Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 116/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2014-10-09

Sygn. akt II Ca 116/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 października 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Dorota Gamrat - Kubeczak

Sędziowie:

SO Marzenna Ernest

SO Małgorzata Grzesik (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 października 2014 roku w S.

sprawy z powództwa R. T.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie

z dnia 7 października 2013 r., sygn. akt I C 1407/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok:

a.  w punkcie I. w ten sposób, że zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda R. T. kwotę 2.191 (dwa tysiące sto dziewięćdziesiąt jeden) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 31 marca 2012 roku i oddala powództwo w pozostałym zakresie;

b.  w punkcie II. w ten sposób, że ustala, iż koszty postępowania ponoszą: powód w wysokości 75%, a pozwany w wysokości 25%, przy czym szczegółowe wyliczenie tychże kosztów pozostawia referendarzowi sądowemu;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  ustala, że koszty postępowania apelacyjnego ponoszą: powód w wysokości 75%, a pozwany w wysokości 25%, przy czym szczegółowe wyliczenie tychże kosztów pozostawia referendarzowi sądowemu w Sądzie Rejonowym.

Sygn. akt II Ca 116/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 października 2013 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie w sprawie z powództwa R. T. przeciwko (...) S.A. w W. o zapłatę (sygn. I C 1407/12): zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.856 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od dnia 31 marca 2012 r. do dnia zapłaty (pkt I); zasądził od pozwanego na rzecz powoda całość poniesionych przez powoda kosztów procesu, przy czym szczegółowe wyliczenie tychże koszów pozostawił referendarzowi sądowemu (pkt II).

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następującym stanie faktycznym i prawnym:

W dniu 25.11.2011 r. w P. doszło do kolizji drogowej, w której uszkodzeniu uległ samochód osobowy marki S. (...) o nr rej. (...), użytkowany przez K. M.. Sprawca kolizji posiadał umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, zawartą z pozwanym Zakładem (...).

Dnia 28.11.2011 r. szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi.

Dnia 30.11.2011 r. poszkodowany przekazał samochód do warsztatu naprawczego w (...) Sp. z o.o. w K. Oddział w P.. Dnia 2.12.2011 r. wysłano ubezpieczycielowi kosztorys do akceptacji oraz zamówiono części zamienne. Części zamienne zostały dostarczone dnia 14.12.2011 r. i również tego dnia rozpoczęto naprawę. Naprawę zakończona dnia 21.12.2011 r., a 22.12. 2011 r. wydano samochód poszkodowanemu.

Poszkodowany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie doradztwa finansowego i księgowego. Samochód był mu potrzebny, żeby mógł nim dojeżdżać do obsługiwanych firm.

W dniu 30.11.2011 r. poszkodowany zawarł z powodem prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą Centrum Pomocy (...) z siedzibą w S. umowę najmu samochodu zastępczego marki N. (...). Dobowa stawka czynszu została ustalona na kwotę 450 zł netto. Powód określił cenę podstawienia pojazdu na kwotę 50 zł netto i cenę odbioru pojazdu na kwotę 50 zł netto. Zastosowana stawka uwzględniała szereg dodatkowych elementów: zniesienie udziału własnego w szkodach komunikacyjnych, assistance 24 h, ilość kierowców bez ograniczeń, wyjazdy za granicę. Zastosowano stawkę dobową przyjętą do rozliczeń bezgotówkowych.

Poszkodowany korzystał z wynajętego samochodu w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. K. M. zwrócił samochód zastępczy dnia 22.12.2011 r., o godzinie 17:20, po odebraniu swego samochodu po naprawie.

W dniu 19.01.2012 r. powód wystawił na poszkodowanego fakturę VAT nr (...) opiewającą na kwotę 9.900 zł netto, tj. 12.300 zł brutto. Na kwotę tę składały się: cena wynajmu pojazdu zastępczego przez 22 dni (22 x 450 zł. netto) – 9.900 zł oraz kwota 100 zł netto tytułem postawienia i odbioru samochodu. Poszkodowany zawarł z powodem umowę przelewu wierzytelności nr (...), na mocy które poszkodowany przeniósł na powoda wierzytelność przysługującą mu tytułem zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego oraz jego podstawienia i odbioru, w wysokości 12.300 zł brutto, wynikającą z w/w faktury VAT. O dokonaniu przelewu wierzytelności poszkodowany poinformował pozwanego dnia 28.02.2012 r.

Pismem z dnia 15.03.2012 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 12.300 zł.

Pozwany przeprowadził postępowanie likwidacyjne, w którym przyznał powodowi kwotę 3.444 zł tytułem zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, uznając iż uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego powinien wynosić 10 dni (do dnia 9.12.2011r.), a dobowa stawka najmu nie powinna przekroczyć kwoty 344,40 zł netto.

Technologiczny czas naprawy uszkodzeń samochodu wynosił 3 dni. Rzeczywisty i uzasadniony czas naprawy wyniósł 22 dni. Na uzasadniony czas naprawy miał wpływ: czas oczekiwania na wykonanie oględzin podstawowych – 2 dni (30.11.2011 r. do 2.12.2011 r.) oraz czas sprowadzenie części zamiennych -12 dni (2-14.12.2011 r., a w tym 4 dni wolne od pracy). Stawki najmu samochodów zastępczych klasy S. (...) oraz N. (...) na rynku (...) w okresie listopada i grudnia 2011 r. wynosiły od 186 zł netto do 450 zł netto, (średnia stawka 289,05 zł netto) pod warunkiem zapłaty gotówką lub karta kredytową oraz bez dodatkowych opcji takich jak np. ubezpieczenie.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo podlegało uwzględnieniu w całości, albowiem znajduje ono swoje oparcie w art. 363 § 1 k.c. oraz 822 § 1 k.c., zaś legitymacja procesowa powoda wynika z treści art. 509 § 1 i 2 k.c.

Sąd I instancji wskazał, iż stosownie do art. 509 § 1 i 2 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Stosownie zaś do 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Sąd I instancji wskazał, iż podstawą prawną dla powstania roszczenia o odszkodowanie jest istnienie stosunku prawnego ubezpieczenia, a przesłanką powstanie szkody wskutek zajścia wypadku ubezpieczeniowego przewidzianego w warunkach danego ubezpieczenia. Przy ubezpieczeniu OC odesłanie do obowiązującego prawa oznacza odesłanie do art. 361 k.c. Powyższy przepis wyraża zasadę przyczynowości adekwatnej, od której odstępstwa mogą wystąpić w warunkach opisanych w art. 361 § 2 k.c., zgodnie z którym granicach określonych w art. 361 § 1 k.c., w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Następstwo zdarzenia ma normalny charakter wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest następstwem danego zdarzenia lub gdy zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy jest konsekwencją danego zdarzenia. Sąd Rejonowy podkreślił, iż odszkodowanie obejmuje wszelkie szkody, a więc poniesione straty i korzyści, jakie poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. W przypadku uszkodzenia samochodu odszkodowanie obejmuje przede wszystkim kwotę pieniężną konieczną do opłacenia jego naprawy lub przywrócenia do stanu sprzed wypadku, a także koszt wynajmu pojazdu zastępczego przez czas naprawy pojazdu lub czas trwania postępowania likwidacyjnego do chwili wypłaty odszkodowania.

Sąd I instancji zważył, iż w niniejszej sprawie poza sporem pozostawał fakt zaistnienia kolizji oraz udzielenia jej sprawcy przez pozwanego ochrony ubezpieczeniowej w ramach OC kierowców. Koszty wynajmu pojazdu zastępczego wynikały z faktury wystawionej przez powoda i opiewały na kwotę 12.300 zł brutto. Poza sporem pozostawał rzeczywisty czas wynajmu pojazdu zastępczego (22 dni) oraz sama zasadność wynajęcia samochodu zastępczego przez poszkodowanego. Pozwany odmówił jednak przyjęcia odpowiedzialności za koszty wynajmu pojazdu zastępczego ponad okres 10 dni. Jego zdaniem jest to uzasadniony czas naprawy a stawka dobowa czynszu najmu nie powinna być większa niż 344,40 zł netto.

Sąd I instancji wskazał, iż ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że K. M. uczestniczył w kolizji dnia 25.11.2011 r., ale dopiero 30.11. 2011 r. oddał uszkodzony samochód do naprawy i tego też dnia wynajął samochód zastępczy. W okresie 30.11.- 2.12.2011 r. (2 dni) samochód faktycznie nie był naprawiany. Był to czas oczekiwania na wykonanie oględzin podstawowych, czyli czas przestoju całkowicie niezależny zarówno od poszkodowanego, jak i zakładu naprawczego. 2.12.2011 r. sporządzono kosztorys oraz zamówiono części zamienne. Sąd uznał, że czas oczekiwania na sprowadzenie części zamiennych był uzasadnionym czasem naprawy uszkodzonego pojazdu. Biegły w zakresie techniki samochodowej R. S. co prawda w opinii pisemnej wskazał, że czas na sprowadzenie części zamiennych z magazynu generalnego importera w Europie wynosi 5 dni, jednakże Sąd uznał za słuszne zarzuty powoda, że biegły w opinii nie zbadał realnego okresu oczekiwania na dostarczenie części zamiennych, a przyjęcie 5 dni oczekiwania było wyłącznie hipotetyczne. W opinii dodatkowej z dnia 9 maja 2013 r. biegły wskazał, że przy ustalaniu czasu naprawy uszkodzonego pojazdu przyjął czas oczekiwania na dostawę części, który potwierdził w dziale napraw blacharsko – lakierniczych (...) S. w S.. Dodał, że w aktach sprawy, jak i w aktach szkody komunikacyjnej nie wystąpiły zapisy świadczące o braku zamówionych części w magazynie na terenie Polski lub Europy i konieczności wydłużonego oczekiwania na ich transport z Japonii.

Zdaniem Sądu informacja z (...) S. w S. oraz brak korespondencji w aktach o stanie magazynów części nie uzasadnia założenia, że w tym konkretnym przypadku, zakład naprawczy nie oczekiwał na części zamienianie niestandardowo długo. Z dokumentacji posiadanej przez (...) Sp. z o.o. w P. wynika, że zamówiono części 2.12.2011 r., a dotarły one dopiero 14.12.2011 r. Przeprowadzający naprawę T. G. potwierdził, że zdarzały się problemy z nabywaniem części do samochodów marki S.. Co więcej, okres oczekiwania na części zamienne nie dość, że pozostaje poza wpływem wykonawcy naprawy to nie może być uznany za wynikający z jakichkolwiek nieprawidłowości czy opieszałości warsztatu naprawczego. Ostatecznie biegły przesłuchany na rozprawie stwierdził, że jeżeli faktycznie były problemu z częściami to czas 12 dni na oczekiwanie części zamiennych, jest do zaakceptowania. Nie uszło uwadze Sądu, iż 2.12.2011 r. to piątek, zakładając że zamówienie zostało przyjęte do realizacji w poniedziałek (5.12.) to standardowo winny one dotrzeć do zamawiającego w 10.12. (sobota). Biorąc pod uwagę kolejny weekend (10-11.12.), to przystąpienie do naprawy we środę 14.12.2011 r., nie może budzić wątpliwości.

Sąd I instancji ustalił, że dopiero dnia 14.12.2011 r. zostały dostarczone niezbędne części do serwisu i tego też dnia rozpoczęto naprawę. Zakończono ją 12.12.2011 r. Czas naprawy – 8 dni, był zdaniem Sądu czasem niezbędnym do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji. Technologiczny czas naprawy pojazdu, ustalony na podstawie opinii biegłego sądowego wyniósł 3 dni. Rzeczywisty czas naprawy obejmuje czas technologiczny i inne uzasadnione elementy, niezwiązane bezpośrednio z wykonywanymi czynnościami naprawczymi. Wydanie pojazdu po naprawie nastąpiło na drugi dzień po zakończeniu naprawy tj. 22.12.2011 r. Tego samego dnia poszkodowany zwrócił powodowi wynajęty samochód.

Sąd Rejonowy uznał, iż z przeprowadzonych w sprawie dowodów wynika, że poszkodowany korzystał z samochodu zastępczego od chwili przekazania samochodu S. do warsztatu naprawczego do zakończenia prac naprawczych, tj. w okresie 22 dni. Powyższe prowadziło do wniosku, że kolizja i związane z nią unieruchomienie pojazdu S. uniemożliwiły poszkodowanemu wykonywanie czynności służbowych i dnia codziennego. W tej sytuacji za w pełni uzasadnione należało uznać wynajęcie pojazdu zastępczego, który jak wynika z przeprowadzonych dowodów, służył do tych samych celów co samochód S..

Sąd stanął na stanowisku, że koszty wynajmu pojazdu zastępczego należą się nie tylko wówczas, gdy pojazd uszkodzony był wykorzystywany do prowadzenia działalności gospodarczej, ale także wówczas gdyby pojazd uszkodzony służył poszkodowanemu do dojazdów do miejsca zatrudnienia i powrotów do miejsca zamieszkania, czy też nawet codziennego, zwykłego przemieszczania się po mieście, w sytuacji, gdy nie miałby on możliwości wykorzystania w tym celu innego pojazdu, z którego mógłby korzystać nieodpłatnie. Koszt wynajmu pojazdu zastępczego na czas niemożności korzystania z pojazdu uszkodzonego wskutek kolizji, w ocenie Sądu I instancji, jawi się jako pozostający w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem skutkującym odpowiedzialnością gwarancyjną ubezpieczyciela.

Odnosząc się do spornej między stronami wysokości dobowej stawki najmu pojazdu zastępczego Sąd brał pod uwagę dominujące w orzecznictwie stanowisko, że poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwania najtańszej na rynku oferty wypożyczenia pojazdu zastępczego, zaś obowiązkiem ubezpieczyciela jest pokrycie uzasadnionych kosztów wynajmu pojazdu zastępczego. Poszkodowany miał pełne prawo wynajęcia od powoda pojazdu zastępczego i uczynił to wypożyczając pojazd nie przewyższający gabarytami lub klasą samochodu podlegającego naprawie. W ocenie Sądu poszkodowany ustalił z powodem cenę występującą na rynku tego typu usług.

Podkreślił, że ciężar dowodu, iż powód zastosował zawyżone stawki najmu, spoczywał na pozwanym. Sąd przeprowadził, zgodnie z wnioskiem obu stron, dowód z opinii biegłego sądowego na okoliczność wysokości średnich cen wynajmu pojazdów zastępczych klasy takiej jak pojazd poszkodowanego oraz pojazd zastępczy, obowiązujących na lokalnym rynku (...) w listopadzie i grudnia 2011 r. Biegły ustalił, że stawki te wahały się od 186 zł. netto do 450 zł netto za dobę. Ww. stawki określone przez biegłego dotyczyły wynajęcia samochodu w wariancie zapłaty gotówką lub kartą kredytową. Ponadto są to ceny wynajmu samochodu bez dodatkowych opcji takich jak np. ubezpieczenie. Samochód wynajęty przez poszkodowanego posiadał szereg dodatkowych elementów wpływających na wzrost ceny wynajmu. Ww. okoliczności wpływają na wysokości stawki dobowej najmu samochodu zastępczego, ale nie skutkują tym, że wysokość szkody ustalona według tak przyjętej stawki, wykracza poza normalne następstwa zdarzenia z dnia 25.11.2011 r. Poza tym, stawka zastosowana przez powoda (450 zł netto) nawet przy uwzględnieniu dodatkowych, wpływających na cenę elementów i tak mieści się w wysokości stawek stosowanych w listopadzie i grudniu 2011 r. na (...) rynku lokalnym. Pozwany nie zakwestionował wysokości kosztów powstałych w związku z koniecznością podstawienia i odbioru pojazdu na poziomie 50 zł netto, stąd też również te wydatki, Sąd uznał za uzasadnione i pozostające w adekwatnym związku przyczynowym z zaistniałym zdarzeniem.

Mając na uwadze powyższe Sąd I instancji uznał, iż odpowiedzialność pozwanego winna rozciągać się na koszty 22 dniowego okresu korzystania z pojazdu zastępczego, według stawek przyjętych przez powoda. Koszt ten został określony na kwotę 12.300 zł brutto, z czego pozwany uiścił kwotę 3.444 zł. Do zapłaty pozostawała zatem kwota 8.856 zł, którą Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda w pkt I wyroku. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. Data początkowa naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie w płatności wskazana została zgodnie z żądaniem pozwu i przypada na dzień 31 marca 2012 r., jako że w tej dacie możliwe było przyznanie dochodzonej należności waloru wymagalnej ( art. 817 § 1 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w części tj. co do pkt I ponad kwotę 8.214,20 zł oraz co do pkt III, wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa ponad ww. kwotę, ewentualnie o uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Nadto wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów wynagrodzenia radcy prawnego według norm przepisanych. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie:

1.  art. 361 § 1 i 2 k.c., poprzez zasądzenie kwoty przekraczającej normalne następstwa kolizji, tj.:

- zasądzenie kwoty odpowiadającej wynajmowi pojazdu także za okres dwunastu dni, podczas których zakład naprawczy oczekiwał na dostarczenie części zamiennych, pomimo, że pojazd poszkodowanego po jego uszkodzeniu był sprawny technicznie w stopniu umożliwiającym korzystanie z niego, a zatem zamówienie części zamiennych było możliwe już przed przekazaniem pojazdu do naprawy,

- zasądzenie kwoty odpowiadającej zawyżonym stawkom wynajmu w wysokości 553,50 zł brutto za dobę, podczas gdy średnie stawki wynajmu wynosiły 398,58 zł brutto,

- uwzględnienie w ramach zasądzonej kwoty także marży doliczonej przez powoda z tytułu bezgotówkowej naprawy pojazdu poszkodowanego,

2.  art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r, o ubezpieczeniach obowiązkowych, (…) oraz art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 362 k.c., poprzez ich pominięcie, w sytuacji, gdy poszkodowany zobowiązany był do zapobieżenia zwiększeniu się szkody, a wynajmując od powoda pojazd zastępczy za kwotę 553,50 zł brutto za dobę, gdy było możliwe wynajęcie takiego pojazdu za kwotę 398,58 brutto za dobę, a także oddając pojazd do naprawy w stanie, który umożliwiał korzystanie z tego pojazdu, bez wcześniejszego zlecenia zamówienia części zamiennych, poszkodowany naruszył ww. obowiązek przyczyniając się w ten sposób do zwiększenia szkody.

3.  art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i uznanie, że:

- stawka wynajmu pojazdu zastępczego obejmowała także dodatkowo płatne usługi w postaci assistance 24, ilość kierowców bez ograniczeń, wyjazdy za granicę, pomimo, że takie ustalenie sprzeczne jest z treścią umowy najmu,

- zakład naprawczy nie oczekiwał na części zamienne niestandardowo długo, pomimo uzyskanej przez biegłego sądowego od (...) Serwisu (...) informacji o standardowym pięciodniowym okresie oczekiwania na dostarczenie części zamiennych oraz pomimo stwierdzonego braku zapisu świadczącego o braku zamówionych części zamiennych w magazynie na terenie Polski lub Europy i konieczności ich transport z Japonii.

W uzasadnieniu apelujący podniósł, iż uznanie przez Sąd, że czas oczekiwania na dostarczenie części zamiennych był uzasadniony, wynikał z samego faktu, iż części zamienne zostały zamówione w dniu 2.12.2011 r., a dostarczone do zakładu naprawczego w dniu 14.12. 2011 r. Sam fakt, iż zakładowi naprawczemu nie można przypisać nieprawidłowości, czy też opieszałości w zakresie zamówienia części zamiennych, nie oznacza, że za przedłużony i niestandardowy okres dostarczenia części zamiennych odpowiedzialność ponosić ma pozwany.

Dalej skarżący podniósł, że w umowie najmu, w której wymieniono dodatkowo płatne elementy nie znalazł się żaden zapis, który dotyczyłby dodatkowo płatnego assistance 24, ilości kierowców bez ograniczeń oraz wyjazdów za granicę. Powód nie wykazał zatem, że ustalona na 450,00 zł netto cena wynajmu pojazdu zastępczego obejmowała dodatkowo płatne ww. elementy. Brak było zatem podstaw do ustalenia, że koszt wynajmu pojazdu zastępczego ustalony na kwotę 450,00 zł netto obejmował takie dodatkowo płatne elementy. Ponadto pozwany podniósł, że dodatkowa kwota wynikająca z rozliczenie bezgotówkowego nie może zostać zaliczona do normalnych następstw szkody wynikającej z wynajęcia pojazdu zastępczego. Nie można bowiem uznać, że ryzyko ekonomiczne przedsiębiorcy, prowadzącego działalność w zakresie wynajmowania pojazdów zastępczych, może być finansowane z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu.

Zdaniem apelującego, do ustalenia ceny wynajmu pojazdu zastępczego winno się uwzględnić średnie ceny wynajmu ustalone przez biegłego sądowego w wysokości 289,50 zł oraz zwiększyć taką kwotę o 35,00 zł tytułem zniesienia udziału własnego. Łączna stawka dobowa wynajmu pojazdu zastępczego winna ograniczać się do kwoty 324,50 zł netto (398,58 zł brutto). W uznanym przez pozwanego okresie 10 dni wynajmu pojazdu zastępczego łączny koszt wynajmu winien ograniczać się do kwoty 3.985,80 zł brutto. Dodatkowo możliwe byłoby uznanie kosztów podstawienia i odebrania pojazdu w łącznej kwocie 100zł. Zatem łączny koszt wynajmu pojazdu zastępczego winien ograniczać się do kwoty 4.085,80 zł nie zaś 12.300 zł.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazał się częściowo zasadna.

Sąd Odwoławczy zauważył w pierwszej kolejności, iż w przedmiotowej sprawie pozwany co do zasady nie kwestionował, iż koszty najmu pojazdu zastępczego pozostają w normalnym związku przyczynowym z wystąpieniem szkody komunikacyjnej, za którą odpowiedzialność odszkodowawczą ponosi pozwany z uwagi na zawartą przez niego ze sprawcą kolizji umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdu mechanicznego (OC). Spór pomiędzy stronami sprowadzał się w istocie do dwóch kwestii: długości okresu trwania umowy najmu samochodu zastępczego oraz wysokości przyjętej stawki dobowej za wynajem samochodu.

W tym miejscu przypomnienia wymaga, że wysokość odszkodowania ubezpieczeniowego z tytułu ubezpieczenia OC jest zakreślona granicami odpowiedzialności cywilnej posiadacza, kierowcy samochodu. Koniecznym jest, więc sięgnięcie do ogólnych reguł kodeksu cywilnego odnoszących się do zakresu odszkodowania, w szczególności do przepisu art. 361 k.c. Stosownie do dyspozycji przepisu art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W literaturze i orzecznictwie ugruntował się słuszny pogląd, iż naprawienie szkody powinno polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Reguły te nakazują przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego ( por. uchwały SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, oraz z dnia 21 marca 2003 r., III CZP 6/03). Postulat pełnego odszkodowania przemawia, za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego skutek zniszczenia ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08 września 2004 r., IV CK 672/03, LEX Nr 146324). Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty, które były konieczne na wynajem pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że w majątku poszkodowanego powstała szkoda z tytułu najmu pojazdu zastępczego, a odpowiedzialność odszkodowawczą z tego tytułu ponosi pozwany zakład ubezpieczeń. Jako prawidłowe ocenić należało również ustalenia, co do przyjętej wysokość stawki za wynajem pojazdu zastępczego. Z załączonej do akt sprawy umowy najmu samochodu wynika, iż poszkodowany wynajął samochód zastępczy za kwotę 450 zł za dobę netto (k. 11), taka też stawka godzinowa został wskazana w fakturze VAT (...). Z opinii pisemnej powołanego w sprawie biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej mgr inż. R. S. wynika, że cena za dobę najmu na rynku (...) samochodu o klasie takiej, jak posiadał poszkodowany, w okresie listopad/grudzień 2011 r. zawierała się w przedziale 186,99 zł netto do 450,000 zł netto, a średnia stawka wynosiła 289,05 netto (k. 108).

Sąd II instancji podkreśla, iż poszkodowany nie miał obowiązku poszukiwania najtańszej na rynku oferty wypożyczenia pojazdu zastępczego ( por. wyroki SN z dnia 18 marca 2003 r., IV CKN 1916/00 oraz z dnia 8 września 2004 r., IV CK 672/03). Z uwagi na powyższe oraz mając na względzie, iż poniesiony przez poszkodowanego koszt związany z wynajmem samochodu zastępczego mieści się w przedziale cenowym ustalonym na podstawie opinii biegłego sądowego, za uzasadniony uznać należało wydatek za wynajęcie samochodu zastępczego w oparciu o stawkę 450,00 zł netto za dobę. Choć nie sposób nie zauważyć, iż stawka za wynajem samochodu zastępczego została ustalona w górnej granicy stawek przyjętych przez biegłego sądowego, tym niemniej godzi się zauważyć, iż z przedłożonej przez powoda faktury VAT wynika, że cena ta zawierała „zniesienie udziału własnego w szkodzie komunikacyjnej, assistance 24H, ilość kierowców bez ograniczeń oraz możliwość wyjazdu za granicę” (k. 13). Taki zakres umowy niewątpliwie powodował wzrost wysokości stawki za wynajem samochodu, jednakże brak jest w ocenie Sądu Odwoławczego podstaw do twierdzenia, iż wydatki te nie były celowe. To bowiem na pozwanym spoczywał ciężar udowodnienia twierdzenia, iż warunki dotyczące ubezpieczenia wynajmowanego samochodu odbiegały od tych, które przysługiwały poszkodowanemu na podstawie umów dotyczących uszkodzonego pojazdu. W toku sprawy nie zgłoszono jednak wniosków dowodowych w tym przedmiocie.

Sąd Okręgowy, przychylając się do zarzutów apelującego, nie podzielił jednakże stanowiska Sądu I instancji co do koniecznego okresu wynajęcia przez poszkodowanego pojazdu zastępczego pozostającego w adekwatnym związku ze zdarzeniem wywołującym szkodę, a zatem ustalenia, że istnieją obiektywne okoliczności, które przemawiają za zaliczeniem uzasadnionego wynajmu pojazdu przez okres 22 dni.

Zaznaczenia w tym kontekście wymaga, iż refundacja kosztów najmu samochodu zastępczego obejmuje wyłącznie okres konieczny i niezbędny do organizacji i wykonania naprawy samochodu ( tak SN w wyrokach z dnia 5 listopada 2004 r., II CK 494/03 oraz z dnia 26 listopada 2002 r., V CKN 1397/00). Co istotne, stosownie do dyspozycji art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przepis ten koreluje z art. 232 k.p.c. zgodnie z którym , strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W myśl ogólnych zasad procesowych, to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenie ( por. wyrok SN z dnia 19 grudnia 1997 r., II CKN 531/97), a na stronie pozwanej spoczywa obowiązek wykazania, że powodowi jego żądanie nie przysługuje ( por. wyrok SN z dnia 20 grudnia 2006 r., IV CSK 299/06).

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy uznał, iż wobec stanowiska pozwanego kwestionującego długość uzasadnionego okresu najmu, to na powodzie spoczywał ciężar dowodowy wykazania, iż z obiektywnych przyczyn istniała konieczność najmu pojazdu zastępczego na okres 22 dni, tj. że był to czas niezbędny dla organizacji naprawy uszkodzonego samochodu. W ocenie Sądu II instancji, w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, powód niewątpliwie nie uczynił zadość temu obowiązkowi.

Godzi się w tym miejscu zauważyć, iż powód oddał samochód do naprawy w dniu 30 listopada 2011 r. i w tym też dniu wynajął samochód zastępczy (k.11). Z historii prowadzonej naprawy wynika, że w dniu 02 grudnia 2011 r. zamówiono części niezbędne do dokonania naprawy pojazdu poszkodowanego, które to dostarczono w dniu 14 grudnia 2011 r., po czym przystąpiono do naprawy pojazdu, która zakończyła się w dniu 21 grudnia 2011 r., a następnego dnia wydano poszkodowanemu pojazd. (k. 20). Z powyższego wynikałoby zatem, iż okres naprawy pojazdu trwał 22 dni (od 30 listopada 2011 r. do 22 grudnia 2011 r.).

Nie uszło uwadze Sądu Odwoławczego, iż z pisemnej opinii powołanego w sprawie biegłego sądowego wynika w sposób klarowny, że uzasadniony czas naprawy spornego samochodu w związku z kolizją z dnia 25 listopada 2011 r. wynosił 10 dni roboczych, w tym 3 dni robocze technologicznego czasu naprawy (k.102). Choć z opinii tej wynika, że oczekiwanie na dostarczenie części wpływa na rzeczywisty czas naprawy pojazdu, tym niemniej jednak biegły ustalił, iż czas na sprowadzenie części zamiennych z magazynu generalnego importera w Europie wynosi do 5 dni roboczych (k. 105). Nadto w uzupełniającej pisemnej opinii biegły sądowy stanowczo stwierdził, że „ części uwzględnione w kalkulacji naprawy przedmiotowego samochodu są częściami o stosunkowo dużej rotacji, która wynika z faktu, że podczas kolizji są one stosunkowo często niszczone." (k. 134).

Mając na uwadze ustalenia biegłego, w tym w szczególności fakt, iż uszkodzone elementy samochodu były typowe, to na stronie powodowej spoczywał ciężar dowodowy wykazania, iż istniały jakieś obiektywne przyczyny uzasadniające wydłużenie okresu oczekiwania na części niezbędne do dokonania naprawy samochodu ponad czas wskazywany przez biegłego. Powód jednak, zdaniem Sądu Okręgowego, w niniejszej sprawie nie wykazał tych okoliczności. Nie przedłożył jakiegokolwiek dowodu na okoliczności, iż w grudniu 2011r. brak było części niezbędnych do naprawy pojazdu w magazynie europejskim, co powodowałoby konieczność ich sprowadzenia aż z Japonii. Okoliczność ta w żaden sposób nie wynika ani z akt likwidujących szkodę nr (...) ani z akt sądowych rozpoznawanej sprawy. Brak jakichkolwiek zapisów świadczących o braku zamówionych części w magazynie na terenie Polski lub Europy i konieczność wydłużonego oczekiwania na ich transport z Japonii. Powód nie przedłożył choćby korespondencji świadczącej o problemach w tym zakresie, ani nie zawnioskował o przeprowadzenie innych dowodów w tym przedmiocie . Poza swoimi gołosłownymi twierdzeniami, iż rzeczywiście przedmiotowe części do samochodu były sprowadzane z Japonii, brak jakiegokolwiek innego obiektywnego dowodu. Powyższe nie wynika również w żadnym razie z zeznań świadka T. G., który dokonywał naprawy rzeczonego samochodu, a który zeznał, iż „ Ja absolutnie nie kojarzę tej naprawy w związku z tym nie jestem w stanie powiedzieć, czy tam były jakieś przestoje” (k. 208). W tych okolicznościach stwierdzić zatem należało, iż nie zostało przez powoda wykazane, że przestój w naprawie przedmiotowego samochodu wynikał z obiektywnej konieczności oczekiwania na sprowadzenie części z Japonii, nadto by takie części zostały sprowadzone faktycznie z Japonii.

Reasumując Sąd Okręgowy w oparciu o ustalenia biegłego sądowego, które nie zostały skutecznie zakwestionowane przez strony, przyjął, iż wydatkiem koniecznym i pozostającym w adekwatnym związku przyczynowym z rodzącym odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego zdarzeniem, jest koszt najmu samochodu zastępczego przez okres 10 dni, przy jednoczesnym przyjęciu stawki za wynajem na poziomie 450,00 zł netto za dobę, co daje łącznie kwotę 4.500 zł netto. Dodając do tej kwoty niekwestionowany przez pozwanego koszt podstawienia i odbioru samochodu zastępczego (kwota 100 zł netto), ostatecznie uzasadnione i celowe koszty wynajmu samochodu zastępczego zamknęły się w kwocie 5.635 zł brutto. Mając przy tym na uwadze, iż pozwany dotychczas wypłacił powodowi odszkodowanie w wysokości 3.444 zł (k.44 akt szkody), Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, iż zasądził od pozwanego zakładu ubezpieczeń na rzecz powoda kwotę 2.191 zł brutto stanowiącą różnicę pomiędzy odszkodowanie należnym a dotychczas wypłaconym.

Jednocześnie zmianie podlegało rozstrzygnięcie Sądu I instancji w zakresie kosztów postępowania. Sąd Odwoławczy zważył, iż powód w niniejszym postępowaniu dochodził od pozwanego zapłaty kwoty 8.856 zł, a jego powództwo zostało uwzględnione w zakresie kwoty 2.191 zł, tj. w zakresie 25 % dochodzonego roszczenia. Wobec czego stosownie do art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. Sąd rozstrzygnął o zasadach poniesienia przez strony kosztów, przyjmując, iż powód winien ponieść je w 75 % a pozwany w 25 %, a szczegółowe wyliczenie pozostawiono referendarzowi sądowemu.

W tych okolicznościach Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok o czym orzeczono jak w punkcie 1 sentencji wyroku. W pozostałym zakresie, nie podzielając zarzutów pozwanego, na podstawie art. 385 k.p.c. apelację jako niezasadną oddalono, o czym orzeczono jak w punkcie 2 sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. przy przyjęciu zasad tożsamych jak przy orzekaniu w przedmiocie kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego. O czym orzeczono jak w punkcie 3 sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Szlachta
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Dorota Gamrat-Kubeczak,  Marzenna Ernest
Data wytworzenia informacji: