskiem skórzanym z klamrą metalową, porwaną na całej powierzchni bluzę dresową koloru jasnego z plamami koloru brunatnego (bluza posiadała w poprzek dwa paski koloru białego) i porwany podkoszulek koloru ciemnego. Wskazane rzeczy stanowiły ubiór powoda w trakcie ataku nożem, jakiego wówczas doznał powód z rąk małoletniej A. M.. Opisany ubiór powód otrzymał na urodziny od koleżanki.
Postanowieniem z dnia 6 lutego 2013 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie III Wydział Karny postanowił zwrócić powodowi dowody rzeczowe w postaci obuwa męskiego sportowego z napisem (...), spodni męskich typu jeans kolom niebieskiego z paskiem skórzanym, porwanej bluzy dresowej kolom jasnego i porwanego podkoszulka koloru ciemnego, zarejestrowane pod nr (...) Biura Dowodów Rzeczowych Prokuratury Rejonowej (...) w S., przechowywane w magazynie Komisariatu Policji (...), a także dowody w postaci umów lombardowych nr (...) i (...), zarejestrowanych pod nr (...) i przechowywanych w aktach sprawy.
W dniu 20 marca 2013 roku Komisariat Policji (...) wskazał powodowi, że nie posiada w swoim depozycie żadnych dowodów rzeczowych związanych ze sprawą.
W sprawie w/w rzeczy powód zgłosił się do Rzecznika Praw Obywatelskich celem podjęcia interwencji, który to Rzecznik zwrócił się do prokuratur (...) z wnioskiem o wyjaśnienie sprawy oraz odmówił podjęcia innych działań w sprawie.
W dniu 29 maja 2013 roku Prokuratura Rejonowa (...) wskazała powodowi, że nie udało się ustalić lokalizacji w/w rzeczy.
Pismem z dnia 26 lipca 2013 roku kierowanym do powoda Prokuratura Rejonowa (...) wskazała, że dowody rzeczowe nie zostały odnalezione. Następnie pismem z 30 sierpnia 2013 roku oświadczyła, iż sprawę zaginięcia dowodów rzeczowych w sprawie 2 Ds. 40/07 prowadzi Prokuratura Rejonowa (...) w S. w sprawie Ds. 273/13.
Postanowieniem z dnia 3 września 2013 roku Prokurator Prokuratury Rejonowej (...) w S. wszczął śledztwo w sprawie zagubienia w/w dowodów rzeczowych.
Postanowieniem z dnia 20 grudnia 2013 roku umorzono śledztwo w sprawie zaistniałego w okresie od dnia 1 października 2007 roku do dnia 3 marca 2008 roku niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariusza publicznego polegającego na zagubieniu dowodów rzeczowych w postaci spodni dżinsowych wraz z paskiem skórzanym, butów sportowych, bluzy dresowej oraz podkoszulka, należących do powoda, zabezpieczonych w toku postępowań przygotowawczych Prokuratury Rejonowej (...) w S. pod sygn. 2 Ds. 40/07 i 2 Ds. 266/07, czym działano na szkodę interesu prywatnego P. I. i interesu publicznego. tj. o czyn z art. 231 §1 k.k.
Postanowieniem z dnia 8 maja 2014 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie nie uwzględnił zażalenia powoda na w/w postanowienie i utrzymał je w mocy.
Postanowieniem z dnia 8 sierpnia 2014 roku podjęto na nowo umorzone w sprawie śledztwo.
Postanowieniem z dnia 11 sierpnia 2014 roku Prokurator Rejonowy Prokuratury (...) ponownie umorzył śledztwo w sprawie zaginięcia w/w przedmiotów.
Ponownie - postanowieniem z dnia 27 listopada 2014 roku w sprawie VI Kp 848/14 - nie uwzględniono zażalenia P. I. i utrzymano zaskarżone postanowienie w mocy.
Pismem z dnia 14 kwietnia 2014 roku Prokurator Prokuratury Okręgowej ponownie ujawnił, że poszukiwanie zaginionych przedmiotów zakończyło się niepowodzeniem.
Pismem z dnia 9 listopada 2015 roku powód wezwał Główny Urząd Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa do zapłaty kwoty 600 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 21 lutego 2013 roku oraz sumy 11650 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 1 grudnia 2015 roku
Wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 29 czerwca 2012 roku i Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 5 grudnia 2012 roku powód został uznany za winnego i skazany na karę 8 lat pozbawienia wolności, za to że w nocy z dnia 1 na 2 lutego 2007 roku w S. dokonał czynu określonego w art. 148 § 1 w zb. z art. 13 §1 w zw. z art. 148 § 3 w zw. z art. 11 §2 k.k.
Przebywając w zakładzie karnym powód skarżył się współosadzonym oraz personelowi zakładu wskazując, że przyczyną jego przygnębienia jest niesłuszne skazanie; czasami jednak wskazywał na przyczynę przygnębienia jako konsekwencję zagubienia w/w rzeczy.
W tak ustalonym stanie faktycznym sąd rejonowy uznał powództwo oparte na art. 415 k.c. oraz art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. za nieuzasadnione.
Sąd rejonowy wskazał, iż niewątpliwie w toku postępowania karnego rzeczy powoda zostały zagubione, przy czym z protokołu oględzin wynika niezbicie, że były to w przypadku bluzy oraz podkoszulka rzeczy zniszczone (podarte i z plamami), nienadające się do ponownego użycia. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie jest w ocenie sadu rejonowego wystarczający ku temu by stwierdzić, w której z pozwanych jednostek owe rzeczy zostały zagubione, a zatem która z nich ponosi odpowiedzialność za powyższe zdarzenie. Niezależnie od powyższego sąd pierwszej instancji uznał, że powód nie wykazał wysokości szkody, jakiej doznał, albowiem nie przedłożył jakichkolwiek rachunków zakupu ani też w żaden inny sposób nie wykazał wartości używanych ubrań. Powód nie wnioskował o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego celem szacowania wartości ruchomości, a z uwagi na zbyt mało zidentyfikowane co do firm i modelu nie byłoby możliwe precyzyjne ustalenie wartości tychże rzeczy. Żaden ze świadków ani sam powód, nie był w stanie precyzyjnie określić, jakie konkretnie rzeczy zostały zabrane i zagubione. Przy tym zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego wartość rozerwanej i poplamionej krwią bluzy bądź podkoszulka pozostaje zerowa. Szkoda w zakresie utraty rzeczy nie została zatem w ocenie sądu rejonowego wykazana zarówno co do zasady jak i wysokości.
W zakresie żądania zapłaty słusznego zadośćuczynienia sąd rejonowy podkreślił, że chronionym na gruncie art. 23 k.c. dobrem osobistym jest prawo własności (art. 21 ust. 1 Konstytucji RP), które w niniejszej sprawie z pewnością zostało naruszone. Tym niemniej sąd rejonowy analizując zaistniały stan faktyczny uznał, że krzywda, jakiej doznał powód w związku ze stratą pary butów, spodni i podartej oraz brudnej bluzy i koszulki, jest iluzoryczna. Zdarzenie to nie powinno obiektywnie wywołać większych przeżyć natury emocjonalnej niż zdenerwowanie, które samo w sobie nie stanowi na tyle istotnego natężenia krzywdy, która winna zostać zrekompensowana stosownym zadośćuczynieniem. Podobnie rzekomy szok, jakiego miał doznać powód wskutek dowiedzenia się o wadliwym umorzeniu śledztwa pomimo braku przedawnienia karalności. Otrzymanie orzeczenia mimo ładunku emocjonalnego, jaki za sobą niesie decyzja nieprzychylna wnioskującemu, samo w sobie nie jest obiektywnie zdarzeniem, które mogłoby wywoływać reakcje opisywane przez powoda.
Z tych też względów sąd pierwszej instancji powództwo oddalił oraz na podstawie art. 98 k.p.c. orzekł o kosztach procesu.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w zakresie punktów I. i III. Wniósł o jego zmianę poprzez zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Prokuratury Rejonowej (...) i Skarbu Państwa – Komendy (...) Policji w S. na rzecz powoda kwoty 10.250 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz zasądzenie od Skarbu Państwa – Prokuratury Rejonowej (...) kwoty 2.000 zł z ustawowymi odsetkami. Wniósł również o uchylenie punktu III. wyroku.
Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił naruszenie:
a) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny materiału dowodowego i dowolne ustaleniu, iż utrata przez powoda jego rzeczy nie wywołała u niego negatywnych przeżyć emocjonalnych,
b) art. 217 § 3 k.p.c. poprzez pominięcie przez sąd wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego psychologa i psychiatry na okoliczność wpływu na jego psychikę faktu utraty rzeczy i powzięcia informacji o umorzeniu postępowania mimo, iż okoliczności te były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy,
c) art. 322 k.p.c. poprzez jego pominięcie oraz oddalenie powództwa w sytuacji, gdy ścisłe udowodnienie wysokości szkody było w niniejszej sprawie znacznie utrudnione.
W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, iż sąd pierwszej instancji z jednej strony pominął zawnioskowane już w pozwie środki dowodowe w postaci dowodu z opinii biegłego psychologa oraz psychiatry na okoliczność wpływu na jego psychikę faktu utraty rzeczy i powzięcia informacji o umorzeniu postępowania, a z drugiej stwierdził, iż w/w okoliczności nie wywołały u niego negatywnych przeżyć emocjonalnych. Tymczasem wedle strony powodowej przeprowadzenie powyższych dowodów wykazałoby, iż doznał negatywnych przeżyć natury emocjonalnej, które wywołały u niego znaczne poczucie krzywdy, doprowadziły do rozstroju zdrowia przejawiającego się m.in. bezsennością, depresją, bezradnością, apatią. Okoliczności te wskazywali świadkowie (m.in. D. P., R. F.) i sam powód. Jednocześnie jak wskazał powód, pominięcie tych dowodów pozbawiło go możliwości udowodnienia swych twierdzeń i doprowadziło do co najmniej przedwczesnego oraz błędnego oddalenia powództwa.
W ocenie skarżącego sąd nie dysponuje odpowiednimi wiadomościami specjalnymi z zakresu psychologii i psychiatrii, by samodzielnie dokonywać oceny wpływu danych okoliczności na psychikę strony, a przy tym sąd nie zwrócił stronom uwagi, iż powyższe okoliczności są znane mu z urzędu (art. 228 § 2 k.p.c.).
Niezależnie od powyższego skarżący zarzucił, iż niezasadnie nie zastosowano normy art. 322 k.p.c. w sytuacji, gdy bezspornie jego rzecz zaginęły w niewyjaśnionych okolicznościach około 2013 roku. Powód w treści pozwu oraz w swoich zeznaniach opisał zarówno rodzaj tych rzeczy, jak również wskazał ich przybliżoną wartość rynkową. Z uwagi na znaczny upływ czasu i fakt zaginięcia rzeczy ścisłe ustalenie ich rzeczywistej wartości było jednak znacznie utrudnione. W ocenie powoda dowód z opinii biegłego z zakresu szacowania ruchomości byłby nieprzydatny, gdyż bez zapoznania się z rodzajem i stanem fizycznym tych rzeczy biegły nie byłby w stanie ustalić ich wartości rynkowej. Wobec wykazania fakt utraty rzeczy, przy obiektywnej trudności w ścisłym udowodnieniu wysokości szkody, sąd powinien po rozważeniu okoliczności sprawy zasądzić na rzecz powoda według swojej oceny odpowiednią sumę.
W odpowiedzi na apelację pozwany Skarb Państwa – Prokuratura (...) w S. wniosła o oddalenie apelacji w całości.
Także pozwany Skarb Państwa - Prokuratura (...) w S. w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych.
Na rozprawie apelacyjnej pozwany Skarb Państwa – Komenda (...) Policji w S. wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się zasadna jedynie w niewielkiej części, to jest w zakresie, w jakim zarzucono sądowi pierwszej instancji naruszenie dyspozycji art. 322 k.p.c.
W sprawie o naprawienie szkody skutki niesprostania przez poszkodowanego przewidzianemu w art. 6 k.c. ciężarowi dowodowemu ścisłego wykazania wysokości szkody łagodzi art. 322 k.p.c. Przepis ten w brzmieniu obowiązującym w dacie złożenia pozwu oraz wydania zaskarżonego wyroku stanowił, że jeżeli w sprawie o naprawienie szkody, o dochody, zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywocie sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwie lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności spraw.
W sprawach o odszkodowanie udowodniona musi być nie tylko sama zasadność żądania, ale także wysokość poniesionej szkody. Ustalenie prawdy jest bowiem podstawowym celem postępowania sądowego, które w każdym wypadku polega na weryfikacji trafności i zasadności roszczenia (żądania) przedstawionego pod osąd przez pryzmat ustalonych faktów – tak co do zasady odpowiedzialności, jak i co do wysokości ( vide uzasadnienie uchwały SN z dnia 18 listopada 2015 roku, III CZP 69/15). W postępowaniu sądowym niejednokrotnie pojawiają się jednak rozmaite trudności dowodowe, których ani sąd, ani strony nie są w stanie pokonać. Ustawodawca zapewnia w takim przypadku wyjątkowe rozwiązania pozwalające te trudności usunąć albo złagodzić. Jedno z takich rozwiązań zostało przewidziane art. 322 k.p.c., który umożliwia sądowi, zarazem obligującym go do tego, ustalanie wysokości roszczenia na podstawie własnej oceny, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy. Przedmiotowy przepis znajduje zastosowanie w ściśle określonych kategoriach spraw: o naprawienie szkody, o dochody, o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia oraz o świadczenie z umowy o dożywocie. Sprawami o naprawienie szkody są w szczególności sprawy o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym (art. 415 i n. k.c.). W sprawach tych obowiązuje taki sam reżim dowodowy, jak w innych sprawach rozstrzyganych przez sądy w postępowaniu cywilnym. Przewidziane w nim uproszczenia w zakresie dokonywania ustaleń są możliwe i dopuszczalne tylko wtedy, gdy ścisłe udowodnienie żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione.
Formułę „ścisłe udowodnienie” należy rozumieć jako udowodnienie dokonane przy zastosowaniu ustanowionych w kodeksie reguł dowodowych (art. 227 k.p.c. i następne), a więc na podstawie wszystkich dowodów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, po ich swobodnej i wszechstronnej ocenie na tle całokształtu zebranego materiału (art. 233 § 1 k.p.c.). Wynik takiego „udowodnienia” odpowiada prawdzie materialnej, tj. rzeczywistej wysokości należnego świadczenia. Tylko gdy takie „ścisłe udowodnienie” nie jest możliwe albo nader utrudnione, sąd może zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny.
Niemożność ścisłego udowodnienia wysokości dochodzonego roszczenia powinna mieć charakter obiektywny, a więc niezależny od stron oraz sądu. Niemożność ta nie występuje, jeżeli określone dowody istnieją i mogą być przeprowadzone, ale nie zostały powołane przez strony, a sąd nie dopuścił ich na podstawie art. 232 k.p.c. Norma wyrażona w art. 322 k.p.c. nie zwalnia strony powodowej z obowiązku wskazania środków dowodowych niezbędnych do udowodnienia wysokości dochodzonego roszczenia. Natomiast jeżeli w sprawie wymienionej w art. 322 k.p.c. zostanie stwierdzone, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, sąd jest zobowiązany zastosować się do dyspozycji określonej w tym przepisie. W takiej sytuacji jest to jego obowiązkiem jurysdykcyjnym, gdyż zastosowanie art. 322 k.p.c. stanowi wtedy jedyną metodę ustalenia wysokości żądania, otwierającą drogę do rozpoznania sprawy, rozstrzygnięcia sporu oraz ochrony praw powoda. Sąd ustala odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy, czyli przy wykorzystaniu całego dostępnego, zaoferowanego przez strony oraz zebranego w sprawie materiału dowodowego. Zasądzając odpowiednią sumę, sąd jest związany zakazem orzekania ponad żądanie (art. 321 § 1 k.p.c.).
Kierując się tymi wskazaniami należało dokonać korekty zaskarżonego wyroku w zakresie poniesionej przez powoda szkody wywołanej utratą przez pozwanego odzieży stanowiącej dowody rzeczowe. Sąd odwoławczy doszedł bowiem do przekonania, że w niniejszej sprawie wystąpiła sytuacja objęta dyspozycją art. 322 k.p.c., a zatem istniały podstawy do wydania rozstrzygnięcia na podstawie wskazanej normy prawnej. Fakt utraty rzeczy powoda, za którą to utratę odpowiedzialność ponosi pozwany Skarb Państwa, nie stanowił okoliczności spornej. Organa ścigania po zabezpieczeniu odzieży należącej do P. I. nie były następnie w stanie zapewnić bezpiecznego ich przechowywania, co doprowadziło do ich bezprawnej utraty. Zaginięcie zaś wskazanych rzeczy skutkuje powstaniem szkody majątkowej po stronie właściciela, który na skutek nieprawidłowości funkcjonowania organów Państwa został bezprawnie wyzuty ze swojej własności. Wysokość owej szkody odpowiada wartości utraconych rzeczy. Powód niewątpliwie wyczerpał środki dowodowe, na podstawie których mógłby wykazywać wartość zaginionych ubrań, a tym samym wysokość rzeczywiście doznanej szkody, co zresztą trafnie ocenił sąd rejonowy. Trudno oczekiwać, aby dysponował on dowodami zakupu, dokumentacją zdjęciową, opisem czy też innym środkiem dowodowym pozwalającym na ustalenie rodzaju i wartości utraconych ubrań. Gromadzenie tego rodzaju materiału dowodowego nie jest zwyczajnym, przeciętnym zachowaniem, jako że niewiele osób jest w stanie przewidzieć potrzebę jego ewentualnego wykorzystania w przyszłości. Nie dziwi zatem, że powód nie był w stanie precyzyjnie określić, opisać i w sposób niewątpliwy udowodnić, jakie rzeczy znalazły się w dyspozycji organów wymiaru sprawiedliwości i jaka była ich wartość. Brak zaś jakichkolwiek bliższych danych dotyczących zagubionych rzeczy nie dawał realnej możliwości skorzystania z wiedzy biegłego, jako że nie miałby on do czego się odnieść ze względu na brak cech identyfikacyjnych poszczególnych składników odzieży powoda. Słusznie zatem sąd pierwszej instancji uznał tego rodzaju dowód za zbędny, gdyż był on w praktyce niemożliwy do przeprowadzenia. Wbrew jednak ocenie sądu rejonowego taka sytuacja procesowa wypełnia dyspozycję art. 322 k.p.c., co daje sądowi podstawę dla ustalenia odszkodowania według przewidzianych w tym przepisie reguł. Należało zatem uczynić użytek ze wskazanego przepisu i określić wysokość należnego powodowi odszkodowania według oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Ponieważ sąd rejonowy tego nie uczynił, należało uznać zasadność zarzutów apelacyjnych powoda w tej części, co prowadziło do konieczności częściowej zmiany zaskarżonego orzeczenia.
Zgłoszone przez powoda w toku tego procesu roszczenia odszkodowawcze obejmowały utratę butów, spodni jeansowych wraz z paskiem skórzanym, bluzy dresowej oraz podkoszulka. Trafnie dostrzegł sąd rejonowy, że zarówno bluza, jak i podkoszulek zostały nieodwracalnie zniszczone jeszcze zanim znalazły się we władaniu organów ścigania. Ze zgromadzonego materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że były one poplamione krwią oraz porwane na całej długości, co skutkowało ich całkowitym zniszczeniem w sposób uniemożliwiający dalsze korzystanie z nich zgodnie z ich przeznaczeniem. Tym samym pozwany Skarb Państwa, pomimo tego że odpowiada za zgubienie także i tych – całkowicie zniszczonych – części odzieży powoda, nie odpowiada za poniesioną przez powoda szkodę, gdyż szkoda powstała w majątku powoda wcześniej, tj. w chwili zniszczenia owych rzeczy, kiedy to utraciły one wszelką realną wartość majątkową, a nie w chwili ich zagubienia przez pozwanego, gdyż wówczas były one już bezwartościowe. Utrata rzeczy bez wartości nie może zaś skutkować powstaniem szkody majątkowej. Natomiast wartość sentymentalna, o jakiej mówił powód, nie daje podstaw dla podnoszenia roszczeń majątkowych, gdyż nie podlega ona majątkowej kompensacie. Skarb Państwa nie może wobec tego ponosić odpowiedzialności za całkowite zniszczenie bluzy i podkoszulka powoda, co stanowiło zdarzenie wyrządzające szkodę, gdyż nastąpiło to na skutek działań innego podmiotu, zaś zagubienie rzeczy, które nie miały już wartości majątkowej, nie skutkowało wyrządzeniem powodowi szkody majątkowej. Odszkodowania powód mógł się wobec tego domagać skutecznie jedynie za utratę tych części odzieży, które nie uległy uprzedniemu zniszczeniu, nim znalazły się we władaniu jednostek organizacyjnych pozwanego, czyli za buty, spodnie i pasek. Ponieważ nadawały się one do korzystania, to ich zgubienie przez pozwanego prowadziło do wyrządzenia szkody, którą pozwany winien był naprawić. Wysokości poniesionej szkody powód nie mógł jednakże ściśle udowodnić. W treści pozwu wartość utraconej odzieży określił na kwotę 600 złotych. Z kolei podczas przesłuchania na rozprawie w dniu 19 stycznia 2017 roku wysokość szkody określił na kwotę 420 złotych, w tym buty – 120 złotych, spodnie – 100 złotych, zaś pasek około 50 złotych (k. 385). Wobec powyższego w odniesieniu do butów oraz spodni jeansowych z paskiem sąd okręgowy wychodząc z założenia, że powodowi należy się co do zasady odszkodowanie za zagubienie należącej doń odzieży przez jednostkę Skarbu Państwa z której działalnością było ono związane – czyli Prokuraturę Rejonową (...) w S., która miała sprawować pieczę nad tymi rzeczami jako dowodami w postępowaniu karnym, uznał za stosowne zastosowanie art. 322 k.p.c. i w oparciu o reguły w nim zawarte zasądzenie na rzecz powoda odpowiedniej sumy tytułem odszkodowania, wedle własnego uznania, jednak przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy. Wysokość poniesionej przez powodowa szkody sąd okręgowy określił na kwotę 200 złotych. Jest to suma, która w ocenie sądu okręgowego daje możliwość nabycia przez powoda rzeczy nowych, przeciętnej jakości, które powinny z powodzeniem zastąpić odzież utraconą przez pozwanego. Wskazana suma jest wystarczająca w ocenie sądu okręgowego dla dokonania zakupów w sklepach sieci odzieżowych czy obuwniczych, nie mówiąc już o dyskontach, które zazwyczaj oferują tego rodzaju produkty w bardzo atrakcyjnych cenach. Nie pozwoli ona oczywiście powodowi na zaopatrzenie się w buty czy spodnie renomowanych marek, których ceny są wielokrotnie wyższe, ale daje realną możliwość nabycia tego rodzaju rzeczy przeciętnej jakości, które w pełni umożliwiają zaspokojenie potrzeb powoda związanych z koniecznością korzystania z odzieży oraz obuwia. Brak było podstaw dla przyjęcia, że utracone przez pozwany Skarb Państwa rzeczy powoda pochodziły od renomowanych producentów i odbiegały od rzeczy przeciętnej jakości. Zasądzona na rzecz powoda suma w świetle zasad doświadczenia życiowego umożliwia dokonanie zakupu w pełni wartościowych nowych zamienników utraconych rzeczy, co oznacza, że stanowi kwotę wystarczającą dla naprawienia rzeczywiście poniesionej przez powoda szkody.
Mając to na uwadze sąd okręgowy orzekł o częściowej zmianie zaskarżonego orzeczenia, rozstrzygając jak w punkcie pierwszym sentencji. Odsetki zasądzane zostały zgodnie z art. 481 k.c. od dnia 28 stycznia 2016 roku – dzień po doręczeniu odpisu pozwu stronie pozwanej, bo wówczas znane były już w pełni żądania powoda i od dnia następnego pozwany pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem należnego powodowi świadczenia. Podstawę rozstrzygnięcia stanowi art. 386 § 1 k.p.c.
Niezasadny okazał się natomiast zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. w skutek przekroczenia granic swobodnej oceny materiału dowodowego i dowolnym ustaleniu, iż utrata przez powoda jego rzeczy nie wywołała u niego negatywnych przeżyć emocjonalnych. Sąd okręgowy wskazuje, że zarzut ten opiera się, jak się wydaje, na pewnym nieporozumieniu związanym z uzasadnieniem zaskarżonego wyroku i ze sposobem jego odczytania zaprezentowanym w apelacji. Wbrew wywodom skarżącego sąd rejonowy nie stwierdził bowiem w żadnym miejscu, że powód nie przeżywał faktu utraty swoich rzeczy czy też umorzenia postępowania karnego, które miało wyjaśnić okoliczności ich zagubienia, ale uznał, że związana z tym faktem krzywda powoda, której doznanie miało stanowić oparcie dla zgłoszonych roszczeń o zadośćuczynienie, jest iluzoryczna. Tym samym sąd pierwszej instancji nie kwestionował twierdzeń powoda, że miały u niego miejsce negatywne przeżycia, na które się powoływał, lecz wskazał, że tego rodzaju zdarzenia nie powinny być źródłem opisywanych przez niego reakcji. Innymi słowy można by to wyrazić w ten sposób, że zaistniały obiektywnie w sprawie fakt utraty przez pozwany Skarb Państwa przedmiotu własności powoda, nie powinien wywołać takich następstw w sferze psychicznej, jakie skarżący obserwował u siebie i prezentował w niniejszej sprawie dla poparcia swoich roszczeń. Nie oznacza to odmawiania powodowi przez sąd rejonowy prawa do szczególnej wrażliwości, w razie istnienia której mogło dojść do opisywanych przez niego przeżyć natury emocjonalnej i uczuciowej, ale stanowi odniesienie zdarzenia, które miało być źródłem doznanej przez powoda krzywdy, do przeciętnej miary oceny skutków tego rodzaju faktu przez przeciętnego członka naszego społeczeństwa. Mimo bowiem ściśle osobistego charakteru roszczeń związanych z zadośćuczynieniem za krzywdę, nie można odnosić tego pojęcia do indywidualnych, jednostkowych odczuć osoby występującej z roszczeniem, ale należy ocenić zdarzenie, które miało wywołać krzywdę polegającą na naruszeniu dóbr osobistych, przez pryzmat tego, czy można uznać, że na skutek tego rodzaju zdarzenia mogłoby dojść do naruszenia dobra osobistego u przeciętnej osoby. To bowiem przeciętna miara wrażliwości w społeczeństwie, a nie wyjątkowe cechy indywidualne konkretnego pokrzywdzonego, wyznacza granice naruszenia dóbr osobistych oraz związanych z tym roszczeń. Pojęcie dóbr osobistych ma bowiem charakter uniwersalny i nie jest wyznaczane jednostkowymi odczuciami zgłaszającego roszczenia. Jedynie w razie uznania, że dane zdarzenie obiektywnie godzi w dobra osobiste przeciętnej osoby, można przyjąć, że mamy w sprawie do czynienia z naruszeniem dóbr osobistych powoda. W razie zaś ustalenia, że u przeciętnej osoby zdarzenie, które stanowi podstawę faktyczną dla zgłaszanych w sprawie roszczeń, nie powinno rodzić negatywnych skutków w postaci naruszenia dóbr osobistych, nie zachodzi potrzeba ustalania zakresu doznań psychicznych powoda, jako że obiektywnie nie ma podstaw dla przyjęcia, że doszło do naruszenia dobra osobistego. Ewentualna szczególna wrażliwość skarżącego pozostaje w tym przypadku cechą indywidualną, która pozostaje bez wpływu na możliwość przyjęcia, że oceniając sprawę z punktu widzenia przeciętnej jednostki, brak jest podstaw dla stwierdzenia naruszeń skutkujących powstaniem krzywdy mogącej podlegać majątkowej rekompensacie w postaci zadośćuczynienia. Ocena, czy zdarzenie naruszyło dobro osobiste, dokonywana jest bowiem na podstawie obiektywnego kryterium, a sąd powinien rozważyć, czy typowa, przeciętna osoba na miejscu pokrzywdzonego uznałaby określone zdarzenie za naruszające jej dobra osobiste oraz czy w odczuciu społecznym określone zachowanie zakwalifikowane może być jako naruszające dobra osobiste. Skoro ocena faktu naruszenia dóbr osobistych ma charakter obiektywny, to szczególne cechy pokrzywdzonego (np. nadwrażliwość, choroba psychiczna) nie są brane pod uwagę w ocenie naruszenia. Nie oznacza to jednak, że odczucia pokrzywdzonego mogą zostać całkowicie pominięte, ale z nie można im przypisać rozstrzygającego znaczenia ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2003 roku, sygn. V CSK 308/02).
Tak też miało to miejsce w niniejszej sprawie. Sąd rejonowy słusznie ocenił, że zdarzenie polegające na zagubieniu przez jednostkę Skarbu Państwa rzeczy powoda nie mogło obiektywnie doprowadzić do naruszenia dóbr osobisty przeciętnego obywatela. Również wydane decyzji kończącej postępowanie przygotowawcze zmierzające do ustalenia osób odpowiedzialnych za tę utratę i to nawet w sposób odmienny od oczekiwanego przez składającego zawiadomienie nie jest w odczuciu społecznym związane z przeżyciami psychicznymi prowadzącymi do rozstroju zdrowia. Jak to zostało wskazane wyżej – sąd rejonowy nie kwestionował tego, że powód przeżywał wskazane zdarzenia, ale przyjął, że oceniając obiektywnie nie można uznać, że doszło w ich efekcie do naruszenia jego dóbr osobistych, z czym nie stoi w sprzeczności ewentualna nadprzeciętna wrażliwość powoda skutkująca wystąpieniem u niego przeżyć opisywanych w niniejszej sprawie. W konsekwencji prawidłowo sąd pierwszej instancji nie dopuścił zawnioskowanego przez powoda dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii i psychiatrii, jako że ustalenie, iż doszło do powoda do zakłóceń w sferze psychicznej czy nawet rozstroju zdrowia, mogłoby być co najwyżej związane z jego cechami indywidualnymi, jako że nie jest to przeciętny skutek tego rodzaju zdarzeń. Argumentację tę sąd okręgowy w pełni podziela, wobec czego zarzuty naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. oraz 217 § 3 k.p.c. okazały się nietrafne i nie mogły prowadzić do zmiany wydanego przez sąd rejonowy orzeczenia w zakresie związanym z żądanym przez powoda zadośćuczynieniem. We wskazanym zakresie apelacja jako pozbawiona uzasadnionych podstaw na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu, o czym orzeczono w punkcie drugim wyroku.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. art. 108 k.p.c. Zasądzona na skutek uwzględnienia apelacji kwota pozostaje w takim stosunku do sumy żądanej zgodnie z wnioskami apelacji, że sąd okręgowy przyjął, iż powód przegrał postępowanie apelacyjne niemal w całości. To na nim spoczywał obowiązek zwrotu kosztów postępowania stronie przeciwnej, na które składały się koszty zastępstwa prawnego w stawce minimalnej ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2016 r. poz., 1668) oraz treść § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804). Pozwany Skarb Państwa był reprezentowany bowiem zarówno przez adwokata jak i przez radcę prawnego, którzy reprezentowali różne statio fiscii. Ponieważ jednak Skarb Państwa jest jednym podmiotem, mimo że jest reprezentowany przez różne jednostki organizacyjne, to brak było podstaw dla zasądzenia więcej niż jednego wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika, zaś rozliczenie zasądzonych kosztów pomiędzy poszczególnymi jednostkami organizacyjnymi stanowi sferę wewnętrzną strony pozwanej.
O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na zasadzie § 8 pkt 5 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 4 ust. 2 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, przyznając z tego tytułu pełnomocnikowi powoda wynagrodzenie w stawce minimalnej powiększone o należny podatek od towarów i usług.
Tomasz Szaj Iwona Siuta Ziemowit Parzychowski
ZARZĄDZENIE
(...)
(...)
(...)
(...)
(...)
(...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Iwona Siuta, Tomasz Szaj , Ziemowit Parzychowski
Data wytworzenia informacji: