II Ca 785/20 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-09-28
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 16 czerwca 2020 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie wydanym w sprawie z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. przeciwko G. J. o zapłatę, sygn. akt I C 688/19:
w punkcie I. zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 346 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 12 września 2018 roku do dnia zapłaty;
w punkcie II. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;
w punkcie III. zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 729 złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu;
w punkcie IV. zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5,70 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;
w punkcie V. przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie radczyni prawnej M. S. kwotę 315,50 złotych, w tym podatek VAT, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanej z urzędu.
Powyższe rozstrzygnięcie sąd rejonowy oparł o ustalenia faktyczne i rozważania prawne wskazane w sporządzonym do niego uzasadnieniu, znajdującym się na kartach 107-111 akt.
Apelację od wyroku złożyła pozwana zaskarżając go w części, w zakresie pkt I wyroku zasądzającej od pozwanej na rzecz powoda kwotę 346 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 12 września 2018 roku do dnia zapłaty.
Skarżąca podniosła zarzut naruszenia przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie ustaleń faktycznych sprzecznych z materiałem dowodowym w postaci historii spłaty pożyczki i w konsekwencji przyjęcie, że pozwana nie dokonała w całości spłaty pożyczki oraz poprzez dokonanie ustaleń faktycznych sprzecznych z materiałem dowodowym w postaci wypowiedzenia umowy a historią spłaty pożyczki i w konsekwencji przyjęcie, że pozwana nie dokonała w całości spłaty pożyczki; wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
W uzasadnieniu apelacji skarżąca rozwinęła zawarte w niej zarzuty.
W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji w całości przez wzgląd na jej bezzasadność oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania odwoławczego wg norm przepisanych.
Sąd okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się nieuzasadniona.
Zarzuty apelacyjne strony pozwanej nie mogły doprowadzić do jej uwzględnienia. Sąd rejonowy prawidłowo dokonał oceny stanu faktycznego w sprawie, oceniając przedłożone przez strony dowody w sposób prawidłowy i zgodny z zasadami logiki, dochodząc finalnie do trafnej konkluzji dotyczącej treści łączącego stosunku prawnego i wysokości zadłużenia. Z tych też względów sąd okręgowy w całości ustalenia te podziela i przyjmuje je za własne. Z tej perspektywy zarzuty apelacji okazały się niezasadne, gdyż dotyczyły tylko i wyłącznie naruszenia przez sąd I instancji art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie ustaleń faktycznych sprzecznych z materiałem dowodowym. Prawidłowo jednakże sąd pierwszej instancji ustalił, że w rozpoznawanej sprawie, z uwagi na to, że pozwana nie kwestionowała okoliczności związanych z zawarciem umowy pożyczki i wypłaceniem na jej rzecz z tego tytułu 1.400 złotych i ograniczyła się do samego zaprzeczenia mocy dowodowej przedstawionych przez stronę powodową dowodów, należało zweryfikować przede wszystkim, czy pozwana do dnia wniesienia pozwu uregulowała całą kwotę zaciągniętego zobowiązania w zakresie należności głównej, jako że umowa została prawidłowo uznana przez sąd rejonowy za wiążącą strony co do tej sumy.
Należy mieć na uwadze, że sąd rejonowy uwzględnił powództwo jedynie w zakresie niekwestionowanym przez stronę pozwaną, mając na uwadze brzmienie art. 720 § 1 k.c., który stanowi, że umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuję się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwróci tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że pozwana zaciągnęła u powoda pożyczkę w kwocie 1.400 złotych. Taka suma pieniędzy została jej faktycznie przekazana, czego nie negowała w procesie, tak samo jak możliwości dokonania niepełnej spłaty swego zadłużenia. Prawidłowo zdaniem sądu odwoławczego jednak sąd rejonowy ocenił dowód w postaci harmonogramu spłaty pożyczki, gdyż wynikało z niego wprost, że pozwana wpłaciła na poczet spłaty zadłużenia wynikającego z podpisanej umowy kwotę 1054 złotych, co oznacza, że w dalszym ciągu zobowiązana jest do zwrotu powodowi świadczenia w wysokości 346 złotych. Sąd odwoławczy dokonując ponownej oceny dowodów nie doszukał się w rozumowaniu sądu rejonowego jakiejkolwiek wadliwości czy dowolności. Przede wszystkim z żadnego ze zgromadzonych w sprawie dowodów nie wynikało, jak chce tego skarżąca, by dokonała ona w całości spłaty zaciągniętej pożyczki. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zawarta w tym przepisie reguła rozkładu ciężaru dowodu prowadzi do konieczności rozstrzygnięcia sprawy na niekorzyść osoby opierającej swe powództwo na twierdzeniu o istnieniu jakiegoś faktu mającego znaczenie prawne, jeżeli fakt ten nie zostanie udowodniony. Zgodnie natomiast z art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Przepis ten statuuję zasadę kontradyktoryjności. W ramach sporu strony obowiązane są przedstawiać twierdzenia, składać wyjaśnienia oraz zgłaszać wnioski dowodowe. To strony, a nie sąd, są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swoich twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodzenia co do tych okoliczności na niej spoczywał, zaś sąd powinien wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Przenosząc te rozważania na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że pozwana nie przedłożyła żadnych miarodajnych dowodów, które pozwoliłby na uznanie, że spłaciła całość należności. Wbrew twierdzeniom zawartym w apelacji pozwana nie była pewna, czy faktycznie uregulowała wszystkie raty, zatem jej zeznania nie mogły stanowić oparcia dla prezentowanego w toku procesu stanowiska co do całkowitej spłaty pożyczki. Pozwana zdecydowała się skorzystać z usług powoda i zaciągnąć zobowiązanie, a skoro do zapłaty nadal pozostaje kwota 346 złotych, to takie świadczenie winna jest spełnić na rzecz pożyczkodawcy. Sąd odwoławczy nie podzielił argumentacji zawartej w apelacji, albowiem nie znajdowała ona wystarczającego oparcia w zaoferowanym materiale dowodowym i jawiła się jako formułowana wyłącznie w celu uniknięcia odpowiedzialności za zaciągnięte zobowiązanie. Zawarcie przez pozwaną umowy pożyczki na skutek jej wniosku i brak jakiegokolwiek miarodajnego dowodu, z którego wynikałoby, że pozwana spłaciła swoje zobowiązanie ponad zasądzoną kwotę, pozwala na stwierdzenie, że jej zarzut dotyczący nieistnienia roszczenia jest bezzasadny. Wywody apelacji stanowią jedynie jałową polemikę z trafnym rozstrzygnięciem sądu pierwszej instancji, który jest dla pozwanej korzystny, gdyż na skutek uwzględnienia okoliczności, jakie towarzyszyły zawarciu przez strony umowy pożyczki, sąd rejonowy uznał, że zobowiązała się ona jedynie do zwrotu kapitału pożyczki, bez dodatkowych opłat i prowizji wynikających z treści pisemnej umowy, która przewidywała tego rodzaju obciążenia. Same twierdzenia pozwanej co do tego, że dokonała spłaty całości zobowiązania, jako że ze strony powódki nie zgłaszano się po odbiór rat, nie mogło skutkować przyjęciem, że pozwana faktycznie dokonała spłaty całości zadłużenia. Nie zostały przedstawione bowiem miarodajne dowody czy to w postaci pokwitowań czy potwierdzeń przelewów, z których wynikałoby dokonanie spłaty, na co powołuje się apelująca.
Konkludując należy wskazać, że pozwana, pomimo iż od urodzenia prawie nie widzi, zatem nie jest w stanie samodzielnie przeczytać pism sporządzonych w tradycyjnej formie, posługuje się alfabetem Braille'a, radzi sobie w życiu codziennym i funkcjonuje w społeczeństwie. Nie jest ograniczona w działaniu w stopniu mogącym sugerować, że nie jest ona w stanie świadomie kierować swoim postępowaniem czy też rozpoznać znaczenia podejmowanych działań. Świadomie podjęła decyzję o zaciągnięciu zobowiązania pożyczkowego u powoda. Decyzja o zawarciu umowy pożyczki, podobnie jak wybór danego pożyczkodawcy, należy wyłącznie do pożyczkobiorcy, który samodzielnie decyduje, u kogo i na jakich warunkach chce się zadłużyć. Okoliczności sprawy nie przeczą konkluzji, że pozwana miała pełną swobodę podjęcia decyzji w tym przedmiocie i w wyborze instytucji, u której zamierzała zaciągnąć pożyczkę. Skoro więc pozwana zdecydowała się skorzystać z usług powoda, uznać należy, że zobligowana jest do wykonania zobowiązania zgodnie z jego treścią prawidłowo ustaloną przez sąd rejonowy, czyli do spłaty kwoty 1.400 złotych. Pozwana, jako biorąca pożyczkę, powinna zatem wykazać spełnienie swego świadczenia w postaci zwrotu całości wskazanej sumy (art. 232 k.p.c.). Powinności tej jednak pozwana nie sprostała, gdyż zgromadzone w sprawie dowody nie pozwalały na poczynienie ustaleń po myśli apelującej. W ocenie sądu okręgowego sąd rejonowy przeprowadził prawidłową i szczegółową analizę zebranego w sprawie materiału dowodowego, następnie dokonał jego rzetelnej i trafnej oceny. Wyprowadzone na tej podstawie wnioski w zakresie ustaleń faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy są zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Apelacja pozwanej stanowi zaś jedynie polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem sądu rejonowego, które sąd okręgowy w pełni aprobuje.
Mając zatem na uwadze powyższe na mocy art. 385 k.p.c. apelacja pozwanej jako nieuzasadniona podlegała oddaleniu, o czym orzeczono jak w pkt 1 sentencji.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. mając na uwadze, że na koszty strony powodowej złożyły się koszty wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 120 złotych stosownie do treści § 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015, poz. 1804 ). Powyższe znalazło rozstrzygnięcie w punkcie 2. sentencji.
W punkcie 3. przyznano od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie na rzecz radcy prawnego M. S. 73,80 złotych tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, tj. 60 złotych plus podatek od towarów i usług, zgodnie z § 8 pkt 1 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U. z 2019 roku, poz.68 t.j.).
Sędzia Ziemowit Parzychowski
ZARZĄDZENIE
(...)
(...)
(...)
(...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Ziemowit Parzychowski
Data wytworzenia informacji: