II Ca 939/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2019-09-11

Sygn. akt II Ca 939/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2019 r. Sąd Rejonowy w Świnoujściu po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2019 roku sprawy z powództwa (...) spółki akcyjnej w B. przeciwko S. P. o zapłatę:

- w punkcie I. utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany w dniu 28 lutego 2019 roku przez Sąd Rejonowy w Świnoujściu w sprawie sygn. akt I Nc 59/19;

- w punkcie II. zasądził od pozwanej S. P. na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej w B. kwotę 600 zł tytułem zwrotu dalszych kosztów procesu.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiodła pozwana zaskarżając wyrok w całości, zarzucając:

-  nierozpoznanie istoty sprawy poprzez pominięcie zarzutu strony pozwanej, którego uwzględnienie prowadziłoby do oddalenia powództwa, na skutek nieprawidłowego uznania, że strona pozwana nie zakwestionowała wysokości opłaty tytułem wynagrodzenia prowizyjnego podczas, gdy na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2019 r. pełnomocnik pozwanej wyraźnie zarzucił, że stosowany przez powódkę automatyzm w określaniu wynagrodzenia prowizyjnego, które stanowi po prostu różnicę pomiędzy maksymalną możliwą wysokością pozaodsetkowych kosztów kredytu, a pozostałymi opłatami (opłata przygotowawcza, usługa (...)), jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i stanowi niedozwoloną klauzulę umowną w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.;

- naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie na skutek błędnego uznania, że postanowienie łączącej strony umowy pożyczki dotyczące usługi (...) nie narusza rażąco interesów pozwanej jako konsumenta, a tym samym nie stanowi niedozwolonej klauzuli umownej;

- naruszenie przepisów postępowania w postaci art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, co skutkowało błędnym uznaniem, że roszczenie powoda istnieje, podczas gdy ze względu na dokonane przez pozwaną wpłaty oraz z uwagi na fakt, że źródło roszczenia powoda w znacznej mierze stanowią niedozwolone klauzule umowne niewiążące pozwanej jako konsumenta, roszczenie powoda z tytułu powołanej umowy pożyczki wygasło z uwagi na całkowite zaspokojenie i w związku z powyższym wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uchylenie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Apelująca zarzuciła, iż Sąd I Instancji całkowicie pominął podniesiony na rozprawie zarzut, dotyczący stosowania przez firmę (...) w swoich umowach automatyzmu w określaniu wynagrodzenia prowizyjnego, które stanowi zwyczajnie różnicę pomiędzy maksymalną dopuszczalną wysokością pozaodsetkowych kosztów kredytu wyznaczoną przez art. 36a ustawy z dnia 12.05.2011r. o kredycie konsumenckim -w tym wypadku 9.000 zł - a pozostałymi opłatami tj. opłatą przygotowawczą (129 zł) i usługą (...) (1.100 zł), co daje ostatecznie kwotę prowizji tj. 7.771 zł. W ocenie strony pozwanej taki sposób określania wynagrodzenia prowizyjnego, który pozbawiony jest jakiegokolwiek ekonomicznego uzasadnienia i skalkulowania, polegając wyłącznie na jego możliwie największej maksymalizacji, jest sprzeczny z dobrymi obyczajami, a zatem należy rozpatrywać go w kategoriach niedozwolonych klauzul umownych. Ponadto godzi się zauważyć, że oprócz wynagrodzenia prowizyjnego stanowiącego 86% udostępnionego pozwanej kapitału pożyczki, powód naliczył od udzielonej kwoty także odsetki w wysokości 2.440 zł, a więc bliskie odsetkom maksymalnym. W ocenie strony pozwanej również określenie prowizji na tak wysokim poziomie przy jednoczesnym oprocentowaniu pożyczki w zbliżonej do maksymalnej wysokości jest bezsprzecznie rażąco wygórowane. Reasumując, tak wyliczany koszt wynagrodzenia prowizyjnego nie ma żadnego faktycznego i racjonalnego uzasadnienia i niewątpliwie rażąco narusza interes pożyczkobiorców, w tym wypadku pozwanej. W świetle powyższego pominięcie przez Sąd Orzekający wyżej przedstawionego zarzutu, skutkowało nierozpoznaniem istoty sprawy albowiem jego uwzględnienie i tym samym ustalenie, że wynagrodzenie prowizyjne wskazane w umowie, ze względu na sposób jego określenia, stanowi niedozwoloną klauzulę umowną w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. niewiążącą pozwanej jako konsumenta, prowadziłoby do oddalenia powództwa w całości. W dalszej części strona pozwana wskazuje, że Sąd I Instancji dopuścił się również naruszenia art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie na skutek błędnego uznania, że postanowienie łączącej strony umowy pożyczki dotyczące usługi (...) nie narusza rażąco interesów pozwanej jako konsumenta, a tym samym nie stanowi niedozwolonej klauzuli umownej. W tym stanie rzeczy, strona pozwana podnosi ostatecznie zarzut naruszenia przez Sąd I Instancji przepisów postępowania w postaci art. 233 § 1 k.p.c., poprzez błędną ocenę dowodów, co skutkowało nieprawidłowym uznaniem, że roszczenie powoda istnieje, podczas gdy ze względu na wysokość otrzymanej pożyczki, tj. 9.000 zł, dokonane przez pozwaną spłaty w łącznej kwocie 11.800 zł oraz z uwagi na fakt, że źródło roszczenia powoda stanowią wyżej wskazane niedozwolone klauzule umowne niewiążące pozwanej jako konsumenta, roszczenie powoda z tytułu powołanej umowy pożyczki wygasło z uwagi na całkowite zaspokojenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W myśl art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, to uzasadnienie wyroku sądu odwoławczego w postępowaniu uproszczonym powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej orzeczenia z przytoczeniem przepisów prawa.

Rozpoczynając niniejsze wywody od najdalej idącego zarzutu apelacji a to nierozpoznania przez sąd rejonowy istotny sprawy – to uznać należy go za chybiony. Sam przepis art. 386 § 4 k.p.c. nie definiuje pojęcia „nierozpoznanie istoty sprawy" w związku z czym należy odwołać się do poglądów doktryny oraz orzecznictwa Sądu Najwyższego. Pojęcie „istota sprawy” w rozumieniu art. 378 § 2 k.p.c. to materialny aspekt sporu. „Rozpoznanie” zaś to rozważenie oraz ocena poddanych przez strony pod osąd żądań i twierdzeń, a w konsekwencji - załatwienie sprawy w sposób merytoryczny lub formalny, w zależności od okoliczności i procesowych uwarunkowań konkretnej sprawy. Rozpoznanie istoty sprawy oznacza więc zbadanie materialnej podstawy żądania pozwu oraz merytorycznych zarzutów pozwanego. Do nierozpoznanie istoty sprawy dochodzi zatem, gdy sąd rozstrzygnął nie o tym, co było przedmiotem sprawy, zaniechał w ogóle zbadania materialnej podstawy żądania, pominął całkowicie merytoryczne zarzuty zgłoszone przez stronę, rozstrzygnął o żądaniu powoda na innej podstawie faktycznej i prawnej niż zgłoszona w pozwie, nie uwzględnił wszystkich zarzutów pozwanego dotyczących kwestii faktycznych czy prawnych rzutujących na zasadność roszczenia powoda (postanowienie z dnia 26 listopada 2012 r., III SZ 3/12). Oceny czy sąd I instancji rozpoznał istotę sprawy dokonuje się na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad postępowania wyjaśniającego. Przedmiotem postępowania dowodowego i ustaleń składających się na podstawę faktyczną była ocena nie tylko przedłożonego weksla wraz z deklaracją wekslową ale niewątpliwie również i stosunku podstawowego, w tym argumentów o klauzach niedozwolonych, za jakie uznać należy postanowienia co do prowizji, jaki ceny usługi (...).” Sąd rejonowy odniósł się do ważkich w sprawie kwestii, ocenił konkretnie dochodzone w pozwie żądanie, jak i zarzuty pozwanej - stąd też twierdzenia apelacji w tym zakresie okazały się chybione. Co do pozostałych zarzutów apelującej pozwanej to wskazać należy, iż sąd odwoławczy podziela w całości ustalenia faktyczne dokonane przez sąd rejonowy i przyjmuje je za własne, bez konieczności powtarzania. Spór dotyczy wyłącznie prawnej oceny stanu faktycznego, który pozostawał bezsporny. Strona pozwana odwołała się wprost do tzw. klauzul abuzywnych w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Przedmiotem badania sądu rejonowego w świetle dyspozycji art. 385 1 § 1 k.c., były konkretne postanowienia umowne, kształtujące wysokość roszczenia strony powodowej, a mianowicie punkty 1.4b, dotyczący wynagrodzenia prowizyjnego w kwocie 7771 zł, punkt 1.4c przewidujący opłatę za (...).

Odnosząc się do kwestii, czy umowa pożyczki łącząca strony zawiera klauzule niedozwolone to wskazać trzeba, że zgodnie z art. 385 1 k.c. „Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4)”.

W niniejszej sprawie jest bezsporne, że strony zawarły umowę pożyczki w oparciu o przygotowany przez powoda wzorzec umowny, na co wskazuje zastosowanie blankietu umownego oznaczonego jako (...). Rozważenia wymagało, czy wskazywane przez pozwaną jako abuzywne postanowienia łączącej strony umowy, miały być między stronami uzgodnione w sposób indywidualny (tj. przyjmowane w drodze negocjacji między stronami). W badanej sprawie nie wykazano aby postanowienia o wysokości prowizji były indywidualnie uzgodnione przez strony. Wyjaśnić należy, iż strony wprost wskazały, że prowizja stanowi wynagrodzenie pożyczkodawcy za udzielenie pożyczki i tym samym nadały mu charakter świadczenia głównego pożyczkobiorcy w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., przy czym zdaniem sądu okręgowego postanowienie umowne w tym zakresie było jednoznaczne, co wyklucza możliwość jego oceny pod kątem jego potencjalnej abuzywności.

Z kolei postanowienie dotyczące świadczenia dodatkowego w postaci usługi (...) miało charakter opcjonalny, a tym samym pozwana miała wybór skorzystania z tej usługi, co wynika wprost z treści umowy łączącej strony. W konsekwencji uznać trzeba, że pozwana miał wpływ na wprowadzenie opisanego wyżej postanowienia umownego do umowy, co oznacza, że również powyższe postanowienie umowne nie może być poddane kontroli pod kątem jego potencjalnej abuzywności.

Niezależnie od tego wskazać trzeba, że w ocenie sądu odwoławczego - w zakresie treści tych postanowień nie zaistniały przesłanki opisane w art. 385 1 § 1 k.c. warunkujące uznanie ich za niedopuszczalne. Ustawodawca w tej mierze posługuje się pojęciem dobrych obyczajów i rażącego naruszenia interesów konsumenta. Do dobrych obyczajów, uczciwości kupieckiej zalicza się przede wszystkim wymaganie od przedsiębiorcy wysokiego poziomu świadczonych usług oraz stosowania we wzorcach umownych takich zapisów, aby dla zwykłego konsumenta były one jasne, czytelne i proste, a ponadto by postanowienia umowne w zakresie łączącego konsumenta z przedsiębiorcą stosunku prawnego należycie zabezpieczały interesy konsumenta i odwzorowywały przysługujące mu uprawnienia wynikające z przepisów prawa. W orzecznictwie przyjmuje się, że jako sprzeczne z dobrymi obyczajami kwalifikowane są w szczególności wszelkie postanowienia, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron umowy, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami stosunku obligacyjnego. Natomiast o rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić w przypadku prawnie relewantnego znaczenia tego nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 marca 2014 roku, sygn. akt: VI ACa 1733/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27 sierpnia 2014 roku, sygn. akt: VI ACa 1313/13).

W przedmiotowej sprawie w ocenie sądu odwoławczego samo nałożenie na pożyczkobiorcę obowiązku uiszczenia prowizji nie może być postrzegane za naruszające dobre obyczaje lub rażąco naruszające interesy konsumenta. Stosowanie tego rodzaju opłat przez instytucje finansowe jest powszechnie przyjęte, przy czym prowizja ze swej istoty ma charakter ryczałtowy, uwzględniając między innymi ryzyko związane z prowadzeniem działalności przez pożyczkodawcę.

Analogicznie ocenić trzeba postanowienie umowy dotyczące wynagrodzenia za usługę (...). Istotne znaczenie ma okoliczność, że usługa ta charakter dodatkowy i pozwana dobrowolnie wyraziła na nią zgodę, znając treść przysługujących jej w związku z tym pakietem uprawnień oraz wysokość związanej z tym opłaty. Sama pozwana uznała więc, że świadczenia obu stron wynikające z (...) mają charakter ekwiwalentny i trudno uznać, że postanowienia umowy w tym zakresie naruszają jej interesy. Nie można uznać, że wysokość opłat pozaodsetkowych – rozpoznawanych samoistnie, a więc bez uwzględnienia innych opłat – w sposób rażący narusza interes pożyczkobiorcy, gdyż odpowiada około 86 % kwoty pożyczki, skoro jak wskazuje sama apelująca nie przekraczają ustawowego progu z art. 36a ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim. Z tego względu badane postanowienia umowne w ocenie sądu odwoławczego – wbrew apelującej - nie można uznać za klauzulę abuzywną w rozumieniu art. 385 1 k.c. A zatem słusznie sąd rejonowy uznał, iż umowa pożyczki z dnia 16 lutego 2017 roku kreowała ważne i skuteczne zobowiązania stron, co kolejno dało asumpt do przyjęcia prawidłowości wypełnienia weksla na sumę odpowiadającą aktualnemu zadłużeniu.

Kierując się powyższymi przesłankami należało na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalić.

sędzia Katarzyna Longa

(...)

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Adela Dopierała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Longa
Data wytworzenia informacji: