II Ca 260/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2019-11-28

Sygn. akt II Ca 260/19

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 22 października 2018 r. Sąd Rejonowy w Stargardzie:

I.  zniósł współwłasność prawa wieczystego użytkowania nieruchomości w postaci działki gruntu numer (...) położonej w K. o powierzchni 799 m2, wraz z prawem własności posadowionego na niej budynku mieszkalnego o powierzchni 400 m2, dla której Sąd Rejonowy w Stargardzie prowadzi księgę wieczystą numer (...), o łącznej wartości 773.000 zł, przysługującego obecnie M. O. i H. O. w udziałach po ½ w ten sposób, że przyznaje je na wyłączną własność H. K.;

II.  ustalił, że nieruchomość opisana w punkcie I jest obciążona długiem zabezpieczonym hipoteką w kwocie 401.000 zł ustanowioną na rzecz (...) Bank spółki akcyjnej w W. wynoszącym w dniu 4 października 2018 roku 37.005,12 CHF;

III.  stwierdził, że wierzytelność przysługująca M. O. wobec H. K. z tytułu spłaty udziału we współwłasności o wartości 316.560,32 zł uległa umorzeniu na skutek potrącenia z wierzytelnością przysługującą H. K. wobec M. O. w łącznej kwocie 507.018, 57 zł, obejmującej odsetki ustawowe oraz odsetki ustawowe za opóźnienie liczone od kwoty 155.531,50 zł od dnia 13 czerwca 2009 roku do dnia 8 października 2018 roku oraz od kwoty 121.406,50 zł od dnia 20 kwietnia 2012 roku do dnia 8 października 2018 roku, wynikającej z wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 20 grudnia 2013 roku, wydanego w sprawie o sygnaturze akt VI P-Pm 1/12;

IV.  zasądził od M. O. na rzecz H. K. kwotę 284.214,20 zł tytułem zwrotu połowy nakładów poczynionych na nieruchomość szczegółowo opisaną w punkcie I;

V.  zasądził od M. O. na rzecz H. K. kwotę 5.818,50 zł (pięć tysięcy osiemset osiemnaście złotych pięćdziesiąt groszy) tytułem wynagrodzenia za sprawowanie zarządu nieruchomością wspólną szczegółowo opisaną w punkcie I w okresie od listopada 2007 roku do października 2018 roku;

VI.  zasądził od M. O. na rzecz H. K. kwotę 22.500 zł (dwadzieścia dwa tysiące pięćset złotych);

VII.  oddalił wnioski M. O. i H. K. w pozostałym zakresie;

VIII.  przyznał M. H. od Skarbu Państwa kwotę 8.856 zł (osiem tysięcy osiemset pięćdziesiąt sześć złotych), obejmującą podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia kuratora ustanowionego w celu reprezentowania w niniejszym postępowaniu nieznanej z miejsca pobytu M. O.;

IX.  pozostawił rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu ustalając, iż każda ze stron zobowiązana jest pokryć je po połowie.

Ustalenia stanu faktycznego i rozważania prawne sądu zawarte zostały w pisemnych motywach orzeczenia, które znajduje się na k. 1972-2046.

Apelację od powyższego postanowienia wywiodła wnioskodawczyni reprezentowana przez kuratora zaskarżając je w części, tj. w zakresie punktów II, III, IV, V, VII, VIII.

Zaskarżonemu postanowieniu strona zarzuciła:

1. obrazę przepisu prawa materialnego, tj. art. 212 § 2 k.c. poprzez ustalenie wartości nieruchomości wspólnej z uwzględnieniem obciążenia wynikającego z niespłaconego kredytu, zabezpieczonego hipoteką, co spowodowało, że ustalona przez Sąd wartość tego prawa nie jest jego wartością wolnorynkową w rozumieniu tego przepisu,

2. obrazę przepisu prawa materialnego, tj. art. 199 k.c. poprzez obciążenie wnioskodawczym obowiązkiem zwrotu na rzecz uczestnika postępowania wartości połowy nakładów poczynionych przez niego na nieruchomość, które nie miały charakteru nakładów koniecznych,

3. obrazę przepisu prawa materialnego, tj. art. 205 k.c. poprzez przyznanie uczestnikowi postępowania od wnioskodawczyni wynagrodzenia za sprawowanie zarządu nieruchomością wspólną w sytuacji, gdy wnioskodawczyni nie wyraziła nigdy zgody na objęcie zarządu nieruchomości przez uczestnika postępowania, a nadto uczestnik postępowania korzystał z tej nieruchomości na wyłączność w sposób wykluczający współposiadanie wnioskodawczyni,

4. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez błędne przyjęcie, że wnioskodawczyni miała możliwość korzystania ze wspólnej nieruchomości,

5. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez błędne przyjęcie, że wnioskodawczyni dobrowolnie zrezygnowała z przysługującego jej uprawnienia do korzystania z nieruchomości wspólnej,

6. obrazę przepisu prawa materialnego, tj. art. 225 k.c. poprzez oddalenie wniosku wnioskodawczyni o przyznanie jej wynagrodzenia za korzystanie przez uczestnika postępowania na wyłączność ze wspólnej nieruchomości w sposób wykluczający współposiadanie wnioskodawczyni,

7. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez błędne przyjęcie, że wnioskodawczyni nie pokryła z własnych środków wydatków na zgłoszone do rozliczenia nakłady konieczne w kwocie 95 220,24 zł,

8. obrazę przepisu prawa materialnego, tj. § 2 pkt 6 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) w brzmieniu obowiązującym w dacie ustanowienia kuratora, tj. 21 marca 2016 r. poprzez jego błędne zastosowanie zamiast § 2 pkt 7 tego rozporządzenia stosownie do wartości udziału wnioskodawczym.

Mając na uwadze powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia:

a. w punkcie III poprzez stwierdzenie, że wierzytelność przysługująca M. O. wobec H. K. z tytułu spłaty udziału we współwłasności wynosiła 386 500,00 zł,

b. w punkcie IV poprzez oddalenie wniosku uczestnika postępowania o zasądzenie od wnioskodawczym zwrotu połowy nakładów poczynionych na nieruchomość,

c. w punkcie V poprzez oddalenie wniosku uczestnika postępowania o zasądzenie od wnioskodawczym wynagrodzenia za sprawowanie zarządu nieruchomością wspólną,

d. w punkcie VIII poprzez przyznanie M. H. od Skarbu Państwa kwoty 17 712,00 zł tytułem wynagrodzenia kuratora ustanowionego w celu reprezentowania w niniejszym postępowaniu w I instancji nieznanej z miejsca pobytu M. O.,

e. poprzez zasądzenie od uczestnika postępowania H. K. na rzecz wnioskodawczym M. O. kwoty 47 610,12 zł tytułem zwrotu połowy nakładów poczynionych na nieruchomość,

f. poprzez zasądzenie od uczestnika postępowania H. K. na rzecz wnioskodawczyni M. O. kwoty 250 293,00 zł tytułem wynagrodzenia za korzystanie przez uczestnika postępowania na wyłączność ze wspólnej nieruchomości od lutego 2006 r. do października 2108 r. w sposób wykluczający współposiadanie wnioskodawczyni,

ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, przyznanie wynagrodzenia w związku ze sprawowaniem funkcji kuratora wnioskodawczym w postępowaniu apelacyjnym.

W uzasadnieniu apelująca podkreśliła, iż zgodnie z dominującym w orzecznictwie poglądem, sąd ustalając wartość stanowiącej współwłasność nieruchomości obciążonej hipoteką zabezpieczającą udzielony współwłaścicielom kredyt bankowy uwzględnia wartość rynkową prawa własności, z pominięciem wartości obciążenia hipotecznego (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2017 r., I CSK 54/16, Legalis numer 1591680; podobnie: Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14 marca 2017 r., II CZ 161/16, Legalis numer 1668518). Dalej zakwestionowała zasadność rozliczenia w niniejszym postępowaniu nakładów poczynionych przez uczestnika postępowania jako niemających charakteru nakładów koniecznych. Nie można przy tym zgodzić się z twierdzeniem uczestnika postępowania, jakoby takowemu rozliczeniu podlegały nakłady inwestycyjne polegające na rozbudowie domu. Podkreślono, iż w uchwale z dnia 20 maja 2006 r. o sygn. akt III CZP 11/06 Sąd Najwyższy wprawdzie zalicza nakłady inwestycyjne do wydatków w rozumieniu art. 207 k.c., jednak w żadnym razie nie może żądać od pozostałych współwłaścicieli wynagrodzenia odpowiadającego uzasadnionemu nakładowi jego pracy. Nadto wnioskodawczyni zgody na zarząd nie wyrażała. Przeciwko przyznaniu uczestnikowi postępowania wynagrodzenia za sprawowanie zarządu nieruchomością przemawia również to, że to właśnie uczestnik postępowania korzystał z tej nieruchomości na wyłączność w sposób wykluczający współposiadanie wnioskodawczym. Dalej podkreślono, iż wnioskodawczyni nie miał możliwość współposiadania nieruchomości stron. Wnioskodawczyni została z nieruchomości wyrzucona, co świadczyć musi o bezprawnym wyłączeniu jej od współposiadania nieruchomości. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia co do wynagrodzenia kuratora wnioskodawczyni powołano § 1 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 13 listopada 2013 roku w sprawie określenia wysokości wynagrodzenia i zwrotu wydatków poniesionych przez kuratorów ustanowionych dla strony w sprawie cywilnej (Dz.U. z 2013 r. poz. 1476) w z w. z § 2 pkt 6 w zw. z § 5 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) w brzmieniu obowiązującym w dacie ustanowienia kuratora - 21 marca 2016 roku. Zgodnie z § 5 pkt 6 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie, stawki minimalne wynoszą za prowadzenie spraw o zniesienie współwłasności wynoszą stawkę obliczoną na podstawie § 2 od wartości udziału współwłaściciela zastępowanego przez adwokata, a za przypadku zgodnego wniosku uczestników - 50% tej stawki. Nie może budzić wątpliwości, że wartość udziału wnioskodawczym to 1/2 z 773 000 zł, tj. 386 500 zł. Stąd też Sąd I instancji winien był zastosować stawkę określoną w § 2 punkt 7, nie zaś w § 2 punkt 6 tego rozporządzenia w brzmieniu obowiązującym w dacie ustanowienia kuratora - 21 marca 2016 roku. Prawidłowa stawka to zatem 14 400 zł + VAT, tj. 17 712 zł.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja doprowadziła do zmiany zaskarżonego postanowienia.

Przede wszystkim sąd okręgowy kategorycznie wskazuje, iż przedmiotem oceny sądu w niniejszej sprawie był wniosek o zniesienie współwłasności nieruchomości stron postępowania. Roszczenia podlegające rozstrzygnięciu w ramach takiego postępowania zostały uregulowane w art. 618 § 1 k.p.c. zgodnie z którym w postępowaniu o zniesienie współwłasności sąd rozstrzyga także spory o prawo żądania zniesienia współwłasności i o prawo własności, jak również wzajemne roszczenia współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy (…). Skoro tak, to przepisy procedury wykluczają możliwość rozliczenia w ramach takiego postępowania innych żądań, wniosków czy roszczeń, co prawda wiążących się z wzajemnymi majątkowymi stosunkami stron, jednakże nie mających związku z dzieloną nieruchomością. Ta ważna kwestia umknęła sądowi rejonowym, który w ramach niniejszego postępowania rozliczał niedopuszczalne żądania i roszczenia, czyniąc orzeczenie zbliżonym w metodologii do orzeczenia o podziale majątku wspólnego byłych małżonków, a takowe w niniejszej sprawie nie było wydane. Orzeczenie reformatoryjne obejmowało jednak wyłącznie tylko te elementy postanowienia, który były zaskarżone.

Z tych względów Sąd Okręgowy pomimo niedopuszczalności i bezzasadności rozstrzygnięcia zawartego w pkt VI postanowienia, z uwagi na brak jego zaskarżenia nie dokonał jego uchylenia. A wyjaśnić należy, iż rozliczenie wartości bezprawnie zabranych i zatrzymanych przez wnioskodawczynię ruchomości, nawet stanowiących wyposażenie domu żadną miarą nie mieściło się w postępowaniu o zniesienie wspólności nieruchomości.

Odwołując się do istoty postępowania działowego o zniesienie współwłasności, która wynika z ww. art. 618 k.p.c. to wskazać należy, iż ma ona na celu kompleksowe rozstrzygnięcie o wszystkich roszczeniach wiążących się z taką współwłasnością w jednym orzeczeniu. O ile oczywiście spory rozstrzygane na podstawie art. 618 k.p.c. w postępowaniu o zniesienie współwłasności, tracą swoją odrębność procesową wtapiając się w postępowanie o podział majątku wspólnego byłych małżonków, to jednak kategorycznie wskazać należy, iż w niniejszym postępowaniu takie żądanie nie było lub nie powinno być przedmiotem rozpoznania sądu rejonowego, do którego niestety błędnie się sprowadziło - gdyż brak jest skutecznie zgłoszonego wniosku stron w tym zakresie. Brak takiego wniosku wynika przede wszystkim zaś z faktu, że strony nie wskazały żadnego majątku wspólnego. Sam Sąd rejonowy w obszernym uzasadnieniu postanowienia – przybierającego jednak postać raczej referatu ze stanu sprawy, niż faktycznego przedstawienia sposobu myślenia Sądu – wskazał, iż wniosek o podział majątku podlegał zwrotowi. W ramach zatem niniejszego postępowania nie było dopuszczalne rozliczenie roszczeń w zakresie odszkodowania deliktowego (nie zaś wynagrodzenia za korzystanie) z tytułu korzystania przez uczestnika H. K. z nieruchomości ponad swój udział, odszkodowania z tytułu bezprawnego korzystania przez wnioskodawczynię M. O. z jakichkolwiek środków pieniężnych H. K., czy z tytułu już wspomnianego odszkodowania za zatrzymane przez wnioskowanie ruchomości. Takie roszczenia nie mają związku z współwłasnością, zaś ich zgłoszenie i rozliczenie stanowiło naruszenie przepisów prawa, w tym oczywiście w zakresie trybu w jakim winne być rozpoznawane. W tym stanie rzeczy bacząc na zakres zaskarżenia sąd odwoławczy oddalił wniosek i wyeliminował z rozstrzygnięcia sądu zasądzoną od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika kwotę 10 000 zł z tytułu nieuprawnego zaboru środków finansowych.

Przechodząc zaś do oceny właściwego żądania obejmującego zniesienie wspólności nieruchomości w postaci działki gruntu zabudowanej budynkiem mieszkalnym ( (...)) to wskazać po pierwsze należy, że z uwagi na brak zaskarżenia pkt 1. postanowienia, sąd okręgowy jako wartości dzielonego prawa przyjął tę wskazaną w prawomocnym postanowieniu sądu tj. 773 000 zł.

Przy czym zgodnie ze słusznymi zarzutami apelacji sąd okręgowy wyeliminował z postanowienia punkt II., w zakresie ustalenia obciążenia nieruchomości hipoteką w kwocie 401 000 zł. Sąd rejonowy dokonując rozliczenia należnej na rzecz wnioskodawczyni M. O. spłaty uwzględnił istniejąca hipotekę. Nie było to jednak uzasadnione. Wyjaśnić zatem należy, iż kwestia związana z ustaleniem wartości nieruchomości obciążonej rzeczowo budzi sporo wątpliwości. W praktyce najwięcej problemów pojawia się przy podziale nieruchomości, na zakup której małżonkowie, współwłaściciele wspólnie zaciągnęli w banku kredyt, a który został to zabezpieczony hipotecznie na przedmiotowej nieruchomości. Kwestia ta niejednokrotnie była przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. Orzecznictwo to jest bardzo bogate i wielowątkowe, a z racji jego ewolucji na przestrzeni lat zasadnym jest omówienie występujących na tym tle poglądów. Przy czym orzecznictwo to odnosi się głównie do spraw o podział majątku wspólnego, które to ma odpowiednie zastosowanie w sprawach o zniesienie współwłasności. W orzeczeniach z lat 70 – tych i 80 – tych zapadłych na tle sytuacji faktycznych, w których nie wchodziło w grę zabezpieczenie hipoteczne Sąd Najwyższy zajmował jednoznaczne stanowisko, iż podziałowi podlegają jedynie aktywa, wobec czego nie można dokonywać podziału czy też rozliczenia nie spłaconych jeszcze długów, które obciążają oboje małżonków. Doprecyzowując ten pogląd SN wskazywał, że orzeczenie działowe może dotyczyć tylko takich długów związanych z majątkiem wspólnym i ciążących w czasie trwania wspólności na obojgu małżonkach, które zostały spłacone przez jednego z małżonków z własnych środków po ustaniu wspólności majątkowej a przed dokonaniem podziału majątku wspólnego. Taki dług przekształca się w roszczenie o zwrot nakładów na rzecz tego małżonka, który dokonał zapłaty. Natomiast niespłacony dług nadal się utrzymuje, a przerzucenie go na jednego tylko z małżonków naruszałoby prawa wierzycieli. (zob. postanowienia SN z dnia 26 stycznia 1972 r., III CRN 477/71, opubl. OSPiKA Nr 9/1972 poz. 174; z dnia 7 czerwca 1984 r., sygn. III CRN 111/84, opubl. GP Nr (...); z dnia 9 września 1976 r., sygn. III CRN 83/76, opubl. OSPiKA Nr 9/1977 poz. 157 oraz postanowienie składu 7 sędziów SN z dnia 5 grudnia 1978 r., sygn. III CRN 194/78, OSNCP Nr 11/1979 poz. 207). W kolejnych latach stanowisko SN uległo jednak modyfikacji; wraz z rozpowszechnieniem w obrocie prawnym instrumentów finansowych wiążących się z zabezpieczeniem hipotecznym. W postanowieniu z dnia 5 października 2000 r. (II CKN 611/99), SN stanął na stanowisku, że w sprawie o podział majątku wspólnego sąd ustala wartość nieruchomości przy uwzględnieniu jej obciążenia hipotecznego (przy przydzielaniu obciążonej nieruchomości jednemu z małżonków). Podobne stanowisko SN przyjął w postanowieniu z dnia 29 września 2004 r. (II CK 538/03, opubl. LEX nr 137537,), mówiąc że przy szacowaniu składników majątku wspólnego należy uwzględnić obciążenie zmieniające rzeczywistą wartość tych składników, w szczególności obciążenie o charakterze prawnorzeczowym, za które ponosi odpowiedzialność każdorazowy właściciel nieruchomości. Wartość takich obciążeń odlicza się zarówno przy ustalaniu składników majątku wspólnego, jak i przy zaliczeniu wartości przyznanej jednemu z małżonków nieruchomości na poczet przysługującego mu udziału w majątku wspólnym. Ponadto w postanowieniu z dnia 21 stycznia 2010 r. ( I CSK 205/09) wydanym w sprawie o podział majątku wspólnego byłych małżonków (w skład którego wchodził lokal mieszkalny obciążony hipotecznie) SN wskazał, że przy podziale majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami nie bierze się pod uwagę pasywów. Niespłacone długi, które obciążają majątek wspólny, przy podziale majątku wspólnego w zasadzie nie podlegają rozliczeniu. Jednakże inną kwestią jest ustalenie wartości przedmiotów wchodzących w skład majątku wspólnego i podlegających podziałowi. W powołanym orzeczeniu SN uznał że przy szacowaniu składników majątku wspólnego należy uwzględnić obciążenie zmieniające rzeczywistą wartość tych składników majątkowych, w szczególności obciążenie o charakterze prawnorzeczowym, za które ponosi odpowiedzialność każdorazowy właściciel nieruchomości, zwłaszcza obciążenie hipoteką i prawami dożywocia. Wartość takich obciążeń odlicza się zarówno przy ustalaniu składników majątku wspólnego, jak i przy zaliczeniu wartości przyznanej jednemu z małżonków nieruchomości na poczet przysługującego mu udziału w majątku wspólnym. W kolejnym orzeczeniu z dnia 20 kwietnia 2011 r. (I CSK 661/10, opubl. L.) SN zastrzegł, że w sprawie o zniesienie współwłasności nieruchomości obciążonej hipoteką sąd – przyznając tę nieruchomość jednemu z uczestników – powinien określić jej wartość z uwzględnieniem obciążenia hipotecznego. To stanowisko zakładało zatem, że przy szacowaniu wartości nieruchomości konieczne jest uwzględnienie wartości zadłużenia hipotecznego (a ściślej jego odjęcie od wartości rynkowej samej „substancji materialnej” nieruchomości). Zaprezentowane stanowisko spotkało się z aprobatą i poparciem w orzecznictwie (inne dalsze orzeczenia w tym min. postanowienie SN z dnia 12 lutego 1998, I CKN 489/97, niepubl. oraz wyrok SN z dnia 2 kwietnia 2009 r., IV CSK 566/08, niepubl.). Niemniej jednak powyższych poglądów nie sposób uznać za właściwe, zaś Sąd Okręgowy popiera stanowisko wyrażone w najnowszych orzeczeniach Sądu Najwyższego w tym zakresie. W postanowieniu z dnia 26 stycznia 2017 r. (I CSK 54/16, opubl. LEX nr 2261747) Sąd Najwyższy zajął odmienne stanowisko. Mianowicie stwierdził, że: hipoteka obciążająca nieruchomość byłych małżonków będących zarówno dłużnikami osobistymi, jak i dłużnikami rzeczowymi banku (do chwili podziału) nie ma wpływu na wartość rynkową nieruchomości, przyjmowaną przez sąd za podstawę ustalenia wysokości spłaty lub dopłaty należnej drugiemu małżonkowi, który nie otrzymuje nieruchomości lub prawa do lokalu. Podział majątku wspólnego, w tym przyznanie prawa do lokalu jednemu z małżonków, nie rzutuje bowiem w jakikolwiek sposób na utrzymywanie się solidarnego i osobistego zobowiązania obojga małżonków do spłaty kredytu także po dokonaniu podziału majątku wspólnego. SN wyjaśnił, że art. 618 § 3 k.p.c. nie znajduje zastosowania w przypadku spłaty przez jednego z małżonków po podziale majątku długu ciążącego na obojgu małżonkach jako dłużnikach solidarnych. Po ustaniu wspólności ustawowej, małżonkowie pozostają nadal dłużnikami osobistymi, a ich sytuację regulują przepisy Kodeksu cywilnego o zobowiązanych solidarnych. Każdy z nich odpowiada wobec banku za spłatę kredytu w całości, zaś względem siebie, w stosunku do udziału w majątku wspólnym. Jednocześnie Sąd Najwyższy przyznał, że żadna z przyjętych koncepcji dotycząca szacowania nieruchomości obciążonej hipotecznie (zarówna ta zakładająca uwzględnienie obciążenia prawnorzeczowego przy szacowaniu majątku wspólnego podlegającego podziałowi jak i ta odmawiająca takiego uwzględnienia) nie jest wolna od możliwych komplikacji, powodujących niebezpieczeństwo narażenia któregoś z byłych małżonków na straty. Podział jednak dotyczy wspólnego majątku, a więc interesów majątkowych, które mogą być regulowane przez małżonków w sposób umowny. Małżonkowie mogą zbyć nieruchomość lub prawo do lokalu wspólnie i w porozumieniu na wolnym rynku i z uzyskanej ceny zaspokoić dług hipoteczny, dokonując podziału pozostałej kwoty między siebie, ewentualnie wynegocjować z wierzycielem hipotecznym stosowną zmianę stosunku zobowiązaniowego w którym wierzyciel zwolni jednego z małżonków z długu.

Za powyższym nurtem opowiada się tutejszy sąd odwoławczy przyjmując, iż przy rozliczanie wartości dzielonej nieruchomości nie bierze się pod uwagę istniejącego obciążenia hipotecznego tego prawa.

Skoro tak, to przyjąć należy, iż wartość udziału każdego ze współwłaścicieli odpowiada kwocie 386 500 zł, jako połowa wartości nieruchomości ustalonej przez biegłego sądowego Z. W. w opinii z dnia 28 sierpnia 2009 r. według stanu i cen z roku 2009.

W postępowaniu o zniesienie współwłasności możliwe jest dokonanie rozliczeń z tytułu nakładów poniesionych na rzecz wspólną (art. 618 §1 k.p.c.). Podstawą rozliczenia nakładów na rzecz wspólną pomiędzy współwłaścicielami jest art. 207 k.c., zgodnie z którym pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną. W powołanym przepisie chodzi o szerokie rozumienie wydatków na rzecz wspólną, obejmujące wszystkie wydatki jak i nakłady.

Zarzuty apelacji odnoszące się do nieprawidłowego rozliczenia przez sąd rejonowy nakładów poczynionych przez uczestnika na wspólną nieruchomość okazują się częściowo zasadne. Przede wszystkim wskazać należy, iż zupełnie błędne i nieprzydatne dla niemniejszej sprawy było postepowanie dowodowe prowadzone przez sąd rejonowy w kierunku ustalenia pochodzenia środków z których strony nabyły nieruchomość, czy finansowały czynione nakłady. Fakt zaciągania kredytów i i źródła jego spłaty pozostaje bez znaczenia w sprawie albowiem ewentualne rozliczenia z tytułu nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny, czy z majątku osobistego jednego z małżonków na majątek osobisty drugiego nie pozostaje w zainteresowaniu sądu rozpoznającego wniosek o zniesienie współwłasności nieruchomości. Kategorycznie podkreślić należy, iż nie są nakładem na rzecz wydatki poczynione przez współwłaściciela na nabycie udziału we współwłasności. Ewentualne rozliczenia pomiędzy współwłaścicielami w związku z poniesieniem przez każdego z nich ceny nabycia udziałów we współwłasności w postaci spłaty zaciąganych na ten cel kredytów nie mieszczą się w ramach rozstrzygnięcia, o którym mowa w art. 618 k.p.c. ani art. 212 k.c.

Przy czym niewątpliwe w ramach niniejszego postępowania do rozliczenia zgłoszone mogą być wydatki, nakłady na remonty, modernizację czy rozbudowę wspólnej nieruchomości Jednakże wbrew koncepcji uczestnika, jak i sądu rejonowego wartość tych nakładów nie odpowiada kwocie wydatkowanej, a jedynie tej o jaką wzrosła ostatecznie wartość rynkowa nieruchomości. Skoro tak, to posiłkując się opinią biegłego M. B. szacującego wartość nieruchomości według kilku wariantów, w tym w okresie zbliżonym do czasu opuszczenia nieruchomości przez wnioskodawczynię przyjąć należy, iż wartość nieruchomości według stanu po zabraniu części wyposażenia z listopada 2007 r. i cen z 2017 r. to 581 000 zł, zaś wartość nieruchomości według stanu i ceny z 13 kwietnia 2018 r. to wartość 773 000 zł. Powyższe zatem pozwala na ustalenie, iż nakłady poczynione niewątpliwe tylko przez uczestnika odpowiadają kwocie 192 000 zł, z czego połowę tj. 98 106 zł wnioskodawczyni winna mu zwrócić. Wskazywane przez uczestnika wydatki na ewentualne remonty i ulepszenia nieruchomości nie podlegają rozliczeniu w zakresie wydatkowanych kwot. Po pierwsze znaczna część wydatków wiązała się z zalaniem nieruchomości, za które to uczestnik otrzymał odszkodowanie. Po drugie część nakładów wiązała się wyłącznie z decyzjami uczestnika podwyższającymi standard nieruchomości. Nie jest przy tym tak, że wydatkowanie określonej kwoty (na remont czy ulepszenie) podnosi wartość nieruchomości dokładnie o tę kwotę. Wartość rynkowa nieruchomości odzwierciedla bowiem standard nieruchomości i wyważenie pomiędzy popytem a podażą. Skoro uczestnik samodzielnie podejmował decyzje odnośnie zmian w nieruchomości, kierując się przy tym wyłącznie własną wygodą, wnioskodawczyni nie może ponosić konsekwencji tych decyzji, poza skutkami wynikającymi ze wzrostu wartości nieruchomości na skutek działań uczestnika.

Do nakładów i wydatków podlegających rozliczeniu w ramach art. 206 k.c. niewątpliwie zaliczyć należy część wydatków: na ubezpieczenie nieruchomości i z tytułu podatku od nieruchomości.

Sąd okręgowy w zakresie ubezpieczenia nieruchomości uwzględnił tylko kwoty wydatkowane w roku 2009 -2010 albowiem wyłącznie z tego okresu uczestnik przedstawił odpowiednie polisy. Z analizy polisy ubezpieczenie (...) od 20.01.2009 do 19.01.2010 r. wynika, iż obejmowała nie tylko ubezpieczenie domu ale również ruchomości i ubezpieczenie OC w życiu prywatnym. Uwzględnienie zatem całej składki wydatkowanej przez uczestnika na ten cel nie było słuszne. Sąd okręgowy jako wydatek przyjął wyłącznie składkę odpowiadają ubezpieczeniu tylko i wyłącznie nieruchomości wspólnej tj. 1572,03 zł – 20 % = 1260 zł. Podobnie rzecz się ma z polisą (...) od 20.01.2010 do 19.01.2011 r. z której wynika, iż ubezpieczenie tylko nieruchomości odpowiada kwocie 1575 zł – 20 % - 5 % = 1197 zł. Razem z tego tytułu do rozliczenia przyjęto wydatkowaną przez uczestnika kwotę 2457 zł, której poniesienie w połowie obciążało uczestniczkę.

Do wydatków na nieruchomość wspólną w okolicznościach niniejszej sprawy uwzględnić należy niewątpliwe wydatek w postaci ochrony nieruchomości wspólnej łącznie w wysokości 1756,38 zł, której poniesienie w połowie obciążało uczestniczkę.

W pozostałym zakresie rozliczenie wydatków nie było zasadne. Odnosząc się do zgłoszonych przez uczestnika wydatków publicznoprawnych na nieruchomość, to uwzględnieniu mogły podlegać tylko uiszczone podatki od nieruchomości wspólnej których wysokość została przez sąd zweryfikowana w oparciu o znajdujące się w aktach decyzje podatkowe. Jest to o tyle istotne, iż obciążający uczestnika podatek mógł obejmować nie tylko nieruchomość wspólną, ale i inne nieruchomości uczestnika znajdujące się na terenie właściwości organu podatkowego – Gminy K.. W aktach sprawy znajduje się decyzja podatkowa za rok 2006 w wysokości 270 zł oraz decyzja podatkowa za rok 2007 r. na kwotę 341 zł. Przy czym z pisma Wójta Gminy K. z dnia 10 października 2016 r. (k. 1584) nie wynika, iż w ogóle podatek od nieruchomości za te lata był przez niego poniesiony. Uwzględnienie zatem tego wydatku nie było słuszne. Nadto za zupełnie nieuzasadnione należało uznać żądanie rozliczenia wydatku z tytułu opłaty za wieczyste użytkowanie. Opłata z tego tytułu obciąża współwłaścicieli stosownie do wysokości ich udziałów. Współwłaściciel, odmiennie niż przy podatku od nieruchomości nie jest zobowiązany solidarnie do jej ponoszenia, opłatę realizuje tylko w zakresie swojego udziału. Z analizy akt sprawy nie wynika aby uczestnik pokrył opłatę z tytułu wieczystego użytkowania ponad swój udział.

Sąd okręgowy dokonując wzajemnego rozliczenia stron wyeliminował z wydatków obciążających wnioskodawczynię wynagrodzenie za sprawowanie zarządu nieruchomością. Z analizy akt sprawy żadną miarą nie wynika, iż wnioskodawczyni nawet w sposób dorozumiany udzieliła uczestnikowi zgody na zarząd i administrowanie całym majątkiem wspólnym. Bacząc na mieszkalny charakter nieruchomości i fakt, iż uczestnik zamieszkiwał w niej, nie można przyjąć, iż wykonywał jakichkolwiek czynności za które należy się wynagrodzenie w znaczeniu art. 205 k.c. Dokonywanie pewnych czynności kwalifikowanych przez uczestnika jako „zarząd” wynikał niepodzielnie z faktu, że wyłącznie on zajmował nieruchomość wspólną. Podejmowanie zaś takich czynności jak ponoszenie opłat i podatków, zlecanie napraw czy remontów wiązało się z takim korzystaniem z rzeczy i przekładało na to, iż to właśnie uczestnik samodzielnie i swobodnie korzystał z całej nieruchomości otrzymując w ten sposób pewną rekompensatę za podejmowane starania. Nie ma także podstaw do przyjęcia, aby wnioskodawczyni wyraziła zgodę na odpłatność takiego zarządu, bądź też by przyjąć, że uchylała się ona – pomimo apelów uczestnika - od sprawowania zarządu, obarczając tym wyłącznie jego.

Przy czym za zupełnie chybione uznać należy zarzuty apelacji odnoszące się do rozstrzygnięcie sądu, którym oddalił wniosek M. O. o wynagrodzenie za korzystanie przez uczestnika ponad jego udział. Zgodzić należy się z sądem rejonowym, iż żądanie współwłaściciela dotyczące wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy przez innych współwłaścicieli związane jest tylko z takim stanem faktycznym, w którym współwłaściciel został pozbawiony lub bezprawnie niedopuszczony do współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej. Na gruncie analizowanej sprawy, nie została udowodniona teza, iż uczestnik nie dopuszczał wnioskodawczyni do posiadania nieruchomości, w związku z czym rozstrzygnięcie oddalające żądanie wnioskodawczyni zasądzenia odszkodowania za korzystanie przez M. O. z nieruchomości ponad udział ½ było prawidłowe. Powtórzyć ponownie należy, iż uczestniczka samowolnie opuściła wspólną nieruchomość, wyprowadziła się od uczestnika i nic nie wskazuje, że od roku 2009 chciała wprowadzić się do nieruchomości, lub w inny sposób z niej korzystać co utrudniał bądź uniemożliwiał jej uczestnik.

A zatem po przyjęciu, iż nieruchomość podlegająca podziałowi została przyznana na wyłączną własność uczestnikowi, obowiązany jest on do spłaty wnioskodawczyni kwoty 386 500 zł odpowiadającej wartości ½ udziału w prawie. Z tytułu jednak poniesionych przez uczestnika nakładów i wydatków wnioskodawczyni zobowiązana jest do zwrotu na jego rzecz kwoty 98 106,90 zł, na którą złożyła się połowa wzrostu wartości nieruchomość z tytułu poniesionych nakładów tj. 96 000 zł, połowa kosztów ubezpieczenia nieruchomości 1228,50 zł, oraz połowa kosztów ochrony 878,40 zł.

Dalej wyjaśnić należy, iż przy wzajemnym rozliczeniu stron za zupełnie nieprawidłową i naruszającą przepisy prawa materialnego uznać należy koncepcję sądu rejonowego dopuszczającego w realiach sprawy skuteczność zarzutu potrącenia Zgodnie z art. 498 § 1. k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym.§ 2. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. O ile uczestnik niewątpliwe posiadał względem wnioskodawczyni roszczenie wynikające z wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI P – Pm 1/12., to jednak w chwili złożenia oświadczenia o potrąceniu, wnioskodawczyni nie posiadała względem niego żadnego wymagalnego roszczenia. Wymagalność oznacza taki stan rzeczy, w którym powstaje możliwość dla wierzyciela (wnioskodawczyni) żądania od dłużnika (uczestnika), by spełnił on świadczenie. Obowiązek spłaty udziału wnioskodawczyni zaktualizował się dopiero w momencie uprawomocnienia się orzeczenia działowego, co powoduje, że rozliczenie i wywody sądu rejonowego wskazane na stronie 58 uzasadnienia (k. 2029) są w całości błędne.

Odnosząc się zaś do zarzutów apelacji dotyczących wynagrodzenia kuratora to uznać należy je za chybione. Wynagrodzenie kuratora ustanowionego dla strony w sprawie cywilnej w pierwszej instancji nastąpiło na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie określenia wysokości wynagrodzenia i zwrotu wydatków poniesionych przez kuratorów ustanowionych dla strony w sprawie cywilnej z dnia 13 listopada 2013 r. (Dz.U. z 2013 r. poz. 1476). Zgodnie z § 1 ust 1 cyt. Rozporządzenia wysokość wynagrodzenia kuratora ustanowionego dla strony w sprawie cywilnej, zwanego dalej „kuratorem”, nie może przekraczać stawek minimalnych przewidzianych przepisami określającymi opłaty za czynności adwokackie (…). Wynagrodzenie kuratora będącego podatnikiem obowiązanym do rozliczenia podatku od towarów i usług podwyższa się o kwotę podatku od towarów i usług, określoną zgodnie ze stawką tego podatku obowiązującą w dniu orzekania o wynagrodzeniu (§ 1 ust 3 cyt. Rozporządzenia). Przepis § 5 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2016 r. w brzmieniu obowiązującym w dacie ustanowienia kuratora, stanowi, że w sprawie o zniesienie współwłasności - stawkę obliczoną na podstawie § 6 tego Rozporządzenia od wartości udziału współwłaściciela zastępowanego przez adwokata lub radcę prawnego, a w wypadku zgodnego wniosku uczestników - 50% tej stawki. Pokreślić jednak należy, iż w rozporządzeniu z dnia 13 listopada 2013 r. w § 1. 1. wprost wskazano, iż wysokość wynagrodzenia kuratora ustanowionego dla strony w sprawie cywilnej, zwanego dalej „kuratorem”, nie może przekraczać stawek minimalnych przewidzianych przepisami określającymi opłaty za czynności adwokackie, a w przypadku gdy kuratorem jest radca prawny, przepisami określającymi opłaty za czynności radców prawnych. Brak jest jednakże regulacji, która nakazywałaby ustalenie wysokości wynagrodzenia w stawce minimalnej a opartej o § 2 pkt 6 w zw. z art. § 5 pkt 7 rozporządzenia z 22 października 2015 r., o której traktuje autor apelacji. Zaznaczyć przy tym należy, że kurator został ustanowiony dla wnioskodawczyni na zaawansowanym etapie postępowania i nie brał on udziału w całym jego toku.

Mając zatem na uwadze powyższe na mocy art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. orzeczono jak w pkt 1 i 2 sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w pkt 3. na podstawie art. 520 § 1 w zw. z 391 § 1 w zw. z 13 § 2 k.p.c. W postępowaniu nieprocesowym o zniesienie współwłasności, obie strony w takim samym stopniu są zainteresowane rozstrzygnięciem.

W pkt 4. postanowienia sąd rozstrzygnął o należnym kuratorowi M. H. wynagrodzeniu za reprezentowanie wnioskodawczyni w postępowaniu apelacyjnym. Rozstrzygnięcie wydano w oparciu o rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 marca 2018 r. w sprawie określenia wysokości wynagrodzenia i zwrotu wydatków poniesionych przez kuratorów ustanowionych dla strony w sprawie cywilnej. Zgodnie z § 1. 1. Wysokość wynagrodzenia kuratora ustanowionego dla strony w sprawie cywilnej, zwanego dalej „kuratorem”, ustala się w kwocie nieprzekraczającej 40% stawek minimalnych za czynności adwokackie określonych w przepisach wykonawczych wydanych na podstawie art. 16 ust. 3 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2017 r. poz. 2368 i 2400), a w przypadku gdy kuratorem jest radca prawny – w kwocie nieprzekraczającej 40% stawek minimalnych za czynności radców prawnych określonych w przepisach wykonawczych wydanych na podstawie art. 225 ust. 3 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1870 i 2400 oraz z 2018 r. poz. 138), w obu przypadkach nie mniej niż 60 zł. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie - § 5 pkt 6 w zw. z § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 i przy uwzględnieniu § 1 ust 1. ww. cytowanego rozparzenia z dnia 9 marca 2018 r. należne wynagrodzenie przyznano w kwocie 2160 zł ( 10 800 x 40 % x ½).

Tomasz Szaj Mariola Wojtkiewicz Tomasz Radkiewicz

Zarządzenia:

1.  (...)

2.  (...)

(...)

(...)

3.  (...)

4.  (...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Adela Dopierała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariola Wojtkieiwcz,  Tomasz Szaj ,  Tomasz Radkiewicz
Data wytworzenia informacji: