Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 350/23 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2023-10-10

Sygnatura akt II Ca 350/23

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 12 marca 2019 r. Sąd Rejonowy w Myśliborzu w sprawie z wniosku B. A. z udziałem A. R. (1) i I. R. o dział spadku po M. R. (1) i zniesienie współwłasności (sygn. akt I Ns 191/16):

1. ustalił, że przedmiotem współwłasności wynikającej z nabycia spadku na podstawie ustawy, po M. R. (1) zmarłym 26 maja 2015 r., ostatnio stale zamieszkałym w K., jest:

1)  nieruchomość gruntowa położona w S., gmina N. nr ew. (...), o pow. 0,7163 ha wraz z posadowionym na niej budynkiem mieszkalnym i zabudowaniami gospodarczymi oraz wyposażeniem gospodarstwa rolnego, Kw nr (...);

2)  nieruchomość gruntowa położona w S. gmina N. o nr ew. (...) o pow. 1,6720 ha Kw nr (...);

3)  ciągnik rolniczy marki U. (...) (...) rok produkcji 1986 nr nadwozia (...), nr silnika (...) - o wartości 5 000 zł;

4)  przyczepa rolnicza o wartości 1 000 zł

ww. rzeczy stanowią przedmiot współwłasności ułamkowej: wnioskodawczyni w ¼ części udziału, I. R. w ¼ części udziału, A. R. (1) w 2/4 części udziału;

2. dokonał działu spadku po M. R. (1) i zniesienia współwłasności w ten sposób, że:

1)  bez wzajemnych spłat i dopłat z nieruchomości opisanej w ust. 1 pkt 1 postanowienia wydzielił działki nr (...) opisane szczegółowo na mapie zawierającej projekt podziału nieruchomości zabudowanej przeznaczonej do dokonywania wpisu w księdze wieczystej opracowanej w dniu 2 października 2018 r. przez geodetę P. I. na podstawie licencji nr (...) wydanej przez Starostę (...) (upr (...)) i nie złożonej dotychczas do Starosty (...) celem uzyskania uwierzytelnienia, a stanowiącej immanentną część niniejszego postanowienia:

a)  działkę nr (...) o pow. 0,5314 ha przyznał na własność A. R. (1);

b)  działkę nr (...) o pow. 0,1850 ha przyznał B. A. i I. R. na współwłasność w częściach równych w udziałach wynoszących po ½ części

2)  bez wzajemnych spłat i dopłat z nieruchomości opisanej w ust. 1 pkt 2 postanowienia wydzielił działki nr (...), opisane szczegółowo na mapie zawierającej projekt podziału nieruchomości zabudowanej przeznaczonej do dokonywania wpisu w księdze wieczystej opracowanej w dniu 2 października 2018 r. przez geodetę P. I. na podstawie licencji nr (...) wydanej przez Starostę (...) (upr (...)) i nie złożonej dotychczas do Starosty (...) celem uzyskania uwierzytelnienia a stanowiącej immanentną część niniejszego postanowienia:

a)  działkę nr (...) o pow. 0,7003 ha przyznał na własność A. R. (1);

b)  działkę nr (...) o pow. 0,9719 ha przyznał B. A. i I. R. na współwłasność w częściach równych w udziałach wynoszących po ½ części;

3)  rzeczy ruchome opisane w ust. 1 pkt 3 i 4 postanowienia przyznał A. R. (1) z obowiązkiem spłaty w terminie 2 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia na rzecz:

a)  I. R. – 1 500 zł,

b)  B. A. – 1 500 zł;

3. w pozostałym zakresie wniosek oddalił;

4. ustalił, że każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie;

5. nieuiszczone koszty sądowe ponosi Skarb Państwa.

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następującym stanie faktycznym sprawy:

Wnioskodawczyni i uczestnicy postępowania są rodzeństwem. W wyniku dziedziczenia po ich matce M. R. (2) spadek nabył w udziale ¾ części mąż M. R. (1), w ¼ syn A. R. (1). Wskutek śmierci M. R. (1) (26 maja 2015 r.) i postępowania spadkowego w sprawie I Ns 668/15 postanowieniem Sądu Rejonowego w Myśliborzu z dnia 13 października 2015 r. spadek po M. R. (1) nabyli: córka B. A., syn I. R. i syn A. R. (1) – wszyscy w 1/3 części spadku.

Współwłasnością wynikającą z nabycia spadku po M. R. (1) jest:

1.  nieruchomość położona w miejscowości S., gmina N. o pow. 0,7163 ha wraz z posadowionym na niej budynkiem mieszkalnym i zabudowaniami gospodarczymi oraz wyposażeniem gospodarstwa rolnego, Kw nr (...);

2.  nieruchomość położona w miejscowości S. gmina N. nr (...) o pow. 1,6720 ha, Kw nr (...);

3.  ciągnik rolniczy marki U. (...) (...) rok produkcji 1989 nr nadwozia (...), nr silnika (...) o wartości 5 000 zł

4.  przyczepa rolnicza o wartości 1 000 zł.

Ww. rzeczy stanowią współwłasność B. A. w ¼ części udziału, I. R. w ¼ części udziału i A. R. (1) w 2/4 części udziału.

A. R. (1) stale zamieszkuje w domu na nieruchomości położonej S.. Przed śmiercią rodziców zajmował się z ojcem prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Czynił nakład własnej pracy w celu utrzymanie w dobrym stanie technicznym budynku mieszkalnego i budynków gospodarczych. W tym celu wykonywał bieżące remonty, a nadto przebudowywał te budynki dostosowując do potrzeb mieszkańców oraz prowadzonego gospodarstwa. W miarę posiadanych środków finansowych czynił nakłady finansowe na utrzymanie nieruchomości.

A. R. (1) pomagał przy budowie domów rodzeństwa, nadto sprawował bieżącą i stałą opiekę nad swymi rodzicami, którzy z powodu wieku i stanu zdrowia nie byli zdolni do samodzielnego zaspokajania swych potrzeb i wykonywania większości prac w gospodarstwie oraz przy utrzymaniu budynków. Po śmierci rodziców A. R. (1) zaniechał prowadzenia gospodarstwa; grunty rolne przekazał do uprawy innym osobom, uzyskując w zamian pomoc żywnościową; nie pobierał dopłat obszarowych dla rolników z funduszy Unii Europejskiej. Część gruntów rolnych położona bliżej jeziora i pokrywająca się z działkami nr (...) była stale uprawiana, gdyż A. R. (1) był zainteresowany tą częścią nieruchomości; pozostałe grunty zostały zaniedbane. W ocenie A. R. (1) winny stać się własnością wnioskodawczyni i I. R.. A. R. (1) nie konsultował z rodzeństwem sposobu zarządu nieruchomością; według własnego uznania wskazał te części nieruchomości, które w jego ocenie winny stać się własnością jego rodzeństwa. Konsekwencją tego był sposób zarządu nieruchomością.

Działka nr (...) o pow. 0,7164 ha (Kw nr (...)) podlega podziałowi na działki: (...) o pow. 0,5314 ha ze wszystkimi budynkami; (...) o pow. 0,1850 ha – grunty orne w klasie IVa. Działka nr (...) o pow. 1,6722 ha – grunty orne, łąki i pastwiska podlega podziałowi na działki: (...) o pow. 0,7003 ha oraz (...) o pow. 0,9719 ha. Numeracja działek i punktów granicznych jest zgodna ze wskazaniami organu prowadzącego ewidencję gruntów i budynków. Działki zachowują dotychczasowy dostęp do drogi publicznej z wyjątkiem działki nr (...).

W tym stanie faktycznym sąd rejonowy uznał wniosek o zniesienie współwłasności oraz dział spadku za zasługujący na uwzględnienie co do zasady.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że rzeczy objęte wnioskiem wchodziły w skład masy spadkowej po rodzicach wnioskodawczyni oraz uczestnika, którego podziału dokonał mając na uwadze treść art. 210 k.c., art. 211 k.c., art. 216 k.c. i art. 619 k.p.c. zważając, że nieruchomość obecnie nie jest wykorzystywana na prowadzenie gospodarstwa rolnego przez strony, przy tym brak było współwłaściciela na przyznanie któremu całego gospodarstwa rolnego wyraziliby zgodę pozostali właściciele (art. 213 § 1 k.c.), a A. R. (1) nie zgodził się na przyznanie mu nieruchomości z obowiązkiem spłaty oraz ciągnika i przyczepy, jednocześnie sprzeciwił się

sprzedaży nieruchomości, gdyż nieruchomość stanowi jego centrum życiowe (mieszka w niej). W tej sytuacji sąd stwierdził, że jedynym słusznym rozwiązaniem, które pozostaje w zgodzie z elementarnym poczuciem sprawiedliwości jak i racjonalnością w stosowaniu norm prawnych, będzie podział fizyczny nieruchomości oraz przyznanie na własność A. R. (1) maszyn, ciągnika i przyczepy z obowiązkiem spłaty pozostałych uczestników. Sąd kierował się przy tym przesłanką zapewnienia uczestnikowi domu umożliwiającym mu zamieszkiwanie w nim. Sąd rejonowy zwraca uwagę, że uczestnicy doszli do porozumienia co do wartości rzeczy podlegających podziałowi i w oparciu o nie ustalono wysokość spłat do których zobowiązany jest A. R. (1). Podkreślił, że wartość działek gruntu powstałych w wyniku podziału zaproponowanego przez geodetę jest jednakowa, a A. R. (1) pozostaje we władaniu budynków, które remontował, które podnosiły wartość nieruchomości gruntowej.

Tak argumentując sąd rejonowy orzekł jak w sentencji oraz na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. orzekł o kosztach postępowania. Biorąc pod uwagę koncyliacyjną postawę uczestników postępowania okazaną na jego koniec sąd zgodnie z art. 102 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. odstąpił od obciążania uczestników nieuiszczonymi dotychczas kosztami sądowymi.

Apelację od powyższego postanowienia wywiódł uczestnik A. R. (1) zarzucając mu naruszenie:

a)  art. 211 k.c. poprzez dokonanie zniesienia współwłasności w sposób uniemożliwiający mu dotychczasowe, racjonalne gospodarowanie i istotnie ograniczając jego możliwości;

b)  art. 5 k.c. poprzez zniesienie współwłasności nieruchomości bez uwzględnienia tego, że od 30 lat zajmował się utrzymywaniem budynku mieszkalnego, budynków gospodarczych i gruntu podlegającego podziałowi, czynił na budynki i grunty nakłady własnej pracy oraz finansowe, ponadto całe swoje życie opiekował się rodzicami i pomagał im w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, a wieku podeszłym rodziców sprawował nad nimi bieżącą i stałą opiekę, gdyż nie byli zdolni do samodzielnego zaspokajania swych potrzeb;

c)  art. 328 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez braku wskazania motywów wyboru gruntów przyznawanych poszczególnym stronom na wyłączność bądź współwłasność.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia w zakresie pkt 2 ppkt 1 i 2 poprzez dokonanie działu spadku po M. R. (1) i zniesienie współwłasności w ten sposób, że:

-

bez wzajemnych spłat i dopłat z nieruchomości opisanej w ust. 1 pkt 1 postanowienia wydzielić działki nr (...) opisane szczegółowo na mapie zawierającej projekt podziału nieruchomości zabudowanej przeznaczonej do dokonywania wpisu w księdze wieczystej opracowanej dnia 31 lipca 2017 r. (wersja druga) przez geodetę P. I. na podstawie licencji nr (...) wydanej przez Starostę (...) (upr (...)) i nie złożonej dotychczas do Starosty (...) celem uzyskania uwierzytelnienia a stanowiącej immanentną część postanowienia: działkę nr (...) o pow. 0,4475 ha zabudowaną budynkami gospodarczymi i obejmującą podwórko gospodarcze, przyznać B. A. i I. R. na współwłasność w udziałach po 1/2 części; a działkę nr (...) o pow. 0,2688 ha zabudowaną budynkiem mieszkalnym oraz przyległym budynkiem gospodarczym, przyznać na własność A. R. (1),

-

bez wzajemnych spłat i dopłat z nieruchomości opisanej w ust. 1 pkt 2 postanowienia wydzielić działki nr (...) opisane szczegółowo na mapie zawierającej projekt podziału nieruchomości zabudowanej przeznaczonej do dokonywania wpisu w księdze wieczystej opracowanej w dniu 31 lipca 2017 r. (wersja druga) przez uprawnionego geodetę P. I. na podstawie licencji nr (...) wydanej przez Starostę (...) (upr (...)) i nie złożonej dotychczas do Starosty (...) celem uzyskania uwierzytelnienia a stanowiącej immanentną część postanowienia: działkę nr (...) o pow. 0,7468 ha przyznać na współwłasność B. A. i I. R. w udziałach po 1/2 części; a działkę nr (...) o pow. 0,9252 ha przyznać na wyłączną własność A. R. (1),

-

zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz A. R. (1) kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, iż przyznano B. A. i I. R. część nieruchomości utrzymywaną przezeń w trwałej kulturze rolnej, zatem został pozbawiony części nieruchomości, która była dlań najistotniejsza, a sąd swego rozstrzygnięcia nie uzasadnił przekonująco. Przyjęty podział skutkuje zdaniem apelującego przyznaniem mu działek, które uniemożliwiają dotychczasowe, racjonalne gospodarowanie oraz pozbawiły go możliwości zapewnienia sobie utrzymania. Wedle skarżącego przyjęty sposób podziału narusza art. 5 k.c., w tym stoi w sprzeczności z zasadami dbałości o majątek wspólny oraz zasadami wspierania się w rodzinie, troski o rodziców. Wszak od 30 lat zajmował się utrzymywaniem nieruchomości spadkowych, czynił na nie nakłady i przez całe dorosłe życie sprawował opiekę nad rodzicami. Żadnej pomocy w tym zakresie nie udzielili mu wnioskodawczyni i uczestnik, zaś wolą rodziców było, aby gospodarstwo przypadło apelującemu. Wobec niepozostawienia przez jedno z nich testamentu, urzeczywistnieniem tej woli zdaniem skarżącego powinno być uhonorowanie dokonanego przez A. R. (1) wyboru części nieruchomości, która ma mu przypaść wskutek podziału.

Postanowieniem z dnia 3 lutego 2021 r. Sąd Rejonowy w Myśliborzu zawiesił niniejszej postępowanie na podstawie art. 174 § 1 pkt 1 k.p.c. w związku z tym, że dnia 23 grudnia 2019 r. zmarł uczestnik I. R..

Postanowieniem z dnia 27 października 2022 r. Sąd Rejonowy w Myśliborzu podjął zawieszone postępowanie w sprawie z udziałem spadkobierców I. R. zgodnie z notarialnym aktem poświadczenia dziedziczenia rep. A nr (...)A. R. (2), M. R. (3), M. R. (4).

W odpowiedzi wnioskodawczyni wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych.

Sąd okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestnika A. R. (1) okazała się o tyle uzasadniona, iż skutkowała wydaniem orzeczenia o charakterze kasatoryjnym.

W myśl bowiem art. 386 § 4 k.p.c. sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania w razie nierozpoznania istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji. Do nierozpoznania istoty sprawy w rozumieniu w/w przepisu dochodzi, gdy sąd meriti rozstrzygnął nie o tym, co było przedmiotem sprawy czy zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania, tj. nie wyjaśnił i pozostawił poza oceną okoliczności faktyczne, stanowiące przesłanki zastosowania normy prawa materialnego będące podstawą roszczenia, czy też nie rozważył wszystkich zarzutów dotyczących kwestii faktycznych bądź prawnych rzutujących na zasadność zgłoszonego roszczenia ( por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2012 r., III SZ 3/12 oraz z dnia 11 marca 2015 r., III PZ 1/15). Odpowiednie zastosowanie z mocy art. 13 § 2 k.p.c. w postępowaniu nieprocesowym pojęcia „nierozpoznania istoty sprawy” odbywa się z uwzględnieniem specyfiki danej kategorii sprawy podlegającej rozpoznaniu w tym postępowaniu ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 168/12, z dnia 21 sierpnia 2013 r., II CZ 26/13 i dnia 3 lutego 2014 r., V CZ 3/14).

W realiach rozpatrywanej sprawy, bacząc na jej przedmiot, nie budziło najmniejszych wątpliwości sądu okręgowego, iż rozpoznając spór poddany pod rozstrzygnięcie sąd rejonowy zaniechał wniknięcia w jego istotę, doprowadzając do sytuacji opisanej w art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., co uzasadniało uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.

Uzasadniając powyższe stanowisko uwypuklenia wymaga, że rozpoznanie istoty sprawy wymagana uprzedniego wykrystalizowania przez sąd poddanego do rozstrzygnięcia żądania, albowiem w świetle art. 321 § 1 k.p.c. sąd związany jest określonym żądaniem pozwu (ne eat iudex ultra petita partium) zarówno w zakresie jego wysokości, jak i uzasadniających elementów motywacyjnych ( vide wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2005 r., II CK 556/04 i dnia 7 listopada 2007 r., II CSK 244/07). Reguła ta znajduje z mocy art. 13 § 2 k.p.c. odpowiednie zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym, w tym w sprawach podziałowych (zniesienie współwłasności, podział majątku wspólnego, dział spadku), w których również sformułowanie żądania zgłoszonego we wniosku należy do wnioskodawcy (art. 511 § 1 k.p.c. w zw. z art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.), a sąd związany jest tym żądaniem.

W niniejszej sprawie wnioskodawczyni, co znamienne reprezentowana od początku przez profesjonalnego pełnomocnika, formułując swój wniosek w piśmie z dnia 12 lutego 2016 r. wskazała, że domaga się zniesienia współwłasności nieruchomości położonych w S., gmina N., stanowiących działkę nr (...) (Kw (...)) oraz działkę nr (...) (Kw (...)), a także ruchomości w postaci ciągnika rolniczego marki U. (...) (...) i przyczepy rolniczej. W piśmie z dnia 12 lipca 2016 r. podtrzymała wniosek o dokonanie podziału współwłasności (k. 36 akt) i tak sformułowane żądanie nie zostało przez wnioskodawczynię zmodyfikowane na dalszym etapie postępowania.

Tymczasem w sytuacji gdy współwłasność wnioskodawczyni i uczestników postępowania opisanych składników majątkowych wynikała ze spadkobrania po zmarłym M. R. (1), nieuprawnionym było domaganie się przez wnioskodawczynię wyjścia ze stosunku współwłasności w postępowaniu przewidzianym jedynie dla zniesienia współwłasności toczącym się na podstawie art. 210 i nast. k.c. i art. 617 i nast. k.p.c. Możliwe jest to bowiem wyłącznie wówczas, gdy zniesienie współwłasności rzeczy należącej do spadku miałoby miejsce z udziałem niebędącego spadkobiercą nabywcy udziału w rzeczy, gdyż nabywca udziału w przedmiocie wchodzącym w skład masy spadkowej nie ma legitymacji do wystąpienia z wnioskiem o dział spadku po poprzednim właścicielu tego przedmiotu ( por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 2011 r., III CZP 118/10, a także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2012 r., I CSK 297/11). Jedyną możliwością wyjścia ze stosunku współwłasności w przypadku takiej osoby jest wniosek o zniesienie współwłasności, z czym nie mieliśmy do czynienia w rozpatrywanej sprawie, gdyż wszyscy współwłaściciele byli spadkobiercami M. R. (1), a to składniki majątkowe wchodzące w skład spadku po tym spadkodawcy były przedmiotem podziału w niniejszym postępowaniu.

Okoliczność ta jest o tyle istotna, iż jakkolwiek dział spadku, gdy w jego skład wchodzi nieruchomość, jest instytucją podobną do zniesienia współwłasności, to jednak istnieją między nimi zasadnicze różnice, gdyż spadek - inaczej niż współwłasność rzeczy - to masa majątkowa skupiająca wiele praw różnego rodzaju, toteż jej podział regulowany jest odrębnymi przepisami prawa materialnego (art. 1035 i nast., art. 1070 i nast. k.c.) oraz procesowego (art. 680 i nast. k.p.c.). Wśród odrębności wprowadzonych tymi przepisami wymienić trzeba zasadę zupełności sądowego działu spadku, z której wynika, że dokonywany przed sądem podział powinien obejmować cały spadek i tylko ważne powody - występujące w konkretnej sprawie - mogą tę zasadę ograniczać (art. 1038 k.c. w zw. z art. 680, 684 i 686 k.p.c.). Tym samym wspólność masy majątkowej w postaci spadku nabytego przez kilku spadkobierców nie stanowi współwłasności, która może być zniesiona w myśl art. 210 k.c. i nast. k.c. oraz art. 617 i nast. k.p.c., lecz konieczne jest zastosowanie art. 1035 i nast. k.c., art. 1070 i nast. k.c. oraz art. 680 i nast. k.p.c. ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 1991 r. III CRN 125/91). Spadkobiercom nie przysługuje w związku z tym swoboda wyboru między działem spadku i innym zdarzeniem zmierzającym do zniesienia współuprawnienia prawa wchodzącego w skład spadku, toteż nie ma swobody wyboru między działem spadku a zniesieniem współwłasności ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2009 r., V CSK 63/09).

Tym samym wnioskodawczyni celem wyjścia ze stosunku współwłasności składników spadkowych mogła przed sądem domagać się wyłącznie dokonania działu spadku po M. R. (1), który to dział miałby miejsce w oparciu o przepisy art. 1035 i nast. k.c., art. 1070 i nast. k.c. oraz art. 680 i nast. k.p.c. Jakkolwiek sąd pierwszej instancji powyższe poniekąd dostrzegł wskazując na s. 6 uzasadnienia postanowienia, że dokonuje częściowego działu spadku po M. R. (1), lecz powyższe rozstrzygnięcie było nieuprawnione w świetle wniosków formułowanych przez uczestników niniejszego postępowania. Wszak skoro wnioskodawczyni reprezentowana w tym postępowaniu przez profesjonalnego pełnomocnika konsekwentnie i jednoznacznie domagała się zniesienia współwłasności opisanych we wniosku składników majątkowych, a nie działu spadku, to rzeczą sądu zgodnie z art. 321 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. byłoby rozstrzygnięcie o żądaniu zniesienia współwłasności. Tymczasem sąd rejonowy z naruszeniem powyższego przepisu w sposób merytoryczny orzekł również o częściowym dziale spadku, mimo tego, że takiego żądania żaden z uczestników postępowania nie sfomułował. Owszem zważając, że wnioskodawczyni na rozprawie podniosła, że „ Majątek spadkowy, który chcemy podzielić, to są dwie działki” (k. 63 akt) wskazywałoby na w istocie jej wolę podziału majątku spadkowego, co determinowałoby konieczność złożenia wniosku o dział spadku, lecz należy mieć w polu widzenia to, że wniosek w postępowaniu nieprocesowym o wydanie określonej treści postanowienia winien spełniać te same warunki co pozew (art. 511 § 1 k.p.c.), w tym być złożony na piśmie, nadto do elementów obligatoryjnych należą dokładnie określone żądanie i przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających określone żądanie ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2003 r., V CK 239/02). Zważając na błędne z punktu widzenia procesowego złożenie wniosku o zniesienie współwłasności oraz stanowisko wnioskodawczyni na rozprawie wskazujące na faktyczną jej wolę dokonania działu spadku, zważając na źródło węzła współwłasności, celowe było, aby sąd rejonowy pod rygorem zawieszenia postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. wezwał wnioskodawczynię do złożenia wniosku o dział spadku po M. R. (1) i dopiero po jego złożeniu procedował w przedmiocie działu spadku. Tego jednak sąd pierwszej instancji w rozpatrywanej sprawie zaniechał dokonując w sposób całkowicie nieuprawniony częściowego działu spadku, orzekając o tym żądaniu bez wymaganego wniosku ze strony wnioskodawczyni lub pozostałych uczestników postępowania.

Już samo powyższe stwierdzenie opisanej wadliwości, dokonane z urzędu, nakazywało uchylenie zaskarżonego postanowienia oraz przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, gdyż sąd nie był uprawniony do orzekania o dziale spadku, zaś orzekając w tym przedmiocie naruszył art. 321 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., a skoro rozstrzygnięcie zawarte w orzeczeniu sądu nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, to świadczy to o nierozpoznaniu istoty sprawy ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 2010 r. I CSK 123/10, z dnia 16 czerwca 2011 r., I UK 15/11a także postanowienia 9 listopada 2012 r., IV CZ 156/12, z dnia 26 listopada 2012 r., III SZ 3/12, z dnia 15 lutego 2013 r., I CZ 186/12, z dnia 28 maja 2013 r., V CZ 17/13.).

Co więcej, zaskarżone postanowienie należało uznać za wadliwe i wydane z rażącym naruszeniem przepisów prawa materialnego również z tego względu, że sąd pierwszej instancji przywołując treść przepisów art. 210 k.c., art. 211 k.c. oraz art. 619 k.p.c. (s. 7 – 8 uzasadnienia postanowienia) dokonał podziału opisanych we wniosku składników majątkowych jako rzeczy ruchomych oraz nieruchomości gruntowych, w sytuacji, gdy wszystkie te elementy razem tworzyły wchodzące w skład spadku gospodarstwo rolne. Wskazywały na to zeznania zarówno uczestników postępowania, jak też świadków W. P., J. U. (1) i J. U. (2), gdyż w skład spadku po M. R. (1) wchodziły nie tylko nieruchomości gruntowe, w tym zabudowane budynkiem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi, ale ponadto sprzęt rolniczy, które to składniki majątkowe razem efektywnie pozwalały na prowadzenie gospodarstwa rolnego. Fakt objęcia działem spadku gospodarstwa rolnego determinowało określoną procedurę orzekania w tym przedmiocie, gdy tymczasem sąd pierwszej instancji nie uwzględnił właściwych przepisów prawa materialnego regulujących kwestie zniesienia węzła współwłasności tego rodzaju składnika majątkowego.

Ustawodawca wobec gospodarstwa rolnego przewidział szczególne zasady i odrębny tryb podziału niż w przypadku zniesienia współwłasności innych przedmiotów, w tym nieruchomości rolnych niestanowiących gospodarstwa rolnego. Odrębność tego uregulowania wynika przede wszystkim z przepisów prawa materialnego, w szczególności z dyspozycji art. 213 – 218 k.c., a jej wyrazem jest też odmienna procedura w tym przedmiocie przewidziana w przepisie art. 619 § 1 k.p.c., zgodnie z którym, w postępowaniu o zniesienie współwłasności gospodarstwa rolnego sąd ustala jego skład i wartość, w szczególności obszar i rodzaj nieruchomości wchodzących w skład tego gospodarstwa oraz obszar i rodzaj nieruchomości stanowiących już własność współwłaścicieli i ich małżonków, a w miarę potrzeby także okoliczności przewidziane w art. 216 Kodeksu cywilnego . Na gruncie cytowanego przepisu w postępowaniu o podział gospodarstwa rolnego sąd z urzędu obowiązany jest ustalić skład oraz wartość gospodarstwa rolnego, niezależnie od obowiązków spoczywających w tym zakresie na uczestnikach postępowania. Nie można przy tym tracić z pola widzenia, iż skład gospodarstwa rolnego określa w szczególności art. 55 3 k.c., wedle którego, za gospodarstwo rolne uważa się grunty rolne wraz z gruntami leśnymi, budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą, oraz prawami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Składnikiem tak rozumianego gospodarstwa rolnego są też nieruchomości rolne, definiowane w art. 46 1 k.c. w myśl którego, nieruchomościami rolnymi (gruntami rolnymi) są nieruchomości, które są lub mogą być wykorzystywane do prowadzenia działalności wytwórczej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej i zwierzęcej, nie wyłączając produkcji ogrodniczej, sadowniczej i rybnej. Co należy podkreślić, szczegółowe określenie składników objętego podziałem gospodarstwa rolnego, a zwłaszcza jakości gruntów oraz rodzaju i klasy użytków rolnych, ma o tyle istotne znaczenie, iż decyduje o racjonalności podziału, a tego sąd pierwszej instancji w niniejszej sprawie żadną miarą nie ustalił.

Dalej zważyć należało, iż zgodnie z art. 211 k.c . , każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. W świetle powyższego każdy ze współwłaścicieli gospodarstwa rolnego może żądać zniesienia współwłasności przez jej fizyczny podział, a sąd zobowiązany jest w pierwszej kolejności zbadać, czy zachodzą przesłanki do zniesienia współwłasności w ten sposób. Bez wątpienia bowiem podział w naturze stanowi podstawowy oraz preferowany przez ustawodawcę sposób zniesienia współwłasności, także w przypadku gospodarstwa rolnego ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2002 r. III CKN 556/00), o ile tylko w jego wyniku można wydzielić współwłaścicielom samodzielne części, zdolne do prawidłowej gospodarki rolnej ( KPC red. Marszałkowska-Krześ 2015 wyd. 13). W świetle przywołanego przepisu kryterium wyodrębniającym nieruchomość rolną jest rzeczywisty lub potencjalny sposób jej wykorzystania ( tak postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2003 r., IV CKN 461/01 oraz dnia 6 lutego 2008 r., II CSK 467/07), a przy tym sąd znosząc współwłasność gospodarstwa przez jego podział, każdorazowo musi to uczynić z uwzględnieniem prawidłowej gospodarki rolnej ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2008 r., III CKN 328/07).

Przepisy normujące podział gospodarstwa rolnego różnicują przesłanki przemawiające przeciwko takiemu sposobowi zniesienia współwłasności. W myśl bowiem art. 213 k.c., jeżeli zniesienie współwłasności gospodarstwa rolnego przez podział między współwłaścicieli byłoby sprzeczne z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej, sąd przyzna to gospodarstwo temu współwłaścicielowi, na którego wyrażą zgodę wszyscy współwłaściciele. W świetle cytowanego przepisu nie budzi wątpliwości, iż w odniesieniu do gospodarstwa rolnego, dopiero jeśli podział pomiędzy współwłaścicieli byłby sprzeczny z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej, sąd winien odstąpić od podziału i przyznać to gospodarstwo temu współwłaścicielowi, na którego wyrażą zgodę wszyscy współwłaściciele ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2008 r., II CSK 467/07). Co prawda pojęcie zasad prawidłowej gospodarki rolnej nie zostało zdefiniowane, to niewątpliwie należy brać pod uwagę nie abstrakcyjne zasady odnoszące się w ogóle do działalności rolniczej, lecz zasady odniesione do konkretnego gospodarstwa rolnego, funkcjonującego w określonych okolicznościach faktycznych danej sprawy. Warto podkreślić, iż sprzeczność z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej należy ujmować wąsko, albowiem jeżeli wydzielone części mogą spełniać nadal funkcję rolną, choćby w inny niż dotąd sposób, przesłanka negatywna podziału nie zachodzi. W orzecznictwie wyrażono przy tym pogląd, iż podział fizyczny gospodarstwa rolnego, w rozumieniu przepisu art. 213 k.c., polegać może w szczególnych sytuacjach - kiedy gospodarstwo nie posiada zdolności do samodzielnej produkcji towarowej, a rodzaj użytków nie stwarza perspektywy jej uzyskania w przyszłości - na jego likwidacji przez wydzielenie współwłaścicielom działek z przeznaczeniem na uzupełnienie posiadanych już odrębnych gruntów współwłaścicieli ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1997 r., I CKN 344/97).

Dopiero, gdy z uwagi na sprzeczność z zasadami prawidłowej gospodarki nie byłoby możliwe dokonanie zniesienia współwłasności w naturze, a współwłaściciele nie wyrażą zgody na wybór tego, któremu winna przypaść, to stosownie do art. 214 § 1 k.c. sąd winien przyznać gospodarstwo rolne temu z nich, który je prowadzi lub stale w nim pracuje, chyba że interes społeczno-gospodarczy przemawia za wyborem innego współwłaściciela. Będzie to miało miejsce zwłaszcza w sytuacji, gdy brak wystarczających kwalifikacji (np. gdy gospodarstwo jest zaniedbane) po stronie aktualnie gospodarującego i wysokie umiejętności innego współwłaściciela uzasadnią wybór tego ostatniego. Jednocześnie ustawodawca zastrzegł, że jeżeli warunki przewidziane w paragrafie poprzedzającym spełnia kilku współwłaścicieli albo jeżeli nie spełnia ich żaden ze współwłaścicieli, sąd przyzna gospodarstwo rolne temu z nich, który daje najlepszą gwarancję jego należytego prowadzenia (art. 214 § 2 k.c.). Przy ocenie takich gwarancji uwzględnia się przygotowanie do pracy w rolnictwie, przymioty osobiste i stosunki rodzinne. Ostatecznie, gdy nie jest możliwe zniesienie współwłasności gospodarstwa rolnego w którykolwiek z w/w sposób i gdy żaden ze współwłaścicieli nie wyraził zgody na przyznanie mu go, sąd zarządzi jego sprzedaż stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego (art. 214 § 3 i 4 k.c.).

Tych wszystkich regulacji prawnych sąd rejonowy orzekając w przedmiotowej sprawie w ogóle nie uwzględnił, nadto koniecznym jawi się wskazanie, iż w myśl art. 619 § 2 k.p.c., podział w naturze nastąpi po zasięgnięciu opinii biegłych co do sposobu podziału. Na gruncie przywołanego wyżej przepisu podział gospodarstwa rolnego z punktu widzenia kryteriów gospodarczych oraz do oszacowania gospodarstwa rolnego wraz z jego składnikami następuje po zasięgnięciu opinii biegłych. W orzecznictwie podkreśla się, iż do zaopiniowania zasadności podziału celowym jest powołanie biegłego z zakresu rolnictwa, a do zaopiniowania sposobu podziału nieruchomości - biegłego z zakresu geodezji ( por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1951 r., C 549/50; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 1969 r., III CZP 12/69). Jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy w postanowienia z dnia 30 listopada 2007 r., IV CSK 305/07, zasięgnięcie opinii biegłych jest obligatoryjne nie tylko co do formy podziału, ale samej dopuszczalności podziału gospodarstwa rolnego. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy, „ Ma to związek z patronującą podziałowi gospodarstwa rolnego zasadą prawidłowej gospodarki rolnej, dla której przeszkodą, wymagającą posiadania wiedzy specjalistycznej (art. 278 § 1 k.p.c.), może być sam podział jako taki (art. 213 k.c.), jak również sposób podziału nie uwzględniający wszystkich okoliczności (art. 623 k.p.c.), do których należy zaliczyć m.in. usytuowanie gruntów rolnych w stosunku do budynków mieszkalnych i gospodarczych jak również poszczególnych, odrębnie położonych gruntów względem siebie, dogodność dojazdu, planowany sposób wykorzystania gruntów rolnych, techniczne możliwości faktycznego prowadzenia gospodarstwa rolnego oraz dotychczasowe zaangażowanie w jego prowadzenie przy uwzględnieniu priorytetowego traktowania współwłaściciela, który dotychczas nim się zajmował (art. 214 § 1 i 2 k.c.)”. Okoliczność, że gospodarstwo rolne składa się z kilku wydzielonych ewidencyjnie działek oraz że dla różnych części gospodarstwa powadzone są odrębne księgi wieczyste choć sprzyja technice podziału, jednak nie ma istotnego znaczenia do oceny, czy wydzielone, przy zastosowaniu tego kryterium, gospodarstwa gwarantują racjonalne prowadzenie każdego z nich i nie może przesądzać o zaniechaniu korzystania przez sąd z opinii biegłych ( zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2020 r., II CSK 14/19).

Przenosząc powyższe na kanwę rozpoznawanej sprawy sąd odwoławczy dostrzegł, że sąd rejonowy przy rozstrzyganiu o podziale gospodarstwa rolnego pominął szczególną regulację prawa materialnego i procesowego – w szczególności art. 619 § 2 k.p.c. -wynikającą z faktu, iż będące przedmiotem sporu nieruchomości i składniki ruchome stanowią w istocie jedno gospodarstwo rolne. Szczególny przedmiot tego postępowania determinował odmienny tryb i przesłanki podziału, których jednak sąd pierwszej instancji w żadnej mierze nie rozważył. W szczególności całkowicie zaniechał dokonania jakichkolwiek ustaleń odnośnie tego, czy w okolicznościach sprawy - w tym faktu usytuowania gruntów rolnych w stosunku do budynków, wykorzystania gruntów rolnych, technicznych możliwości prowadzenia gospodarstwa rolnego i dotychczasowego sposobu jego prowadzenia - istnieje faktyczna możliwość dokonania fizycznego podziału gospodarstwa rolnego. Tego sąd pierwszej instancji w ogóle nie wziął pod rozwagę, w tym nie przeprowadził koniecznego w przypadku podziału gospodarstwa rolnego dowodu z opinii biegłego z zakresu rolnictwa, który wypowiedziałby się w przedmiocie dopuszczalności podziału, w tym także pod kątem zasad prawidłowej gospodarki rolnej. W istocie ograniczył się do przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego geodety P. I. (k. 75 – 82, 146 – 150 akt), która była niewystarczająca do tego, aby czynić ustalenia w przedmiocie możliwości podziału gospodarstwa rolnego. Geodeta mógł jedynie potwierdzić zgodność podziału działek gruntu z geodezyjnego punktu widzenia, co było niewystarczające w sytuacji, gdy przedmiotem działu spadku było gospodarstwo rolne, a nie wyłącznie nieruchomości rolne.

Owszem zadaniem sądu odwoławczego jest - w ramach merytorycznego rozpoznania sprawy - korygowanie usterek istniejących w tej mierze oraz uzupełnianie luk w przyjętej przez sąd pierwszej instancji linii rozumowania ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 października 2019 r., I CZ 83/19) i możliwe byłoby przeprowadzenie opinii biegłego również w postępowaniu apelacyjnym. Jednak w realiach rozpatrywanej sprawy sprowadzałoby się to nie tyle do uzupełnienia luk w przyjętej przez sąd pierwszej instancji linii rozumowania, co w istocie dokonanie po raz pierwszy przez sąd okręgowy wszystkich ustaleń faktycznych i oceny prawnej kluczowej z punktu widzenia rozpoznania wniosku o dział spadku. Taka sytuacja z oczywistych względów nie mogła zostać przez sąd drugiej instancji zaakceptowana, zwłaszcza z uwagi na niedopuszczalność w świetle art. 383 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. modyfikacji wniosku przez wnioskodawczynię na etapie postępowania apelacyjnego, co niewątpliwie uzasadniało uchylenie zaskarżonego postanowienia oraz przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania z uwagi na nierozpoznanie istoty sprawy.

Nadmienić wypada, że jakkolwiek postanowienie sądu rejonowego zostało zaskarżone przez uczestnika jedynie w części, to jednak cechą orzeczeń co do istoty sprawy wydanych w postępowaniu nieprocesowym jest ich integralny charakter powodujący, że poszczególne rozstrzygnięcia w nim zawarte są ze sobą ściśle powiązane oraz wzajemnie uzależnione i uwarunkowane. Dlatego też przyjmuje się, że apelacja wymierzona przeciwko części postanowienia jest traktowana jako skierowana przeciwko całemu orzeczeniu, co w praktyce oznacza, iż sąd drugiej instancji może wyjść poza granice wskazane w środku odwoławczym ( por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2009 r., III CZP 83/09). Mimo zatem tego, że rozstrzygnięcia zawarte w punktach 1., 3. – 5. sentencji nie były przedmiotem zarzutów apelującego, to jednak integralny charakter postanowienia wydanego w sprawie działowej uzasadniał uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości, a to z uwagi na obowiązek ustalenia z urzędu przez sąd co wchodzi w skład majątku spadkowego i jaka jest wartość składników majątkowych wchodzących w skład spadku, czego dotychczas sąd pierwszej instancji nie ustalił ani na podstawie opinii biegłego rzeczoznawcy ani na podstawie uzgodnionego stanowiska spadkobierców, a właśnie w oparciu o te wartości ustalona powinna być wysokość ewentualnej dopłaty lub spłaty z tytułu działu spadku.

Tak argumentując sąd okręgowy zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. uchylił zaskarżone postanowienie w całości i przekazał Sądowi Rejonowemu w Myśliborzu sprawę do ponownego rozpoznania, jednocześnie na podstawie art. 108 § 2 k.p.c. pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd rejonowy powinien mieć na uwadze fakt, że metodyka pracy sędziego nakazuje, by przed przystąpieniem do merytorycznego rozpoznania sprawy wykrystalizować żądania poddane pod rozstrzygnięcie, a następnie ustalenie, które z nich mogą podlegać rozpoznaniu w postępowaniu. Winien więc wezwać wnioskodawczynię do zmodyfikowania wniosku poprzez wskazanie, iż wnosi również o dokonanie działu spadku po M. R. (1) i jednoznacznie wskazanie składników majątkowych wchodzących w skład spadku, których podziału w niniejszym postępowaniu się domaga. Dopiero tak sformułowany wniosek winien doręczyć uczestnikom postępowania, zobowiązując ich do zajęcia stanowiska w sprawie. Dalej zobowiązany będzie w niezbędnym zakresie przeprowadzić postępowanie dowodowe mające na celu ustalenie z urzędu co wchodzi w skład spadku i jaka jest jego wartość, a wobec tego, że przedmiotem działu spadku i zniesienia współwłasności jest gospodarstwo rolne, winien rozważyć przesłanki warunkujących dokonanie fizycznego podziału gospodarstwa rolnego. Winien przeprowadzić na tą okoliczność przede wszystkim dowód z opinii biegłego z zakresu rolnictwa. Przy rozstrzyganiu o sposobie podziału sąd winien uwzględnić szczególny tryb i przesłanki podziału gospodarstwa rolnego unormowane w art. 619 k.p.c. i przepisach kodeksu cywilnego, zwłaszcza w art. 211 k.c., 213 – 215 k.c. Dalej winien w oparciu o opinię biegłego z zakresu rolnictwa ustalić, czy istnieje możliwość podziału fizycznego gospodarstwa rolnego i czy nie jest to sprzeczne z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej. Dopiero po tak przeprowadzonym postępowaniu dowodnym winien rozważyć jaki będzie najwłaściwszy sposób podziału gospodarstwa rolnego, a gdyby fizyczny jego podział okazał się niemożliwy, rozważyć w świetle stanowisk stron komu należy przyznać gospodarstwo rolne w całości wraz z rozstrzygnięciem o obowiązku dokonania spłat (art. 216 k.c.) lub zarządzić licytacyjną jego sprzedaż.

Mariola Wojtkiewicz

(...)

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Adela Dopierała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariola Wojtkiewicz
Data wytworzenia informacji: