Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 920/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-07-08

Sygn. akt II Ca 920/19

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 27 marca 2019 r. wydanym w sprawie II Ns 2108/15 Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie

- w punkcie I. stwierdził, że wnioskodawczyni (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. nabyła przez zasiedzenie z dniem 27 maja 2010 r. służebność przesyłu obciążającą nieruchomość stanowiącą działkę numer (...) z obrębu P. (...) położoną przy ul. (...) w S., dla której prowadzona jest księga wieczysta KW (...), na której posadowiona jest linia napowietrzna WN 110 kV numer (...) relacji P.- R. oraz numer (...) relacji P.- G. wraz konstrukcją wsporczą w postaci dwóch słupów oznaczonych numerami (...), obciążającą część gruntu o powierzchni 0,2551 ha, polegającą na nieodpłatnym korzystaniu z urządzeń (w szczególności eksploatacji, dokonywaniu kontroli, przeglądów, konserwacji, modernizacji i remontów, usuwaniu awarii, wymianie urządzeń infrastruktury elektroenergetycznej, wycince ewentualnych zadrzewień uniemożliwiających właściwą obsługę i eksploatację tych urządzeń, swobodnym dostępie do nich w celu wykonywania prac przyłączeniowych oraz na prawie wstępu na obciążony grunt w celu wykonywania przedmiotowych prac, a także na dystrybucji energii elektrycznej oraz na obowiązku powstrzymywania się przez każdoczesnego właściciela nieruchomości obciążonej od wznoszenia budowli i upraw pod linią i obok słupów energetycznych w odległości zgodnej z obowiązującymi przepisami), w zakresie zaznaczonym kolorem brązowym na mapie stanowiącej załącznik do opinii biegłej K. P. (1) z dnia 23 listopada 2018 r. znajdującej się w aktach na k.457 za wyjątkiem odcinka stanowiącego drogę dojazdową od ul. (...) o powierzchni 0,0091 ha, stanowiącej integralną część niniejszego postanowienia,

- w punkcie II. oddalił wniosek w pozostałym zakresie;

- w punkcie III. nakazał pobrać od wnioskodawcy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin- Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 5.866,01 zł tytułem kosztów sądowych.

- w punkcie IV. stwierdził, że koszty postępowania każda ze stron ponosi we własnym zakresie.

W uzasadnieniu sąd wskazał, że (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w P. zajmuje się wytwarzaniem, przesyłaniem, dystrybucją i sprzedażą energii elektrycznej. (...) Spółka Akcyjna powstała w dniu 17 grudnia 2002 r. z połączenia kilku spółek akcyjnych prowadzących działalność w powyższym zakresie, między innymi w ten sposób przejęła (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w S., która była następcą prawnym Zakładu (...). Natomiast (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. została zawiązana w dniu 7 grudnia 2006 r. przez (...) Spółkę Akcyjną w P., a przedmiotem jej działalności jest między innymi dystrybucja energii elektrycznej. Umową zbycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa z dnia 30 czerwca 2007 r. (...) Spółka Akcyjna w P. przeniosła na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. prawo własności ruchomości związanych z prowadzeniem działalności w zakresie dystrybucji energii elektrycznej: linii kablowych, napowietrznych, sieci dystrybucyjnych oraz zespołów elektroenergetycznych, stacji i rozdzielni energetycznych, transformatorów, prawa własności nieruchomości i użytkowania wieczystego gruntów i inne prawa związane z prowadzeniem działalności dystrybucyjnej.

Działka gruntu nr (...), obręb P. (...), położona w S. stanowi niezabudowaną działkę gruntu z przeznaczeniem na zurbanizowane tereny niezabudowane o powierzchni 9,9445 ha. Nieruchomość położona jest przy ul. (...) w S. i prowadzona jest dla niej księga wieczysta KW (...). Właścicielem nieruchomości od 8 marca 2002 r. na podstawie umowy nieodpłatnego przekazania jest Gmina M. S..

Przez nieruchomość przebiega dwutorowa linia napowietrzna elektroenergetyczna wysokiego napięcia 110 kV numer (...) relacji P.-R. oraz 1008 kV relacji P.-G.. Na nieruchomości posadowione są dwa słupy kratowe linii wysokiego napięcia 110 kV – słup nr (...) odporowo-narożny i słup nr (...) przelotowy.

Linia 110 kV numer (...) i nr (...) na odcinku przebiegającym przez działkę uczestnika została wykonana w 1975 r. i była zarządzana przez poprzedników prawnych wnioskodawcy. Wybudowana została na podstawie projektu technicznego z grudnia 1951 r. sporządzonego przez (...) na zlecenie Zakładu (...).

Zgodnie z projektem linia 110 kV zawieszona była na konstrukcjach drewnianych- słupach oznaczonych numerami 1-52 i przebiegała w relacji P.-S. zasilając fabrykę papieru w S. oraz kombinat hutniczy w S.. Pod koniec lat 50-tych linia została przebudowana na konstrukcje stalowe kratowe jako odcinek biegnący od elektrowni (...) do słupa nr (...). W latach 70. wybudowano dużą rozdzielnię przy ul. (...) i wówczas linia została rozcięta i wprowadzona dwustronnie do tej stacji, jednocześnie jej początek odcinek uzyskał relacje P. -G.. Ponadto w 1975r. ze względu na budowę w rejonie ul. (...) Zakładu (...) linię przebudowano po nowej trasie od słupa numer (...) do słupa (...). Po przebudowie linia relacji P.-S. została wprowadzona do stacji 220/110 kV G. , a jej relację zmieniono na P.-G.. W 2014 r. wcięto w tor linii (...) odcinek do stacji R. i linia uzyskała relację P.-R.. Linia ta jest linią dwutorową, której lewy tor relacji P.-S. ma obecnie nazwę P.-R. (nr (...)), zaś prawy tor relacji P.-Ż. ma obecnie nazwę P.-G. (nr (...)). W dalszym odcinku linia 110KV poprzez stacje G., P. i Ż. oraz R. linie wyprowadzone są w różnych kierunkach. Przebieg linii na działce numer (...) od momentu wybudowania jej po nowej trasie w 1975 r. jest niezmienny. Na działce numer (...), znajdują się dwa słupy kratowe linii wysokiego napięcia 110 kV – słup nr (...) odporowo-narożny i słup nr (...) przelotowy serii nr O24, a ponad działką na długości 275,80 m rozpięte są przewody.

Linia 110 kV numer (...) jest jedną z kluczowych linii zasilających miasto S. na poziomie napięcia 110 kV. Jest poddawana przeglądom. Na liniach dokonywane były regularne coroczne oględziny stanowiące podstawową czynność eksploatacyjną i polegające na przeprowadzeniu obchodu monterskiego pieszego celem ustalenia, czy stan techniczny linii jest zgodny z wymogami określonymi w przepisach. Ponadto przeprowadzane były co 5 lat przeglądy linii, w trakcie których stwierdzano usterki polegające np. na konieczności wycinki zadrzewienia bądź konieczności poprawienia oporności. Nadto w 2007 r. przeprowadzany był nad działką uczestnika remont uziemień słupów i fundamentów, w 2009 r. wymieniano izolatory a w 2012 r. przeprowadzono przegląd z pomiarami i oczyszczaniem stanowisk słupowych.

Rozstaw skrajnych przewodów linii dwutorowej przebiegającej przez działkę uczestnika wynosi 10,6 m dla słupa numer 13 i 7,6 m dla słupa numer (...). Wyznacza on szerokość pasa służebności o powierzchni 0,2400 ha. Obszar ten jest wystarczający, celem użycia sprzętu niezbędnego przy konserwacji i korzystaniu z urządzeń przesyłowych, w tym sprzętu ciężkiego. Teren zajęty przez słupy kratowe linii wysokiego napięcia zajmują powierzchnię 0,0151 ha.

W tych okolicznościach sąd uznał żądanie wnioskodawcy za częściowo zasadne, w świetle przepisów art. 305 1 k.c. – 305 4 k.c.

Odnosząc się do przesłanek zasiedzenia służebności przesyłu, sąd wskazał, że na gruncie art. 305 4 k.c. do służebności przesyłu odpowiednie zastosowanie mają przepisy regulujące służebność gruntową, w tym art. 292 k.c., a zatem przesłankami zasiedzenia służebności są: posiadanie służebności polegające na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu oraz upływ oznaczonego w ustawie czasu, czyli 20 lub 30 lat, w zależności od tego, czy posiadacz służebności był w dobrej, czy w złej wierze.

Sąd wskazał, że rozstrzygnięcie zostało oparte na dokumentach, których wiarygodność nie budziła wątpliwości, a dodatkowo na zeznaniach A. Ł. oraz opiniach biegłych sądowych. Wskazał, że nie pozostawało spornym, że obecnym właścicielem działki numer (...), obręb P. (...), położonej w S. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, prowadzi księgę wieczystą numer (...) oraz nad którą przebiega linia 110 kV numer (...) i (...) jest Gmina M. S.. Dalej wskazał, że poza sporem pozostała także okoliczność, iż w chwili nabycia tej nieruchomości przez Gminę M. S., znajdowały się na niej wszystkie urządzenia elektroenergetyczne, które są tam obecnie, a co więcej strony nie miały również wątpliwości, iż przedmiotowa służebność polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia w rozumieniu art. 292 k.c.

Jak zauważył sąd spór stron skupił się natomiast w przeważającym zakresie na kwestii daty, od której winien być liczony upływ czasu niezbędnego do zasiedzenia, co jednocześnie stanowić miało moment oceny istnienia dobrej lub złej wiary posiadacza służebności.

Sąd miał na uwadze, że wnioskodawczyni wskazywała datę 1 lutego 1989 r. podczas gdy – w ocenie uczestniczki – datą właściwą był dopiero dzień 5 grudnia 1990 r., ale przede wszystkim uczestniczka zaprzeczała by wnioskodawczyni weszła w posiadanie przedmiotowej nieruchomości w dobrej wierze. Zatem – w ocenie uczestniczki – nie upłynął dotychczas 30-letni okres zasiedzenia tejże nieruchomości. Gmina M. S. – co do zasady - kwestionowała także okoliczność, iż urządzenia przesyłowe stanowiły własność przedsiębiorstwa przesyłowego.

Sąd rejonowy wyjaśnił, że datą początkową zasiedzenia nie są daty wskazywane przez strony, lecz 27 maja 1990 r. tj. data wejścia w życie ustawy komunalizacyjnej, kiedy doszło do rozdziału własności nieruchomości od własności posadowionych na nieruchomości urządzeń przesyłowych. Sąd wyjaśnił także, że przekształcenie zarządu przedsiębiorstwa państwowego w odniesieniu do gruntów w prawo użytkowania wieczystego, a w odniesieniu do znajdujących się na tych gruntach budynków, innych urządzeń i lokali w prawo własności nastąpiło w dniu 5 grudnia 1990 r. na podstawie przepisów art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości, natomiast w odniesieniu do innych składników majątkowych - również w prawo własności - dokonało się w dniu 7 stycznia 1991 r. na podstawie przepisu art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz. U. z 1991 r. Nr 2, poz. 6; por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 38/91, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2015 r., IV CSK 514/14, niepubl.) i z tą datą mógłby rozpocząć się bieg zasiedzenia, aczkolwiek w przedmiotowej sprawie wcześniej z dniem 27 maja 1990 r. nastąpiło rozdzielenie własności nieruchomości i urządzeń przesyłowych, co dało możliwość rozpoczęcia biegu zasiedzenia już z tą datą.

Jak zauważył sąd w początkowym okresie zasiedzenie biegło na rzecz Skarbu Państwa tj. od dnia 27 maja 1990 r., a następnie począwszy od dnia 7 stycznia 1991 r. zasiedzenie biegło na rzecz przedsiębiorstwa energetycznego będącego poprzednikiem prawnym wnioskodawcy.

Sąd rejonowy przychylił się do stanowiska wnioskodawczyni, że Co ustalono powyżej, termin zasiedzenia rozpoczął swój bieg jej poprzednicy weszli w posiadanie służebności w dobrej wierze.

Rozważając kwestię charakteru owego posiadania sąd wskazał, że w orzecznictwie konsekwentnie przyjmuje się tradycyjną koncepcję dobrej wiary, według której polega ona na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu, że danej osobie przysługuje wykonywane przez nią prawo (por. m.in. uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 11 grudnia 1975 r., III CZP 63/75; uchwała SN z dnia 24 marca 1980 r„ III CZP 14/80; uchwała SN z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 108/91; a także postanowienia SN z dnia 4 listopada 1999 r., IICKN 560/98 oraz z dnia 14 czerwca 2005 r., V CK 700/04).

Podkreślone zostało, że dla oceny dobrej albo złej wiary posiadacza wykonującego władztwo prowadzące do zasiedzenia istotny jest stan świadomości w chwili objęcia rzeczy w posiadanie, a późniejsze zmiany świadomości posiadacza pozostają bez wpływu na tę ocenę, a w konsekwencji na długość okresu zasiedzenia. Jednocześnie sąd wskazał, że oceny charakteru posiadania trzeba dokonywać z uwzględnieniem wynikającego z art. 7 k.c. domniemania istnienia dobrej wiary, skutkującego tym, że sąd oceniając stan świadomości posiadacza w chwili objęcia rzeczy w posiadanie i dokonując swobodnej oceny dowodów wychodzi z założenia istnienia dobrej wiary - bez dowodu przyjmuje istnienie dobrej wiary. Podniesione jednak zostało, że jest to domniemanie prawne usuwalne. Zmianie ulega jednak w takim wypadku ogólna zasada rozkładu ciężaru dowodu, z przerzuceniem obowiązku dowodzenia na drugą stronę, a zatem to Gmina M. S. winna udowodnić, że przedsiębiorca przesyłowy wiedział o okolicznościach istotnych z punktu widzenia przepisu chroniącego dobrą wiarę, albo, że niewiedza o tych okolicznościach była wynikiem jego niedbalstwa, co uzasadniałoby przyjęcie jego złej wiary w momencie objęcia przez niego w posiadanie służebności gruntowej podobnej do przesyłu.

Sąd wskazał także, że dobrej wiary zasiadującego nie wyłącza wiedza o prawie własności nieruchomości przysługującym osobie trzeciej. Dla wzruszenia domniemania prawnego dobrej wiary posiadacza nie jest także wystarczające potwierdzenie braku podstawy prawnej do władania nieruchomością w postaci umowy lub decyzji administracyjnej (por. postanowienie SN z dnia 9 stycznia 2014 r., V CSK87/13; wyrok SN z dnia 10 lipca 2013 r., V CSK 320/12).

Odnosząc te zasady do okoliczności przedmiotowej sprawy, sąd wskazał, że do budowy linii elektroenergetycznej doszło w czasie gdy Skarb Państwa był właścicielem gruntu, a następnie jego własność została przekazana osobie trzeciej. Zdaniem sądu rejonowego istniały okoliczności, które obiektywnie mogły dawać poprzednikowi prawnemu wnioskodawczyni podstawy do błędnego, jednakże usprawiedliwionego przekonania, że jego korzystanie z linii WN 110 kV nr (...) i (...), w zakresie niezbędnym do wykonywania służebności przesyłu było zgodne z prawem.

Reasumując powyższe rozważania oceniając stan świadomości przedsiębiorcy przesyłowego (przedsiębiorstwa państwowego sprawującego zarząd w imieniu Skarbu Państwa) w momencie nabycia przez gminę z mocy prawa mienia ogólnonarodowego (państwowego) w pierwszej kolejności zwrócić należy uwagę, iż przepisy ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych nie miały wpływu na stan faktyczny w zakresie posiadania, przy czym nie wyłączały kontunuowania posiadania przez Skarb Państwa lub państwowe osoby prawne, z wszystkimi wynikającymi stąd następstwami, w tym rozpoczęcia lub trwania biegu zasiedzenia (por. powołany wyrok SN z dnia 10 lipca 2013 r., V CSK 320/12). Stan świadomości przedsiębiorcy przesyłowego kształtowała ponadto okoliczność wieloletniego wykonywania tego posiadania w sposób niezakłócony w okresie do 27 maja 1990 r. Istotne jest również to, że po tej dacie posiadanie to nie było kontestowane przez gminę (w każdym bądź razie przeciwnego stanu rzeczy nie ustalono). Zmiana właściciela nieruchomości nie wpłynęła zatem na dotychczasowy, wieloletni sposób eksploatacji linii elektroenergetycznej. W takich warunkach przedsiębiorca przesyłowy mógł zasadnie przypuszczać, że korzystając z urządzeń elektroenergetycznych w dotychczasowy sposób nie narusza prawa innego podmiotu oraz że nowy właściciel nieruchomości godzi się na istniejące jej obciążenie.

Niezależnie od powyższego sąd wskazał, że uczestniczka postępowania nie obaliła domniemania dobrej wiary posiadacza, ustanowionego w art. 7 k.c.

Sąd przywołał także orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2018 r. II CSK 264/18, zgodnie z którym przedsiębiorstwo państwowe, które nabyło z mocy prawa na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz.U. z 1991 r. Nr 2, poz. 6), własność urządzeń przesyłowych posadowionych na nieruchomości Skarbu Państwa może być uznane za posiadacza tej nieruchomości w zakresie służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu w dobrej wierze. W konkluzji sąd uznał, że skoro poprzednik prawny wnioskodawcy, w odniesieniu do linii WN 110 kV nr (...) i (...), w części posadowionej na nieruchomości uczestniczki stanowiącej działkę nr (...), wszedł w posiadanie służebności przesyłu w dniu 27 maja 1990 r. w dobrej wierze, to przewidziany w art. 172 § 2 k.c. 20-letni termin zasiedzenia upłynął w dniu 27 maja 2010 r.

Ustalając zakres służebności sąd posiłkował się opiniami biegłych sądowych geodety W. D. oraz biegłej K. P., której opinia stanowi integralną część wydanego postanowienia) oraz biegłego z zakresu elektroenergetyki W. S., którzy określili szerokość pasa służebności, niezbędnego do jej prawidłowej eksploatacji oraz konserwacji nanosząc jej zakres na załączone do opinii mapy.

Sąd jednocześnie uznał, że odległość skrajnych przewodów, która na słupie nr (...)wynosi 10,6 m ( 2x5,3 m) oraz na słupie (...) wynosi 7,6 m (2x3,8m) jest zupełnie wystarczająca do wprowadzenia pod przewody linii sprzętu do przeprowadzenia eksploatacji linii pod przewodami. Sąd w tym zakresie nie podzielił wniosku wnioskodawczyni co do zakresu służebności, który miałby obejmować pas gruntu o szerokości wykraczającej poza pas wyznaczony skrajnymi przewodami. Za niezasadne sąd uznał żądanie w zakresie, w jakim obejmowało drogę dojazdową, gdyż nie zostało wykazane, aby przez okres prowadzący do nabycia służebności przesyłu spółka i jej poprzednicy prawni korzystali z określonej drogi dojazdowej.

O kosztach postępowania sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c., zaś o kosztach sądowych w oparciu o treść art. 113 ust 1 u.k.s.c.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodziła się uczestniczka postępowania Gmina M. S., która zaskarżyła postanowienie w części tj. w zakresie pkt. I.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzuciła:

1. naruszenie art. 172 § 1 k.c. w zw. z art. 292 k.c., art. 305 1 k.c. i 305 4 k.c. polegające na błędnym przyjęciu, że bieg terminu zasiedzenia służebności przesyłu przez wnioskodawcę rozpoczął się w dobrej wierze i w konsekwencji stwierdzeniu nabycia w drodze zasiedzenia służebności przesyłu, w sytuacji, gdy w przedmiotowej sprawie brak podstaw do uznania, iż poprzednik prawny wnioskodawcy objął posiadanie służebności w dobrej wierze, wobec czego zastosowanie winien mieć trzydziestoletni termin posiadania prowadzący do zasiedzenia, który w przedmiotowej sprawie nie upłynął, a w konsekwencji nie było normatywnych i faktycznych podstaw do stwierdzenia zasiedzenia służebności przesyłu przez wnioskodawcę;

2. naruszenie art 7 k.c. i art. 234 k.p.c. poprzez błędne uznanie, iż uczestnik postępowania nie obalił domniemania dobrej wiary w odniesieniu do momentu objęcia w posiadanie służebności przesyłu przez poprzednika prawnego wnioskodawcy;

3. naruszenie art. 227 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. i art. 234 k.p.c. poprzez zaniechanie wszechstronnej analizy materiału dowodowego zebranego w sprawie oraz poprzez dokonanie dowolnej oceny dowodów, z pominięciem obowiązku wyprowadzenia z materiału dowodowego wniosków logicznie poprawnych i zgodnych z doświadczeniem życiowym, co doprowadziło do błędnych ustaleń, a w konsekwencji do przyjęcia, że poprzednik prawny wnioskodawcy objął posiadanie służebności w dobrej wierze, w sytuacji gdy z materiału dowodowego nie wynika, aby w chwili, na jaką należy oceniać istnienie dobrej lub złej wiary, dysponował on jakimkolwiek tytułem prawnym, z którego wynikałoby uprawnienie do korzystania z nieruchomości uczestnika w zakresie wykonywania służebności, zaś z okoliczności sprawy wynika, że przekonanie poprzednika prawnego wnioskodawcy o przysługiwaniu mu uprawnień do korzystania z gruntu w zakresie służebności nie było usprawiedliwione.

Mając na względzie powyższe, apelująca wniosła o zmianę postanowienia w zaskarżonej części i oddalenie wniosku o stwierdzenie zasiedzenia służebności przesyłu w całości, ewentualnie o uchylenie orzeczenia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, w obu zaś przypadkach o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji zostało w odniesieniu do pierwszego zarzutu (zarzutu naruszenia art. 172 § 1 k.c. w zw. z art. 292 k.c., 305 1 k.c. i 305 4 k.c.) podniesione, że o rodzaju wiary (dobrej/złej) posiadacza decyduje wyłącznie chwila objęcia posiadania i uczestniczka stoi na stanowisku, iż błędnie Sąd I instancji uznał, iż poprzednik prawny wnioskodawcy pozostawał w dobrej wierze. Wskazane zostało, że w dacie 5 grudnia 1990 r. wnioskodawca nie legitymował się żadnym tytułem uprawniającym do korzystania w zakresie służebności ze spornej w sprawie nieruchomości, tj. umową, orzeczeniem sądu lub decyzją administracyjną. Ponadto, nie istniała już od jakiegoś czasu podstawa w postaci jednolitej własności państwowej uprawniająca wcześniej przedsiębiorstwo państwowe do korzystania w zakresie wykonywania służebności z gruntu na którym posadowiono urządzenia przesyłowe. Zdaniem apelującego nieuregulowanie po zmianach własnościowych kwestii korzystania ze spornych gruntów, oznacza brak tytułu prawnego (zob. np. wyroki z dnia 25.11.2008 r., sygn. II CSK 346/08, niepubl. z dnia 3.04.2009 r., sygn. II CSK 400/08, niepubl.; z dnia 24.07.2009r., sygn. H CSK 121/09, niepubl. z dnia 20.08.2009 r., sygn. II CSK 166/09, niepubl.), a tym samym (brak takiego tytułu) wyłącza dobrą wiarę, skoro powinien wzbudzić poważne wątpliwości odnośnie do tego, czy posiadaczowi przysługuje prawo do korzystania z rzeczy w dotychczasowym zakresie. Dalej zostało podkreślone, że zachodzące zmiany własnościowe (uchylenie zasady jednolitej własności państwowej, komunalizacja) były na tyle doniosłe, że wykluczały przeświadczenie wnioskodawcy, iż korzystanie ze spornej nieruchomości będzie w dalszym ciągu możliwe w taki sposób, jak w okresie wcześniejszym, kiedy grunt stanowił nieobciążoną jeszcze własność Państwa. Po komunalizacji nieruchomości, przy dołożeniu należytej staranności, wnioskodawca mógł uzyskać informacje o podmiocie wyłącznie uprawnionym do korzystania z gruntu, tym bardziej, że powyższa kwestia została uregulowana powszechnie obowiązującymi przepisami.

W okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy przyjęcie, że poprzednik prawny wnioskodawcy w dacie 5.12.1990 r. pozostawał w usprawiedliwionym przekonaniu, iż przysługiwało mu prawo do użytkowania gruntu uczestnika w zakresie odpowiadającym służebności budzi zatem wątpliwości, skoro nie dysponował żadnym dokumentem w postaci decyzji czy umowy, z którego ten tytuł można wywodzić. Nawet gdyby przyjąć, że przeświadczenie o przysługiwaniu tytułu prawnego usprawiedliwiała obowiązująca wcześniej zasada jednolitej własności państwowej i fakt, że w okresie budowy linii energetycznych zarówno przedmiotowe nieruchomości, jak i przedsiębiorstwo energetyczne stanowiły własność Skarbu Państwa, to nie oznacza to, że przymiot dobrej wiary istniał także po uchyleniu art. 128 k.c., a w szczególności w dniu 5 grudnia 1990r. Wnioskodawca bowiem, nie dysponując tytułem upoważniającym jego poprzednika prawnego do korzystania w zakresie służebności z nieruchomości uczestnika, powinien kwestię tę uregulować. W ocenie uczestnika nie sposób też przyjąć, iż przekonanie poprzednika wnioskodawcy o przysługiwaniu uprawnienia do korzystania z nieruchomości uczestnika w zakresie służebności przesyłu było usprawiedliwione z uwagi na to, iż decyzja komunalizacyjna stwierdzająca uzyskanie własności nieruchomości obciążonej służebnością przesyłu na rzecz Gminy M. S. została wydana dopiero w 1999 roku. Dodatkowo zdaniem apelującego uszło uwadze Sądu I instancji, iż poprzednik prawny wnioskodawcy jest podmiotem profesjonalnym, w odniesieniu do którego bardziej rygorystycznie oceniać istnienie po stronie posiadacza świadomości braku tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości. Wszystkie te uwagi w ocenie uczestniczki, prowadzą do wniosku, że poprzednik wnioskodawcy pozostawał w złej wierze, co uzasadniało przyjęcie trzydziestoletniego terminu zasiedzenia, który to termin w przedmiotowej sprawie jeszcze nie upłynął.

W odniesieniu do drugiego zarzutu (zarzutu naruszenia art. 7 k.c. i art. 234 k.p.c.) apelujący podniósł, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego wypracowane zostały dwa poglądy na temat sytuacji, w których można przypisać dobrą wiarę osobie wykonującej pewne uprawienia. Według poglądu tradycyjnego, dobra wiara polega na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu, że danej osobie przysługuje wykonywane przez nią prawo. Od początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku, Sąd Najwyższy konsekwentnie odwołuje się do tradycyjnej koncepcji dobrej wiary i według niej ocenia posiadanie wykonywane z zamiarem nabycia prawa przez zasiedzenie (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia z dnia 20.11.2015r., sygn. m CZP 76/15).

Podkreślone zostało, że uczestnik konsekwentnie w przebiegu postępowania, kwestionował, że wejście w posiadanie służebności przez poprzednika prawnego wnioskodawcy nastąpiło w dobrej wierze, gdyż poprzednik prawny wnioskodawcy w chwili objęcia w posiadanie służebności nie legitymował się żadnym dokumentem uprawniającym do korzystania ze spornej w sprawie nieruchomości; po drugie, nie istniała już zasada jednolitej własności państwowej, uprawniająca wcześniej przedsiębiorstwo państwowe do korzystania z nieruchomości na których posadowione są urządzenia przesyłowe. Po trzecie, nastąpiła reforma komunalna, dużo wcześniej zapowiadana i wprowadzona przepisami rangi ustawowej i wskazane zmiany w zakresie prawa własności gruntów były tak doniosłe, że poprzednik prawny wnioskodawcy wiedział o rzeczywistym stanie prawnym sytuacji lub przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć.

Przekonanie poprzednika o przysługiwaniu mu uprawnień do korzystania z gruntu w zakresie służebności nie było zatem, zdaniem apelującego, w okolicznościach sprawy usprawiedliwione, zwłaszcza że do wejścia w posiadanie doszło bez zachowania formy właściwej dla ustanowienia prawa mającego stanowić przedmiot zasiedzenia.

W odniesieniu do trzeciego zarzutu (zarzut naruszenia art. 227 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. i art. 234 k.p.c.) zostało podniesione, że w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji zaniechał (wszechstronnej analizy materiału dowodowego zebranego w sprawie i dokonał dowolnej oceny dowodów, z pominięciem obowiązku wyprowadzenia z materiału dowodowego wniosków logicznie poprawnych i zgodnych z doświadczeniem życiowym, co doprowadziło do błędnych ustaleń, że poprzednik prawny wnioskodawcy objął posiadanie służebności w dobrej wierze.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawca wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawczym zwrotu kosztów postępowania przed Sądem drugiej instancji, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Sąd okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestniczki okazała się w całości niezasadna.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił podstawę faktyczną i prawną, nie naruszając przy tym – wbrew wywodom apelującego – w żadnym zakresie przepisów prawa procesowego, ani też przepisów prawa materialnego. Sąd okręgowy podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez sąd rejonowy, czyniąc je integralną częścią niniejszego uzasadnienia, a w konsekwencji również podstawą swojego rozstrzygnięcia.

Zdaniem sądu odwoławczego, sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowej oceny zgłoszonego żądania, prawidłowo ustalając, że w okolicznościach niniejszej zostały spełnione wszystkie przesłanki nabycia przez zasiedzenie służebności przesyłu.

W pełni zgadzając się z przedstawionymi przez sąd rejonowy przesłankami nabycia służebności przesyłu, sąd odwoławczy wskazuje, że Skarb Państwa w dniu 27 maja 1990 r. wszedł w posiadanie służebności przesyłu w zakresie dwutorowej linii napowietrznej WN 110 kV numer (...) relacji P.- R. oraz numer (...) relacji P.- G. wraz konstrukcją wsporczą w postaci dwóch słupów oznaczonych numerami (...), zlokalizowanych na nieruchomości stanowiącej działkę numer (...) z obrębu P. (...) położoną przy ul. (...) w S., dla której prowadzona jest księga wieczysta KW (...), a stanowiącej własność uczestniczki Gminy M. S.. Posiadanie służebności polegało na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia w rozumieniu art. 292 k.c. w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu, a nadto posiadanie to miało charakter ciągły i nieprzerwany.

Spornym w przebiegu całego tego postępowania, zarówno przed sądem rejonowym, jak też w toku postępowania apelacyjnego pozostawało jedynie to, czy spełniła się jedna z ustawowych przesłanek stwierdzenia zasiedzenia w postaci upływu terminu okresu posiadania służebności, gdyż wedle sądu rejonowego poprzednik prawny wnioskodawczyni wchodząc w posiadanie przedmiotowej służebności przesyłu pozostawał w dobrej wierze, co implikowało zastosowanie wobec niego 20-letniego okresu zasiedzenia, zaś apelująca konsekwentnie stała na stanowisku, że w dacie ustalonej przez sąd rejonowy jako data wejścia w posiadanie służebności przesyłu trudno mówić o dobrej wierze, a tym samym przy przyjęciu złej wiary, niewątpliwie termin zasiedzenia nie upłynąłby.

Za całkowicie trafne i wyczerpujące należy uznać wyjaśnienia sądu rejonowego dotyczące przyjęcia jako daty wejścia w posiadanie służebności – daty 27 maja 1990 r., kiedy doszło do komunalizacji gruntów Skarbu Państwa i działka gruntu, na której były posadowione urządzenia, których dotyczy sprawa, stanowiąca dotychczas własność Skarbu Państwa z mocy prawa przeszła na własność Gminy M. S.. Wobec ich podzielenia sąd odwoławczy w tym miejscu za zupełnie zbędne uznaje ich ponowne przywoływanie.

Odnosząc się do oceny dobrej, czy złej wiary, przypomnieć można że w przedmiotowej sprawie wnioskodawczyni argumentowała uznanie dobrej wiary własnych poprzedników prawnych w momencie wejścia tychże podmiotów w posiadanie służebności tym, że infrastruktura energetyczna uruchomiona została w oparciu o wszelkie pozwolenia i decyzje, zaś realizacja tak kluczowej i drogiej inwestycji nie mogłaby nastąpić bez odpowiednich zgód i pozwoleń. Podkreślano przy tym konieczność wyrozumiałości w zakresie niekompletności wszystkich decyzji, popierając twierdzenia argumentem upływu wielu lat oraz zaistniałych zmian i przekształceń przedsiębiorstw przesyłowych będących poprzednikami wnioskodawcy. Przeciwne zdanie prezentowała Gmina M. S. wskazując, że wnioskodawca ani poprzednicy prawni nie legitymowali się jakimikolwiek tytułami do korzystania z nieruchomości.

Sąd odwoławczy, podobnie jak sąd rejonowy uznał, że w dacie wejścia w posiadanie służebności przesyłu należało przyjąć, że mamy do czynienia z dobrą wiarą i skoro początkowo służebność posiadał Skarb Państwa, to późniejsze „uwłaszczenie” przedsiębiorstwa nie miało żadnego znaczenia.

Podkreśla się, iż posiadanie przez przedsiębiorcę przesyłowego i jego poprzedników prawnych służebności przesyłu lub służebności gruntowej o treści służebności przesyłu bez zawarcia umowy w formie aktu notarialnego uprawniającego do korzystania z nieruchomości osób trzecich oraz bez uzyskania przez przedsiębiorstwo przesyłowe decyzji wywłaszczeniowej może być posiadaniem w dobrej wierze. Dobra wiara zasiadującego posiadacza występuje wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność w zakresie odpowiadającym służebności rozpoczęło się w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza on cudzego prawa, względnie gdy posiadacz powołując się na przysługujące mu prawo błędnie przypuszcza, że prawo to mu przysługuje, jeśli tylko owo błędne przypuszczenie w danych okolicznościach sprawy uznać należy za usprawiedliwione (por. postanowienie SN z 30.10.2018 r., II CSK 264/18).

Jak wskazuje się bowiem w orzecznictwie, zachowanie polegające na umieszczeniu urządzeń przesyłowych nie jest bezprawne, skoro właścicielem tego gruntu, jak i spornych urządzeń przesyłowych w chwili ich budowy, był ten sam podmiot tj. Skarb Państwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z 14 listopada 2012 r., II CSK 176/12). Trudno zatem przyjąć, by podmiot wznoszący na swojej nieruchomości urządzenia przesyłowe pozostawał w złej wierze, skoro działał w wykonaniu uprawnień właścicielskich opisanych w ówczesnym art. 128 k.c. w zw. z art. 140 k.c. Oznacza to, że infrastruktura wzniesiona została na nieruchomości będącej własnością Skarbu Państwa, zgodnie z prawem. W żadnym razie zmiana właściciela nie prowadziła do uznania, iż dalsze posiadanie służebności odbywało się w złej wierze.

Rozważając kwestię charakteru owego posiadania należy zauważyć, że ustawodawca nie definiuje w kodeksie cywilnym pojęcia „dobrej wiary". W orzecznictwie konsekwentnie przyjmuje się tradycyjną koncepcję dobrej wiary, według której polega ona na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu, że danej osobie przysługuje wykonywane przez nią prawo (por. m.in. uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 11 grudnia 1975 r., III CZP 63/75; uchwała SN z dnia 24 marca 1980 r„ III CZP 14/80; uchwała SN z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 108/91; a także postanowienia SN z dnia 4 listopada 1999 r., IICKN 560/98 oraz z dnia 14 czerwca 2005 r., V CK 700/04).

Wskazać nadto należy, że dla oceny dobrej albo złej wiary posiadacza wykonującego władztwo prowadzące do zasiedzenia istotny jest stan świadomości w chwili objęcia rzeczy w posiadanie. Późniejsze zmiany świadomości posiadacza pozostają bez wpływu na tę ocenę, a w konsekwencji na długość okresu zasiedzenia, co wynika z wykładni art. 172 § 1 k.c., w którym mowa jest o „uzyskaniu posiadania", więc o badaniu dobrej albo złej wiary w chwili objęcia nieruchomości w posiadanie (np. postanowienie SN z dnia 25 czerwca 2003 r., III CZP 35/03). Oceny charakteru posiadania trzeba przy tym dokonywać z uwzględnieniem wynikającego z art. 7 k.c. domniemania istnienia dobrej wiary, skutkującego tym, że sąd oceniając stan świadomości posiadacza w chwili objęcia rzeczy w posiadanie i dokonując swobodnej oceny dowodów wychodzi z założenia istnienia dobrej wiary - bez dowodu przyjmuje istnienie dobrej wiary. Powyższe domniemanie prawne, wprawdzie wiążące dla sądu orzekającego (art. 234 k.p.c.), jest jednak usuwalne, zatem zasadniczo nie jest wykluczona możliwość wykazania faktu przeciwnego. Zmianie ulega jednak w takim wypadku ogólna zasada rozkładu ciężaru dowodu, z przerzuceniem obowiązku dowodzenia na drugą stronę (por. postanowienia SN z dnia 10 stycznia 2013 r., V CSK 282/12 oraz z dnia 7 maja 2014 r., II CSK 472/13).

Słusznie sąd rejonowy wskazał, że to uczestniczka Gmina M. S. winna udowodnić, że przedsiębiorca przesyłowy wiedział o okolicznościach istotnych z punktu widzenia przepisu chroniącego dobrą wiarę, albo, że niewiedza o tych okolicznościach była wynikiem jego niedbalstwa, co uzasadniałoby przyjęcie jego złej wiary w momencie objęcia przez niego w posiadanie służebności gruntowej podobnej do przesyłu.

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że dobrej wiary zasiadującego nie wyłącza wiedza o prawie własności nieruchomości przysługującym osobie trzeciej. Dla wzruszenia domniemania prawnego dobrej wiary posiadacza nie jest także wystarczające potwierdzenie braku podstawy prawnej do władania nieruchomością w postaci umowy lub decyzji administracyjnej (por. postanowienie SN z dnia 9 stycznia 2014 r., V CSK87/13; wyrok SN z dnia 10 lipca 2013 r., V CSK 320/12).

W sytuacji, gdy - jak w niniejszej sprawie - do budowy linii elektroenergetycznej doszło w czasie, gdy Skarb Państwa był właścicielem gruntu, a następnie jego własność została przekazana osobie trzeciej, dla oceny istnienia dobrej wiary posiadacza istotne znaczenie ma jego wiedza wynikającą z podstawy, sposobu i zakresu przeniesienia posiadania istniejąca na datę objęcia w posiadanie (por. wyrok SN z dnia 10 lipca 2013 r., V CSK 320/12). Wytworzenie się błędnego, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionego przekonania o powstaniu na rzecz przedsiębiorcy przesyłowego, korzystającego z urządzeń przesyłowych posadowionych na cudzym gruncie, służebności o treści służebności przesyłu musiałoby mieć oparcie w zdarzeniach, których zaistnienie mogło wywołać takie przekonanie (por. uchwała SN z dnia 20 listopada 2015 r., III CZP 76/15).

Zdaniem sądu w realiach niniejszej sprawy istotnie istniały okoliczności, które obiektywnie mogły dawać poprzednikowi prawnemu wnioskodawczyni podstawy do błędnego, jednakże usprawiedliwionego przekonania, że jego korzystanie z linii WN 110 kV nr (...) i (...), w zakresie niezbędnym do wykonywania służebności przesyłu było zgodne z prawem.

Reasumując powyższe rozważania oceniając stan świadomości przedsiębiorcy przesyłowego (przedsiębiorstwa państwowego sprawującego zarząd w imieniu Skarbu Państwa) w momencie nabycia przez gminę z mocy prawa mienia ogólnonarodowego (państwowego) w pierwszej kolejności zwrócić należy uwagę, iż przepisy ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych nie miały wpływu na stan faktyczny w zakresie posiadania, przy czym nie wyłączały kontunuowania posiadania przez Skarb Państwa lub państwowe osoby prawne, z wszystkimi wynikającymi stąd następstwami, w tym rozpoczęcia lub trwania biegu zasiedzenia (por. powołany wyrok SN z dnia 10 lipca 2013 r., V CSK 320/12). Stan świadomości przedsiębiorcy przesyłowego kształtowała ponadto okoliczność wieloletniego wykonywania tego posiadania w sposób niezakłócony w okresie do 27 maja 1990 r. Istotne jest również to, że po tej dacie posiadanie to nie było kontestowane przez gminę (w każdym bądź razie przeciwnego stanu rzeczy nie ustalono). Zmiana właściciela nieruchomości nie wpłynęła zatem na dotychczasowy, wieloletni sposób eksploatacji linii elektroenergetycznej. W takich warunkach przedsiębiorca przesyłowy mógł zasadnie przypuszczać, że korzystając z urządzeń elektroenergetycznych w dotychczasowy sposób nie narusza prawa innego podmiotu oraz że nowy właściciel nieruchomości godzi się na istniejące jej obciążenie.

Niezależnie od tego, uczestniczka postępowania nie obaliła domniemania dobrej wiary posiadacza, ustanowionego w art. 7 k.c. W niniejszej sprawie uczestniczka dążąc do obalenia domniemania dobrej wiary winna była przedstawić sądowi obiektywne i wiarygodne dowody świadczące o tym, że jednak na dzień 27 maja 1990 r. istniały takiego rodzaju okoliczności, które winny dawać asumpt do przyjęcia, że osoby wchodzące w skład organu przedsiębiorstwa energetycznego miały świadomość lub wiedzę odnośnie stanu prawnego nieruchomości i braku tytułu do korzystania z działki w zakresie wykonywania czynności związanych ze służebnością przesyłu, czy też że taką wiedzę powinny one posiadać. Tymczasem, uczestniczka na tę okoliczność nie zaoferowała w istocie jakiegokolwiek materiału dowodowego, który mógłby stanowić podstawę do czynienia ustaleń faktycznych w sprawie w sposób przez nią postulowany.

Dodatkowo w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażono pogląd, że przedsiębiorstwo państwowe, które nabyło z mocy prawa na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz.U. z 1991 r. Nr 2, poz. 6), własność urządzeń przesyłowych posadowionych na nieruchomości Skarbu Państwa może być uznane za posiadacza tej nieruchomości w zakresie służebności o treści odpowiadającej służebności przesyła w dobrej wierze (tak postanowienie SN z dnia 30 października 2018 r., sygn. akt II CSK 264/18) . Sąd Najwyższy wywodził, iż brak wyraźnej regulacji prawnej tytułu prawnego przedsiębiorstw energetycznych do nieruchomości, na których znajdowały się nabyte z mocy prawa urządzenia elektroenergetyczne doprowadził do nierównego potraktowania przedsiębiorstw państwowych w ramach uwłaszczenia mieniem państwowym, ponieważ przedsiębiorstwa państwowe, które wybudowały na pozostających w ich zarządzie gruntach budynki i inne urządzenia nabywały z mocy prawa nie tylko do tych budynków i innych urządzeń, ale także użytkowanie wieczyste gruntu, natomiast przedsiębiorstwa energetyczne nabywały jedynie prawa do urządzeń energetycznych, bez praw do nieruchomości, przez te urządzenia przebiegały. W konsekwencji Sąd Najwyższy stwierdził, iż trudno w takiej sytuacji uznać, że przedsiębiorstwo energetyczne w zakresie posiadania nieruchomości państwowych, przez które przebiegają linie energetyczne, narusza zasady współżycia społecznego, a przez jest posiadaczem w złej wierze, a brak unormowań prawnych w tej materii jest zapewne wynikiem nieświadomych zaniechań, a nie wynikiem celowych i racjonalnych zamierzeń ustawodawczych.

Uwzględniając wszystko powyższe Sąd uznał, iż skoro poprzednik prawny wnioskodawcy, w odniesieniu do linii WN 110 kV nr (...) i (...), w części posadowionej na nieruchomości uczestniczki stanowiącej działkę nr (...), wszedł w posiadanie służebności przesyłu w dniu 27 maja 1990 r. w dobrej wierze, to przewidziany w art. 172 § 2 k.c. 20-letni termin zasiedzenia upłynął w dniu 27 maja 2010 r.

Z powyższych względów, wszystkie zarzuty podniesione przez apelującą okazały się niezasadne i apelacja uczestniczki jako niezasadna podlegała oddaleniu, o czym orzeczono w punkcie 1. postanowienia, w oparciu o art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach postępowania sąd oparł na treści art. 520 § 1 k.p.c. Zdaniem sądu okręgowego w niniejszej sprawie nie zachodzą okoliczności uzasadniające naruszenie określonej powyższym przepisem zasady ponoszenia kosztów przez każdego uczestnika. Należy bowiem zauważyć, że zasiedzenie następuje z mocy prawa, a jego funkcją jest uzgodnienie stanu prawnego i stanu posiadania. Wnioskodawczyni, aby móc wylegitymować się przysługującym jej tytułem do korzystania z nieruchomości uczestniczki zmuszona była zainicjować niniejsze postępowanie, niezależnie od stanowisk uczestników postępowania w tym przedmiocie. Można więc uznać, że uczestnicy byli w równym stopniu zainteresowani rozstrzygnięciem sprawy, a ich interesy były wspólne - w tym sensie, że celem niniejszego postępowania jest przede wszystkim uregulowanie wzajemnych stosunków majątkowych zainteresowanych.

sędzia Marzenna Ernest sędzia Katarzyna Longa sędzia Ziemowit Parzychowski

(...)

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Adela Dopierała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Longa,  Marzenna Ernest ,  Ziemowit Parzychowski
Data wytworzenia informacji: