II Ca 683/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-07-20
Sygn. akt II Ca 683/19
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 7 marca 2019 r. Sąd Rejonowy w Stargardzie wydanym w sprawie z powództwa M. J. przeciwko (...) spółce akcyjnej w W. o zapłatę sygn. akt II C 1388/16:
- w punkcie I. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 6.400 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie płatnymi poczynając od dnia 9 marca 2016 roku do dnia zapłaty,
- w punkcie II. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,
- w punkcie III. nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Stargardzie kwotę 5.640,14 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa.
Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.
W dniu 16 czerwca 2008 roku powódka zawarła z pozwanym umowę indywidualnie kontynuowanego ubezpieczenia na życie typ P przy sumie ubezpieczenia wynoszącej 8.000 zł. Umowa zawarta została na czas nieokreślony. Świadczenia za 1% trwałego uszczerbku na zdrowiu określone zostało na 4% sumy ubezpieczenia.
W dniu 22 maja 2013 roku około godziny 12:30 powódka wraz z inną pracownicą zatrudnioną przez P. K. na jego polecenie przeniosła z bagażnika samochodu do sklepu szafkę o wymiarach 105x40x65,5 cm o wadze 29 kg częściowo wykonaną ze szkła i płyty meblowej dwustronnie laminowanej, łączonej aluminiowymi profilami. Transport odbywał się ręcznie na odległości około 25 m po chodniku, bez zatrzymywania się, na trasie którego pokonały różnice poziomów. W trakcie odbywania transportu na odcinku schodów powódka odczuwa ból w okolicy lędźwiowej kręgosłupa.
Powódka w następstwie tego zdarzenia była leczona zachowawczo, przebywała na zwolnieniu lekarskim przebywała od dnia 26 maja 2013 roku do dnia 9 lipca 2013 roku, a następnie w dniu 11 lipca 2013 roku poddała się zabiegowi operacyjnemu kręgosłupa lędźwiowego, polegającego na fenestracji L5/S1 lewostronnej oraz obczarczeniu kanału kręgowego poprzez usunięcie wypadającego jądra miażdżystego poziomu L5/S1.
Zdarzenie zostało uznane za wypadek przy pracy.
Od maja 2013 roku powódka ma stwierdzony lekki stopień niepełnosprawności, który pozostaje w związku z wypadkiem przy pracy.
W dniu 3 czerwca 2014 roku M. J. zgłosiła powstanie trwałego uszczerbku na zdrowiu ubezpieczycielowi, który pismem z dnia 6 czerwca 2014 roku odmówił wypłaty świadczenia argumentując, że przedstawione okoliczności zdarzenia nie pozwalając na uznanie go za nieszczęśliwy wypadek w rozumieniu § 2 ust. 1 pkt 5 OWU. Długotrwały uszczerbek na zdrowiu w orzeczeniu orzecznika ZUS został ustalony na 20 %. Natomiast z punktu widzenia neurologicznego powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10 %.
W tych okolicznościach sąd uznał, że powództwo mające oparcie w przepisie art. 805 § 1 k.c. okazało się uzasadnione.
Sąd podkreślił, że poza sporem pozostawała okoliczność istnienia pomiędzy stronami umowy ubezpieczenia, zgodnie z którą pozwana zobowiązana była do wypłaty świadczenia obejmującego 4 % sumy ubezpieczenia wynoszącej 8.000 zł za każdy 1 % trwałego uszczerbku na zdrowiu.
Z uwagi na stanowisko pozwanego, który wskazywał, że zdarzenie z dnia 22 maja 2013 roku nie odpowiadało definicji nieszczęśliwego wypadku ani nie doprowadziło do powstania trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, w rozumieniu §2 ust. 1 pkt 5 oraz 11 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, sąd przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego. Sad uznał tę opinię za wiarygodną i dodatkowo miał na uwadze, że orzeczeniem z dnia 23 października 2014 roku lekarz orzecznik ZUS ustalił procentowy uszczerbek na zdrowiu spowodowany skutkami wypadku na 20 % długotrwałego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego skutkami wypadku przy pracy z dnia 22 maja 2013 roku.
Poza tym sąd wskazał, że zdarzenie z dnia 22 maja 2013 roku, miało charakter nieszczęśliwego wypadku, o charakterze jednorazowym i że zostało wywołane przyczyną zewnętrzną, stanowiąc bezpośrednią przyczynę powstania po stronie powodowej uszczerbku na zdrowiu.
Z powyższych względów roszczenie zostało uwzględnione w całości.
O odsetkach sąd orzekł na podstawie przepisu art. 481 § 1 k.c.
O kosztach procesu sąd I instancji orzekł zaś na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c.
W punkcie III sentencji sąd zamieścił rozstrzygnięcie o kosztach sądowych, mając na uwadze regulację art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
Z powyższym orzeczeniem nie zgodził się pozwany (...) spółka akcyjnej w W., który zaskarżył wyrok w całości, zarzucając mu:
1. naruszenie zasady bezpośredniości przeprowadzanych dowodów poprzez oparcie orzeczenia na treści orzeczenia lekarza — orzecznika ZUS, który to dowód nie był przeprowadzany w ramach postępowania w sprawie I C 1388/16 i dodatkowo procentowa wielkość ustalonego w ten sposób uszczerbku nie opierała się na tabelach (...), które były w tej sprawie źródłem ew. odpowiedzialności umownej pozwanego, co z gruntu wypaczało również ustalenia sądu w przedmiocie przyjętej zasady odpowiedzialności pozwanego i stanowiło zarazem pogwałcenie zasad swobody umów, bowiem faktycznym źródłem odpowiedzialności pozwanego była w tej sprawie umowa ubezpieczenia, nie za czyn niedozwolony;
2. naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez oparcie orzeczenia w sprawie na dowodzie, który nie został w sprawie przeprowadzony (orzeczenie ZUS) i pominięcie, że z dowodu w sprawie przeprowadzonego (opinia biegłego) dało się co najwyżej uzyskać efekt ustalenia 10% trwałego uszczerbku na zdrowiu zaś do uwzględnienia powództwa w całości Sąd Rejonowy w Stargardzie musiał znaleźć podstawę 20%, co nie było możliwe do osiągnięcia przy pomocy dowodu uzyskanego zgodnie z zasadą bezpośredniości;
3. naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów oraz potrzeby uwzględnienia postanowień zawartej umowy ubezpieczenia, która to umowa wyznaczała próg odpowiedzialności ubezpieczyciela co do zasady w postaci konieczności spełnienia przez zdarzenie sprawcze cech zawartych w definicji nieszczęśliwego wypadku, tj. gwałtowności zdarzenia, spowodowanego przyczyną zewnętrzną na zasadzie wyłączności. Tymczasem Sąd Rejonowy uznał , że umowną definicję nieszczęśliwego wypadku w tym przypadku wypełniło zdarzenie, które zostało rozpoznane w dokumentacji medycznej z dnia 24 05 2013 r. jako „dyskopatia”, której objawy dodatkowo występowały u powódki już kilka lat wcześniej, nawet przed kilkoma laty przed dniem zdarzenia, co więcej, treść dokumentacji medycznej znalazła potwierdzenie w treści opinii biegłego i co do przyjęcia, że nałożenie się choćby dwóch przyczyn bólowych innej etiologii w świetle definicji nieszczęśliwego wypadku zawartej w OWU ( (...), eliminowało przedmiotowe zdarzenie z kręgu zdarzeń o charakterze nieszczęśliwego wypadku, która to definicja wymagała stwierdzenia , że zdarzenie z 22.05.2013r. było wyłączną i bezpośrednią przyczyną zdarzenia objętego odpowiedzialnością (...) S.A.
Zważając na powyższe, skarżący wniósł o zmianę wyroku polegającą na oddaleniu powództwa w całości i zasądzeniu na rzecz pozwanego od powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za dwie instancje. We wniosku ewentualnym skarżący zawarł wniosek o uchylenie skarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi rejonowemu z pozostawieniem temu sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania.
W uzasadnieniu skarżący przytoczył argumenty w jego ocenie przesądzające o zasadności podnoszonych przez niego zarzutów, podkreślając, że sąd rejonowy błędnie przyjął, że powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 20% podczas gdy, biegły sądowy w sporządzonej opinii ustalił, że trwały uszczerbek na zdrowiu powódki wynosi 10 %, zaznaczając, że uszczerbek długotrwały nie może być utożsamiany z trwałym. W ocenie skarżącego nadto sąd rejonowy w sposób całkowicie dowolny, a nawet wbrew treści własnych ustaleń dowodowych poczynionych w sprawie zinterpretował także stopień tej odpowiedzialności, do czego nie miał już żadnych podstaw i dodatkowo nawet nie zauważył potrzeby uzasadnienia oparcia orzeczenia na nieprzeprowadzonym w tej sprawie dowodzie, który to „dowód" dodatkowo został nawet błędnie zinterpretowany, bowiem orzeczenie ZUS mówiło jedynie o uszczerbku „długotrwałym" a do ew. odpowiedzialności pozwanego potrzebny był uszczerbek „trwały" .
Powódka M. J. w odpowiedzi na apelację wniosła o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się częściowo zasadna.
W pierwszej kolejności wyjaśnić należy, że w rozpoznawanej sprawie sąd rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób wystarczający do poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych, obejmujących wszystkie istotne dla wyrokowania okoliczności sprawy. W związku z tym, sąd okręgowy podziela ustalenia faktyczne poczynione przez sąd pierwszej instancji i przyjmuje je za własne, co czyni zbędnym ich ponowne przytaczanie. Sąd podziela także dokonaną przez sąd rejonowy ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, oraz ocenę prawną prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, odnośnie podstawy prawnej dochodzonego przez powódkę roszczenia oraz istnienia po stronie pozwanego przesłanek do przyjęcia jego odpowiedzialności za zdarzenie z dnia 22 maja 2013 roku.
Zdaniem sądu okręgowego materiał dowodowy zgromadzony w sprawie był wystarczający do wydania trafnego rozstrzygnięcia w granicach tak a nie inaczej zakreślonego żądania sformułowanego w pozwie, niemniej sąd rejonowy poczynił na podstawie zgromadzonych w sprawie dowodów z dokumentów, zeznań strony powodowej, a przede wszystkim opinii biegłego sądowego z zakresu neurologii, których to dowodów, moc dowodowa nie budziła wątpliwości sądu, błędne ustalenie odnośnie wysokości trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, który przyczynił się do nieprawidłowych wyliczeń należnego powódce świadczenia.
Sąd okręgowy nie dopatrzył się jednak w działaniu sądu I instancji naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, której dopatruje się pozwany w nieuwzględnieniu przez sąd orzekający postanowień łączącej strony umowy ubezpieczenia.
Zauważenia wymaga, że sąd rejonowy ustalił zarówno, że zgodnie z orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS długotrwały uszczerbek na zdrowiu wyniósł w przypadku powódki 20 %, ponadto ustalił także że następstwem doznanego przez powódkę urazu był trwały uszczerbek na zdrowiu wynoszący 10 %. Uwadze sądu uszło jedynie to, że podstawą ustalenia świadczeń należnych powódce z umowy ubezpieczenia nie jest długotrwały uszczerbek na zdrowiu, lecz trwały uszczerbek na zdrowiu. Przełożyło się to w oczywisty sposób na wysokość przyznanego powódce świadczenia. Błąd ten zaistniał nie na etapie ustaleń faktycznych, lecz subsumpcji tych ustaleń pod zastosowane przez sąd regulacje.
Fakt trwałego urazu kręgosłupa odpowiada 10 % trwałemu uszczerbkowi na zdrowiu i nie ma przy tym podstaw, aby kwestionować przedstawione dokumenty dowodzące tego uszczerbku, ani podstaw do podważenia opinii biegłych sądowych. Choć zgodnie z ogólnymi warunkami umowy ustalenie trwałego uszczerbku na zdrowiu następuje w oparciu o tabelę norm oceny procentowej trwałego uszczerbku na zdrowiu, to jednak dotyczy to postępowania przed ubezpieczycielem. Ponieważ strona ma prawo kwestionować ustalenia ubezpieczyciela, nie ma przeszkód, aby w trakcie procesu ustalenia czynić w oparciu o opinię biegłego sądowego, który jak to wynika z uzasadnienia opinii miał na uwadze treść umowy łączącej strony.
Natomiast w żadnej mierze podstawą ustaleń w tym zakresie nie mogą być przepisy rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. z 2020 r., poz. 233) i określenia procentu uszczerbku na zdrowiu na ich podstawie.
W świetle zapisów umowy stwierdzić należało, że bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i w konsekwencji ustalenia wysokości należnego stronie powodowej świadczenia był fakt ustalenia przez lekarza orzeczenia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, że powódka na skutek wypadku przy pracy doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie 20 % (vide orzeczenie z dnia 23 października 2014 r. k. 104). Wszak katalog świadczeń jakich powódka może domagać się od ZUS jest rodzajowo zupełnie odmiennym od tych, które przysługiwało jej od pozwanego z tytułu łączącej strony umowy ubezpieczenia. Nie można tracić z pola widzenia tego, że fakt wystąpienia długotrwałego uszczerbku na zdrowiu i jego stopień jest ustalany przez lekarzy orzeczników ZUS w oparciu o kryteria wyznaczone przepisami przywołanego wyżej rozporządzenia. Tymczasem na gruncie łączącego strony stosunku zobowiązanego powód był uprawniony do domagania się zapłaty przez pozwanego świadczenia stanowiącego procent sumy ubezpieczenia za 1 % trwałego uszczerbku na zdrowiu, w wypadku doznania przez niego trwałego uszczerbku na zdrowiu w rozumieniu § 2 OWU, a nie długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w rozumieniu przepisów powszechnie obowiązujących. Jednocześnie stopień tego uszczerbku na zdrowiu, wpływający na wysokość należnego powódce świadczenia, winien być zgodnie z wolą stron umowy ubezpieczenia wyrażoną w OWU i ustalony w oparciu o zapisy Tabeli norm oceny procentowego trwałego uszczerbku na zdrowiu, nie zaś w oparciu o kryteria wynikające z w/w rozporządzenia.
Tym samym rację ma skarżący odnośnie tego, że sąd rejonowy przyjął do wyliczeń ostatecznie nieprawidłową wysokość uszczerbku, nie dostrzegając że pomiędzy orzeczeniem lekarza ZUS a opinią biegłych zachodzi różnica.
O ile bowiem ustalony orzeczeniem wydanym przez lekarza orzecznika ZUS z dnia 23 października 2014 roku długotrwały uszczerbek na zdrowiu spowodowany skutkami wypadku przy pracy z dnia 22 maja 2013 roku wyniósł 20 % i w oparciu o ten uszczerbek powódka wyliczyła należne jej świadczenie, to jednak biegli sądowi w opinii sądowo-lekarskiej z dnia 27 lipca 2017 r. ustalili wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, przy uwzględnieniu treści łączącej strony umowy, na poziomie 10 % z tytułu urazowych zespołów korzonkowych lędźwiowo-krzyżowych, mając na uwadze niepewne rokowania na przyszłość odnośnie poprawy funkcji narządu ruchu, z uwagi na spowodowaną przez uraz doznany w wyniku zdarzenia z dnia progresję samoistnego schorzenia.
Sąd rejonowy, za powódką przyjął wysokość świadczenia wyliczoną jak w pozwie zasądzając na rzecz powódki kwotę 6.400 zł, obliczoną jako iloczyn 4 % sumy ubezpieczenia (tj. 320 zł) i 20 % uszczerbku na zdrowiu (20 x 320 zł), podczas gdy do wyliczeń powinien przyjąć uszczerbek na poziomie 10 %, co skutkowałoby zasądzeniem świadczenia w kwocie 3200 zł.
W konsekwencji należało skorygować rozstrzygnięcie sądu rejonowego, przy uwzględnieniu w wyliczeniach właściwej wysokości uszczerbku na zdrowiu wynikającego z opinii biegłych sądowych z dnia 27 lipca 2017 r. Powództwo w części przenoszącej kwotę 3.200,00 zł podlegało oddaleniu, ponieważ powódka, precyzując żądanie w sprawie, uwzględniała wyższy uszczerbek, niż ustalony ostatecznie przez biegłych w toku postępowania przed sądem.
Z powyższych względów sąd okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I. w ten sposób, że zasądził na rzecz powódki od pozwanego (...) spółki akcyjnej w W. kwotę 3200 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 09 marca 2016 roku z jednoczesnym oddaleniem powództwa w pozostałym zakresie.
Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o przepis art. 386 § 1 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie 1 litera a wyroku.
Zmiana rozstrzygnięcia sądu rejonowego pociągnęła za sobą konieczność dokonania zmiany rozstrzygnięcia o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego. W myśl art. 100 zdanie 1 k.p.c. w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Zatem z uwagi na fakt, iż powódka ostała się ze swoim żądaniem w 50% w punkcie 1 lit. b wyroku Sąd Odwoławczy mając na uwadze powyższą zasadę orzekania o kosztach, zmienił zaskarżony wyrok w punkcie II. znosząc wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu.
Z tożsamej przyczyny sąd okręgowy dokonał korekty rozstrzygnięcia w zakresie kosztów sądowych. Skoro powództwo zostało uwzględnione w 50 %, stosownie do art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2020 r., poz. 755) pozwanego należało obciążyć kosztami sądowymi, które zostały wydatkowane przez Skarb Państwa w 50 % tj. w kwocie 2820,07 zł, o czym orzeczono w punkcie 1 litera c wyroku.
Dalej idąca apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Odnosząc się do pozostałych zarzutów sąd odwoławczy wskazuje, że umowa ubezpieczenia i ogólne warunki umów wyznaczały zasady odpowiedzialności ubezpieczyciela. Warunkiem powstania tej odpowiedzialności było zaistnienie zdarzenia sprawczego wypełniającego definicję nieszczęśliwego wypadku, tj. gwałtownego zdarzenia, spowodowanego przyczyną zewnętrzną na zasadzie wyłączności. Definicja ta wynika z § 2 ust. 1 pkt 5 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, zgodnie z którym przez nieszczęśliwy wypadek rozumie się niezależne od woli i stanu zdrowia osoby, której życie lub zdrowie jest przedmiotem ubezpieczenia, gwałtowane zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, będące wyłączną oraz bezpośrednią przyczyną zdarzenia objętego odpowiedzialnością (...) SA oraz. Natomiast przez trwały uszczerbek na zdrowiu rozumie się trwałe, nie rokujące poprawy uszkodzenie danego organu, narządu lub układu polegające na fizycznej utracie tego organu, narządu lub układy lub upośledzeniu jego funkcji.
Nie można absolutnie zaaprobować zapatrywań skarżącego, w świetle których schorzenia samoistne powódki stanowić miałyby jedyną przyczynę zdarzenia z dnia 22 maja 2013 r., gdyż wbrew twierdzeniom skarżącego wniosków takich nie sposób wyprowadzić, zarówno z dokumentacji medycznej powódki zgromadzonej w aktach sprawy, ani tym bardziej z treści opinii biegłych sądowych, a w konsekwencji nie można podzielić jego racji, co do tego, iż istnienie owej innej etiologii, w świetle definicji nieszczęśliwego wypadku zawartej w OWU, eliminuje odpowiedzialność pozwanego za to zdarzenie, jako nienoszące znamion nieszczęśliwego wypadku.
W tym miejscu podkreślenia wymaga, że w myśl art. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Świadczenie to polegać może w szczególności na zapłacie przy ubezpieczeniu osobowym - umówionej sumy pieniężnej, w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku w życiu osoby ubezpieczonej (art. 805 § 2 pkt 2 k.c.). Ubezpieczenie osobowe może w szczególności dotyczyć przy ubezpieczeniu następstw nieszczęśliwych wypadków - uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku (art. 829 § 1 pkt 2 k.c.).
Sąd okręgowy nie miał wątpliwości, że zdarzenie z dnia 22 maja 2013 roku w pełni odpowiadało definicji nieszczęśliwego wypadku, który doprowadził do powstania u powódki trwałego uszczerbku na zdrowiu, o którym mowa § 2 ust. 1 pkt 5 oraz 11 OWU, których definicje zostały powyżej przytoczone.
Sąd okręgowy podziela w pełni w tym zakresie ustalenia sądu rejonowego co do tego, że zdarzenie z dnia 22 maja 2013 roku miało charakter nieszczęśliwego wypadku, stanowiąc przyczynę zewnętrzną doznanego bezpośrednio w jego wyniku urazu kręgosłupa u powódki. Ów uraz został spowodowany wysiłkiem w związku z przenoszeniem szafki o wymiarze 104x40x65,5 cm o wadze 29 kg ze szkła i płyty meblowej połączonej profilami aluminiowymi.
Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że w opinii sądowo – lekarskiej zaznaczone zostało, że uraz – przeciążenie odcinka lędziowowo – krzyżowego kręgosłupa z cechami klinicznymi stenozy (zwężenia) kanału kręgowego przez przepuklinę mógł być czynnikiem dodatkowym, który nakładając się na przewlekłe zmiany chorobowe w kręgosłupie mógł nasilić dolegliwości bólowe z zakresu korzeni nerwów lub spowodować ich wystąpienie (wyzwolić), jeśli takie dolegliwości wcześniej nie występowały. Powódka doznała urazu przeciążeniowego, który spowodował progresję samoistnego schorzenia skutkując tym samym trwałym uszczerbkiem na zdrowiu.
Podnieść także należy, że umowa stron jest umową wzajemną, w myśl bowiem art. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.
Zważając na powyższe sąd odwoławczy doszedł do przekonania, iż oceny zasadności żądania pozwu i ustalenia, czy w niniejszej sprawie zaistniał wypadek ubezpieczeniowy aktualizujący po stronie powódki powstanie roszczenia o wypłatę świadczenia z tytułu umowy ubezpieczenia, należało dokonać przez pryzmat treści załączonego do pozwu dokumentu OWU. Należało jednak także uwzględnić charakter zawartej umowy, która ma spełniać funkcję ochronną. Nie można zatem wykluczyć, że uraz dotknie osób posiadających schorzenia samoistne. Istotny jest w ocenie sądu odwoławczego czynnik, który wyzwala następstwo w postaci urazu. Ten niewątpliwie leżał poza organizmem powódki.
Z powyższych względów apelacja pozwanego w pozostałym zakresie nie zasługiwała na uwzględnienie i podlegała oddaleniu po myśli art. 385 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie 2 wyroku.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono z mocy art. 100 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przyjmując, że pozwana wygrała postępowanie odwoławcze w 50 %, toteż w punkcie 3. Sentencji wyroku sąd odwoławczy zniósł pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.
sędzia Marzenna Ernest sędzia Katarzyna Longa sędzia Ziemowit Parzychowski
(...)
ZARZĄDZENIE
1. (...)
2. (...)
3. (...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Katarzyna Longa, Marzenna Ernest , Ziemowit Parzychowski
Data wytworzenia informacji: