II Ca 80/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2020-02-27

Sygnatura akt II Ca 80/18

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 27 września 2017 roku Sąd Rejonowy w Goleniowie w sprawie prowadzonej pod sygn. akt I Ns 109/16:

I.  stwierdził, że Skarb Państwa - Zakład (...) nabył przez

zasiedzenie z dniem 1 stycznia 1985 roku służebność gruntową odpowiadającą treści służebności przesyłu polegającą na prawie do nieodpłatnego korzystania (eksploatacji, dokonywania kontroli, przeglądów, konserwacji, modernizacji i remontów, usuwania awarii, wymianie urządzeń infrastruktury elektroenergetycznej oraz na prawie wstępu na obciążony grunt w celu wykonywania przedmiotowych prac) z pasa służebności o szerokości 3,0 m w części, na której posadowiona jest linia napowietrzna średniego napięcia 15 kV nr (...), zaś w miejscu, gdzie znajduje się słup bliźniaczy (konstrukcja wsporcza) szerokość pasa służebności wynosi 4,5 m oraz z pasa służebności o szerokości od 2,37 m do 3,25 m pod linią napowietrzną niskiego napięcia 0,4 kV (łączna powierzchnia służebności 405 m 2) na działce (...), położonej w obrębie ewidencyjnym R., gm. S., dla której Sąd Rejonowy w Goleniowie prowadzi księgę wieczystą nr (...), zgodnie z opinią biegłego geodety K. B. k. 290 - 304 akt;

II.  nakazał pobrać od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą

w P. kwotę 2.780,67 zł (dwóch tysięcy siedmiuset osiemdziesięciu złotych 67/100) tytułem poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatków na przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych.

Powyższe rozstrzygnięcie sąd rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

Orzeczeniem Prezydium (...) Rady Narodowej w G. z dnia 19 maja 1960 roku o wykonaniu aktu nadania w części dotyczącej ustalenia ceny gospodarstwa rolnego, T. A. nabył gospodarstwo rolne położone we wsi R.. Z uzasadnienia tego orzeczenia wynika, że Powiatowa Komisja Ziemska w G. aktem nadania z dnia 24 marca 1960 roku poświadczyła prawo własności gospodarstwa o powierzchni 1,79 ha, położonego we wsi R.. Postanowieniem z dnia 22 czerwca 1960 roku Sąd Powiatowy w S. postanowił o założeniu księgi wieczystej dla nieruchomości.

Postanowieniem z dnia 13 lutego 2014 roku, wydanym przez Sąd Rejonowy w Goleniowie sprawie I Ns 644/13, sąd ten stwierdził, że spadek po T. A. zmarłym dnia 19 marca 1985 roku nabyli: żona S. A. w 1/4 części oraz dzieci D. S., H. A., A. A. i M. L. po 3/16 części. Postanowieniem z dnia 13 lutego 2014 roku, wydanym przez Sąd Rejonowy w Goleniowie sprawie I Ns 645/13, sąd ten stwierdził, że spadek po S. A. nabyły dzieci D. S., H. A., A. A. i M. L., którzy aktualnie są współwłaścicielami w częściach każde po 1/4 nieruchomości położonej w R., gmina S., dla której Sąd Rejonowy w Goleniowie V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...), składającej się m.in. z działki ewidencyjnej gruntu o nr (...).

Przez działkę nr (...) położoną w R. przebiega linia napowietrzna średniego napięcia 15 kV nr (...) z jedną konstrukcją wsporniczą (słup bliźniak złożony ze słupów wirowych 12 m) oraz linia napowietrzna niskiego napięcia 0,4 kV, a także linia oświetleniowa bez konstrukcji wsporniczych usytuowanych na działce.

Linia napowietrzna niskiego napięcia 0,4 kV przebiegająca przez działkę (...) w R. została wybudowana co najmniej 6 lutego 1956 roku, albowiem wówczas dokonano jej pierwszego obchodu, który został odnotowany w kartotece stacji transformatorowej nr (...)Ż.-wieś”, która zasila tę linię. W 1982 roku Zakład (...) dokonał kapitalnego remontu tej linii. (...) sp. z o.o. w P. dokonywali oględzin tej linii w 2008 roku oraz oględzin linii i stacji (...) w 2013 roku.

Linia napowietrzna średniego napięcia 15 kV nr (...) została wybudowana co najmniej 5 stycznia 1962 roku, albowiem wówczas dokonano jej pierwszego obchodu, który został odnotowany w kartotece linii. W 1974 roku dokonano kapitalnego remontu linii napowietrznej 15 kV nr (...). Remontu tej linii dokonano również w 2004 roku. Remonty te jednakże nie zmieniły przebiegu linii. Pracownicy (...) sp. z o.o. w P. dokonywali oględzin tej linii w 2015 roku.

Nieprzerwanie, od czasu posadowienia linii napowietrznej nr (...) i linii napowietrznej niskiego napięcia, o której mowa wyżej, są one w sposób ciągły i niezmieniony wykorzystywane przez (...) sp. z o.o. z siedzibą w P., a wcześniej przez jej poprzedników prawnych, do przesyłu energii elektrycznej celem zasilania odbiorców. Linia niskiego napięcia zasila około 20 gospodarstw w R., a linia średniego napięcia miejscowość Ż. oraz zakład produkcyjny w Ż., stanowi również rezerwę dla S. i miejscowości wokół S.. Od czasu ich wybudowania pracownicy przedsiębiorstwa energetycznego wykonują cykliczne oględziny - nie rzadziej niż raz na 5 lat. Cała opisana infrastruktura jest widoczna i trwała.

Zarządzeniem Dyrektora Naczelnego Zarządu (...) z dnia 12 marca 1958 roku nr 27 w sprawie wprowadzenia w życie zmienionych aktów Zakładów Sieci Elektrycznych z dniem 1 kwietnia 1958 roku Zakład (...) przyjął nazwę Zakład (...). Przedmiotem działania zakładu była eksploatacja sieciowych urządzeń energetycznych oraz elektrowni niewydzielonych, a także techniczna i handlowa obsługa odbiorców energii.

Zarządzeniem Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 25 listopada 1958 roku nr 232 utworzone zostało przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakłady (...) oraz nastąpiło połączenie tego przedsiębiorstwa z przedsiębiorstwami podległymi Zarządowi (...).

Zarządzeniem Dyrektora Naczelnego Zarządu (...) z dnia 20 grudnia 1959 roku nr 81, z dniem 1 stycznia 1959 roku Zarząd (...) stał się przedsiębiorstwem państwowym pod nazwą Zakłady (...) z siedzibą w P., ponadto Zakład (...) wchodzący w skład Zarządu (...) dniem 1 stycznia 1959 roku przyjął nazwę ” Zakład (...) w S.”.

Pierwotnie ww. linie energetyczne wchodziły w skład majątku Zakładu (...), który od 1975 roku był prowadzony przez Zakład (...) działającego jako przedsiębiorstwo państwowe na mocy zarządzenia Ministra Energetyki z dnia 9 czerwca 1976 roku. Następnie dokonano zmiany i utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą (...). Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 11 stycznia 1988 roku ustalono wykaz przedsiębiorstw państwowych wchodzących w skład zgrupowania we wspólnocie energetyki węgla brunatnego, wśród nich wymieniono również (...). Protokołem z dnia 27 stycznia 1989 roku został przeprowadzony podział składników mienia oraz zobowiązań i wierzytelności przedsiębiorstwa państwowego (...) z siedzibą w P. na dzień 31 grudnia 1988 roku. Przedsiębiorstwo to uległo podziałowi m.in. na Zakład (...) z siedzibą w S.. Zarządzeniem nr 196 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9 lipca 1993 roku Zakład (...) z siedzibą w S. został przekształcony w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa pod nazwą Zakład (...) Spółka Akcyjna w S.. Jednocześnie dokonano podziału przedsiębiorstwa Zakład (...) z siedzibą w S. w celu wniesienia przez Skarb Państwa zorganizowanej części mienia przedsiębiorstwa do spółki (...) S.A. w W.. Wykaz składników majątkowych oraz tryb ich przekazania zawierał załącznik do zarządzenia. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Szczecinie Wydział XI Gospodarczy z dnia 27 grudnia 1999 roku wpisano do rejestru handlowego (...) Spółkę Akcyjną. W 2002 roku nastąpiło połączenie (...) S.A. z (...) S.A. i innymi, polegające na przejęciu całego majątku m.in. (...) S.A. przez Grupę (...) S.A. z siedzibą w P.. (...) S.A zawiązała spółkę (...) Sp. z o.o. i wyposażyła tą drugą w majątek służący prowadzeniu dystrybucji energii elektrycznej. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, na mocy umowy z dnia 30 czerwca 2007 roku, nabyła od (...) S.A. z siedzibą w P. zorganizowaną część przedsiębiorstwa. W ramach tejże umowy na (...) Operator przeszła własność wszelkich urządzeń infrastruktury elektroenergetycznej, należących dotychczas do (...) S.A. Powyższe przekształcenie/wydzielenie wynikało z decyzji ustawodawcy co do rozdzielenia działalności dystrybucyjnej od sprzedaży energii elektrycznej. W wykonaniu powyższego nakazu ustawodawcy, cały majątek służący do doprowadzania energii elektrycznej do odbiorców (tj. urządzenia infrastruktury elektroenergetycznej), stanowiący dotychczas własność (...) S.A., został wniesiony do majątku (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P.. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. jest przedsiębiorcą prowadzącym działalność gospodarczą między innymi w zakresie dystrybucji energii elektrycznej.

Zakres służebności gruntowej odpowiadającej swej treści służebności przesyłu przedstawia mapa sporządzona przez geodetę mgr inż. K. B. z uwzględnieniem opinii biegłego z zakresu energetyki mgr inż. W. K. (w części, na której posadowiona jest linia napowietrzna średniego napięcia 15 kV nr (...) pas służebności wynosi 3,0 m szerokości, zaś w miejscu, gdzie znajduje się słup bliźniaczy [konstrukcja wsporcza] szerokość pasa służebności wynosi 4,5 m, pod linią napowietrzną niskiego napięcia 0,4 kV pas służebności wynosi od 2,37 m do 3,25 m szerokości - łączna powierzchnia służebności wynosi 405 m 2).

W tak ustalonym stanie faktycznym sąd rejonowy zważył, że wniosek okazał się zasadny.

Sąd pierwszej instancji, mając na uwadze treść art. 305 1 k.c., w pierwszej kolejności rozważył, w którym momencie wnioskodawczyni, czy też jej poprzednicy prawni, weszli w posiadanie przedmiotowego ograniczonego prawa rzeczowego odpowiadającego w swej treści służebności przesyłu. Mając na uwadze zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie budziło według sądu wątpliwości to, iż na nieruchomości uczestników znajdują się linie napowietrzne. Okoliczności tej nie kwestionowali również sami uczestnicy. Z dokumentów przedłożonych przez wnioskodawczynię wynika, iż linia napowietrzna średniego napięcia nr (...) została wybudowana co najmniej 5 stycznia 1962 roku, a linia napowietrzna niskiego napięcia 0,4 kV została wybudowana co najmniej 6 lutego 1956 roku, albowiem w tych datach dokonano ich pierwszego, odnotowanego w dokumentacji przeglądu.

Najpóźniej zatem z datami 5 stycznia 1962 roku w zakresie posiadania linii średniego napięcia oraz 6 lutego 1956 roku w zakresie posiadania linii niskiego napięcia należało według sądu przyjąć rozpoczęcie posiadania linii, wówczas jeszcze przez przedsiębiorstwo państwowe Zakład (...). Oceniane łącznie dowody, które zostały przedstawione na gruncie niniejszego postępowania, pozwoliły zdaniem sądu na przyjęcie, że urządzenia w postaci infrastruktury energoelektrycznej posadowione na nieruchomości uczestników zostały bez wątpienia przyjęte do użytkowania najpóźniej z tymi datami i cały czas pozostawały we władaniu początkowo przedsiębiorstwa energetycznego, będąc wykorzystywanymi do prowadzenia działalności przez początkowo Skarb Państwa, a następnie poprzedników prawnych wnioskodawczyni i nią samą celem zasilania gospodarstw. Urządzenia te były również w odpowiednim zakresie konserwowane. Nie budziło przy tym wątpliwości sądu to, iż od tego czasu nieprzerwanie poprzednicy prawni wnioskodawczyni, a następnie ona sama, eksploatowali przedmiotowe linie elektroenergetyczne, które bezspornie są urządzeniami trwałymi i widocznymi w rozumieniu art. 292 k.c.

Przechodząc dalej sąd rejonowy wskazał, iż w jego ocenie spełniona została również kolejna przesłanka zasiedzenia służebności, a mianowicie samoistne nieprzerwane jej posiadanie. W ocenie sądu samo posadowienie urządzeń przesyłowych, nawet gdy nie była konieczna ingerencja we własność nieruchomości (np. wejścia w celu konserwacji), jest posiadaniem służebności. Wnioskodawczyni i jej poprzednicy prawni faktycznie korzystali z gruntu w taki sposób, jak to czyni osoba, której przysługuje służebność. Korzystanie to polega na wykonywaniu takich aktów władztwa w stosunku do nieruchomości, które normalnie wykonuje osoba uprawniona z tytułu służebności. Musi mieć cechy z art. 352 k.c., a więc chodzi o inny zakres niż posiadanie prowadzące do zasiedzenia prawa własności nieruchomości. W świetle zasad doświadczenia życiowego nie może w ocenie sądu ulegać wątpliwości, iż skoro linie napowietrzne, których dotyczy wniosek, są liniami działającymi i zaopatrującymi odbiorców w prąd elektryczny, muszą być poddawane określonym czynnościom faktycznym, chociażby kontrolom i oględzinom.

W ocenie sądu spełniona została również ostatnia przesłanka konieczna dla zasiedzenia służebności przesyłu, a mianowicie odpowiedni upływ czasu. Przedstawiając obszerne orzecznictwo w zakresie wytycznych ustalania dobrej bądź złej wiary, do oceny, jaki okres posiadania uzasadniał upływ okresu koniecznego do zasiedzenia służebności sąd przyjął, zgodnie zresztą ze stanowiskiem wnioskodawczyni, istnienie złej wiary. W okolicznościach badanej sprawy, zgodnie z całokształtem materiału dowodowego, nieruchomość uczestników stanowiła własność osób fizycznych najpóźniej od 19 maja 1960 roku, zatem od 31 maja 1960 roku mógł biec w ocenie sądu termin zasiedzenia dla linii napowietrznej niskiego napięcia, wybudowanej co najmniej 6 lutego 1956 roku. Dla linii średniego napięcia nr (...) termin ten mógł biec od momentu jej posadowienia, a więc od 5 stycznia 1962 roku. Ponieważ bieg terminu zasiedzenia rozpoczął się przed wejściem w życie kodeksu cywilnego, należało zastosować przepisy przejściowe, a mianowicie przepis art. XLI ustawy z dna 23 kwietnia 1964 r. - przepisy wprowadzające Kodeks cywilny. W momencie wejścia w życie kodeksu cywilnego, a więc w dniu 1 stycznia 1965 roku, dla zasiedzenia nieruchomości obowiązywał termin 10 lat w dobrej wierze, a 20 lat w złej wierze. Zasiedzenie w niniejszej sprawie, zgodnie z obowiązującym dla zasiedzenia w złej wierze dwudziestoletnim terminem i przy uwzględnieniu treści art, XL1 § 2 przepisów wprowadzających Kodeks cywilny, nastąpiłoby zatem w zakresie obu linii napowietrznych w dniu 1 stycznia 1985 roku, albowiem jako początek biegu terminu winno się brać pod uwagę datę wejścia kodeksu cywilnego w życie (tj. 1 stycznia 1965 roku). Data wynikająca zatem z tego obliczenia jest datą wcześniejszą, aniżeli daty wynikające z obliczenia na podstawie przepisów obowiązujących przed wejściem w życie kodeksu cywilnego, tj. Dekretu z dnia 11 października 1946 r. – Prawo rzeczowe. Mając więc na uwadze wszystkie powyższe ustalenia, a w szczególności wskazane przepisy przejściowe, sąd rejonowy stwierdził, iż zasiedzenie służebności gruntowej w treści odpowiadającej służebności przesyłu w zakresie obu linii napowietrznych nastąpiło z dniem 1 stycznia 1985 roku. Zakres służebności gruntowej sąd określił natomiast zgodnie z uznaną za miarodajną dla jej oceny opinią zespołu biegłych z zakresu geodezji i energetyki.

O kosztach postępowania sad orzekł według podstawowej reguły rozstrzygania o kosztach postępowania nieprocesowego ujętej w art. 520 § 1 k.p.c., albowiem wszczęcie przedmiotowego postępowania leżało wyłącznie w interesie wnioskodawczyni.

Apelację od powyższego postanowienia wywiedli uczestnicy D. S., M. L., H. A. oraz A. A.. Rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji zaskarżyli oni w całości, zarzucając mu:

1.  naruszenie art. 64 Konstytucji RP poprzez jego błędną interpretację przyjmującą, że prawo własności może być ograniczone także na podstawie orzecznictwa Sądu Najwyższego, a nie ustaw, które w przyjętym przez sąd okresie rzekomo biegnącego zasiedzenia służebności w treści odpowiadającej służebności przesyłu, w ogóle nie przewidywało takiej służebności,

2.  naruszenie art. 3 k.c. poprzez odstąpienie od zasady nieretroakcji, chociaż w przepisach ustawy wprowadzających służebność przesyłu przewidzianą w art. 305 1 k.c. nie ma takiej intencji,

3.  naruszenie art. 244 k.c. poprzez jego błędną interpretację pozwalającą na rozszerzenie katalogu ograniczonych praw rzeczowych poprzez wprowadzenie do nich w okresie objętym zasiedzeniem nowej, nieznanej ówczesnym przepisom służebności w treści odpowiadającej służebności przesyłu,

4.  naruszenie art. 285 § 2 k.c. poprzez pominięcie w postanowieniu o stwierdzeniu zasiedzenia nieruchomości władnącej, której użyteczność przedmiotowa służebność przesyłu zwiększa, chociaż przepis ten wyraźnie stwierdza, że tylko dla zwiększenia nieruchomości władnącej może być ustanowiona służebność gruntowa.

Mając na uwadze powyższe oraz rozwijając tak sformułowane zarzuty w sporządzonym do apelacji uzasadnieniu, skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku o zasiedzenie.

W odpowiedzi na apelację z dnia 7 grudnia 2017 roku wnioskodawczyni wywiodła odpowiedź na apelację, w której wniosła o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od uczestników na rzecz (...) Sp. z o.o. zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Sąd okręgowy dodatkowo ustalił, co następuje:

Z dokumentów znajdujących się w projekcie technicznym na kapitalny remont linii napowietrznej 15 kV Nr (...) G.-S. z 1975 roku i znajdujących się w dokumentacji map nie wynika, aby zmiana przebiegu linii 15 kV dotyczyła spornej nieruchomości. Zmiana przebiegu trasy nie objęła wsi R..

Sąd okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się w całości nieuzasadniona.

Na wstępie zaznaczenia wymaga, iż sąd okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na poczynionych przez sąd rejonowy ustaleniach faktycznych, uznając je za własne, jako że są one zupełne, prawidłowe oraz odzwierciedlają całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego. Ponadto ustalenia te poprzedzone zostały wnikliwie i szczegółowo przeprowadzonym postępowaniem dowodowym. Na pełną aprobatę zasługiwały także poczynione na ich gruncie rozważania sądu rejonowego, wraz z przytoczoną na ich poparcie argumentacją prawną. Wskazać należy, iż w sytuacji, gdy sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej instancji nie musi powtarzać dokonanych ustaleń, gdyż wystarczy stwierdzenie, że przyjmuje je za własne ( vide orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 1935 roku, C III 680/34. Zb. Urz. 1936, poz. 379; z dnia 14 lutego 1938 roku, C II 21172/37 Przegląd Sądowy 1938, poz. 380; z dnia 10 listopada 1998 roku, III CKN 792/98, OSNC 1999, nr 4, poz. 83). Wszystko powyższe doprowadziło zaś sąd okręgowy do wniosku, iż apelujący, mimo zgłoszonych zarzutów naruszenia prawa materialnego, nie zdołali skutecznie podważyć zaskarżonego orzeczenia.

Przed przystąpieniem do omówienia okoliczności, które legły u podstaw rozstrzygnięcia sądu odwoławczego, podkreślić jeszcze należy, iż postępowanie w drugiej instancji skoncentrowane było przede wszystkim na spełnieniu warunków formalnych, związanych z mapą stanowiącą podstawę wydania orzeczenia określającego przebieg służebności. Wskazać należy, iż sąd odwoławczy dokonał uzupełnienia braków niezbędnych do zgłoszenia mapy do zasobów geodezyjnych. Powstałe w trakcie postępowania niejasności, związane z wyjściem przez biegłego sądowego poza tezę dowodową, zostały w trakcie postępowania apelacyjnego wyjaśnione przez niego samego, a wyjaśnienia te sąd uznał za wystarczające. Wobec powyższego ponad wszelką wątpliwość uznać należy, iż przebieg linii energetycznej nie był zmieniany.

Przechodząc do wywiedzionej przez uczestników apelacji wskazać należy, iż analiza zawartych w niej zarzutów doprowadziła sąd odwoławczy do wniosku, iż w zasadzie sprowadzają się one do kwestionowania możliwości stwierdzenia zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej służebności przesyłu przed dniem wejścia w życie przepisów art. 305 1 -305 4 k.c., tj. 3 sierpnia 2008 roku. W celu uzasadnienia zajętego przez siebie stanowiska, skarżący zarzucili takiemu rozwiązaniu naruszenie konstytucyjnie gwarantowanego prawa własności oraz zasady nieretroakcji, a także nieuprawnione rozszerzenie katalogu ograniczonych praw rzeczowych.

Stosownie do art. 305 1 k.c., nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu). Wskazany przepis reguluje instytucję służebności przesyłu, której treścią jest prawo przedsiębiorcy do korzystania z nieruchomości osoby trzeciej w celu potrzebnym do zapewnienia należytego działania urządzeń przesyłowych (zgodnie z ich przeznaczeniem). Uprawniony będzie mógł wejść na grunt i dokonywać remontów, przeglądów i napraw posadowionych urządzeń. Służebność przesyłu jest rodzajem służebności czynnej ( vide K.A. Dadańska, [w:] A. Kidyba (red.), Kodeks cywilny, t. 2, 2009, s. 302; E. Gniewek, [w:] E. Gniewek (red.), Kodeks..., 2008, s. 473; G. Bieniek, W sprawie podmiotowych..., s. 43; M. Balwicka-Szczyrba, Służebność przesyłu..., s. 47) i może dotyczyć urządzeń przesyłowych w rozumieniu art. 49 § 1 k.c., tj. urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz innych urządzeń podobnych.

Na gruncie art. 305 4 k.c. do służebności przesyłu odpowiednie zastosowanie mają przepisy regulujące służebność gruntową, w tym art. 292 k.c., zgodnie z którym służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio. W myśl art. 172 § 1 k.c., posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie), a po upływie lat trzydziestu, jeżeli jest posiadaczem w złej wierze (art. 172 § 2 k.c.). Natomiast stosownie do art. 176 § 1 k.c., jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika. Jeżeli jednak poprzedni posiadacz uzyskał posiadanie nieruchomości w złej wierze, czas jego posiadania może być doliczony tylko wtedy, gdy łącznie z czasem posiadania obecnego posiadacza wynosi przynajmniej lat trzydzieści.

Zastrzec w tym miejscu należy, że przepisy art. 305 1 -305 4 k.c. obwiązują dopiero od dnia 3 sierpnia 2008 roku (Dz. U. Nr 116, poz. 731), ale celem tej regulacji było usankcjonowanie przyjętej interpretacji przepisów o służebności gruntowej, dopuszczającej istnienie służebności polegającej na korzystaniu z urządzeń przesyłu przez przedsiębiorcę. Nowe przepisy stanowią normatywne usankcjonowanie praktyki aprobowanej przez Sąd Najwyższy oraz w pewnym zakresie doprecyzowanie treści istniejących już służebności. Przed wejściem w życie art. 305 1 - art. 305 4 k.c. istnienie służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu i możliwość jej zasiedzenia przyjmowano w orzecznictwie Sądu Najwyższego przy zastosowaniu w drodze analogii art. 145 k.c. Konsekwentnie przyjmuje się przy tym, że okres występowania na nieruchomości stanu faktycznego odpowiadającego treści przesyłu przed wejściem w życie art. 305 1 -305 4 k.c. podlega doliczeniu do czasu posiadania wymaganego do zasiedzenia tej służebności – tj. służebności przesyłu ( vide m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 12 grudnia 2008 roku, II CSK 389/08, LEX nr 484715; z dnia 10 lipca 2013 roku, V CSK 320/12, LEX nr 1391372 oraz z dnia 25 kwietnia 2014 roku, II CSK 433/13, LEX nr 1486971; uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2011 roku, III CZP 10/11, OSNC 2011/12/129; postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 26 lipca 2012 roku, II CSK 752/11, LEX nr 1218185; z dnia 6 lipca 2011 roku, I CSK 157/11, LEX nr 1050400, oraz z dnia 26 czerwca 2013 roku, II CSK 626/12, LEX nr 1341262).

Przyjmując, że zasadniczo dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia służebności przesyłu nawet w okresie przed dniem 3 sierpnia 2008 roku, zważyć należy, że artykuł 292 k.c. przewiduje, że służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Trwałe i widoczne urządzenie musi być wynikiem świadomego i pozytywnego działania ludzkiego ( vide wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 stycznia 1969 roku, II CR 516/68, OSNCP 1969, nr 12, poz. 220; z dnia 11 maja 2000 roku, I CKN 273/00, LEX nr 51335; ale również postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2002 roku, V CKN 972/00, OSP 2003, z. 7- 8, poz. 100; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2007 roku, IV CSK 169/07, LEX nr 488985). Za trwałe i widoczne urządzenie należy rozumieć trwałą postać widocznego przedmiotu będącego rezultatem pracy ludzkiej, który ponadto odpowiada treści służebności pod względem gospodarczym ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1999 roku, III CKN 379/98, LEX nr 1125074). Kolejną przesłanką zasiedzenia służebności gruntowej czynnej jest upływ oznaczonego w ustawie czasu, czyli 20 lub 30 lat, w zależności od tego, czy posiadacz służebności był w dobrej, czy w złej wierze.

Jak wynika z powyższego, przesłankami zasiedzenia służebności gruntowej w postaci służebności przesyłu czynnej są zatem: posiadanie służebności polegającej na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu oraz upływ oznaczonego w ustawie czasu, czyli 20 lub 30 lat, w zależności od tego, czy posiadacz służebności był w dobrej, czy w złej wierze ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 1967 roku, III CR 270/66, OSNC 1967/9/160). Sąd winien rozważyć, czy przedsiębiorstwo przesyłowe posiadało służebność, a jeżeli tak, to w jakim zakresie, nadto, czy upłynął okres niezbędny do zasiedzenia, przy czym dokonując ustaleń w tym przedmiocie winien ocenić charakter tego posiadania, tj. czy było to posiadanie w dobrej czy złej wierze, a ocena ta powinna być dokonywana na moment objęcia służebności w posiadanie ( vide postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 3 października 2014 roku, V CSK 579/13, LEX nr 1604654; z dnia 17 grudnia 2010 roku, III CSK 57/10, LEX nr 852661; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2014 roku, II CSK 433/13, LEX nr 1486971).

Zważając na powyższe, sąd okręgowy podzielił ocenę sądu pierwszej instancji, że niewątpliwie na nieruchomości stanowiącej własność uczestników posadowione jest urządzenie infrastruktury przesyłowej, będące własnością wnioskodawczyni, a stanowiące poza wszelką wątpliwością trwałe i widoczne urządzenie w rozumieniu art. 292 k.c. Nadto, zarówno wnioskodawczynię, jak i jej poprzedników prawnych można określić mianem przedsiębiorców przesyłowych.

Przechodząc dalej, sąd odwoławczy zaznacza, iż wbrew twierdzeniom apelujących, przywołane wyżej bogate orzecznictwo nie pozwala na stwierdzenie, aby rozpoczęcie biegu terminu zasiedzenia służebności odpowiadającej służebności przesyłu przed 3 sierpnia 2008 roku nie było możliwe, a samo jego stwierdzenie naruszało przepisy prawa materialnego oraz, co istotne, prawo własności.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w obszernym uzasadnieniu do postanowienia z dnia 12 września 2018 roku (sygn. akt II CSK 876/16, LEX nr 2549454), co prawda należy dostrzec, że instytucja zasiedzenia, skutkująca ex lege nieodpłatnym wyzuciem właściciela z przysługującego mu prawa albo - jak w przypadku zasiedzenia służebności - jego ograniczeniem, stanowi bardzo daleko idącą ingerencję w konstytucyjnie chronione prawo własności (por. art. 21 i 64 Konstytucji RP), w związku z czym wątpliwości dotyczące jej przesłanek i skutków powinny być rozstrzygane na rzecz właściciela ( vide m.in. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 października 2003 roku, P 3/03, OTK-A 2003, Nr 8, poz. 82, uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2014 roku, III CZP 8/14, OSNC 2015, Nr 1, poz. 6; z dnia 9 grudnia 2016 roku, III CZP 57/16, OSNC 2017, Nr 5, poz. 51). Nie można przy tym jednak według Sądu Najwyższego pominąć, że istnienie i utrzymywanie tej instytucji w systemie prawa opartym na fundamencie poszanowania wolności i praw człowieka i obywatela jest podyktowane tym, iż pełni ona doniosłą rolę społeczną i gospodarczą, eliminując - z korzyścią dla racjonalnego i społecznie użytecznego korzystania z rzeczy - długotrwałą rozbieżność między stanem faktycznym a stanem prawnym, której właściciel nie przeciwstawił się przez wykorzystanie dozwolonych środków prawnych, zaś racje te są w pełni aktualne także w odniesieniu do zasiedzenia służebności gruntowej zaspokajającej potrzeby przedsiębiorstw przesyłowych. Na straży interesów właścicieli stoją bowiem w tym przypadku ogólne przesłanki zasiedzenia służebności, określone także w art. 292 k.c. Biorąc więc pod uwagę jednolite w tym zakresie aktualne stanowisko Sądu Najwyższego podkreślić należy, iż w realiach niniejszej sprawy nie sposób doszukiwać się naruszenia przez sąd konstytucyjnie zagwarantowanego prawa własności uczestników.

Mając na uwadze powyższe sąd odwoławczy wskazuje również, iż nie można powiedzieć, aby podstawą ingerencji w prawo własności skarżących było orzecznictwo Sądu Najwyższego, nie zaś akty o randze ustawowej. Nie należy tracić z pola widzenia, iż orzecznictwo pełni w tym przypadku funkcję jedynie posiłkową, wyznaczającą pewien kierunek działania, zaś rozstrzygnięcie co do istoty poparte jest stosowną podstawą prawną. Sąd stwierdza bowiem zasiedzenie służebności gruntowej jedynie odpowiadającej treścią służebności przesyłu, nie zaś, wbrew stanowisku uczestników, abstrakcyjnej służebności będącej wytworem judykatury. Ponieważ zaś mowa jest o służebności gruntowej, nie sposób doszukiwać się nieuprawnionego rozszerzania katalogu ograniczonych praw rzeczowych. Wreszcie, zestawiając doniosły interes społeczny, jaki przypisać należy instytucji zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej służebności przesyłu, a także samej służebności przesyłu z faktem, iż właściciele nieruchomości, wbrew twierdzeniom podniesionym w apelacji, mieli obiektywną możliwość podjęcia działań ukierunkowanych na zadbanie o swoje interesy i ochronę swego prawa własności, nie sposób doszukać się w realiach niniejszej sprawy jakiegokolwiek naruszenia ich gwarantowanych ustawą zasadniczą praw.

Podsumowując wszystko powyższe, sąd okręgowy nie znalazł jakichkolwiek podstaw do odstąpienia od tak ugruntowanej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego, dopuszczającej jeszcze przed dniem 3 sierpnia 2008 roku możliwość nabycia w drodze zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, co, jak zostało wykazane w toku niniejszych wywodów, czyni niezasadnymi w zasadzie wszystkie zarzuty apelacji.

W tym miejscu podkreślenia wymaga, iż sąd odwoławczy w pełni podziela wyznaczoną przez sąd rejonowy datę nabycia służebności przez wnioskodawczynię, tj. 1 stycznia 1985 roku. Apelujący nie przywołali jakichkolwiek okoliczności, które mogłyby podważyć tak poczynione ustalenia sądu pierwszej instancji, a zatem sąd odwoławczy nie dostrzegł konieczności powielania na gruncie niniejszego uzasadnienia argumentacji w tym zakresie, w pełni podzielając tą wyłożoną przez sąd rejonowy.

Odnosząc się zaś do podniesionej przez skarżących kwestii związanej z naruszeniem przez sąd pierwszej instancji art. 285 § 2 k.c., sąd odwoławczy wskazuje, że również kwestia związana z brakiem oznaczenia nieruchomości władnącej była już wielokrotnie przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego, zaś linia orzecznicza ukierunkowana została na dopuszczenie takiej możliwości ( vide uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2008 roku, III CZP 89/08, Biul.SN 2008, Nr 10, poz. 7; z dnia 22 maja 2013 roku, III CZP 18/13, OSNC 2013, Nr 12, poz. 139, uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2017 roku, III CZP 101/16, OSNC 2017, Nr 11, poz. 123, a także postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2013 roku, II CSK 289/12, nie publ.; z dnia 20 stycznia 2015 roku, V CSK 26/14, nie publ.; z dnia 20 stycznia 2015 roku, V CSK 106/14, nie publ.; z dnia 25 maja 2016 roku, V CSK 547/15, nie publ.; z dnia 13 kwietnia 2017 roku, I CSK 261/16, nie publ.; z dnia 16 marca 2018 roku, IV CSK 109/17, nie publ.). W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że rezygnacja ta jest w istocie jedynie technicznym uproszczeniem, służącym przyspieszeniu postępowania i nie świadczy o braku wystąpienia przesłanki merytorycznej w postaci nieruchomości władnącej ( vide postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2013 roku, II CSK 289/12; z dnia 6 lutego 2013 roku, V CSK 129/12, nie publ.; z dnia 14 czerwca 2013 roku, V CSK 321/12, nie publ.; z dnia 20 stycznia 2015 roku, V CSK 106/14, z dnia 25 maja 2016 roku, V CSK 547/15). W kontekście tego odstępstwa, na marginesie warto zauważyć, że jeszcze przed dniem 3 sierpnia 2008 roku system prawa przewidywał - choć wyjątkowo - możliwość ustanowienia służebności "gruntowej" na rzecz osoby prawnej, a nie każdoczesnego właściciela nieruchomości władnącej ( vide art. 286 k.c.).

Tak argumentując sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia wywiedzionej przez uczestników apelacji, wobec czego na mocy art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w całości ją oddalił.

O kosztach postępowania apelacyjnego sąd okręgowy orzekł zgodnie z zawartą w treści art. 520 § 1 k.p.c. zasadą, wedle której każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. W myśl wskazanego przepisu uczestnika postępowania obciążają zarówno koszty czynności, których sam dokonał, jak i koszty czynności podjętych w jego interesie przez sąd, na jego wniosek lub z urzędu. Co do zasady więc koszty poniesione przez uczestników, związane z ich udziałem w sprawie, odmiennie niż w procesie, nie podlegają wzajemnemu rozliczeniu miedzy uczestnikami poprzez ich zwrot. Określona w art. 520 § 1 k.p.c. zasada nie doznaje wyjątków, gdy uczestnicy są w równym stopniu zainteresowani wynikiem postępowania lub wówczas, gdy nie są w równym stopniu zainteresowani, ale ich interesy są wspólne. W ocenie sądu odwoławczego, uregulowanie w drodze sądowego orzeczenia kwestii zasiedzenia służebności było w interesie obu stron niniejszego postępowania. Pomimo więc okoliczności, że strony reprezentowały odmienne stanowiska, sąd uznał, iż brak jest podstaw do odstąpienia od ogólnej zasady rozliczania kosztów w postępowaniu nieprocesowym. Z tego względu sąd orzekł jak w punkcie 2. sentencji postanowienia.

Tomasz Szaj Małgorzata Grzesik Marzenna Ernest

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Adela Dopierała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Grzesik,  Tomasz Szaj ,  Marzenna Ernest
Data wytworzenia informacji: