II Ca 178/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2019-11-18
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 2 października 2018 roku Sąd Rejonowy w Stargardzie w sprawie z powództwa Syndyka Masy Upadłości Centrum (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w S. przeciwko H. G. o zapłatę - oddalił powództwo.
Powyższe rozstrzygnięcie sąd rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
W 2012 r. pozwany H. G. był pracownikiem Centrum (...) sp. z o.o. w S..
W dniu 31 maja 2012 r. H. G. zawarł z Centrum (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w S. kolejną umowę inwestycyjną nr (...).
W myśl § 1 umowy Klient postawi do dyspozycji Centrum (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w S. środki pieniężne w wysokości 10.000,00 zł na okres jednego sześciu ze stałą stopą zwrotu 15 % w skali miesiąca. W myśl § 2 umowy Klient w celu realizacji umowy środki pieniężne winien wpłacić na rachunek Centrum (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. w ciągu 2 dni od dnia zawarcia umowy.
W myśl § 3 umowa obowiązuje od dnia zaksięgowania środków pieniężnych na rachunku bankowym Centrum (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w S.. W myśl § 4 umowy kwota stałej stopy zwrotu środków pieniężnych dla klienta za czas jednego miesiąca trwania umowy wynosi 1500,00 zł (brutto).W myśl § 5 umowy zwrot pomnożonych środków pieniężnych wraz z kapitałem nastąpi po 1 miesiącu od końca zawarcia umowy. W myśl § 6 umowy od kwoty zysku kapitałowego Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. potrąci podatek od zysków kapitałowych w wysokości obowiązującej w dniu wypłaty, który przekaże do właściwego Urzędu Skarbowego.
W myśl § 7 umowy kwotę netto w wysokości 1215 zł Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. przekaże na rachunek bankowy Klienta prowadzony w Bank (...) SA. W myśl § 8 umowy w przypadku odstąpienia od umowy przez Klienta przed umownym terminem klientowi zostaną potrącone koszty w zależności od czasu realizacji umowy. W pierwszym roku zostanie potrącone 60 % włożonego wkładu + zysk w pierwszym roku. Wypowiedzenie umowy przez Klienta w formie pisemnej nastąpi z 14 dniowym terminem wypłaty środków. W myśl § 9 umowy Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. zobowiązało się realizować inwestycje na terenie kraju oraz oświadczyło, że powierzonych środków pieniężnych nie będzie lokowało na Giełdzie Papierów Wartościowych oraz w Funduszach Inwestycyjnych. W myśl § 10 umowy Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. gwarantuje zwrot kapitału wraz ze stopa zwrotu określonej w umowie w § 1. Wysokość gwarancji obejmuje 100 % powierzonych środków pieniężnych wraz ze stopą zwrotu. W dniu 1 czerwca 2012 r. H. G. zawarł z Centrum (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w S. umowę inwestycyjną nr (...). W myśl § 1 umowy Klient postawi do dyspozycji Centrum (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w S. środki pieniężne w wysokości 19000,00 zł na okres 6 miesięcy ze stałą stopą zwrotu 15 % w skali miesiąca. W myśl § 2 umowy Klient w celu realizacji umowy środki pieniężne winien wpłacić na rachunek Centrum (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. w ciągu 2 dni od dnia zawarcia umowy. W myśl § 3 umowa obowiązuje od dnia zaksięgowania środków pieniężnych na rachunku bankowym Centrum (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w S.. W myśl § 4 umowy kwota stałej stopy zwrotu środków pieniężnych dla klienta za czas jednego miesiąca trwania umowy wynosi 2850 zł (brutto). W myśl § 5 umowy zwrot pomnożonych środków pieniężnych nastąpi co miesiąc do końca trwania umowy, ostatnim miesiącu nastąpi zwrot kapitału. W myśl § 6 umowy od kwoty zysku kapitałowego Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. potrąci podatek od zysków kapitałowych w wysokości obowiązującej w dniu wypłaty, który przekaże do właściwego Urzędu Skarbowego.
W myśl § 7 umowy kwotę netto w wysokości 2308,50 zł Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. przekaże na rachunek bankowy Klienta prowadzony w Bank (...) SA. W myśl § 8 umowy w przepadku odstąpienia od umowy przez Klienta przed umownym terminem klientowi zostaną potrącone koszty w zależności od czasu realizacji umowy. W pierwszym roku zostanie potrącone 60% włożonego wkładu + zysk w pierwszym roku. Wypowiedzenie umowy przez Klienta w formie pisemnej nastąpi z 14 dniowym terminem wypłaty środków. W myśl § 9 umowy Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. zobowiązało się realizować inwestycje na terenie kraju oraz oświadczyło, że powierzonych środków pieniężnych nie będzie lokowało na Giełdzie Papierów Wartościowych oraz w Funduszach Inwestycyjnych. W myśl § 10 umowy Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. gwarantuje zwrot kapitału wraz ze stopa zwrotu określonej w umowie w § 1. Wysokość gwarancji obejmuje 100% powierzonych środków pieniężnych wraz ze stopą zwrotu. Powyższe umowy zostały przez strony wykonane w całości.
Pismem z 6 września 2011 r. Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała Prokuraturę Rejonową w S. o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez nieustaloną osobę działającą pod firmą Centrum (...) Sp. z o.o. w S..
Postanowieniem z dnia 3 lipca 2013 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie ogłosił upadłość dłużnika Centrum (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. obejmującą likwidację majątku dłużnika. Wyznaczył syndyka masy upadłości w osobie P. W. (sygn. akt XII GU 22/13).
Pismem z 5 września 2013 r. pozwany H. G. zgłosił wierzytelności w postępowaniu upadłościowym prowadzonym prze z Sąd Rejonowy Szczecin Centrum w S. pod sygn. akt XII GU 22/13 w kwocie 91.457,16 zł, z czego należność główna w kwocie 49.000 zł.
Pismem z dnia 3 czerwca 2014 r. Syndyk Masy Upadłości Centrum (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. wezwał pozwanego H. G. do zapłaty kwoty 8.485,23 zł. w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania. W odpowiedzi pozwany odmówił spełnienia świadczenia.
Przy tak ustalonym stanie faktycznym sąd rejonowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Przytoczył treść art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Wyjątek od powyższego przepisy wprowadza art. 359 k.c. Skutkiem zastrzeżenia dla odsetek wynikających z czynności prawnej wyższej wysokości niż odsetki maksymalne nie jest nieważność czynności, lecz – jak stanowi art. 359 § 2 2 k.c. – należą się wówczas odsetki maksymalne.
W konsekwencji sąd rejonowy stwierdził, że świadczenia z ww. umów miały charakter świadczeń nienależnych w części przewyższającej kwotę odsetek maksymalnych. W tym zakresie bowiem świadczenie było nieważne na podstawie art. 58 § 1 k.c.. Sąd ten podkreślił, iż powód wykazał, że świadczenie na rzecz pozwanego miało charakter świadczenia nienależnego. Pozwany H. G. podniósł jednak, że żądanie powoda jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego. W tym kontekście sąd rejonowy podkreślił, że powodowi niewątpliwie przysługiwało uprawnienie do żądania zapłaty kwot w wysokości określonej w pozwie. Jednakże sąd wziął pod uwagę przede wszystkim sposób czynienia użytku z tego uprawnienia i uznał go za sprzeczny z kryteriami zasad współżycia społecznego. Pozwany nie miał możliwości dochodzenia swoich roszczeń, niż tylko w postepowaniu upadłościowym i nie mógł podnieść zarzutu potrącenia. Sąd rejonowy wyjaśnił, że jak wynika z przedstawionych przez stronę powodową dokumentów pozwany zgłosił zobowiązania upadłej spółki wobec niego w łącznej kwocie 91.457,16 zł. Pozwany nie wykazał faktycznej wysokości tychże zobowiązań, jednakże powód tego nie negował, a wręcz przeciwnie, sam przedstawił dokumenty, z których wynika, że pozwany wierzytelności we wskazanej powyżej wysokości zgłosił, nie negował więc, że one istnieją i że przekraczają one zobowiązania H. G. wobec powoda z tytułu kwot uzyskanych z powyższych umów. Same środki pieniężne pozostawione do dyspozycji z tytułu wykonania umów, z których to umów spółka się nie wywiązała wynosiły 49.000 zł – z tytułu należności głównej. Z tych powodów roszczenie powoda nosi ocenie Sądu Rejonowego cechy nadużycia prawa. Z tego względu uznał, że żądanie powoda jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego nie zasługuje na ochronę i i powództwo należało oddalić.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód zaskarżając wyrok z dnia 2 października 2018 roku w całości, orzeczeniu zarzucajac naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. przepisu art. 5 Kodeksu cywilnego poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż wystąpienie przez powoda będącego syndykiem masy upadłości i działającego na rzecz poszkodowanych wierzycieli z powództwem przeciwko pozwanemu o zwrot świadczenia pieniężnego w wysokości przewyższającej poziom odsetek maksymalnych należy ocenić w kategorii naruszenia zasad współżycia społecznego oraz odmówić stronie powodowej ochrony prawnej.
Mając na uwadze powyższe, na postawie przepisu art. 386 § 1 w zw. z art. 386 § 1 pkt 5 Kodeksu postępowania cywilnego na wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 8.273,53 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18.06.2014 r. do dnia 31.12.2U15 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty; zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych; ewentualnie - w przypadku oddalenia niniejszej apelacji w całości w oparciu przepis art. 102 Kodeksu postępowania cywilnego wnoszę o odstąpienie od obciążania powoda kosztami postępowania apelacyjnego.
W uzasadnieniu apelujący wyjaśnił, iż chybione jest zastosowanie w niniejszym postępowaniu przez sąd rejonowy klauzuli z art. 5 Kodeksu cywilnego i wskazywanie na sprzeczność dochodzonego przez syndyka roszczenia z zasadami współżycia społecznego.
Wskazać bowiem należy, iż postępowanie upadłościowe, w tym likwidacja wierzytelności przysługujących masie upadłości poprzez ich dochodzenie w postępowaniach o zapłatę, jest prowadzone przez syndyka zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa oraz w granicach nimi wyznaczonych. Wszelkie podejmowane przez syndyka działania mają na celu zrealizowanie naczelnej zasady postępowania upadłościowego wyrażonej w przepisie art. 2 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, tj. równomierne zaspokojenie wierzycieli upadłej spółki. Syndyk nie działa w interesie upadłej spółki, a pokrzywdzonych przez upadłą spółkę klientów - obecnie wierzycieli. Działanie syndyka zmierzające do odzyskanie nienależnych świadczeń wypłaconych przez upadłą spółkę w wykonaniu nieważnych w części czynności prawnych mieści się w ramach obowiązującego porządku prawnego, nie można go zatem oceniać negatywnie przez pryzmat art. 5 Kodeksu cywilnego. Jak już bowiem podkreślono nadrzędnym celem postępowania syndyka jest ochrona wspólnego interesu wszystkich wierzycieli. Równomierne zaspokojenie wierzycieli z tego co może służyć na spłatę zobowiązań jest podstawowym celem postępowania upadłościowego. Nie ulega wątpliwości, że wytaczając powództwo przeciwko pozwanemu syndyk masy upadłości zrealizował uprawnienia i obowiązki nałożone na niego przepisami ustawy Prawo upadłościowe naprawcze. Podjęte działania procesowe mają na celu uzyskanie środków pieniężnych, które wejdą w skład masy upadłości, a następnie zostaną podzielone pomiędzy wierzycieli upadłego, w tym także wobec pozwanego. Jak już wskazano równomierne zaspokojenie wierzycieli jest niewątpliwie podstawowym celem postępowania upadłościowego, natomiast pozostawienie do dyspozycji pozwanego dochodzonej w niniejszym postępowaniu kwoty spowoduje, iż pozwany zostanie zaspokojony w stopniu wyższym niż pozostali wierzyciele. Wskazał, iż wierzytelność pozwanego uznana została na liście wierzytelności w kwocie w wysokości 57.820,87 zł (str. 11-12 pozwu), a dochodzona w niniejszym postępowaniu kwota 8.273,53 zł stanowi 14,31% uznanej wierzytelności (2.273,53 zł x 100%/57.820,87 zł = 14,31%). Pozostawienie zatem do dyspozycji pozwanego dochodzonej w niniejszym postępowaniu kwoty spowoduje, iż pozwany zostaje zaspokojony w 14,31%. Biorąc pod uwagę, że w przedłożonym w dniu 07.06.2018 r. poprawionym w dniu 27.09.2018 r. częściowym planie podziału funduszów masy upadłości wierzytelności uznanych w kategorii IV zaspokojenie wynosi 20% (plan na dzień sporządzenia niniejszej apelacji nie jest prawomocny i nie został zatwierdzony przez Sędziego Komisarza) to w istocie wierzytelność pozwanego zaspokojona może zostać na poziomie ok. 34,31%. Natomiast pozostali wierzyciele, którzy będą uczestniczyli jedynie w podziale funduszów masy upadłości, w przeciwieństwie do pozwanego, uzyskają zaspokojenie swoich wierzytelności na poziomie 20% ich wartości uznanych na złożonych w toku postępowania upadłościowego listach wierzytelności. Ponadto z daleko posuniętej ostrożności procesowej, w przypadku nieuwzględnienia zarzutów niniejszej apelacji odnoszących się do merytorycznego rozstrzygnięcia, wnoszę o odstąpienie od obciążania powoda kosztami postępowania apelacyjnego. W ocenie powoda zgodnie z przepisem art. 102 k.p.c. w niniejszym postępowaniu mamy do czynienia ze szczególnie uzasadnionymi wypadkami, które powinny zadecydować o rozstrzygnięciu przez Sąd o nieobciążaniu strony powodowej kosztami postępowania.
Postanowieniem z dnia 20 grudnia 2018 roku Sąd Rejonowy w Stargardzie uzupełnił wyrok z dnia 2 października 2018 roku w ten sposób, że dodał pkt II obejmujący postanowienie w przedmiocie kosztów procesu o treści: „zasądza od powoda Syndyka Masy Upadłości Centrum (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w S. kwotę 1.200 zł (tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania”. W uzasadnieniu po przytoczeniu treści art. 351 k.p.c. art. 108 § 1 zd.1 k.p.c. i art. 98 k.p.c. wskazał, iż uwzględniając, że powództwo podlegało oddaleniu pozwany jako strona wygrywająca uprawniona była do zwrotu poniesionych przez niego kosztów procesu. Oznacza to, że wyrok zawierać powinien orzeczenie o kosztach procesu należnych pozwanemu od strony powodowej na które złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego w kwocie 1.200 zł (ustalonej na podstawie obowiązującego w dniu wniesienia pozwu § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, Dz.U. z 2013 r. poz. 490).
Zażalenie na powyższe postanowienie wywiódł powód zaskarżając je w całości zarzucając naruszenie następujących przepisów procesowych mających bezpośredni wpływ na treść wydanego orzeczenia, tj.:
- przepisu art. 98 Kodeksu postępowania cywilnego poprzez jego błędne zastosowanie w sprawie, podczas gdy rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania nie powinno zostać oparte na tej właśnie podstawie prawnej;
- przepisu art. 102 Kodeksu postępowania cywilnego poprzez jego błędne niezastosowanie w sprawie, podczas gdy przesłanki ustawowe dla zastosowania wywiedzionej w przepisie normy prawnej zostały spełnione.
Mając na uwadze powyższe wniósł o zmianą zaskarżonego postanowienia poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu przed sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 1.200,00 zł oraz opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł; zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania zażaleniowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego ewentualnie wnoszę o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez odstąpienie od obciążania powoda kosztami postępowania ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu zażalenia syndyk podkreślił, iż zgodnie z przepisami art. 132 ust. 2 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, syndyk wytaczając powództwo o uznanie czynności za bezskuteczną lub podnosząc zarzut w tym przedmiocie (dotyczy to zarówno bezskuteczności opartej na art. 127 ust. puin, jak i na postawie art. 527 k.c.1) jest zwolniony od ponoszenia kosztów sądowych. Przy czym wskazać należy, iż zwolnienie to swoim zasięgiem nie ogranicza się wyłącznie do powództw o ustalenie lub uznanie czynności upadłego za bezskuteczną. Znajduje ono również zastosowanie do powództwa opartego na treści art. 134 puin, w których syndyk domaga się wydania tego, co wskutek tej czynności ubyło z majątku upadłego lub do niego nie weszło, albo wnosi o zasądzenie równowartości pieniężnej, gdy przekazanie przedmiotów w naturze mnie jest możliwe. Powództwo wniesione dnia 16 października 2014 r. zostało oparte na przepisach art. 127 ust. 1 puin oraz przepisach art. 527 i nast. k.c.
Dalej apelujący podkreślił, iż zgodnie z art. 100 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych strona w całości zwolniona od kosztów sądowych z mocy ustawy nie uiszcza opłat sądowych i nie ponosi wydatków, które obciążają tymczasowo Skarb Państwa. Ponadto, zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, m.in. postanowieniem z dnia 26 lipca 2000 r., sygn. akt: I CZ 89/00 „Zasadą jest, że - poza wyjątkami, które mogą wynikać z treści postanowienia o częściowym zwolnieniu od kosztów sądowych - przyznane przez sąd zwolnienie od kosztów odnosi się do całego postępowania w sprawie, a nie do poszczególnych instancji sądowych. Zwolnienie od kosztów sądowych bowiem ma charakter akcesoryjny w stosunku do sprawy, której dotyczy, nie zaś do określonych etapów postępowania.” Niewątpliwie zakres powyższego orzeczenia odnosi się również do ustawowych zwolnień od kosztów sądowych, m.in. zwolnień przewidzianych w przepisie art. 132 ust. 2 puin.
Dodatkowo przytoczył tożsame argumenty jak w uzasadnieniu apelacji wskazując, iż w okolicznościach spawy w przypadku nieuwzględnienia apelacji w zakresie rozliczenia kosztów procesu zastosowanie winien mieć art. 102 k.p.c.
Sąd okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się uzasadniona, co prowadziło do konieczności zmiany wydanego w sprawie rozstrzygnięcia.
Strona powodowa w apelacji nie kwestionowała dokonanych przez sąd rejonowy ustaleń faktycznych, nie zgłosiła zarzutów naruszenia przez ten sąd norm procesowych, natomiast zarzuciła naruszenie norm prawa materialnego. Zgodnie z treścią art. 387 § 2 1 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego ani nie zmienił ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji, a w apelacji nie zgłoszono zarzutów dotyczących tych ustaleń, uzasadnienie wyroku może zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Tego rodzaju sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie – sąd okręgowy w pełni podziela ustalenia faktyczne poczynione przez sąd rejonowy i przyjmuje je za własne, jako że apelujący nie wskazywał na jakiekolwiek nieprawidłowości w procedowaniu przez sąd I instancji. Wobec tego dalsze rozważania ograniczą się do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku oraz przytoczenia przepisów prawa.
Sąd odwoławczy podziela stawiany sądowi rejonowemu zarzut naruszenia art. 5 kodeksu cywilnego. Otóż zgodnie z tym przepisem nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Szczegółowa analiza akt sprawy jednakże wskazuje, że sięgnięcie przez sąd rejonowy po tę normę prawną i odmowa udzielenia ochrony roszczeniu powoda nie było uzasadnione okolicznościami. Jeśli strona wykonuje uprawnienie przysługujące jej na podstawie obowiązującego przepisu lub wynikające z umowy, to jej zachowanie winno odpowiadać kryteriom z art. 5 k.c. który zawiera klauzulę generalną nadużycia prawa podmiotowego. Istotą i funkcją klauzul generalnych w prawie cywilnym jest możliwość uwzględnienia w ocenie różnego rodzaju okoliczności faktycznych, które nie mogą - w oderwaniu od konkretnego stanu faktycznego - być według jakiegoś schematu mającego walor bezwzględny oceniane raz na zawsze i w sposób jednakowy (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 1979 roku, sygn. akt III CRN 59/79). Zasady współżycia społecznego w rozumieniu art. 5 k.c. są więc pojęciem pozostającym w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy i w takim całościowym ujęciu wyznaczają podstawy, granice i kierunki jej rozstrzygnięcia w wyjątkowych sytuacjach, które przepis ten ma na względzie. Przepis art. 5 k.c. odnosi się do wszystkich możliwych przypadków, gdy powoływanie się na prawo podmiotowe nie stanowi jego wykonywania, lecz jego nadużywanie, które nie jest społecznie aprobowane i w związku z tym nie korzysta z ochrony.
Stronie powodowej przysługiwało względem pozwanego H. G. roszczenie, co nie budziło wątpliwości stron ani sądu rejonowego. Powód wystąpił przeciwko pozwanemu o zwrot kwoty 8273,53 zł z tytułu wypłaconych odsetek od „zainwestowanych” w powodowej spółce sum. Powodowa spółka zawarła z pozwany umowę, w których oprocentowanie środków pieniężnych udzielonych spółce znacznie przekraczało dopuszczalną wysokość odsetek maksymalnych. Artykuł 359 § 2 k.c. – w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia umowy, stanowił, że: „maksymalna wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej nie może w stosunku rocznym przekraczać czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (odsetki maksymalne)” Jak wynika z załączonej do akt sprawy umowy, odsetki zastrzegane przez spółkę były znacznie wyższe od odsetek maksymalnych. Zgodnie z art. 359 § 2 2 k.c. „jeżeli wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej przekracza wysokość odsetek maksymalnych, należą się odsetki maksymalne”. W doktrynie wskazuje się, że w sytuacji, gdy wysokość odsetek byłaby nadmierna i przewyższałaby wysokość odsetek maksymalnych, prowadziłoby to do sprzeczności postanowienia czynności prawnej, dotyczącego wysokości odsetek, z ustawą. Nie powoduje to jednak nieważności całej czynności prawnej, ale ograniczenie jej skutków, polegające na tym, że zakres zobowiązania dłużnika z tytułu odsetek wynikających z czynności prawnej jest ograniczony do wysokości odsetek maksymalnych. Nie znajduje przy tym zastosowanie art. 58 § 3 in fine k.c., zgodnie z którym jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. W konsekwencji pominięcie woli stron w przedmiocie wysokości odsetek nie skutkuje sankcją nieważności, nawet w sytuacji, z której wynikałoby, że bez bezskutecznego postanowienia umowa w ogóle nie byłaby zawarta [ vide A. Rzetecka - Gil, Komentarz do art. 359 Kodeksu cywilnego, Lex 2014]. A zatem spółka mogła się zobowiązać do wypłacenia pozwanemu co najwyżej takiego zysku, który w skali roku odpowiadałyby odsetkom maksymalnym od przekazanego przez nich spółce kapitału. Tym samym, zobowiązanie do zapłaty odsetek przekraczających wysokość odsetek maksymalnych było nieważne, zaś świadczenie spełnione przez spółkę na rzecz pozwanej z tego tytułu miało niewątpliwe charakter nienależny w rozumieniu art. 410 § 2 k.c., co było w sprawie w zasadzie niesporne.
Wbrew jednak powyższym ustaleniom sąd rejonowy oddalił powództwo odmawiając ochrony roszczeniu powoda uzasadniając to faktem, iż powód jest jednocześnie dłużnikiem pozwanego co do kwoty 91 457,16 zł. Wskazał, iż same środki pieniężne pozostawione przez pozwanego do dyspozycji upadłej spółce z tytułu wykonania umów, z których spółka się nie wywiązała wynosiły 49 000 zł jako należności głównej. Zdaniem sądu odwoławczego argumentacja sądu rejonowego nie daje jednak podstaw, aby uznawać za przekraczające zasady współżycia społecznego żądanie skierowane do pozwanego. Co ważne sąd rejonowy w zasadzie nie wyspecyfikował zasad współżycia społecznego, które oceniał, generalnie klasyfikując żądanie pozwu jako nadużycie prawa. Jednak zdaniem sądu odwoławczego roszczenie kierowane do pozwanego żadnych zasad współżycia społecznego nie narusza. Dla zastosowania art. 5 k.c. konieczna jest ocena całokształtu szczególnych okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1994 roku, sygn. akt II CRN 127/94). Stosowanie przez sąd w konkretnej sprawie art. 5 k.c., jest z założenia dopuszczalne tylko wyjątkowo i musi mieć szczególne uzasadnienie w powszechnie uznawanym systemie wartości, zasadach słuszności. Oddalenie powództwa na tej podstawie oznacza zawsze zaakceptowanie przez sąd sytuacji gdy, stan faktyczny w sprawie nie odpowiada stanowi prawnemu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2014 roku, sygn. akt I CSK 297/13).
Pozwany zawarł w roku 2012 z upadłą spółką dwie umowy inwestycyjne na okres sześciu miesięcy z założeniem stopy zwrotu na poziomie 15 % w skali miesiąca. W każdej z umów przewidziano, że spółka zobowiązała się realizować inwestycje na terenie kraju oraz oświadczyła, że powierzonych środków nie będzie lokowało na Giełdzie Papierów Wartościowych i w Funduszach Inwestycyjnych. Dodatkowo z zapisów kontraktów wynika, że spółka Centrum (...) gwarantowała zwrot kapitału wraz ze stopą zwrotu wskazaną w umowach. Jakakolwiek zatem analiza produktu tylko pod kątem jego dochodowości wskazywała na znaczny zysk – wielokrotnie przekraczający ten możliwy do uzyskania na lokatach bankowych czy krótkoterminowy związany nawet z inwestycjami na GPW. Powyższą wiedzę dostępną dla każdego średnio nawet zorientowanego uczestnika rynku i działającego w zaufaniu do instytucji finansowej, za jaką klienci mogli postrzegać upadłą spółkę - odnieść należy do faktu, iż pozwany był w okresie nawiązywania umowy jej pracownikiem. Nadto stanowisko analityka finansowego, na jakim pracował, pozwalało mu na pełniejsze zapoznanie się i zorientowanie w mechanizmach działania spółki realizowanych celem wypracowania i wypłaty zysku. A zatem był on w sytuacji nieporównywalnie lepszej od tej, w jakiej znajdowali się inni klienci upadłej spółki. Jako analityk finansowy mógł na długo przed pojawieniem się kłopotów finansowych upadłej prześledzić sposób jej działania, inwestowania oraz źródła, z jakich w rzeczywistości spółka czerpała oferowane klientom zyski. Będąc fachowcem w dziedzinie finansów pozwany powinien mieć większe rozeznanie i świadomość, że spółka oferuje zyski ponadprzeciętnie wysokie, znacznie wyższe niż powszechnie oferowane na rynku, a zatem co najmniej uświadomić sobie ryzyko, jakie wiąże się z przystąpieniem do oferowanej przez nią umowy. Nic nie wskazuje na to, że pozwany znajduje się obecnie w gorszej sytuacji niż pozostali klienci i wierzyciele upadłej spółki. A oceniając roszczenie powoda i odmawiając mu ochrony przez pryzmat zasad współżycia społecznego należy baczyć, że takie rozstrzygnięcie w szczególnych okolicznościach sprawy wywrze skutek przede wszystkim na sytuację innych wierzycieli upadłej spółki. Zdaniem sądu okręgowego takie uprzywilejowanie pozwanego nie może zostać uznane za sprawiedliwe. Przez odmowę udzielenia ochrony prawnej roszczeniu powoda sąd rejonowy doprowadził do sytuacji, w której wierzytelności pozwanego, jakie zgłosił do postępowania upadłościowego, zostałyby w sposób faktyczny zaspokojone w stopniu wyższym, niż będzie to miało miejsce co do pozostałych wierzycieli, bowiem odmowa ochrony roszczeniu strony powodowej doprowadziłaby do tego, że pozwany nie byłby zobowiązany do zwrot tego, co uzyskał tytułem świadczenia nienależnego. Takie uprzywilejowanie jednego z wierzycieli, będącego w sytuacji podobnej do tej, w jakiej znajduje się większość wierzycieli, jest szkodliwe dla prowadzonego postępowania upadłościowego, uprzywilejowuje wybranego wierzyciela i nie znajduje uzasadnienia w okolicznościach sprawy. Uwzględnienie roszczenia zgłoszonego w niniejszej sprawie nie narusza natomiast zdaniem sądu okręgowego żadnych zasad współżycia społecznego. Z zeznań złożonych przez pozwanego wynika, że sposób działania, funkcjonowania upadłej spółki, mechanizmy finansowe przez nią stosowane były mu znane i nie dawały osobie o przeciętym rozeznaniu żadnych złudzeń co do tego, że pieniądze mogą zostać pomnożone w sposób, który wynikał z przedmiotu łączących strony umów i faktycznie zapewnić deklarowane zyski. Oczekiwanie wypłaty świadczeń w oparciu o znaną pozwanemu z codziennej pracy zwykłą działalność spółki było oczekiwaniem, które nie znajdowało żadnego racjonalnego uzasadnienia w sposobach funkcjonowania upadłego, które pozwany jako analityk finansowy przez podmiot ten zatrudniony, miało możliwość bliżej poznać i rozsądnie ocenić. Tym samym pozwany przystępując do umowy, poznając i godząc się na ryzyko wiążące się z mechanizmami działania swego pracodawcy, musiał mieć świadomość, że uzyskanie stopy zwrotu umowy obarczone jest znacznym ryzykiem i na to ryzyko się godził. Faworyzowanie osoby, która miała pełniejszy ogląd na funkcjonowanie spółki i to zanim jeszcze doszło do zaprzestania realizowania przez nią zobowiązań oraz ogłoszenia upadłości nie wydaje się w okolicznościach sprawy usprawiedliwione. Prowadziło to do konieczności zmiany zaskarżonego wyroku i uwzględnienia zgłoszonego w pozwie żądania.
Konsekwencją zmiany wyroku sądu I instancji była konieczność rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed wskazanym sądem w oparciu o treść art. 98 § 1 i 3 k.p.c. przy założeniu, że powód wygrał postępowanie w całości. Na koszty strony powodowej zasądzone od pozwanego złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego ustalone w wysokości 1 200 złotych, a ustalone w oparciu o treść rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarbu Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (§ 6 pkt 4) oraz 17 złotych opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Jednocześnie zgodnie z treścią art. 113 ust 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nieuiszczonymi kosztami sądowymi w postaci opłaty od pozwu w wysokości 414 złotych, od której uiszczenia powód był zwolniony, obciążono pozwanego, jako że przegrał on w całości niniejszy proces.
Wobec powyższego uwzględniając zasadność apelacji w całości i przyjmując słuszność powództwa rozstrzygnięcie wymagało wskazanej wyżej korekty na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c., co znalazło swój wyraz w pkt 1. sentencji.
W pkt 2. wyroku sąd odwoławczy uznał zażalenie powoda na postanowienie uzupełniające za uzasadnione w całości. Skoro sąd odwoławczy zmienił kierunek rozstrzygnięcia sądu rejonowego i uwzględnił w całości powództwo rozstrzygając również w pkt 1. sentencji o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego, to obciążanie powoda kosztami procesu, czego dotyczyło zaskarżone postanowienie uzupełniające, okazało się ostatecznie błędne. W tym stanie rzeczy wniosek strony pozwanej o uzupełnienie wyroku jako nieuzasadniony podlegał oddaleniu.
Mając na uwadze powyższe na mocy art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzeczono jak w treści punktu 2 sentencji wyroku.
O kosztach postępowania apelacyjnego i zażaleniowego orzeczono w punkcie 3 wyroku, zgodnie z wynikającą z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. regułą odpowiedzialności za wynik procesu. Wobec uwzględnienia apelacji powoda to pozwany jako strona przegrywająca to postępowanie winien zwrócić powodowi poniesione przezeń koszty postępowania przed sądem drugiej instancji. W związku z tym zasądzono od pozwanego na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym kwotę 900 złotych, zaś tytułem kosztów zastępstwa w postępowaniu zażaleniowym kwotę 450 złotych – wysokość wynagrodzenia pełnomocnika powoda ustalono na podstawie § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 i § 10 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j.).
Agnieszka Tarasiuk-Tkaczuk Mariola Wojtkiewicz Ziemowit Parzychowski
ZARZĄDZENIE
(...)
(...)
(...)
(...)
(...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Mariola Wojtkiewicz, Agnieszka Tarasiuk-Tkaczuk , Ziemowit Parzychowski
Data wytworzenia informacji: